Współtwórca Metal Gear Solid zapowiada "oczekiwaną grę" na 2023

Remake Metal Gear Solid to jedna z najdłużej powracających plotek branży. Dłuższa była tylko ta o remake Final Fantasy VII, która pamięta jeszcze czasy wczesnego PS3, a w tym roku prawdą okazała się inna, również dotycząca gry Konami - ta o Silent Hill.

Przypomnę, że od ponad roku plotka głosi, jakoby chińskie studio Virtuos tworzyło pełen remaster Metal Geara. Najczęściej mówi ona o pierwszej części, aczkolwiek sporo razy wspominano też, że "na nowo" tworzona jest trójka (chronologicznie właśnie pierwsza) - moim zdaniem jednak ma to związek z nazwą firmy - jeśli bowiem jesteście fanami MGS, to wiecie, że w trzeciej części "prolog" nazywał się Virtuos Mission.

Wracając jednak do tego co nie jest plotką, to w wywiadzie dla Famitsu, Noriaki Okamura, designer kilku pobocznych gier z serii MGS (Acid 2, Portable Ops, Digital Graphic Novel i fatalnego Survive), wspomniał o planach firmy na 2023 rok:

Nie powiedziało nam to zbyt wiele, ale można zastanowić się jakie gry ma portfolio Konami, na które moglibyśmy "długo czekać"? Odrzuciłbym Beatmanię, Bombermana, Contrę czy Gradiusa. Owszem, może ktoś czekałby na nowe części tych gier, ale raczej nie będą to miliony graczy. Odrzucając też oficjalnie przedstawionego już Silent Hilla, oraz wychodzącego co rok PESa, pozostają w grze Suikoden, Castlevania, Metal Gear Solid.

Suikoden V pamięta jeszcze czasy PS2, gdyż wyszedł w 2006 roku. Ostatnia Castlevania (Lords of Shadow 2) wyszła w 2014. Z kolei Metal Gear Solid V (Survive naprawdę nie chcę nawet pamiętać) to rok 2015, ten sam w którym wyszedł Wiedźmin 3. Z tej trójki odrzuciłbym Suikodena, gdyż jego duchowy spadkobierca Eiyuden Chronicle ma wyjść w 2023 roku i Konami nie wznawia też nic z tej serii, mimo, że by mogło - wygląda więc, że ich nie interesuje. Castlevania miała serial anime, starsze gry dostawały też wznowienia (Castlevania Anniversary Collection), więc są pewne szanse.

Ostatnia, niegdyś "Kojimowa" seria, obchodziła w tym roku 35-lecie i Konami totalnie olało wszelkie wydarzenia z tym związane. Przypomnę, że jakiś czas temu MGSy zniknęły też z cyfrowych sklepów i Konami w lipcu obiecało, że "niedługo" je przywróci, ale - minął już rok od kiedy zniknęły - a nadal ich nie ma. Już poprzednio plotkowano, że ich zniknięcie ma związek z zapowiedzią nowych wersji, dlatego stare usunięto, aby gracze nie nabywali "tańszych" wersji (tak samo zrobił Rockstar z GTA 3), a pół roku później ta teoria wydaje się mieć sens - bowiem jedynie opóźnienie prac nad remasterami mogłoby opóźnić też powrót starych gier. Być może Konami chciało od razu zapowiedzieć właśnie nowe, ulepszone wersje, lub co najmniej wersję kompatybilną z ostatnimi dwiema generacjami konsol i Switchem? Przekonamy się w 2023....