Rap USA

[Marins]

Immortal Technique jest zajebisty !
Opublikowane: Wrzesień 06, 2008, 10:12:54 dobry jest koleś 

[wsciekly_blondyn]

Immortal Technique jest zdobry jest koleś 

sprawdz tego

[Marins]

Immortal Technique jest zdobry jest koleś 

sprawdz tego

To sprawdź to 

[adriano]

Ok - ukazały się niedawno dwa single(?) promujące nadchodzące albumy Jay-Z i Kanye Westa.

Jay-Z - Jockin Jay-Z  (prod. Kanye West)

Blueprint zawsze był nastawiony na szerszą publikę i trzecia część zapowiada się tak samo. Chory kawałek!!

Kanye West - LOVE LOCKDOWN

Bardziej płyta-eksperyment(cała płyta pojechana auto-tune, he?) niż pełnoprawny LP - narazie mieszane odczucia(bit kozak) ale będzie pewnie jak zwykle dobrze...

 

[Marins]

Kanye West - LOVE LOCKDOWN

Bardziej płyta-eksperyment(cała płyta pojechana auto-tune, he?) niż pełnoprawny LP - narazie mieszane odczucia(bit kozak) ale będzie pewnie jak zwykle dobrze...

Bit nie zachwyca a sam kawałek jest strasznie odpychający


Polecam płyty:
Ice Cube Raw Footage




Wybiórcze tracki. Oczywiście cała płyta trzyma poziom podobnie do

The Game - LAX

- miodzio, dawno nie słyszałem tak lajtowego podejścia



Więcej nie będę podawał linków bo musiałbym całą płytę wkleić. Ściągać i się delektować. Dla mnie póki co płyta roku. A na pewno najlepsza płyta The Game'a widać że dojrzał w tym co robi. Według informacji to ma być ostatni album Gejma Chce się poświęcić prywatnemu życiu.

[adriano]

Bit nie zachwyca a sam kawałek jest strasznie odpychający

Też tak na początku myślałem - ale powoli coraz bardziej przekonuję się do tego kawałka...

Game mnie nie zachwycił - wydaje mi się, że poprzednie płyty były lepsze.
Ice Cube'a sprawdzę z pewnością bo słyszałem, że dobra płyta.

- miodzio, dawno nie słyszałem tak lajtowego podejścia

jak lubisz takie klimaty to koniecznie sprawdź te rapsy z ostatniej płyty B. Sigel





Nowy T.I. - Paper Trail - słaby, bardzo się zawiodłem!

[Marins]

jak lubisz takie klimaty to koniecznie sprawdź te rapsy z ostatniej płyty B. Sigel

I o to chodzi 


Polecam Reks'a

[adriano]

Polecam Reks'a

Nie wiem czemu ale jego rap kojarzy mi się z BIG L - skille oczywiście nie te, ale głos ma podobny...

rozwala mnie intro w tym kawałku

[wsciekly_blondyn]

Jewelz...Word...Life...Word...Live...Jewelz z tymi plytami jest tak w moim przypadku jak slucham jednej to mysle sobie ta jest lepsza jak slucham drugiej to mowie sobie nie ta jest lepsza

[adriano]

Jewelz...Word...Life...Word...Live...Jewelz z tymi plytami jest tak w moim przypadku jak slucham jednej to mysle sobie ta jest lepsza jak slucham drugiej to mowie sobie nie ta jest lepsza

Nie sądziłem, że na tym forum znajdzie się fan O.C. - szacun
Osobiście stawiam wyżej Word...life - przede wszystkim z uwagi na spójną całość jaka tworzy się przez podkłady Buckwilda.
Jak już wspominamy Jewels to do tych tracków wracam najczęściej
- na bicie od Preemo
- Buckwild(kocham wszystko od tego gościa)


Ostatnio katuję sporo pierwszą płytkę Camp Lo - Uptown Saturday Night



Polecam wszystkim truskulom



 

[Marins]

Kawałek JMT mnie rozp**rdala

[wsciekly_blondyn]

Kawalek kozak tak jak ten  

[Marins]

Ogólnie JMT to masakrator 

Demoz w AOTP dla mnie jest genialny.

[adriano]

Termanology  - sprawdźcie tego kota bo ma skillsy i świetnych producentów(Buckwild, Large Pro, Preemo, Nottz, itd).

Debiutancka płyta nazywa się Politics As Usual i stoi na wysokim poziomie. Jedyne minusy jak dla mnie to:
1) za dużo bragga - moim zdaniem chłop jest tekstowo za cienki w spodniach by porównywać się z Hovą, AZ, czy Big Punem.
2) chłop jest biały a używa słowa nigger - co mnie osobiście drażni...

Moje ulubione:
 Watch How It Go Down(prod. DJ Premier)


Please Don't Go (prod. Nottz)


The Chosen (prod. by Havoc) - daaawno nie słyszałem takiego świetnego bitu w jego wykonaniu, jaram się w chuuu.. - największy dla mnie kozak na płycie
http://www.zshare.net/audio/1933093834531294/

Polecam wszystkim udzielającym się w tym temacie(Marins, wsciekly_blondyn i ja:))
Jak dla mnie 4+/6

[Marins]

Termanology daje rade wcześniej typka nie znałem a tutaj proszę i kawałek Watch How It Go prod. Dj Premier dobry jest też kawałek "So Amazing"  Ogólnie pierwsze wrażenie ok.

The Chosen - zajebiste... potwierdzam bit jest   
Opublikowane: Październik 09, 2008, 22:32:11 Ktoś wie może czy album EvE "Here I Am" już wyszedł ?

[adriano]

3 solo Ewki ma wyjsc w 2009r

Beanie Sigel "Feel it in the air" - mogę tego słuchać godzinami...

[Marins]

Najnowszy shit Eminema



Zajebisty... a bałem się o formę widać nie potrzebnie bo nie długo nowy album 
Opublikowane: Październik 16, 2008, 18:18:10 I na dokładkę



Przyjemna nuta. Już nie Em tylko Bishop.

[adriano]

Z oceną Em'a proponuje poczekać do premiery bo może być jak z ostatnim albumem - skille jak zwykle bardzo dobre, ale słabe bity i ogólny koncept płyty do dupy.

Bishop Lamont - aka 50 Cent wannabe - niech w końcu coś wyda, bo od 4 lat tylko słyszę jaki to kozak z niego. Powoli udziela mu się syndrom Papoose'a.
Nuta średnia - jak na Dre to bit mocno przeciętny, tekstowo ubogo - ale może chłopak się rozwinie na pełnym LP.


Polecam relaks weekendowy z Estelle :
- sick!



oraz na wieczorne wypady joint od Nasira (''I'm comin fo y'all blood, make room for the king...'')

[Marins]

Z oceną Em'a proponuje poczekać do premiery bo może być jak z ostatnim albumem - skille jak zwykle bardzo dobre, ale słabe bity i ogólny koncept płyty do dupy.

Trzeba poczekać. Mam wielką nadzieję i modle się o to żeby Eminem powrócił do korzeni z Marshall Mathers. Dla mnie album MM jest najbardziej dokurwistym gównem jakie wyszło na tej ziemi (weźcie poprawkę na to że jestem fanem Ema ) jak najnowsze dzieło slima będzie podobne do MM to będę spełniony. Encore tutaj bity dla mnie dały ciała... za bardzo eksperymentował mógł pozostać przy standardach. Natomiast koncepcja płyty nie do końca zjebana bo liryka była bardzo przyzwoita. Sam okres Enocre'a to ciężkie czasy dla Ema. Dla mnie najsłabszy album ale i tak na tle innych trzyma poziom. Szkoda Proof'a prawej ręki Slima... i w nowym albumie się okaże na co go stać. Liczę na killera MM. Niech zakończy swoją karierę w pięknym stylu. Yo.

[adriano]

Z oceną Em'a proponuje poczekać do premiery bo może być jak z ostatnim albumem - skille jak zwykle bardzo dobre, ale słabe bity i ogólny koncept płyty do dupy.

Trzeba poczekać. Mam wielką nadzieję i modle się o to żeby Eminem powrócił do korzeni z Marshall Mathers. Dla mnie album MM jest najbardziej dokurwistym gównem jakie wyszło na tej ziemi (weźcie poprawkę na to że jestem fanem Ema ) jak najnowsze dzieło slima będzie podobne do MM to będę spełniony. Encore tutaj bity dla mnie dały ciała... za bardzo eksperymentował mógł pozostać przy standardach. Natomiast koncepcja płyty nie do końca zjebana bo liryka była bardzo przyzwoita. Sam okres Enocre'a to ciężkie czasy dla Ema. Dla mnie najsłabszy album ale i tak na tle innych trzyma poziom. Szkoda Proof'a prawej ręki Slima... i w nowym albumie się okaże na co go stać. Liczę na killera MM. Niech zakończy swoją karierę w pięknym stylu. Yo.

True.
Ja tam większym sentymentem darzę jego debiut ale MM LP był też zacny. Potem zaczęły się schody...

Kawałek który uwielbiam z pierwszej płyty

You wacker than the motherfucker you bit your style from
You ain't gonna sell two copies if you press a double album
....
Fuck droppin the jewel, I'm flippin the sacred treasure
I'll bite your motherfuckin style, just to make it fresher

[Wuher]

Jakbyście chcieli posłuchać czegoś lepszego niż fenomalny Game, Eminem czy Kanye, to częstujcie sie:

Doomsday Productions - Redrum


Brotha Lynch Hung ft X-Raided - Return of da baby killa


Natas - Fuck the world


Woodie - Demonz N My Sleep


Three 6 Mafia-Fuckin wit dis Click


Ganksta N-I-P - Psycho

[Tango]

Kawalek kozak tak jak ten  

wypas nuta

[Marins]

Jakbyście chcieli posłuchać czegoś lepszego niż fenomalny Game, Eminem czy Kanye, to częstujcie sie:

Doomsday Productions - Redrum


Brotha Lynch Hung ft X-Raided - Return of da baby killa


Natas - Fuck the world


Woodie - Demonz N My Sleep


Three 6 Mafia-Fuckin wit dis Click


Ganksta N-I-P - Psycho

Brotha Lynch Hung ft X-Raided - Return of da baby killa
Natas - Fuck the world
Woodie - Demonz N My Sleep
Ganksta N-I-P - Psycho

Te kawałki ok reszta jakoś mi nie podeszła. Wcześniej nie znałem tego shitu - trza będzie się zaopatrzyć kiedyś w albumy tych panów.

W takim razie co powiecie na to ?

Apathy & Celph Titled - Save The Day


Insane Poetry - Can You Feel My Pain


Cage - Stripes


Marco Polo & Copywrite - Get Busy

[adriano]

Jakbyście chcieli posłuchać czegoś lepszego niż fenomalny Game, Eminem czy Kanye, to częstujcie sie:

Doomsday Productions - Redrum


Brotha Lynch Hung ft X-Raided - Return of da baby killa


Natas - Fuck the world


Woodie - Demonz N My Sleep


Three 6 Mafia-Fuckin wit dis Click


Ganksta N-I-P - Psycho

Sorry, ale jakoś strasznie nie błysnąłeś Nawet The Game jest lepszy od tych IMO strasznie prymitywnych tracków co podałeś! Gdybyś przeczytał cały temat, to zobaczyłbyś nie tylko Game czy Kanye Westa ale dużo wartościowych rapsów, że chociażby wspomne wciąż chodzący mi po głowie Cinematic Orchestra...

Dla rozładowania tej depresyjnej atmosfery, jaką wywołałeś parę pozytywnych jointów ode mnie:

Diamond D - The Hiatus (o tym kawałku nawijał w skicie Eldoka na ostatniej płycie)

Grand Agent - No Reset

Pimp C - I'm Free


Phillip Bailey - Children of the Ghetto - może nie jest to rap, ale Ostry samplował z tego genialnego kawałka swego czasu!

W takim razie co powiecie na to ?

Apathy & Celph Titled - Save The Day


Insane Poetry - Can You Feel My Pain


Cage - Stripes


Marco Polo & Copywrite - Get Busy

Pierwszy track nawet. Marco Polo, kozak - polecam całą płytę, a w szczególności:

[Wuher]

Fair enough, jak to mówią, w takim razie podaj mi Twoich ulubionych/najlepszych wg Ciebie raperów, żebym miał ogólne pojęcie czego słuchasz skoro twierdzisz że wrzuciłem prymitywne wałki.

ps. Propsy za Pimp C.

[adriano]

Strzelam na szybko, tych których słucham najwięcej/akceptuje wszystkie płyty:
Jay-Z
Dilated Peoples
Big L
Common
Jeru Niszczyciel
O.C.

Ogólnie bardzo duża część - to brzmienie Nowego Jorku

Kocham produkcje Just Blaze'a, Blinka, Ski, Buckwilda, Klarka Kenta i starego Preemo - w tych klimatach kręcę się najczęściej(wszystko co najlepsze w h-h moim zdaniem wyszło do 1997 roku)
Do tego dochodzi trip-hop, czyli: RJD2, Dan the Automator, Shadow i Emancipator.
Od czasu do czasu większe lub mniejsze odchyły do hip-hopu - od neo-soulu przez jazz i funk aż do Coldplay...
Uwielbiam Curtisa Mayfielda i Marvina Gaye...

Mógłbym jeszcze długo wymieniać - ale mniej więcej masz już pogląd ocb.

[Wuher]

Czegokolwiek nie wymieniłeś słuchałem tak max do połowy liceum, od czasu do czasu nawet mi sie zdarza, ale generalnie NY, golden age to już nie moja broszka - znudziło mnie to. Jay czy Jeru coś sobą prezentują, z drugiej strony taki Common jest najsmętniejszym raperem jakiego słyszałem, Big L jest mocno przeceniany (bo nie żyje), podobnie Dilatedzi (tu już nie znam powodów, o ile produkcje Dabu i Rakka trzymają jakiś poziom to pan mr Slow Flow jest na dłuższą mete nie do zniesienia). Zrewanżuje sie moimi fejwrytami, bez kolejności:

Brotha Lynch Hung, Lord Infamous(+stara 666 mafia), Esham(+Natas),Ganksta NIP,K-Rino,C-Bo,Mc Eiht,

Też by można było długo wymieniać ale głównie Bay, troche mid-westu, Houston i Memphis. Sporo czasu już nie słucham truskulu, bo jak wspomniałem znudziło mnie to. Acid rap, produkcje z pogranicza horrorcoru, troche hyphy. Ogólnie każdy z tych "prymitywnych" raperów jest lata świetlne przed tymi co wymieniłeś, ale rozumiem że Tobie do szęścia potrzebny jest moralizatorski przekaz od dobrze wykształconych "raperów" bez flow.

[adriano]

Chyba mnie nie zrozumiałeś - chciałeś żebym wymienił moich ulubionych raperów, więc wymieniłem tych którzy wywarli na mnie na przestrzeni wielu lat największe wrażenie - a kwitujesz to stwierdzeniem, że takiego rapu to Ty słuchałeś w liceum.
Odpowiadam - ja też słuchałem tego w czasach liceum. To są raperzy, którzy są moim zdaniem najlepsi a logiczne jest, że teraz katuję innych wykonawców wracając do tych klasyków od czasu do czasu. To jednak nie zmienia faktu, że to oni są odpowiedzią na Twoje pytanie, wiesz o czym mówię?

Teraz czas na małą polemikę:

generalnie NY, golden age to już nie moja broszka - znudziło mnie to.

Swego czasu chciałem znać wszystko z NY, ale teraz ograniczam się do zapoznania w wolnej chwili z jakąś starą płytą, której jeszcze nie słuchałem - bo chyba przyznasz, że jest w czym przebierać jeśli chodzi o hip hop z NY z czasów golden age?

z drugiej strony taki Common jest najsmętniejszym raperem jakiego słyszałem,

Common to dla mnie taki nowoczesny poeta, rozumiem że jego flow nie wszystkim się podoba ale na pewno nie jest najsmętniejszym raperem - Like Water for Chocolate, Resurrection czy ostatnio Be to dla mnie klasyki. Cenię go przede wszystkim za brzmienie jakie miał głównie dzięki No I.D. i J. Dilla oraz zaangażowane społecznie teksty.

Big L jest mocno przeceniany (bo nie żyje),

Przeceniany to jest 2Pac - Big L jest mocno niedoceniany. Wszystko przez to, że tak mało nagrał w swoim życiu. Dla mnie jest królem punchline's, ma genialne flow, po prostu jak to mówi on sam w jednym kawałku "my raps is unbelievable like aliens and flying sorcers".

Zrewanżuje sie moimi fejwrytami, bez kolejności:

Brotha Lynch Hung, Lord Infamous(+stara 666 mafia), Esham(+Natas),Ganksta NIP,K-Rino,C-Bo,Mc Eiht,

Też by można było długo wymieniać ale głównie Bay, troche mid-westu, Houston i Memphis. Sporo czasu już nie słucham truskulu, bo jak wspomniałem znudziło mnie to. Acid rap, produkcje z pogranicza horrorcoru, troche hyphy.

Pozwól, że się odniosę do tego jak trochę posłucham wymienionych raperów bo nie wszystko kojarze - nie mój klimat.

Ogólnie każdy z tych "prymitywnych" raperów jest lata świetlne przed tymi co wymieniłeś,

Uzasadnij jak możesz ich wyższość...

ale rozumiem że Tobie do szęścia potrzebny jest moralizatorski przekaz od dobrze wykształconych "raperów" bez flow.

Jeżeli Big L-a czy Jay-Z nazywasz ''dobrze wykształconymi raperami bez flow'' to trafiłeś jak z nożem na strzelaninę Nawet nie chce mi się przytaczać przykładów genialnego flow tych raperów...

No może jeden przykład

Jak tu nie ma flow to ja nie wiem...

Peace!

[Wuher]

Uogólniałem, wiadomo Jay-Z flow ma, ale Common, Evidence czy nie wiem Guru (bo nie wierze, zębyś GS nie słuchał), to nie wiem co oni robią do tego bitu, na pewno nie rapują. I pewnie jeszcze podzielasz opinie że I used to love HER jest jednym z najlepszych kawałków jakie nagrano. Przynajmniej w kwestii Tupcia się z Tobą zgodze, żeby nie było że hejtuje bo ktoś nie żyje - Biggie, Pun, wspomniany wcześniej Pimp to dla mnie czołówka. Uzasadnić wyższość ? Technicznie, lirycznie czego sobie tam nie wymyślisz.

- tutaj od 3:45 masz flow.

Rozumiem, że częsci możesz nie znać, ale mam nadzieje że Mc Eiht czy C-Bo nie są Ci obcy bo Ty by już wykazywało elementarne braki...

Dorzucam pare kawałków do sprawdzenia:

X-Raided - Dead on Arrival pt 1

Doomsday Productions - Respect

K-Rino - Step into the mind

Compton's Most Wanted ft Scarface - N 2 Deep

[adriano]

Uogólniałem, wiadomo Jay-Z flow ma, ale Common, Evidence czy nie wiem Guru (bo nie wierze, zębyś GS nie słuchał), to nie wiem co oni robią do tego bitu, na pewno nie rapują.

GangStarr oczywiście mam przesłuchane na wszystkie strony - ale jakoś strasznie mocno się nigdy nie jarałem tym składem. Jeśli twierdzisz, że Com, Evidence i Guru nie rapują(śpiewają, mam rozumieć?) to jest to Twoje zdanie, z którym akurat ja się nie zgadzam. Ale cóż, masz do tego prawo....

I pewnie jeszcze podzielasz opinie że I used to love HER jest jednym z najlepszych kawałków jakie nagrano.

NIE - jest co najmniej 10 tracków Commona, które mi bardziej podchodzą niż ten - nie wspominając nawet o innych artystach.

Przynajmniej w kwestii Tupcia się z Tobą zgodze, żeby nie było że hejtuje bo ktoś nie żyje - Biggie, Pun, wspomniany wcześniej Pimp to dla mnie czołówka.

Czyli jest już jakiś punkt wspólny - dla mnie też wymienieni przez Ciebie należą do jednych z lepszych...
Pytanie: ''Ready to die'' czy ''Life After Death''?

Uzasadnić wyższość ? Technicznie, lirycznie czego sobie tam nie wymyślisz.

Poproszę lirycznie...

- tutaj od 3:45 masz flow.

Zgadzam się - dobry track, flow jest.

Rozumiem, że częsci możesz nie znać, ale mam nadzieje że Mc Eiht czy C-Bo nie są Ci obcy bo Ty by już wykazywało elementarne braki...

Uspokoję Cię więc, że nie mam tych ''elementarnych braków'' i twórczość Mc Eiht'a czy C-Bo jest mi znana. Mało tego - Compton's Most Wanted - Music to driveby uważam za jedną z najlepszych westcoastowych płyt w historii i bardzo często występuje ona u mnie w odtwarzaczu w aucie. Ulubione momenty(totalnie odmienny klimat - uniwersalność za to cenię tę płytę):


Do C-Bo jakoś nigdy się nie przekonałem - może dlatego, że nie słuchałem go za dużo.

Dorzucam pare kawałków do sprawdzenia:
X-Raided - Dead on Arrival pt 1

Doomsday Productions - Respect

K-Rino - Step into the mind

Compton's Most Wanted ft Scarface - N 2 Deep

Są znacznie lepsze od tych, które podałeś wcześniej. Lubisz gangsta rap - wnioskuję. Co więc masz do powiedzenia na temat Geto Boys? Nie zakładam nawet, że masz takie ''elementarne braki'', ale kilka tracków, które lubię zapodam:

[Wuher]

- Guru jest przykładem aboslutnego braku flow - bynajmniej nie śpiewa - on po prostu mówi do bitu,

- Płyty Biggiego - pytanie trudne, jeśli by wybrać najlepsze kawałki z Life After i zrobić pojedynczą płyte to wtedy byłaby lepsza. ALE jako całość Ready 2 die,

- są lirycznie lepsi, jak CI to mam uzasadnić? Konstrukcja tekstu, rymy, metafory, pancze. To, że jest taka a nie inna tematyka ich tekstów wcale nie powoduje, że są ograniczeni ani tym bardziej "prymitywni"

- C-bo jest dla mnie lirycznym geniuszem, to co czasami wyprawia to się w głowie nie mieści, poza tym jest cholernie płodny - licząc solówki, epki, kolaboracje ma na koncie nie przesadzając kilkadziesiąt albumów,

- tak lubie gangsta rap Sherlocku, ale jak wspomniałem wcześniej gustuje w jego wariacjach, zwłaszcza we wszystkim co można określić delikatnie jako "chore". Jeśli chodzi o geografie - Bay Area, Houston, Memphis, troszku Detroit, Las Vegas i LA,

- Geto Boys'i w oryginalnym składzie to miazga, Scarface - może nie King of the South, ale ścisła czołówka, Bushwick i Willie mimo że nie są źli to robili dla niego za tło. Klasyki:



Nie wiem czy słyszałeś ich kawałek Chuckie (taka psychodela jaką uwielbiam), tekst do niego napisał Ganksta NIP, do którego wcześniej wysłałem link.

[Marins]

Na rozluźnienie:

Mos Def - Speed Law


CunninLynguists - War
Kawałek który pojawił się na płycie Cunninlynguists "Will Rap For Food" jako sam podkład. Lekki, przyjemny, wpadający w ucho.

[adriano]

- Guru jest przykładem aboslutnego braku flow - bynajmniej nie śpiewa - on po prostu mówi do bitu,

Ok - nie mam zamiaru więcej Cię przekonywać w tej kwestii, że się mylisz.

- są lirycznie lepsi, jak CI to mam uzasadnić? Konstrukcja tekstu, rymy, metafory, pancze. To, że jest taka a nie inna tematyka ich tekstów wcale nie powoduje, że są ograniczeni ani tym bardziej "prymitywni"

Napisałeś wcześniej, że uzasadnisz to na każdy możliwy sposób(cyt"Uzasadnić wyższość ? Technicznie, lirycznie czego sobie tam nie wymyślisz''). W takim razie czekam na tę argumentację Jeśli napinasz się tak tylko z powodu słowa ''prymitywni'' jakiego użyłem to zauważ, że napisałem IMO - mam prawo do takiego zdania tak samo jak ty do stwierdzenia że Guru nie ma flow.
Albo przyznaj, że się zagalopowałeś w tym stwierdzeniu i będzie po sprawie. Już pomijam nawet fakt, że w rejonach USA z których słuchasz rapu bardzo aktywnie działali/działają ghostwriterzy...

- C-bo jest dla mnie lirycznym geniuszem, to co czasami wyprawia to się w głowie nie mieści, poza tym jest cholernie płodny - licząc solówki, epki, kolaboracje ma na koncie nie przesadzając kilkadziesiąt albumów,

Ilość nie zawsze równa się jakość. Ale niech Ci będzie - jak powiedziałem, nie znam go na tyle by polemizować z Tobą na ten temat. Ale argumenty jakimi się posługujesz są bardzo ogólnikowe...

tak lubie gangsta rap Sherlocku,

- Geto Boys'i w oryginalnym składzie to miazga, Scarface - może nie King of the South, ale ścisła czołówka, Bushwick i Willie mimo że nie są źli to robili dla niego za tło.

True.

B-Real - Don't You Dare Laugh Ft. Young De [Prod. By Scoop Deville]

DJ Revolution f/ KRS-One - The DJ

[Wuher]

X-Raided - Cemetary Fulla G's

I had a dream that the Lord Almighty snatched my soul
Saw a tombstone with my named etched in gold
Heard my Mama cryin' "Baby don't you leave me this way"
Heard my homies say "Come back and represent EBK!"
So many homies, in a journey, I decided on mine
Nine millimeter slug through his shirt blew out his spine
Coulda beat my thug to the draw, quicker than Jesse
Hollow tips, had the crime scene bloody and messy
Now bless these souls of the infants that died at birth
Never witnessed the sickness that plagues the Earth
For what it's worth, rest in peace to the ones that failed
At least there ain't no stress, unless that ass is in Hell
Unleash grief, on the enemies I put in the grave
To be continued, when I see you, on judgment day
It'll be a venue, when hot shit is all I desire
Even if I get sentenced to burn in eternal fire
So consumed by this rage, I'm predictin' revenge
Got me ridin' for my homies through committin' sins
When will you feel me?  Not until we all dead and shit
My headstone read "Nefarious" that's all and that's it

Dayton Family - Shadows

Can't go to sleep I hear a beat, it sounded just like feet
Jump off my seat, see they hit my window, cause I gots the beat
I've seen a shadow pulling cattle from an early battle
I've seen this snake up in my shoe and all I heard was rattle (rattle sound)
Picked up the phone and it exploded like a fucking bomb
I'm seeing shadows biting me like they was Jeffrey Dahm
So many clicks, so many crews trying to blow my fuse
So many shadows in my yard that I feel abused (gong sound)
I'm hearing voices in my head and I can see a tread
I'm seeing scores, a pitbull and he's smelling dead
Slipped on my slippers, the ones with the chromed zippers
Knocked out a shadow in my room, all these Jack the Rippers
I fight with tigers, the shadows say they're Michael Myers
Just like Jack Nickleson played "The Wolf" I hear my neighbors driers
All this pain in my brain makes me go insane
I'm hearing chains and tracks and running trains (train running, gong sound)
Alot of these soldiers in my kitchen with their bloody blades
No hands, no knives, just bodies and their hand grenades
I started ducking, them soldiers started busting at me
Flashbacks when I was two father hollered at me
Hearing whistles the click from pistols got me live annoyed
Past beef won't let me rest, I live like Sleepy Froyd
All these songs in my head and can't nobody tattle
Last night I killed two more, here comes another shadow (echos, gong sound)

Brotha Lynch Hung - Went from

I went from selling dope to selling weed and CD's
And doing little dirt for my BG's for green leaves
I went from knee-deep, from stateline to stateline
I had to make mine so I wouldn't have to take mine
I went from playtime to robbin in the nighttime
I went from daytime to mobbin on the bayline
to Alcatraz it was taking chunks outta my ass still I
I went from empty to a full tank of gass
I went from filty to clean when my momma passed
I changed and went from doing good things to drama fast it's strange
I went from pain to gain I went from game to game
I went from grain to grain, and went from the past
to the present I went from artist to the president
CEO Siccmade musicc is my residence
I went from broke to fiendin' for dead presidents
I went from no hope to king its all evident

Natas - Fuck da World

Fuck the planet I'm on, I wish I was never born
But I was torn to be warned so now I mourn
My thoughts are paralyzed, I see terror signs
I recognize my mind, metamorphosize
I hate this planet and the people that live on it
I sold my soul and then I feel no pain because I want it
And I'm torn between life and death and death and life
My blood drips from the blade of a butcher knife
I have thoughts of hate and mental anguish
I hate you, I hate me too
I can't go back to the room, so I resume the temple of doom
They wanna put me in a rubber room
My momma told me there'd be days like this
I'll be feelin homicidal, suicidal, suicidalist
I kept his back, his peeled his cap backwards
I'm not religious, but more than just a sacrilegious
You better ask somebod about the nigga that's odd
And fuck you and your God and your world

K-rino - Step into the mind

(...)watch me wreck the country in alphabetical order
front page has the prejudice nation repenting
ABC means that Africa's Bombing Clinton
life is over if I hear your a klan backer
DEF means Destroy Every Fake ass cracker
Praise Allah as I grace the Islamic Nation
GHI means that God Has Inspiration
when it's war time don't start folding up
JKL means Just Keep Loading up
dissing me is a foolish I wouldn't condone it
MNO means 2 Master the Next Opponent
watch the media mutilate all of our leaders
PQR means Prejudice Question Readers
God is wind snow rain and the thunder maker
STU means that Satan's The Undertaker
thoughts of pain give the planet a quick decision
VWX Visualize World X-ray vision
YZ means You'll Zoom til your mind rattles
last trick 2 diss died 2 years b4 the battle
heat'll freeze in my click while cold will scorch you
battling me is like ten thousand years of torture

Ganksta NIP - Psych Funk

My veins pop out I'm high, you have a question ask me
Who left the baby bleeding butchered up in some plastic
Inside the woods where the birds was beating it
I had to take my gun and stop the squirrels from eating it
Some say that I'm the type that does not believe in God
Some say I have the power, psychic similar to Moses' rod
Strike like a snake leaving venom in ya chest
Lung disease on top of cancer he was cardiac arrest
Head tuners, deadly rumors of wars to come
I'm a scientist peep game the wars a done
Body snatcher, head cracker, a car hijacker
Catch you down town now I'm a D.A attacker
Sleep walking through the house, dreaming I'm eager to hunt
Cuz my sub-conscience tells my conscience to do what it wants
In and out of reality you burn from the high flames
Skin peeling off on a mission to rock brains
Crucify my enemies and slay my opponents
Uncut pure club rocks keep em still for a moment
You don't hear me you better fear me, I change with the times
Tarzan swung through the ghetto he got shot on the vine

Licze na kontrprzykłady.

ps. Mos Def faktycznie bardzo odprężająca muzyka 

[mateo]

Dorzucam pare kawałków do sprawdzenia:
X-Raided - Dead on Arrival pt 1

Zajebisty ten wałek.

[_ReD_]

Z racji tego ze ostatnio duzo czasu spedzam w samochodzie, glownie noca, na krazek wpadlo:

Common - Be


Afu-ra - Equality


Mobb Deep - Survival Of The Fittest


Reef The Lost Cauze - The Sound of Philadelphia


Pumpkinhead - Alkaline n Acid


Talib Kweli - Listen


Smif N Wessun - Reloaded


Reef The Lost Cauze - Humble Beginnings


AZ - Still Alive


DJ Muggs feat GZA - When The Fat Lady Sings


Diplomats feat Camron, Jim Jones & Santana - Crunk Music


Afu Ra - Self Mastery


Jesli chodzi o mnie to rewelacyjna muza do jazdy, ale co kto lubi, moze komus cos przypasi

[Marins]

ps. Mos Def faktycznie bardzo odprężająca muzyka  Confused

Na rozluźnienie sytuacji miał być Mos a nie że kawałek jest odprężający 

[adriano]

Licze na kontrprzykłady.

Kontrprzykładów nie będzie bo zrozumiałem, że ta dyskusja na temat wyższości jednego rapera nad drugim jest jałowa i do niczego nie doprowadzi. Ty pozostaniesz przy swoim zdaniu - ja przy swoim.
Podałeś świetne linijki - mógłbym odpowiedzieć podobnie dobrymi(a nawet lepszymi moim zdaniem), np. weźmy taki joint Jay-Z - ''22 two's''

2 much West coast dick-lickin, and 2 many niggaz on a mission
Doin your best Jay-Z rendition
2 many rough motherfuckers, I got my suspicions
that you're just a fish in a pool of sharks nigga, listen
2 many bitches wanna be ladies, so if you a hoe
I'ma call you a hoe, 2 many bitches are shady
2 many ladies give these niggaz 2 many chances
2 many brothers wannabe lovers don't know what romance is
2 many bitches stuck up from 2 many sexual advances
No question; Jay-Z got 2 many answers
I been around this block, 2 many times
Rocked, 2 many rhymes, cocked, 2 many nines, 2
2 all my brothers it ain't 2 late 2 come 2gether
Cause 2 much black and 2 much love, equal forever
I don't follow any guidelines cause 2 many niggaz ride mine
so I change styles every 2 rhymes, hah, what the fuck
That's 22 too's for y'all motherfuckers out there, yaknahmean?
Shall I continue? Check it out, what?

Chyba zgodzisz się, że ta zwrotka to prze-kozak? Tak samo jest chociażby z Commonem i ''A song for assata'' ''Come Clean'' Jeru czy ''Put it On'' Big L'a. Problem w tym, że ja nie jestem w stanie przekonać Ciebie, że jest lepsza od Twoich. To działa w obie strony...

Zamiast więc przerzucać się kolejnymi wersami - dam ci propsy przez podanie moich ulubionych zwrotek z Twoich ulubionych raperów.

Z-Ro - T.H.U.G.

Everyday, I see my people in poverty
And when I say my people, I mean everybody I see
And no discrimination, on Caucasian or Asian
Or Mexican Samoan, lesbians or the gay men
Everybody got a day to die, and they won't miss it
Better be ready for company, when death come visit
Man I wish Adam and Eve, wouldn't been in the garden
Now the devil swinging at me, got me weaving and bobbing
Homies are being murdered, by lieutenants to sergeants
Like Weez, we uprooted just as soon we harvest
Searching for sunshines, overcated by darkness
Looking for protection, in God's heavenly fortress
They tell me when I make it, there'll be no more pain
Ain't gotta be nervous, about somebody knowing your name
Everybody is your family, it's love around you
Even on earth, God is your upper when people down you so amazing

oraz genialny lirycznie K-Rino - NO LET UP - 2 zwrotka

I hate doing second verses, after one what's left
The first one usually be so hard, I'm scared to follow myself
First thing, how could you think that you could bless the mic
You out of line like two dudes that showed up at the club, together dressed alike
You thought you had hands, and tried to fight death
Didn't throw your left right, so now all you have is your right left
And female rappers, I murder two with mad paragraphs
When I'm finished, your menstrol cycle's the only flow you gon have
Your skill ain't cutting it, so now you trying to do my flow
You got me so bored, that I'm feeling just like a 2-by-4
Can't overcome me, so you might as well follow me
I violate you like a damn baseball player, do the steroid policy
We ain't gotta trade sixteen's, I'm so far past ya
I'll let you spit a 36, I'll spit a four and still smash ya
Cutting your vocal cords, or throw your entire approach off
I'll take you out the game, like a player who pissed the coach off

Tyle.

[gawi]

nie zaglądam do tego tematu jakoś, ale posłuchajcie sobie Classified - koleszka z Kanady, rozwala wszystko








Po za tym jeszcze nowa płyta Looptroop, może w troche innym klimacie niż poprzednie, ale naprawdę świetna





A i jeszcze przypomniał mi się mistrzowski kawałek Lil Wayne i Jay Z, chodzi mi głównie o refren i zwrotki Jaya, bo Lil Wayne to kicha raczej

[Marins]

Kumpel podesłał mi trochę nowego gówna:

- zajebiście to brzmi.
.

Classified mnie bardzo pozytywnie zaskoczył