Autor Wątek: Co was w życiu napawa optymizmem?  (Przeczytany 1220610 razy)

0 użytkowników i 8 Gości przegląda ten wątek.

el becetol

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #10400 dnia: Sierpnia 17, 2013, 17:25:15 pm »
co można zrobić więcej niż sądzić, więzić, odbierać prawko dożywotnio?


Wysokość mandatów w zależności od PITu.

Weź.  :lol: I ile będą płacić ci co po zasiłki podjeżdżają mercedesami?

Leszke

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 03-11-2008
  • Wiadomości: 16 285
  • Reputacja: 142
  • Piwo jest dowodem na to, ze Bog nas kocha!!!
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #10401 dnia: Sierpnia 17, 2013, 17:25:29 pm »
Tak samo jak wizerunek złodziei powinien wisieć w każdym sklepie (i sklepach w okolicy), w którym taki delikwent kradł.

Ziobro to proponował, a koalicja PO/Palikot/GW/TVN zjebało go jak psa. Cieszę się Boban, ze zaczynasz rozumieć, gdzie leży rozwiązanie problemów. <kciuk w górę>
Miałem cos w ten deseń pisać.
Ja bym zabierał dożywotnio prawo jazdy, zabierał furę i wysoka grzywna. Jeden, drugi, trzeci i by się nauczyli, żeby nie wsiadać po pijaku. No i ofkoz konieczne jest sprawne egzekwowanie kary.
Dobra ale wszystkim nie ma równych i równiejszych.

W ogóle to z sensem zaczynacie pisać, wyborcy tuskowi :lol:

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #10402 dnia: Sierpnia 17, 2013, 17:29:00 pm »
Tak samo jak wizerunek złodziei powinien wisieć w każdym sklepie (i sklepach w okolicy), w którym taki delikwent kradł.

Ziobro to proponował, a koalicja PO/Palikot/GW/TVN zjebało go jak psa. Cieszę się Boban, ze zaczynasz rozumieć, gdzie leży rozwiązanie problemów. <kciuk w górę>

Spoko ja o tym mówiłem zanim jeszcze ptaszki zaczęły ćwierkać, że PiS będzie u władzy. Proste i skuteczne rozwiązanie, ale widocznie politycy nie mają z niego żadnej korzyści, więc zapewne nigdy nie dojdzie do wprowadzenia takiej kary.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 17, 2013, 17:47:39 pm wysłana przez BoBaN »

Master_666

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 24-07-2005
  • Wiadomości: 20 684
  • Reputacja: 194
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #10403 dnia: Sierpnia 17, 2013, 17:44:49 pm »
Weź.   I ile będą płacić ci co po zasiłki podjeżdżają mercedesami?


Zapomniałem dopisać, ze ma być pewna "podstawa mandatu" np. 1000zł, którą się zawsze dostaje za wykroczenie + w przypadku, gdy ktoś zarabia 10000/miech to 20% z jego miesięcznej pensji to 2000zł, więc musi zapłacić 1000+1000 aby było równe 2000zł :P Jeśli 20% miesięcznej pensji byłoby niższe od mandatu to płaci "podstawę" mandatu ;)

LoNdEk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 23-10-2007
  • Wiadomości: 6 670
  • Reputacja: 15
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #10404 dnia: Sierpnia 17, 2013, 18:56:26 pm »
Popatrz na stan polskich dróg. Póki dla polityków budowa dróg to tylko kolejny sposób na nabicie kieszeni przekrętami, to ludzie będą ginąć. Ciekawe jakby zmieniła się statystyka gdyby z dwóch przeciwległych pasów ruchów przedzielonych namalowaną linią drogi krajowe zbudowane by były z 6 pasów, po 3 w każdą stronę, przedzielonych barierką. Jakbyśmy mieli ludzkie warunki, to i kultura jazdy by się zmieniła. Ale to nigdy nie nastąpi, póki przy władzy jest PO.

https://www.google.pl/search?q=przekr%C4%99ty+autostrady&ie=utf-8&oe=utf-8&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a&gws_rd=cr





Najczęstsze przyczyny wypadków

1) Niedostosowanie prędkości do warunków na drodze
2) Nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu
3) Nieprawidłowe zachowanie się wobec pieszego
4) Nieprawidłowe wyprzedzanie
5) Niezachowanie bezpiecznej odległości między pojazdami
6) Jazda po niewłaściwej stronie drogi
7) Prowadzenie pod wpływem alkoholu
8) Wjazd przy czerwonym świetle


http://moto.onet.pl/raporty/najczestsze-przyczyny-wypadkow/semgv
http://technika-jazdy.wieszjak.pl/bezpieczenstwo/318403,Wypadki-drogowe-w-Polsce--prawdziwe-przyczyny.html


s00s

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2007
  • Wiadomości: 10 368
  • Reputacja: 155
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #10405 dnia: Sierpnia 17, 2013, 19:17:22 pm »
wszystko powyższe to wina po. a specom od zabierania aut najpierw kazałbym się zastanowić co z asami w nieswoich/firmowych autach. czasami mam wrażenie, że konserwy mają tyle wyobraźni, co pijani wyprzedzający przed wzniesieniem :roll:

el becetol

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #10406 dnia: Sierpnia 17, 2013, 20:11:50 pm »
No i  lemingi się wypowiedziały - stan polskich dróg jest idealny, a żadnych przekrętów przy budowie dróg nie było.



PS. nawet nie pamiętałem że ta piosenka zaczyna się właśnie takimi zdaniami  :lol:

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 368
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #10407 dnia: Sierpnia 17, 2013, 20:13:30 pm »
Mam plusa!!! Już zasysam MW i spec ops.

Devilek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 05-07-2005
  • Wiadomości: 8 220
  • Reputacja: 73
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #10408 dnia: Sierpnia 17, 2013, 23:27:11 pm »
Popatrz na stan polskich dróg. Póki dla polityków budowa dróg to tylko kolejny sposób na nabicie kieszeni przekrętami, to ludzie będą ginąć. Ciekawe jakby zmieniła się statystyka gdyby z dwóch przeciwległych pasów ruchów przedzielonych namalowaną linią drogi krajowe zbudowane by były z 6 pasów, po 3 w każdą stronę, przedzielonych barierką. Jakbyśmy mieli ludzkie warunki, to i kultura jazdy by się zmieniła. Ale to nigdy nie nastąpi, póki przy władzy jest PO.

https://www.google.pl/search?q=przekr%C4%99ty+autostrady&ie=utf-8&oe=utf-8&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a&gws_rd=cr




No za czasów Pisu to się drogi budowały, co jak co ale nie można powiedzieć że drogi gorzej stoją za czasów PO.
Yeahh, me and hate that's an odd couple

Gerro31

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-02-2006
  • Wiadomości: 4 700
  • Reputacja: 35
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #10409 dnia: Sierpnia 17, 2013, 23:31:23 pm »
Popatrz na stan polskich dróg. Póki dla polityków budowa dróg to tylko kolejny sposób na nabicie kieszeni przekrętami, to ludzie będą ginąć. Ciekawe jakby zmieniła się statystyka gdyby z dwóch przeciwległych pasów ruchów przedzielonych namalowaną linią drogi krajowe zbudowane by były z 6 pasów, po 3 w każdą stronę, przedzielonych barierką. Jakbyśmy mieli ludzkie warunki, to i kultura jazdy by się zmieniła. Ale to nigdy nie nastąpi, póki przy władzy jest PO.

https://www.google.pl/search?q=przekr%C4%99ty+autostrady&ie=utf-8&oe=utf-8&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a&gws_rd=cr




No za czasów Pisu to się drogi budowały, co jak co ale nie można powiedzieć że drogi gorzej stoją za czasów PO.


Jop, wreszcie do całej rodziny mam dojazd autostradą.

el becetol

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #10410 dnia: Sierpnia 18, 2013, 00:14:26 am »
No za czasów Pisu to się drogi budowały, co jak co ale nie można powiedzieć że drogi gorzej stoją za czasów PO.

PiS w dwa lata wybudował i rozpoczął budowę 389 kilometrów autostrad.
PO w trzy lata wybudowało 69 i kontynuowało budowę 161 kilometrów po PiSie. Wystarczy? Jak nie to dalej - za PO budujemy najdroższe drogi na świecie ( http://logistyka.pb.pl/2613717,31230,mamy-najdrozsza-droge-na-swiecie ), wałki i kradzieże są częstsze niż ich brak (https://www.google.pl/search?q=przekr%C4%99ty+autostrady&ie=utf-8&oe=utf-8&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a&gws_rd=cr), przez co uczciwi polscy przedsiębiorcy lądują na bruku (http://biznes.onet.pl/autostrada-do-bankructwa,18650,5113007,news-detal), na ich miejsce wchodzą kolesie rządzących którzy budują drogi z najtańszego gówna (http://motoryzacja.interia.pl/raport/autostrady/budowa-autostrad-w-polsce/news/posel-informuje-prokurature-autostrada-z-ilow-i-gliny,1691331,4336), a budowane drogi są tak żałosnej jakości że rozpadają się już przed oddaniem (http://auto.dziennik.pl/drogi/artykuly/380401,autostrada-jeszcze-nie-ukonczona-a-juz-rozpada-sie-w-oczach.html). Naprawdę "nie można powiedzieć"?




Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #10411 dnia: Sierpnia 18, 2013, 04:06:44 am »
Dużo źródeł Becet, ale rozumiem, że jesteś po Politechnice i z pełnym przekonaniem, jako inżynier żywo żyjący tematem na co dzień wklejasz te linki? :troll: Bo o kryterium najniższej ceny dla podwykonawców, to chyba w każdej branży jest jasne.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 18, 2013, 04:13:34 am wysłana przez Kert »

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #10412 dnia: Sierpnia 18, 2013, 09:34:27 am »
A to trzeba być inżynierem w temacie, żeby wiedzieć, że budujemy najdrożej, a ledwo oddane do użytku drogi są remontowane?

Wczoraj przez cały korek na zakopiance jechaliśmy na awaryjnych.

To teraz na kursie nie tłumaczą, jak prawidłowo używać awaryjnych?  :o

pijani kierowcy to też pewnie wina po :lol:

Niech podniosą limity alko do poziomu angielskich, to i liczba "pijanych" kierowców spadnie.

LoNdEk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 23-10-2007
  • Wiadomości: 6 670
  • Reputacja: 15
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #10413 dnia: Sierpnia 18, 2013, 09:42:15 am »
Niech podniosą limity alko do poziomu angielskich, to i liczba "pijanych" kierowców spadnie.


A liczba wypadkow wzrosnie.

Braveheart1989

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 03-04-2013
  • Wiadomości: 2 488
  • Reputacja: 14
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #10414 dnia: Sierpnia 18, 2013, 09:55:40 am »
Ja juz to pisalem, przestancie pie**olic o budowanych drogach, bo przez te inwestycje jest wiecej upadlosci niz korzysci,same machloje, szemrane interesy, nawet GDDKiA byla zamieszana w afere wygrywania ustawianych przetargów, zreszta czy za czasow PO jest jakis urzad nie skorumpowany albo taki o ktorym nie bylo glosno? NIE Jak czytam te wasze zaslugi dla PO, to sie zastanawiam czy w tym kraju zyja sami idioci i lykaja wszystko co im TVN powie
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 18, 2013, 09:57:37 am wysłana przez Braveheart1989 »

Master_666

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 24-07-2005
  • Wiadomości: 20 684
  • Reputacja: 194
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #10415 dnia: Sierpnia 18, 2013, 10:25:38 am »
Niech podniosą limity alko do poziomu angielskich, to i liczba "pijanych" kierowców spadnie.


A liczba wypadkow wzrosnie.

No faktycznie. Jestem przeciwnikiem jazdy po pijaku, ale pewnie większość osób, których złapali to tacy, co w niedzielę trochę bardziej popili i w poniedziałek rano po przespaniu nocy wsiedli w auto i pojechali wpizdu, no i tam im zostało trochę alko nie przetworzonego.

Devilek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 05-07-2005
  • Wiadomości: 8 220
  • Reputacja: 73
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #10416 dnia: Sierpnia 18, 2013, 10:43:21 am »
No za czasów Pisu to się drogi budowały, co jak co ale nie można powiedzieć że drogi gorzej stoją za czasów PO.

PiS w dwa lata wybudował i rozpoczął budowę 389 kilometrów autostrad.
PO w trzy lata wybudowało 69 i kontynuowało budowę 161 kilometrów po PiSie. Wystarczy? Jak nie to dalej - za PO budujemy najdroższe drogi na świecie ( http://logistyka.pb.pl/2613717,31230,mamy-najdrozsza-droge-na-swiecie ), wałki i kradzieże są częstsze niż ich brak (https://www.google.pl/search?q=przekr%C4%99ty+autostrady&ie=utf-8&oe=utf-8&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a&gws_rd=cr), przez co uczciwi polscy przedsiębiorcy lądują na bruku (http://biznes.onet.pl/autostrada-do-bankructwa,18650,5113007,news-detal), na ich miejsce wchodzą kolesie rządzących którzy budują drogi z najtańszego gówna (http://motoryzacja.interia.pl/raport/autostrady/budowa-autostrad-w-polsce/news/posel-informuje-prokurature-autostrada-z-ilow-i-gliny,1691331,4336), a budowane drogi są tak żałosnej jakości że rozpadają się już przed oddaniem (http://auto.dziennik.pl/drogi/artykuly/380401,autostrada-jeszcze-nie-ukonczona-a-juz-rozpada-sie-w-oczach.html). Naprawdę "nie można powiedzieć"?




Dobrze że u nas tylko po autostradach się jeździ.
Yeahh, me and hate that's an odd couple

el becetol

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #10417 dnia: Sierpnia 18, 2013, 11:04:44 am »
Lol. Na to odpowiadałeś:

Ciekawe jakby zmieniła się statystyka gdyby z dwóch przeciwległych pasów ruchów przedzielonych namalowaną linią drogi krajowe zbudowane by były z 6 pasów, po 3 w każdą stronę, przedzielonych barierką. Jakbyśmy mieli ludzkie warunki, to i kultura jazdy by się zmieniła. Ale to nigdy nie nastąpi, póki przy władzy jest PO.


LoNdEk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 23-10-2007
  • Wiadomości: 6 670
  • Reputacja: 15
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #10418 dnia: Sierpnia 18, 2013, 11:05:57 am »
Stan drog oczywiscie ma wplyw na to, ze jest tyle wypadkow w PL, ale nie zmienia to faktow, ze to kierowcy jezdza po dziurawych drogach tak jakby byli na autostradzie nagminnie przekraczajac dozwolone predkosci, nie wspominajac o wymijaniu na 3go itd.. Do tego Polska przoduje jesli chodzi o wypadki z pieszymy, bardzo duzo jest takich zdarzen na pasach. To nie jest wina tylko jakosci drog (slaba edukacja pieszych, w wielu miejscach brak chodnikow, ale rowniez brak wyobrazni zarowno pieszych jak i kierowcow).
Ale wiem, ze lepiej niektorym przymknac na to oko i jechac po ekipie rzadzacej.

Leszke

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 03-11-2008
  • Wiadomości: 16 285
  • Reputacja: 142
  • Piwo jest dowodem na to, ze Bog nas kocha!!!
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #10419 dnia: Sierpnia 18, 2013, 11:35:35 am »
Nie wiedzialem, ze tylu oszołomów na forum mamy nic nie wiedzących o życiu :o w sumie to napawa mnie optymizmem, bo po 2 latach dobrego picia nie jestem jeszcze taki głupi jak myślałem :grin:

s00s

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2007
  • Wiadomości: 10 368
  • Reputacja: 155
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #10420 dnia: Sierpnia 18, 2013, 11:39:15 am »
niewątpliwie zasług pis to jest.

Leszke

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 03-11-2008
  • Wiadomości: 16 285
  • Reputacja: 142
  • Piwo jest dowodem na to, ze Bog nas kocha!!!
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #10421 dnia: Sierpnia 18, 2013, 11:41:55 am »
niewątpliwie zasług pis to jest.
ahh te pissioorrrrrrryy sa wszedzie :lol:

Devilek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 05-07-2005
  • Wiadomości: 8 220
  • Reputacja: 73
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #10422 dnia: Sierpnia 18, 2013, 11:52:28 am »
Lol. Na to odpowiadałeś:

Ciekawe jakby zmieniła się statystyka gdyby z dwóch przeciwległych pasów ruchów przedzielonych namalowaną linią drogi krajowe zbudowane by były z 6 pasów, po 3 w każdą stronę, przedzielonych barierką. Jakbyśmy mieli ludzkie warunki, to i kultura jazdy by się zmieniła. Ale to nigdy nie nastąpi, póki przy władzy jest PO.


Wygląda jakbym ja to napisał i sam sobie odpowiadał :), no i nie wiedziałem że drogi krajowe to tylko autostrady.
Yeahh, me and hate that's an odd couple

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #10423 dnia: Sierpnia 18, 2013, 21:21:26 pm »
Wczoraj przez cały korek na zakopiance jechaliśmy na awaryjnych.

To teraz na kursie nie tłumaczą, jak prawidłowo używać awaryjnych?  :o

Widocznie w twoim świecie, to na kursach uczą kulturalnego zachowania. Mnie nauczyli tego rodzice. Szkoda, że nie miałeś takiej lekcji.

Btw. Swoją drogą mój instruktor zawsze mi powtarzał, że należy podziękować komuś za miejsce na drodze. Dziś np. jechałem nad jeziorko i kiedy zrobiłem miejsce 5 jadącym motocyklistom, to każdy z nich mi podziękował. Ot takie zwyczajnie, normalne zachowanie jakiego brakuje niektórym.

PS. Jeszcze dodam tylko jedną rzecz żebyście mieli świadomość. Czasami motocyklista dziękuje podniesieniem nogi ze stopki. Robi się to tylko w takich sytuacjach, w których nie ma możliwości podnieść lewą rękę lub kliknąć awaryjne.

svonston

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #10424 dnia: Sierpnia 18, 2013, 21:23:41 pm »
U nas też jest zwyczaj, że się dziękuje awaryjnymi, a w sumie to powinno się pyknąć lewy-prawy-lewy-prawy kierunek.

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #10425 dnia: Sierpnia 18, 2013, 21:27:55 pm »
Ja w obecnym motocyklu mam przycisk od awaryjnych zaraz obok kierunków. W poprzednim tego nie miałem więc migałem tak jak napisałeś (lewy-prawy). Chociaż najczęściej staram się podnosić lewą do góry. Tyle, że np. jadąc w korku po zakopiance nie dało się, bo non stop śmigaliśmy środkowym pasem, więc po prostu w ramach podziękowania motocykle w naszej kolumnie włączyły awaryjne. Myślę, że większość kierowców to ogarnięci ludzie i wiedzieli o co chodzi, a nie mylili tego z błędnym nauczaniem na kursach.

svonston

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #10426 dnia: Sierpnia 18, 2013, 21:31:04 pm »
Nie no, ja piszę z perspektywy samochodu. Motor to rozumiem, że w korku włącza się awaryjne i tyle, a normalnie podnosi się rękę czy tam kiwa głową.

Też wcześniej używałem awaryjnych (wygodniej było), teraz mam gdzieś na konsoli środkowej i wygodniej nawet jest lewy-prawy.

maly_pinki

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 21-06-2008
  • Wiadomości: 4 089
  • Reputacja: 44
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #10427 dnia: Sierpnia 18, 2013, 21:31:19 pm »
U nas też dziękuję się awaryjnymi, nawet jest to często spotykane, kierowcy autobusów dziękują za prawie każdym razem. Ostatnio nawet jeden mi ustąpił na drodze z pierwszeństwem.
Wszystko od nowa, od początku...

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #10428 dnia: Sierpnia 18, 2013, 21:34:54 pm »
Nieeeee, to nie możliwe, że oni tak dziękują. Musieli być źle wyszkoleni na kursie. ;)

darsyn

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 14-07-2005
  • Wiadomości: 136
  • Reputacja: 5
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #10429 dnia: Sierpnia 18, 2013, 22:33:37 pm »

svonston

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #10430 dnia: Sierpnia 18, 2013, 22:44:28 pm »
Dużo prawdy w tym tekście, choć akurat długie to bezpieczeństwo głównie dla motocyklisty - kiedyś, gdy nie trzeba było jeździć z włączonymi światłami, większość miała wyłączone, a motory włączone i się wyróżniały. Teraz każdy musi mieć włączone i motocykliści chcą się wyróżnić jeżdżąc na długich.

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #10431 dnia: Sierpnia 19, 2013, 08:45:57 am »
http://www.scigacz.pl/Glosne,wydechy,i,stroboskopy,lepiej,widziani,czy,wysmiewani,16294.html
Podejrzewam, że należysz właśnie do tych paru procent.

Ja podejrzewam, że albo niedokładnie przeczytałeś dyskusje albo jej nie zrozumiałeś. Ja nie jeżdżę na awaryjnych żeby być bardziej widocznym. Napisałem wyraźnie, że awaryjne były tylko kwestią podziękowania dla kierowców, którzy przepuszczali nas przez ogromny korek na zakopiance. Kamizelki też nie noszę, nie mam wyścigowego wydechu, nie przepycham się między autami jeśli nie muszę (czyt. jeśli stoję blisko świateł lub nie jest gorąco i nie muszę być non stop w ruchu), nie jeżdżę też na długich (jedynie nocą kiedy droga nie jest oświetlona i zbliżam się do zakrętu...kto jeździ motocyklem ten wie po co tak się robi). Także przestań bezsensownie pie**olić i oceniać innych jeśli pojęcia o tym nie masz.

Btw. Trochę bzdetów jest w tym artykule, bo akurat osobiście uważam, że głośniejszy wydech (nie musi być od razu taki, który łamie normy zawarte w przepisach) daje dużo jeśli chodzi o widoczność motocykli. Koleś napisał, że w aucie z zamkniętymi szybami i dziećmi i tak nie będzie słychać takiego motocykla i to prawda, ale latem dużo ludzi jeździ z otwartymi szybami i tutaj sprawa ma się już zupełnie inaczej. Niezliczoną ilość razy najpierw słyszałem motocykle, a potem zerkałem w lusterkach żeby je zobaczyć. Hasło "loud pipes save lives" nie wzięło się znikąd (pomijam, że koleś napisał to z błędem gramatycznym). Tak samo jazda po linii. W niektórych krajach wręcz się do tego namawia aby rozładowywać korki w dużych miastach. Artykuł wygląda trochę jak pisany przez jakiegoś emeryta, który siada na motocykl raz na ruski rok i pewnie w dodatku jeździ jakimś skuterem.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 19, 2013, 08:51:35 am wysłana przez BoBaN »

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 368
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #10432 dnia: Sierpnia 19, 2013, 08:50:30 am »
że głośniejszy wydech daje dużo jeśli chodzi o widoczność


BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #10433 dnia: Sierpnia 19, 2013, 08:51:49 am »
???

Cytuj
Niezliczoną ilość razy najpierw słyszałem motocykle, a potem zerkałem w lusterkach żeby je zobaczyć.

Doczytaj zanim pierdolniesz suchym obrazkiem z interneciku.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 19, 2013, 09:01:47 am wysłana przez BoBaN »

Gerro31

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-02-2006
  • Wiadomości: 4 700
  • Reputacja: 35
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #10434 dnia: Sierpnia 19, 2013, 08:52:36 am »
że głośniejszy wydech daje dużo jeśli chodzi o widoczność



Głośniejszy wydech daje więcej, jeśli chodzi o niepozwalanie mi spać w nocy. :(

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #10435 dnia: Sierpnia 19, 2013, 09:00:36 am »
Przecież pisałem wyraźnie o wydechach, które są głośniejsze, ale spełniają nadal normę hałasu. :roll: Czasem mam wrażenie, że na tym forum grupka ludzi tylko czeka żeby się do czegoś przyje**ć. Co tam, że piszą bezsensu, co tam, że nie mają bladego pojęcia o temacie (jak np. tutaj gdzie najwięcej do powiedzenia mają ci, którzy na motocyklu nawet nie siedzieli), ale przyje**ć się trzeba. Potem dziwota, że coraz mniej tu nowych i ludzie spierdalają na inne fora.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 368
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #10436 dnia: Sierpnia 19, 2013, 09:10:05 am »
Bezsensu to akurat jest twierdzenie, że głośny tłumik zwiększa widoczność motocykla :lol:

Krzysiu

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 13-06-2008
  • Wiadomości: 14 544
  • Reputacja: 174
  • Stać! Policja!
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #10437 dnia: Sierpnia 19, 2013, 09:12:36 am »
Z tymi motorami to racja. Jak u nas przez rynek przejedzie taki skurwiel pod wieczór to żałuje, że nie mam wiatrówki, bo zaraz bym frajera ustrzelił.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 19, 2013, 09:32:21 am wysłana przez tytacz »

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #10438 dnia: Sierpnia 19, 2013, 09:17:16 am »
Bezsensu to akurat jest twierdzenie, że głośny tłumik zwiększa widoczność motocykla :lol:

Pieprzysz głupoty jak zwykle człowieku. Widocznie jedyne czym się poruszasz to tramwaje albo hulajnoga. Setki razy najpierw słyszałem nadjeżdżający motocykl, a potem dopiero go widziałem. Już pomijając sytuację kiedy jadą za mną (np. wczoraj kiedy kierował szwagier, a za nami jechało dużo aut, to nic innego jak głośniejszy wydech motocykla dał nam znać, że gdzieś w tej kolumnie zbliżają się do nas motocykle i sam kierowca auta powiedział "ooo coś buczy za nami, zaraz będą pewnie wyprzedzać). Wyjeżdżając z drogi podporządkowanej na łukach też najpierw słyszysz głośny tłumik, a potem widzisz jego właściciela. Jeśli twierdzisz inaczej to po prostu trollujesz albo żeś jest niereformowalny.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 368
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #10439 dnia: Sierpnia 19, 2013, 09:20:41 am »
Setki razy najpierw słyszałem nadjeżdżający motocykl, a potem dopiero go widziałem.
Wyjeżdżając z drogi podporządkowanej na łukach też najpierw słyszysz głośny tłumik, a potem widzisz jego właściciela.

Słowa klucze podkreśliłem. I tak, głośny dzwięk tłumika nie zwiększa WIDOCZNOŚCI motocykla. Co najwyżej "słyszalność". Kumamy czy jeszcze tłumaczyć?