News

eFootball 2022 od Konami anulowane. Gra wyjdzie ponownie na wiosnę

Pytanie, czy dodatkowe kilka miesięcy wystarczy, aby naprawić największą wtopę w historii serii?

Nie wiem kto upadł i na co w Konami wymyślając eFootball 2022, ale już sam pomysł, by zrobić z tego darmową grę do której kupujemy dodatki był słaby, a co dopiero przeoranie silnika graficznego. Hideo Kojima, który odpowiada za stworzenie Fox Engine na którym przez ostatnie 8 lat hulała seria pewnie ma teraz niezły ubaw. Oczywiście winą za kulawe działanie gry nie należy obwiniać nowego silnika - bowiem to Unreal, na którym tworzy się obecnie większość gier, problemem jest to, że zapewne zrobiono jakieś cięcia i zmiany w dziale deweloperskim i osoby które do tej pory pracowały na sprawdzonym silniku jedynie dodając niewielkie nowe elementy nagle zostały rzucone na głęboką wodę, nie mając wystarczająco czasu nie tylko na dopieszczenie całości, sklejając wszystko, byle trzymało się na słowo honoru.

Ostatecznie więc, po fali krytyki na błędy w grze, małą ilość drużyn i stadionów, a także fatalne glitche graficzne, których nie da się naprawić w kilkanaście dni, firma przyznała się dzisiaj, że nie ma szans nie tylko naprawić tego i wydać wersji 1.0 do 11 listopada (jak wcześniej obiecano), ale nawet nie zrobi tego w tym ani na początku przyszłego roku. Enigmatyczne "na wiosnę 2022" oznacza termin między marcem a czerwcem, aczkolwiek spodziewałbym się kolejnych opóźnień, gdyż już we wrześniu powinna wyjść wersja eFootbal 2023. Czy uda się grę naprawić, czy też może to koniec serii - pokaże jedynie czas, aczkolwiek patrząc na takie przypadki z branży jak Cyberpunk 2077 który od niemal roku wciąż próbuje złapać formę (i jest co raz lepiej) czy też No Man's Sky (które akurat jest wzorowym przykładem, że gra może po wtopach stać się kilka razy lepsza), można założyć, że nawet w najbardziej pesymistycznej wersji, grę uda się doprowadzić do grywalnej postaci.

Graczy poinformowano też, że mogą dostać zwrot pieniędzy za wykupione w przód dodatki do gry, które miały trafić do niej już w tym tygodniu. Sam eFootball 2022 jest darmowy, więc jedyne co można zyskać, to dodatkowe gigabajty na dysku po skasowaniu z niego gry.

Straconego zaufania graczy jednak odzyskać nie sposób i uznałbym już, że Konami totalnie zabiło tę serię, gdyby FIFA (nie seria, a instytucja) nie robiła jakichś dziwnych zagrywek względem EA - wg. ostatnich plotek serię ma szansę przejąć 2K, co oznacza kolejną nową grę na kolejnym nowym silniku i szansę dla kolejnej firmy, na równie spektakularne spartaczenie wszystkiego co się da.

Rok 2022 nie zapowiada się więc na razie dobrze dla żadnej serii piłkarskiej i jeśli plotki okażą się prawdą, czeka nas wielkie przetasowanie i reset rynku. Może więc próba ponownego wydania eFootball w wersji 1.0 dopiero bliżej połowy 2022 wcale nie okaże się takim złym zagraniem, gdy konkurencja również podupadnie?

Czas czytania: 3 minut, 32 sekund
Niedawno pisaliśmy też o...

Gran Turismo 7 stroszy piórka przed Forzą Horizon 5

arrow-right
arrow-right

Elden Ring - dostaliśmy ponad 15 minut gameplayu

Komentarze
Dodaj nowy komentarz:
...
Twój nick:
Twój komentarz:
zaloguj się

Ta strona korzysta z reCAPTCHA od Google - Prywatność, Warunki.


Treści sponsorowane / popularne wpisy: