Jakby co to Arkham City już inna bajka. Nie pamiętałem że tam był aż taki progres. Ale Asylum to ledwo skończyłem.
Zacząłem teraz Knight, bo wcześniej tylko liznąłem na PC i początek ma bardzo gruby ta gra i strasznie mi się podoba, ale dwie rzeczy mi przeszkadzają: zajebanie jakimiś opcjami, zadaniami, wyzwaniami - za dużo tego. Druga rzecz, że jak grałem na PC to byłem pod wrażeniem grafiki, efektów, dymu itd, a na wersji z PS4 sytuacja bywa mocno nieczytelna przez słaby efekt deszczu. Aż ciężko uwierzyć, że to przeszło skoro tam ciągle pada.