Pierwszy gameplay z Predator: Hunting Grounds prosto z Gamescom 2019

Sony nareszcie zdecydowało się ujawnić gameplay ze swojego nowego sieciowego shootera sygnowanego znaną marką. Pierwszą prezentację rozgrywki wpleciono pomiędzy pokazy większych hitów na targach Gamescom 2019, co zapewniło wysoką oglądalność i z pewnością kosztowało Japończyków sporo jenów. Z materiału dowiedzieliśmy się między innymi o formie zabawy, która prowadzona będzie w asynchronicznych drużynach. Jedną stanowić ma tytułowy Predator, kosmiczny drapieżnik z zamiłowaniem do brutalnego łowiectwa znany z filmowego hitu z Arnoldem Schwarzeneggerem. Stanie on samotnie naprzeciw ekipie składającej się z czterech graczy współpracujących ze sobą, by nie dać się pozaziemskiej istocie upolować.

Oczywiście tak jak znamy to z filmowego dzieła z 87 roku, nasz niezwykle groźny kosmita będzie dysponował wysoce zaawansowanymi technicznie gadżetami mającymi wyrównać szanse walki z liczniejszą grupą czterech ludzkich komandosów. W arsenale znajdzie miejsce na się między innymi nadgarstkowe ostrze idealne na bliskie odległości czy naramienne działko umożliwiające atak z dystansu. Nie mogło zabraknąć również charakterystycznego system kamuflażu pozwalający wtopić się w otoczenie i zaatakować niczego niespodziewających się przeciwników z zaskoczenia. Po przeciwnej stronie otrzymamy dostęp do najnowszych zdobyczy techniki oraz wielu rodzajów broni jak strzelby, tradycyjne automaty i karabiny snajperskie.

Cała rozgrywka oscyluje wokół elementów skradankowych oraz sprawnie zastawianych przez Predatora sideł czyhających na oponentów. Wygrana drapieżnika bądź drużyny komandosów zależeć będzie od wielu czynników i umiejętności wykorzystania atutów swojej postaci przez graczy. Przybysz z kosmosu z łatwością da sobie radę z jednym przeciwnikiem, jednak obecność kilku wrogów może skończyć się dla niego porażką, o czym liczniejsza strona powinna zawsze pamiętać. Nie bez znaczenia będzie również komunikacja i wzajemne osłanianie się żołnierzy, by w razie ataku szybko zlokalizować napastnika.

Niestety charakter gry i zastosowane mechaniki wykluczają kampanię singlową, toteż zabawę będziemy prowadzić jedynie w trybie wieloosobowym. Za produkcję odpowiada studio Illfonic Games znane min. z przygotowania Friday the 13th: The Game, także nastawionego na zabawę w multiplayerze.

Tytuł zadebiutuje w przyszłym roku ekskluzywnie na PS4.