EA skasowało kolejny tytuł z uniwersum Star Wars. Gra miała być spin-offem Battlefront 2
Produkcja mogła być tytułem startowym nowych konsol.
Nie da się ukryć, że Gwiezdne Wojny wciąż rozpalają umysły wielu osób na całym świecie. Choć uniwersum najlepsze lata ma już za sobą, to Disney nie pozwala o nim zapomnieć licząc na kolejne zyski i produkując kolejne filmy. Żyłę złota w postaci gier sygnowanym tą marką dostrzegł już dawno temu Electronic Arts, który zdecydował się na umowę z Disneyem, dzięki której ta pierwsza korporacja miałaby wyłączność na produkcje gry pod marką Star Wars. Dziś, 7 lat po podpisaniu umowy i po skasowaniu już dwóch produkcji z cyklu, dowiadujemy się, że trzecia także została anulowana.
Jak donosi Jason Schreier — informator z Kotaku, który wielokrotnie już udowodnił, że jest dobrze poinformowany, EA miało zdecydować się na skasowanie kolejnego projektu tworzonego pod szyldem Star Wars. Ów gra miała być tworzona jeszcze od 2015 roku i być spin-offem chłodno przyjętego Star Wars: Battlefront. Tytuł miał mieć premierę w obecnym roku, a że skoro w tym roku mają mieć premierę obie konsole nowej generacji, to możliwe, że produkcja miała być tytułem startowym jednej z nich (albo obu).
Pieczę nad projektem noszącym nazwę kodową Viking miał początkowo sprawować EA Vancouver, a później do pomocy zaprzęgnięto studio Criterion, które, choć znane jest głównie z gier wyścigowych, to w swoim portfolio posiada, chociażby bardzo cenioną strzelaninę Black jeszcze z czasów PS2. Przez 5 lat dewelopingu oddziały napotykały kolejne problemy z tworzeniem tytułu, jaki miał być cyt.: „ambitny i koncentrować się na fabule i postaciach”. Ostatecznie włodarze EA widząc, że nie ma szans, by gra zadebiutowała w terminie, zdecydowali się na anulowanie projektu.
To nie pierwsza gra w uniwersum Gwiezdnych Wojen tworzona przez EA jaka nie doczekała się premiery. Obok świeżego grobu wykopanego dla projektu Viking w mogiłach spoczywają dwa kolejne tytuły — Ragtag (2017) oraz Orca (2018). Pierwszy projekt anulowano z powodu braku ogólnej wizji gry, braków kadrowych oraz opóźnień. Stworzono nawet demo gry, które pokazano EA, jednak zarząd firmy nie był z niego dostatecznie zadowolony i studio rozwiązano.
Drugi skasowano natomiast z powodu zbyt długiego czasu tworzenia gry wynikającego z ambicji twórców. Zmarnowano więc całą masę wysiłku i pieniędzy nie wiadomo tak naprawdę w jakim celu. Electronic Arts jest jednak znane i krytykowane z zamykania studiów i ubijania projektów, które nie dają gwarancji szybkiego i osiągniętego niewielkim wysiłkiem zysku.
Fanom Star Wars pozostaje zagrywać się w jedyny w ostatnim czasie projekt sygnowany tą marką od EA, całkiem udany — Star Wars Jedi: Fallen Order, jaki zadebiutował 15 listopada 2019 roku na PS4, Xbox One oraz PC w pełnej polskiej wersji językowej.
Komentarze
Dodaj nowy komentarz: