Lost Judgement z dwiema dziesiątkami od Famitsu

Wiecie, że za chwilę miną już niemal 3 lata od japońskiej premiery Judgement? Tak, czas mija nieubłaganie, chociaż oczywiście ten upływ zakrzywia fakt, że gra wyszła po angielsku dopiero w czerwcu 2019 roku.

Nowa pozycja w świecie Yakuzy jak widać na rynku przyjęła się świetnie - ciężko jednak stwierdzić, czy zasługa w tym drobnych zmian gameplayowych (a więc rozwiązywania zagadek kryminalnych zamiast mafijnych porachunków), czy może chodzi głównie o fakt porzucenia ciągnącej się już jak Moda na Sukces historii Kazumy, a może i o to, że gry są po prostu dość podobne i właśnie to przyciąga graczy. Każdy znajdzie pewnie inną odpowiedź.

Przez te niemal 3 lata od premiery Japończycy nie próżnowali, bo poza przygotowaniem nowej części nauczyli się też wydawania gier równocześnie na całym świecie, dzięki czemu zamiast czekać do wiosny, grę dostaniemy już w następny piątek. Tego samego dnia debiutuje też Death Stranding Director's Cut. Skoro więc do premiery ostało 9 dni, nic dziwnego, że pojawiają się pierwsze recenzje, a jeszcze mniej dziwić będzie, że pierwsza z nich pojawiła się w prasie ojczyzny Ryu Ga Gotoku Studio, czyli w japońskim magazynie Famitsu, słynącym z wystawiania ocen w 40 stopniowej skali.

Dla wszystkich fanów serii będzie więc dobrą wiadomością, że gra od dwóch recenzentów zgarnęła aż dwie oceny 10/10, a pozostałych dwóch było blisko tej oceny wpisując na koniec swoich recenzji 9/10. Suma 38/10 to oczywiście nieco mniej niż perfekcyjne 40/40 dla Yakuza 5 czy 39/40 dla Yakuzy 6, ale wciąż lepiej niż poprzednia część która dostała 37/40.

Chociaż gra pojawi się na next-genach, nie będzie tam prezentować niestety lepszej jakości niż na PS4 czy Xboxie One (i może te 38/40 z tego powodu jest zasłużone), na szczęście mimo, że gra trafi w oficjalnej (nie wstecznie kompatybilnej wersji) na PlayStation 5 i Xboxa Series X, jej cena w cyfrowych sklepach to 269zł, a więc nieco poniżej ostatnich standardów.