News

Cyberpunk 1.22 na PS4 wciąż nawet w 20 FPS...

Kto wie, może taki był plan i gra od początku celowała w 20.77 klatek na sekundę??

Poprawianie Cyberpunka staje się już powoli żenujące. Wydana 10 grudnia 2020 roku gra, mimo, że już wtedy zaliczyła 6 miesięczne opóźnienie, na podstawowych konsolach PS4 i Xbox One wciąż jest pokazem slajdów. Nawet w obliczu faktu, że gra otrzymała aż 11 poprawek, w trybie jazdy samochodem twardo trzyma się 20 klatek na sekundę i trzeba naprawdę specyficznej lokacji z mniejszą ilością budynków, aby liczba ta drgnęła. Jakim cudem po roku od planowanej kwietniowej premiery gra wciąż jest ponad 30% za wolna, nie jestem w stanie sobie wyobrazić. Tym bardziej absurdalna staje się sprawa, gdy uświadomimy sobie, że grę zapowiedziano w styczniu 2013 roku, przed pierwszą prezentacją PS4 i Xboxa One, a więc zaczęła powstawać gdy na rynku królowały PS3 i Xbox 360.

Twórcy przez ponad 7 lat wiedzieli z jakim sprzętem będą mieć do czynienia, jakie ma możliwości i mogli testować grę na finalnym środowisku już od praktycznie pierwszych dni (pierwsze dev-kity zapewne pojawiły się zaraz po zapowiedziach konsol), a mimo to nawet gdy zaczęła chrupać pakowali dalej zawartość, modele i tekstury, licząc, że końcowa optymalizacja jak zawsze rozwiąże wszystkie problemy. Cóż, ktoś się jednak przeliczył, prawdopodobnie to nie silnik jest w tej grze problemem, a po prostu nadmiar zawartości którą przetwarza i bez ostrego zubożenia grafiki obawiam się, że nie uda się nic zrobić. Jest więc szansa, że cyfrowy Cyberpunk 2077 nigdy nie wróci w wersji na PS4 do PS Store.

Oczywiście nie jest tak, że nigdy nie osiąga 30 klatek, ale dzieje się to głównie tam, gdzie ilość obiektów jest mała, lub za ścianami znajdują się ogromne puste przestrzenie. Najłatwiej o to jest więc w zaułkach, bądź wewnątrz budynków, gdzie nie ma już nic ponad sufitem. Natomiast wielopoziomowe, wysokie niczym ambicje twórców miasto, przerosło możliwości mających siedem lat sprzętów.

Pocieszające jest jedynie to, że w patchu 1.22, który właśnie zawitał, poprawiono raptem 7 bugów związanych z zadaniami, więc względnie wydaje się, że chociaż na tym polu gra staje się stabilna. Z drugiej strony, wszystkie wersje nie podzielne przez 10 to tylko hotfixy, jest więc szansa, że poprawiono tylko krytyczne problemy. Z oficjalnej listy wywnioskować można też, że poprawki graficzne na konsolach dostały jedynie PS5 i Xbox One, nie ma ani słowa o PS4.
Jeśli patch 1.30 nie poprawi wersji z PS4 i Xboxa One do przynajmniej 25-28 klatek na sekundę, obawiam się, że na obecnie poprzedniej już generacji dla tej gry nie ma dalszego ratunku. CD Projekt Red niemal na pewno nieodwracalnie dał ciała przy tej produkcji i jest już na krawędzi wiecznego utracenia zaufania do graczy. Obawiam się, że ich kolejna gra będzie mieć kiepską sprzedaż przedpremierową i pierwszego dnia - oczywiście, jeśli jednak pierwsi gracze potwierdzą, że wszystko jest OK, rozpocznie się szturm na sklepy, bo jednego redom odmówić nie można - pod względem zawartości, dialogów i fabuły są obecnie najlepsi na świecie. Szkoda tylko, że płynna gra dla wielu graczy to jak na razie też jedynie opowieści i bajki...

Czas czytania: 3 minut, 42 sekund
Niedawno pisaliśmy też o...

Kwietniowe State of Play - podsumowanie

arrow-right
arrow-right

Jest pierwszy gameplay z Wiedźmin: Stary Świat

Komentarze
...
5.173.***.*** • #1
Raito
1319 dni temu

Powróciłem do Night City po wydaniu patcha 1.22 i porównując do tego co było na premierę to i tak jest dobrze. Spadki animacji nie przeszkadzają aż tak bardzo jak mogłoby się wydawać. Porzuciłem grę po tym jak miałem zepsute trzy questy - w tym dwa główne. Teraz zacząłem od nowa i lepiej się faktycznie gra. Bugów jakby mniej ale takie mało znaczące jak na razie mi się przytrafiły - typu znikanie ciała czy wyłączające się na chwilę radio podczas jazdy. Jeśliby gra w takim stanie trafiła na rynek w jakim jest teraz moim zdaniem całego tego larum by nie było, lub byłoby tej krytyki o wiele mniej. Wiesiek trzeci na premierę też nie był idealny ale bronił się fabułą, światem i postaciami. Tutaj jest podobnie lecz poziomu Wiesława raczej już nie przebije ta gra. Pomimo lekkiego zawodu gra mi się przyjemnie i jeśli gra mi się nie schrzani tak bardzo że nie będzie szansy grać dalej to ją skończę. Nie jest to tytuł wybitny na jaki był promowany ale skreślać również go nie ma po co.

odpowiedz
Dodaj nowy komentarz:
...
Twój nick:
Twój komentarz:
zaloguj się

Ta strona korzysta z reCAPTCHA od Google - Prywatność, Warunki.


Treści sponsorowane / popularne wpisy: