9 tysięcy zarzutów za sprzedawanie kont z grami na Allegro
Policja w końcu zacznie rozliczać "cwaniaczków"?
Proceder dzielonych kont na konsolach to żadna nowość - opanowaliśmy to już dawno do perfekcji. Co jednak innego podzielić się swoim kontem, którego używamy na co dzień, z kimś z rodziny, gdzie sami pakujemy kasę i może nawet gramy też na tej drugiej konsoli i generalnie jest to zgodne z licencją, a co innego kupowanie gier w promocjach i sprzedawanie takiego konta z jedną tylko grą w internecie, dając dostęp kilku osobom (zależnie od konsoli dwie lub więcej), żeby tylko pobrały grę a potem grały na swoim koncie i jeszcze sobie waląc marżę.
O dziwo jednak na naszym rodzimym Allegro nikt nie widzi z tym problemu, ja nawet przestałem wyszukiwać cyfrowych wersji gier w ogóle w tej platformie, bo na parę sztuk tych legalnych 90% to lewe konta (14 dni PS+ za kilka złotych? żaden problem). Niestety platforma do zakupów internetowych nie widzi w tym problemu (podobnie jak np. wrzucanie klocków od chińskiego LEPINa ze słowem LEGO w tytule nie stanowi problemu) - jak widać bowiem dla marży sięgającej często 10% warto się nie przejmować - od tego przecież jest policja.
Nie wiemy dokładnie której konsoli dotyczy sprawa - chociaż ja obstawiam, że zarówno Xboxa jak i PlayStation - ale jeden z takich gagatków dostał właśnie spektakularne oskarżenie. Policjanci przyjrzeli się całej jego historii (mimo, że zgłoszenia dokonała tylko jedna firma) i postawili mu 7 tysięcy zarzutów. Myślę, że gagatek powinien się cieszyć, że w naszym prawie kary się nie sumują, bo miałby przerąbane. 24-latkowi grozi teraz do 5 lat więzienia. Firma, która go zgłosiła wyceniła swoje straty na milion złotych - pytanie więc, czy jeszcze nie zarządają jakiejś kompensaty. Oczywiście ten milion to tylko marże, bądź kwota utracona przez dodatkowych graczy, bowiem same gry zostały zakupione za realne pieniądze. Na razie sąd zabezpieczył na poczet kar blisko 130 tysięcy złotych - zapewne tyle w gotówce posiadał sprzedawca. I to jest przerażające i mówi o skali problemu. Ja jednak chciałbym, żeby allegro też dostało po uszach, bo dobrze wie o takim procederze i na pewno dziesiątki takich aukcji są do nich zgłaszane jako nielegalne.
Jeśli więc zdarza wam się kupować w internecie konta z grami, czy korzystać z "promocji" na abonamenty PS+ czy Gold dodając drugie konto - miejcie się na baczności. Kto wie, czy któregoś dnia nie zapukają i do was - w końcu każdy zakładając swoje konto zaakceptował licencję i warunki użytkowania. My absolutnie nie zalecamy łamania jakichkolwiek licencji, a graczom którzy nie oszukują przybijamy wirtualnego żółwia.
Przeczytaj więcej na podobne tematy:
• PS Store na PS3 i PS Vitę jednak nie zniknie! - 19.04.2021 22:54
• Wishlista jednak wróci na PS5 - 11.11.2020 21:21
• 10 lat PS+. Darmowy motyw i nowe zniżki w PS+ Rewards - 02.07.2020 23:21
• Koniec kart-zdrapek na gry PlayStation - 25.03.2019 10:07
Komentarze
allegro to firma paserska. swego czasu kupiłem licencje na windowsa za 12 pln ale jej nie otrzymałem. Allegro kazalo mi isc na policje i zgłosić. Powiedziałem im ze sa złodziejami bo pomagają zlodziejom i na tym budują swoją firme. Po dłuższej dyskusji oddali mi pieniądze w formie zlotych monet. zdania nie zmieniam - Allegro to firma paserska.
odpowiedzPopieram: Allegro to firma paserska.
odpowiedzTeż nie jesteś lepszy, windows za 12 zł. Dobrze wiedziałeś co kupujesz i jeszcze masz pretensję ? Hahah
odpowiedzDodaj nowy komentarz: