News

F1 2021 w końcu z porządnymi zmianami poza torem

Do gry zawita więcej ujęć z kierowcami, a nawet... bijatyki.

Po tym jak EA kupiło Codemasters gracze zaczęli się martwić, że EA zacznie dodatkami wyciskać z graczy kasę na dodatki, bez których zabawa będzie częściowo ograniczona. Na razie nie wygląda, aby były plany agresywnej monetyzacji gry, za to pojawi się mnóstwo nowości, bodaj najwięcej od czasu przejęcia serii przez Codemasters.

Pierwszą i najistotniejszą zmianą jest oczywiście to, że gra ma otrzymać next-genową grafikę. Co prawda z trailerów tego aż tak nie widać, ale to przez krótkie ujęcia i brak zwykłego gameplayu z wyścigu. Mimo to widać różnice graficzne, zwłaszcza w rozmyciu tła, czy falującym od gorąca powietrzu.

Tak, to z gry, nie z drona czy Google Maps

Największe zmiany dosięgną jednak tego, co poza torem. Kierowcy i inne postaci z padoku dostaną teraz lepsze animacje, samo zaplecze też ożyje i pojawi się w nim więcej ludzi - nie będziemy już tylko świadkami suchych wywiadów z Claire i dialogów z naszym konkurentem - będą też krótkie ujęcia otoczenia, zobaczymy rozmowy szefów teamów, a na trailerze możemy nawet ujrzeć bijących się kierowców - to zapowiedź trybu Breaking Point. Widać, że chociaż wciąż jest nieco sztucznie, to pojawił się tutaj raczej jakiś motion capture. Tutaj również dodano rozmycie tła w ujęciach i gra mocno przez to zyskała na wyglądzie.

Z zapowiedzi które znalazłem w notce prasowej, warto wspomnieć tryb My Team, w którym będziemy dostawać aktualizowane na bieżąco wyniki prawdziwych wyścigów i poziomów kierowców - jak rozumiem, jeśli jakiś zespół nagle się poprawi (albo pogorszy) znajdzie to odzwierciedlenie w grze. Z kolei Real-Sasons Start pozwoli rozpocząć tryb kariery w tym momencie, w którym aktualnie trwa sezon. Jeśli więc dołączylibyśmy do Haasa czy Williamsa, które są na ostatnich miejscach klasyfikacji, jest szansa, że na najłatwiejszym poziomie trudności doprowadzimy ich na wirtualne podium pucharu świata - zostało bowiem jeszcze pół sezonu w realu.

We wspomnianym już trybie Breaking Point, podobnie jak w latach ubiegłych, nasza kariera zacznie się w F2, co ograniczy co prawda liczbę zespołów w których można jechać do pięciu, ale za to z fabularną otoczką poza torem, która w tym roku wydaje się być mocno rozszerzona. Ten tryb trwać będzie razem aż trzy sezony i znów naszym rywalem będzie wprowadzony w 2019 roku Devon Butler.

Jakby mało było Russellowi jazdy klamotem Williamsa, to jeszcze w grze go sponiewierają...

Nie do końca rozumiem tryb kariery dla dwóch graczy - wygląda, że o ile można go prowadzić na jednej konsoli, o tyle nie w dwie osoby na raz, bowiem jest mowa o synchronizacji (zatem jeśli wygramy wyścig, a potem druga osoba pobije nasz czas, w historii karier pierwszy gracz spadnie na drugą pozycję). Dopiero potem jest w notce prasowej mowa o osobnym trybie podzielonego ekranu na jednej konsoli, co sugeruje, że tryb kariery dla dwóch osób nie pozwoli na grę w ten sposób. Prawdopodobną przyczyną jest problem ze zmieszczeniem interfejsu z padoku (tam gdzie rozwijamy samochód i czytamy mejle), czy części fabularnej, na podzielonym ekranie.

Komu obecna lista kierowców to za mało, ucieszy się, bowiem w trybie My Team można skorzystać z 7 legendarnych kierowców F1, w tym Michael Schumacher, Ayrton Senna czy Alain Prost.

Oczywiście gra będzie zawierać mikrotransakcje na dodatki (kostiumy, hełmy, być może malowania dla własnego zespołu), a jej wersja Deluxe ma gwarantować aż 18000 punktów na wydanie je na takowe pierdoły, oraz jedną paczkę już zawartą w cenie. Ważniejsze jest jednak to, że wersja Deluxe oznacza premierę 3 dni szybciej.

Gra zadebiutuje 16 lipca na PS4, PS5, Xbox One i Xbox Series X. Oglądajcie, bo trailer choć krótki, to wypakowany po brzegi.

Gry:
Czas czytania: 4 minut, 22 sekund

Przeczytaj więcej na podobne tematy:
Recenzja: F1 2021 - 21.07.2021 14:50
F1 2021 z rankingiem kierowców tydzień przed premierą - 09.07.2021 09:37
F1 2021 zapowiedziane - już pod skrzydłami EA - 15.04.2021 22:53
Niedawno pisaliśmy też o...

Cyberpunk wrócił do PS Store

arrow-right
arrow-right

Hideo Kojima znów udaje inną osobę?

Komentarze
Dodaj nowy komentarz:
...
Twój nick:
Twój komentarz:
zaloguj się

Ta strona korzysta z reCAPTCHA od Google - Prywatność, Warunki.


Treści sponsorowane / popularne wpisy: