Sony znów przygotowało podsumowanie roku dla każdego z nas
Ile godzin spędziliśmy przed konsolą i ile trofciów wbiliśmy? Są nawet niewielkie nagrody-niespodzianki.
Dla dzisiejszych korporacji my, ich klienci, to jeden wielki zbór danych, tzw. Big Data, a odpowiednio przetwarzając te dane można dowiedzieć się naprawdę sporo. Oczywiście to nic fajnego gdy te dane służą do podrzucania ofert wg. naszych zainteresowań i zachowań, próbując wyciągnąć z nas dodatkową kasę, ale są też dane które są mniej wrażliwe, którymi i tak chwalimy się przed znajomymi i fajnie, gdy można zobaczyć ich podsumowanie, które normalnie musielibyśmy zrobić ręcznie.
Sony kolejny już rok udostępnia więc publicznie informacje o naszym ostatnim roku na ich konsolach . Ba, są też informacje do których sami nie mamy dostępu, jak np. ilość czasu spędzonego na grze online i offline i tylko trochę szkoda, że nie ma już w statystykach starszych platform jak PS3 czy PS Vita - chociaż Sony na pewno je widzi i na ich podstawach wyciąga pewne wnioski (jak np. zeszłoroczna próba zamknięcia tam PS Store).
Mnie dość mocno zdziwiło, że w zeszłym roku spędziłem aż 213 dni na graniu, ale po wzięciu kalkulatora okazało się, że to raptem 60% roku i to ma już większy sens, bo najczęściej gram w weekendy i 1-2 dni w tygodniu, co zupełnie pokrywa się z tą statystyką, 4-5 dni tygodniowo.
Co ciekawe, dla wybranych gier Sony przygotowano odrębne statystyki i np. u mnie pojawiły się statystyki z Death Stranding, mówiące o tym, że cała społeczność PlayStation zrealizowała w 2021 roku 9,4 miliona wirtualnych dostaw, niszcząc 55 tysięcy par butów.
Na liście top gier na 5 miejscu znalazłem też Ratchet & Clank: Rift Apart, w które - czego wcześniej nie wiedziałem - grałem łącznie aż 17 godzin (tyle czasu zajęło mi zdobycie platyny), co jest chyba dość satysfakcjonującym wynikiem, chociaż jak wspomniałem w recenzji, nie gniewałbym się, gdyby w grze był jeszcze jeden czy dwa światy do zwiedzenia. Z tego samego podsumowania dowiadujemy się, że Nefariousa pokonało raptem 88,9% graczy, więc aż 11% z nich nadal nie ukończyło gry.
Recenzja: Ratchet & Clank: Rift Apart
Nowy Ratchet to next-genowa uczta dla oczu, uszu, ciała i duszy. Na taką grę czekaliśmy.
Oczywiście bardzo ważną część statystyk stanowią trofea, które dla jednych są zbędnym dodatkiem, dla innych czasem fajnym wyzwaniem, a część nie uznaje przejścia gry bez zdobycia "calaka" (włącznie z DLC). Mi udało się zebrać aż 589 trofeów, co chyba nie jest złym wynikiem - aż 9 to trofea platynowe.
Przyznam, że nieco się spociłem przy statystyce PS+, gdyż okazało się, że odebrałem raptem 84% gier które były w ofercie - a zawsze wszystkie dodaję do swojego konta. Nie ma się jednak co martwić, gdyż w tych statystykach nie ma gier które już wcześniej kupiliśmy, a także prawdopodobnie tych których nie da się odebrać przez posiadanie abonamentu EA Play. Co jest akurat trochę słabe, bo rezygnując z EA Play nie dostaniemy tych gier z plusa, aczkolwiek Sony ostatnio poprawiło ten problem i np. Dirta 5 dało się już przypisać do konta mimo tego konfliktu.
Za obejrzenie swoich statystyk przysyłają nam darmowe 4 avatary. nagroda to żadna, ale lepszy rydz niż nic. A jak wasze podsumowania roku? Sprawdźcie na http://wrapup.playstation.com/ .
Przeczytaj więcej na podobne tematy:
• Poznaliśmy tytuły, które opuszczą PlayStation Plus w styczniu! Fani Resident Evil muszą się spieszyć - Wczoraj, 11:31
• Nowy Terminator na horyzoncie? - Wczoraj, 09:35
• Sony ulepsza PS VR2... ale się tym nie chwali - 21.12.2024 17:20
• Recenzja: The Thaumaturge - 20.12.2024 15:36
Komentarze
u mnie "coś poszło nie tak" :|
odpowiedzu mnie również "coś poszło nie tak" ...
odpowiedzTo ciekawe, jeszcze w dniu publikacji powiedziałbym, że przeciążone serwery Sony, ale dziś... wygląda, że jakieś gry sprawiają ich stronce problemy. Parę dni przecież już minęło. Sprawdziłem - moje podsumowanie wciąż działa.
https://wrapup.playstation.com/pl-pl/e335feb0f2368e5d5bf53432ef59aefe582394c88e9b328a8e5ef5ab39a4c828/
odpowiedzU mnie też "coś poszło nie tak". Słabe to.
odpowiedzDodaj nowy komentarz: