No więc kupiłem fifę i gram w fifę. Spodziewałem się małej liczby zmian, ale jest całkowicie inaczej. Obrona zmieniła się nie do poznania i uczę się jej na nowo. Trochę się zdziwiłem, kiedy przeciwnik dryblingiem mija mnie jak chce, a ja jak idiota go przepuszczam. Na szczęście jest już coraz lepiej i powoli zdobywam coraz więcej doświadczenia w tym temacie.
Atak również się zmienił, jak kiedyś Windo pisał, sprint nie ma już takiego znaczenia, ja i tak zawsze preferowalem niczym Barca dużą liczbę podań i szukanie okazji, znajomych to zawsze irytuje, bo oni z kolei preferują szybkie ataki. Czekam aż wpadną i zobaczymy jak to wyjdzie w praniu, bo z cpu to nie to samo.
Na chwilę obecną gram w historię Alexa, ciągle nic specjalnego, ale jest to dalej miły dodatek do gry. Swoją drogą, mogliby zrobić te mecze 3v3, ekstra to było.
Zobaczymy jak będzie dalej, ale zawiedziony nie jestem, zwłaszcza, że w tym roku miałem kupić PESa.