Świat Cyberpunk 2077 robi się coraz chudszy. Deweloperzy usuwają kolejne elementy gry

Przez wiele miesięcy Cyberpunk 2077 jawił się jako jeden z największych hitów tej generacji dumnie zmierzający na swoją premierę, lecz po ciągłych przesunięciach daty wydania na półki sklepowe, hype na nową grę CD Projekt Red opadł, a gracze i recenzenci zaczęli powoli dostrzegać jej problemy czy w niedawno opublikowanym gameplay'u. Sytuacji nie poprawiają świeże informacje o usuniętych elementach produkcji, które tylko dolewają oliwy do ognia.

Jak podaje niemiecki serwis GameStar, z gry wycięto podróżowanie metrem, które było często pokazywane na materiałach promocyjnych. Zamiast niego pojawi się dobrze nam znana w grach darmowa szybka podróż, gdzie droga nie zostanie nam pokazana, jak miało być w metrze. Ale to nie jedyny element, który został usunięty. Paweł Sasko - główny projektant zadań - wspomniał w rozmowie z IGN, że nie będzie możliwości personalizacji pojazdów, która również była często reklamowana. Będzie możliwość znalezienia i podróżowania zmodyfikowanymi samochodami, ale o ich przerabianiu najlepiej zapomnieć.

To już kolejne elementy, które nie pojawią się w nowej grze CD Projekt Red. Wcześniej potwierdzono, że zniknie możliwość biegania po ścianach, chociaż zapewniono o większej możliwości poruszania. Jest to dość zabawna sytuacja, że deweloperzy zamiast udoskonalać grę to usuwają kolejne jej elementy, które miały mieć większy wpływ na rozgrywkę. Oby tylko nie zdecydowano na usunięcie dalszych elementów nadchodzącej produkcji Polaków.

Cyberpunk 2077 zadebiutuje 19 listopada 2020 roku na konsolach PS4, PS5, XSX, XONE i PC na platformach Gog i Steam. Wersje na konsole nowej generacji dostaną aktualizacje, które ulepszą tytuł graficznie do poziomu tytułów zmierzających na nowy sprzęt Sony i Microsoftu.