News

PlayStation w końcu z udostępnianiem screenów na komórce

Na razie testowo w Kanadzie i Japonii, ale to tylko kwestia tygodni... żeby dogonić tą funkcjonalnością Microsoft.

Są dwa zagadnienia konsolowe, w przypadku których gracze dzielą się na dwa obozy - "super, że jest" i "na co to komu?". Mowa oczywiście o trofeach i robieniu screenów/nagrań z gry. Część graczy ma to kompletnie gdzieś i bez tego bawiła by się równie dobrze, część bez przynajmniej jednej z tych funkcji nie wyobraża sobie zabawy z konsolą.

Jeśli chodzi jednak o robienie zrzutów ekranu i nagrań na PlayStation, jest pewien problem - wcale nie tak łatwo się nimi podzielić. Można co prawda wrzucić je na twittera czy facebooka, ale to potrafi wiązać się z kompresją, czy limitem ilościowym (max 4 fotki na twitterze). Jeśli np. chcemy wrzucić zdjęcia na jakieś forum (jak chociażby nasze forum ), trzeba je zrzucić na pendrive a potem dopiero na komputer - jeśli te są w innych pomieszczeniach, czeka nas bieganie po domu (u mnie to nawet po schodach...).

Ten problem dawno rozwiązał Microsoft, który automatycznie uploaduje zdjęcia na swoje serwery i pozwala je oglądać w aplikacji (poza innymi metodami udostępniania). Teraz od konkurencji podobne rozwiązanie chce zgapić Sony, które rozpoczęło testowanie w Kanadzie i Japonii następującej funkcji:

Po włączeniu opcji w ustawieniach systemu, konsola automatycznie będzie przesyłać materiały do chmury Sony, gdzie będą one dostępne do pobrania przez 14 dni. Można wysłać wideo krótsze niż 4 minuty i w rozdzielczości niższej niż 4K, lub wszystkie screenshoty. Za pomocą PlayStation App będzie można wykonać dalsze akcje.

I dla mnie bomba. Co prawda strona PlayStation która opisuje działanie funkcji (niedostępna u nas), straszy, że funkcjonalność może być z dnia na dzień anulowana, nie wprowadzona, lub wprowadzona w innym formacie, jednak wątpię, żeby coś miało teraz zagrozić pojawieniu się tej opcji, bowiem wielu graczy na nią czeka.

Co ważne, będzie ona dostępna bez wymogu posiadania PS+, nic nie ma też o limicie miejsca (poza 14-dniowym limitem). Dla porównania, Microsoft oferuje 10 GB miejsca, oraz kasuje jedynie fotki, które miały 0 wyświetleń przez 30 dni (nasze wyświetlenia są wliczane) - kasowane są więc głównie materiały osób które z aplikacji Xbox nie korzystają.

Bardzo fajnie, że komórkowa aplikacja przestaje być tylko niepotrzebnym dodatkiem, a pozwala na sprawdzenie wielu rzeczy bez odpalania konsoli i z dala od niej. Oby takich jak najwięcej. Obstawiam, że premiera tej funkcji w pozostałych krajach może nastąpić w rocznicę premiery PlayStation 5 na świecie, czyli 12 listopada.

Przypomnę, że jeśli chodzi o samo nagrywanie filmów z gier, przoduje tutaj Sony, które jeszcze od czasów PS4 oferuje specjalną aplikację do montażu filmów na konsoli (a także ich szybkie przecinianie wymagające jedynie uśpienia gier, bez ich wyłączania) - poniżej film z kwietniową aktualizacją Share Factory Studio na PS5:

Platformy:
Czas czytania: 3 minut, 29 sekund
Niedawno pisaliśmy też o...

Saints Row na nowym gameplayu

arrow-right
arrow-right

Wiedźmin na next-geny z oceną PEGI

Komentarze
Dodaj nowy komentarz:
...
Twój nick:
Twój komentarz:
zaloguj się

Ta strona korzysta z reCAPTCHA od Google - Prywatność, Warunki.


Treści sponsorowane / popularne wpisy: