Phil Spencer — szef marki Xbox: Płynność jest dla nas ważniejsza niż grafika
Tylko czy gracze myślą tak samo?
Więcej pikseli czy klatek? Wojna na FPS-y i rozdzielczości w świecie konsol to nic nowego. Już przy premierze konsol obecnej generacji z jednej naśmiewano się, iż oferuje jedynie 900p, palcami wytykano też gry, które jedynie na jednym sprzęcie oferowały większą liczbę klatek. Najcięższe działa w tym konflikcie wytoczono jednak po premierze ulepszonych konsol jak PS4 Pro i Xbox One X. Wielu deweloperów zdecydowało się wtedy na implementację kilku trybów graficznych w swoich grach, by zapewnić jak najlepsza doznania graczom preferującym zarówno wysoką rozdzielczość, jak i lepszą płynność.
Niestety nie wszystkie produkcje mogą takie ulepszenia otrzymać. Wiele z nich, jak Red Dead Redemption 2 czy Horizon Zero Dawn projektowanych było od podstaw już pod stałą liczbę 30 klatek z racji ograniczeń technicznych konsol, a najczęściej z powodu niedomagającego w tej generacji procesora. Możliwe, że teraz takich produkcji będzie więcej — przynajmniej na Xbox.
Szef marki Xbox podczas rozmowy z portalem Stevivor stwierdził bowiem, iż cyt.: „działanie gier jest równie ważne jak doznania wizualne”.
Myślę, że doszliśmy z Xbox One X do etapu w generacji, gdzie gry wyglądają niesamowicie i oczywiście wciąż można sprawić by wyglądały lepiej. Wolę jednak by gracze doświadczali takich samych wrażeń z rozgrywki, jakie płyną z grafiki. W obecnej generacji nie mamy zbyt wielu takich przykładów, głównie dlatego, że CPU jest zbyt słabe w stosunku do GPU, by dało się osiągnąć płynność rozgrywki, w jaką celujemy.
W przyszłości to właśnie odczucia i płynność gier to sfera, na której chcemy się skupić, zamiast rysować jedynie kolejne piksele na ekran.
Wypowiedź ta z pewnością spodoba się bardziej doświadczonym graczom, gdyż to właśnie oni najbardziej cenią sobie wyższą ilość klatek w grach. Magiczne 60 fps powinno być więc na nowej generacji w zasięgu ręki, a mniejsze produkcje osiągną może nawet dwa razy więcej. Powinno to zachęcić nie tylko stricte konsolowych graczy, ale także pecetowców, którzy przez gigantyczne ceny podzespołów coraz częściej decydują się na przesiadkę na konsolę. Co jednak z tymi klientami, którzy preferują grafikę ponad płynność? Możliwe, że w tym wypadku otrzymają oni znane już z poprzednich lat tryby graficzne na konsoli.
Co ciekawe Phil jest w tym wypadku wybitnie niekonsekwentny, ponieważ jeszcze zaledwie trzy lata temu mówił coś dokładnie przeciwnego. Z ówczesnego wywiadu dla GameCentral z wypowiedzi mężczyzny wynikało bowiem, iż jego zdaniem większości ludzi 60 FPS nie obchodzi, a wielu z nich skupia się jedynie na doznaniach wizualnych.
Jak widać, przez te lata firma zdecydowała się na radykalną zmianę strategii, a nowy target stanowić będą bardziej hardkorowi gracze, co korporacja podkreślała już kilkukrotnie. Czas pokaże, czy przyczyni się to do sukcesu nowej platformy — Xbox Series X, jaki zadebiutuje pod koniec bieżącego roku wraz z konkurentem w postaci PlayStation 5.
Przeczytaj więcej na podobne tematy:
• Wiecie gdzie Avowed jest najdroższy na świecie? Zgadza się... w Polsce! - 15.11.2024 19:02
• Sea of Stars powraca z trybem kooperacji w darmowej aktualizacji! - 15.11.2024 09:00
• Wiemy ile zajmie ukończenie South of Midnight - 14.11.2024 06:54
• Death Stranding na Xbox Series S radzi sobie świetnie! - 13.11.2024 09:05
• Spyro Reignited Trilogy już dostępne w Game Pass! - 12.11.2024 09:01
Komentarze
"nawet dwa razy więcej." - tylko po co to komu?? O ile jeszcze faktycznie widać większą płynność powyżej 30fps to dalej jest to już marketingowy bełkot, tak jak z 8K!!
odpowiedzSą gracze, którzy lubią grać w 120 czy 144 klatkach i ich zdaniem to ogromna różnica. Zapewne Microsoft w ten sposób chce zachęcić ich do kupna konsoli.
odpowiedzZaiste głuptaki :)
odpowiedz"Co ciekawe Phil jest w tym wypadku wybitnie niekonsekwentny, ponieważ jeszcze zaledwie trzy lata temu mówił coś dokładnie przeciwnego." - to jest największy KŁAMCZUSZEK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
odpowiedzNiech lepiej z fizyką coś zrobią bo jest tragedia na tej generacji.
odpowiedzNadal mam nadzieje że 60fps będzie standardem , fizyka stoi w miejscu od dekady , każualom to nie przeszkada bo wolą się spuszczać nad grafiką. Chciałbym żeby poszli w fizykę , a nie te durne 4k.
odpowiedzUuu, ciekawe, aż dwie opinie w tym samym temacie. Ale może faktycznie, od poprzedniej generacji niewiele się zmieniło...
odpowiedzNadal konsole nie mają mocy by pociągnąć 4K w 60 klatkach. Do tego pewnie nowe środowiska deweloperskie jeszcze więcej puszczą pary w gwizdek więc zawczasu się asekuruje.
odpowiedzDodaj nowy komentarz: