Dirt 5 z późniejszą premierą, żeby od razu wyjść na next-geny

Do premiery nowych konsol coraz bliżej - w teorii może nas dziś dzielić raptem 67 dni od tej daty (13 i 20 listopada to najczęściej wymieniane daty). Coraz więcej twórców zapowiada swoje gry właśnie w tej okolicy. Poza Yakuza Like a Dragon która wychodzi 13 listopada (i ma być tytułem startowym Xboxa Series X), mamy też Call of Duty: Black Ops Cold War, a teraz na w listopadzie dołączy kolejna gra, tym razem od Codemasters.

Firma poinformowała właśnie, że Dirt 5 wskoczy na półki sklepów 6 listopada. Jak czytamy w oficjalnym komunikacie prasowym od firmy Koch Media Poland:

Dzięki temu twórcy będą mogli wypuścić wszystkie wersje gry w krótszych odstępach czasu, gdy nowa generacja konsol pojawi się w okolicy tegorocznych Świąt.

Ponieważ jednak zarówno Microsoft jak i Sony zastrzegły sobie już dawno, że jeśli gra wychodzi w dniu premiery next-gena, to nie można podać dokładnej daty premiery i trzeba używać lakonicznego "holiday season", można zakładać, że Codemasters zrobiło niezły wybieg tylko potwierdzający, że data premiery konsol nastąpi tydzień później. 6 listopada jest prawdopodobnie ostatnią datą w której next-genów jeszcze nie ma i można "bezpiecznie" ją podawać, a gdyby grę opóźniono o jeszcze tydzień, to naruszono by już umowy z MS i Sony. No i jak na grę wyścigową przystało, ktoś musi być na mecie pierwszy ;)

Pozostaje więc pytanie, czy 6 listopada gry pojawią się już na półkach na wszystkie cztery konsole, czy może sprzedawcy będą musieli część przetrzymać "w magazynie" - ale z komunikatu ewidentnie wygląda, że ta data ułatwi dystrybucję.

Nawet jeśli kupicie grę na PS4 lub Xbox One, dostaniecie darmowy update do PS5 i Xbox Series X, jeśli więc planujecie się ścigać nie musicie czekać kolejnych paru dni na nowe konsole - przesiądziecie się płynnie tydzień lub dwa później.

Co ciekawe, na stronie produkcji nadal widnieje stara data (16 października), więc sama zmiana musiała być naprawdę nagła i dział marketingu jeszcze na nią nie zareagował.

Gra na next-genach ma osiągnąć 120 klatek na sekundę, oraz oczywiście lepszą grafikę (nie napisano wprost o 4K czy lepszych teksturach, więc ulepszenia nie będą tutaj aż tak znaczne).