The Game Awards 2022 - zwycięzcy

The Game Awards 2022 za nami. Było jak zawsze - ciekawe postaci na scenie (Al Pacino!), przerywniki muzyczne, reklamy i świetne trailery. Niestety, w tym przepychu niektóre kategorie potraktowano po macoszemu co prowadziło do sytuacji, gdy pokazywano 5 nominowanych gier po 10 sekund i jakaś gra stworzona przez 5 osób wygrywając dostawała kilka minut na scenie na przemówienie, a w innej kategorii podawano tylko tytuły gier AAA i ogłaszano zwycięzcę, co trwało może 10 sekund. Oczywiście to fajnie, jeśli małe studia mają okazję się wypowiedzieć, no ale nigdy nie wiadomo, czy to studio za rok nie trafi do kategorii w której tylko pokażą nazwę gry przez kilka sekund a statuetkę przyślą pocztą.

Najlepsza reżyseria: Elden Ring

Najlepsza narracja: God of War Ragnarok

Najlepsze kierownictwo artystyczne: Elden Ring

Najlepsza ścieżka dźwiękowa: God of War Ragnarok

Najlepsze wcielenie się w bohatera gry: Christopher Judge jako Kratos w God of War Ragnarok

Gra która porusza do przemyśleń: As Dusk Falls

Najlepsza bezustannie rozwijana gra: FINAL FANTASY XIV

Najlepszy indyk: Stray

Najlepsza współpraca z community (graczami): FINAL FANTASY XIV

Najlepsza gra VR: Moss: Book II (PS VR)

Najlepsza gra akcji Bayonetta 3

Najlepsza gra przygodowa lub akcji: God of War Ragnarok

Najlepszy RPG: Elden Ring

Najlepsza bijatyka: MultiVersus

Najlepsza gra rodzinna: Kirby and the Forgotten Land

Najlepsza strategia lub symulacja: Mario + Rabbids Sparks of Hope

Najlepsze wyścigi: Gran Turismo 7

Najlepszy multiplayer: Splatoon 3

Najbardziej oczekiwana: The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom

Innowacje w dostępności dla osób z niesprawnościami: God of War Ragnarok

No i najważniejsza - GRA ROKU - ELDEN RING.

Co ciekawe, Elden Ring, który został grą roku został nagrodzony łącznie 4 razy, podczas gdy God of War Ragnarok zdobył tych nagród aż 5. Nie został grą roku prawdopodobnie dlatego, że mimo wciągającej fabuły i dającego wiele frajdy gameplayu, gra mimo wszystko była mocno odtwórcza względem poprzedniej części.

Przemówienie From Software, które reprezentował sam Hidetaka Miyazaki zobaczycie poniżej (co ciekawe, wydaje się, że oficjalny profil VGA nie wrzucił tego filmu, bo na scenę wszedł jakiś nastolatek, który grzecznie stoi z tyłu... a na koniec nominuje do nagrody Billa Clintona - za co został następnie aresztowany):