Dla jednych Metal Gear Rising: Revengeance to istny majstersztyk w swoim temacie, dla innych totalny niewypał, o którym lepiej głośno nie mówić.

Tegoroczne targi Gamescom zapowiadają się naprawdę znakomicie, bo pozwolą nam prawdziwie posmakować nextgenowej rozgrywki, której tak bardzo jesteśmy spragnieni. Kolejne duże studia potwierdzają powoli swoją obecność na tej imprezie, co więcej, niektóre z nich szykują dla nas masę soczystych niespodzianek. Do takich firm należy Ubisoft, który poinformował przed chwilą, że w Kolonii zapowie całkowicie nową markę, która uderzy tylko i wyłącznie na nową generację sprzętu.

Namco Bandai ujawnia, że rozpoczęły się właśnie zapisy do wzięcia udziału w zamkniętych testach Ridge Racer Driftopia, czyli darmowego racera, którzy jeszcze w tym roku pojawi się na pecetach i PlayStation 3.

Team Bondi, które stworzyło bardzo dobre L.A. Noire ujawniło parę miesięcy temu, że pracuje nad zupełnie nową produkcją, która trafi na obecną i przyszłą generację sprzętu. Niestety, do sieci zaczęły trafiać pogłoski, że z racji problemów techniczno-ekonomicznych deweloper będzie musiał porzucić pracę nad Whore of the Orient. Na szczęście Australijska organizacja New South Wales Interactive Media Fund wspierająca filmowców i przedsięwzięcia przekazała ekipie z Team Bondi ponad 200 tysięcy dolarów na dokończenie gry.

W maju pojawiły się plotki, jakoby Blizzard porzucił dotychczasowy progres prac nad swoją tajemniczą produkcją o kodowej nazwie Titan. Parę dni po tym Blizzard oficjalnie potwierdził, że prace nad projektem Titan zostały całkowicie zresetowane, zaś większość pracowników przeniesiona do pracy nad rozwijaniem obecnych marek.

Niemal każdy nowy dzień, przynosi jakieś informacje na temat zbliżających się produkcji od Ubisoftu.

Drugi Lost Planet mocno zboczył z toru wyznaczonego przez pierwszą odsłonę serii, na co gracze zareagowali bardzo niechętnie.

Jakiś czas temu otrzymaliśmy zapowiedź nowego Wolfensteina, który miał zadebiutować jeszcze w tym roku na konsolach obecnej i przyszłej generacji. Niestety, coś nie zgrało i Wolfenstein: The New Order zostaje oficjalnie opóźniony do bliżej niekreślonego terminu w 2014 roku. Pete Hines w rozmowie z serwisem Polygon ujawnił, że praca nad wersjami na obecną i przyszłą generację, to jak tworzenie dwóch osobnych IP.

Po dość sporym sukcesie zeszłorocznego Tomb Raidera można było się spodziewać, że kontynuacja prędzej, czy później zadebiutuje na sklepowych półkach.

Killzone Shadow Fall, czy inFamous: Second Son? Sam nie wiem, który tytuł wybrałbym na start nowej konsoli. Szczęście w nieszczęściu, że najnowsza produkcja ekipy z Sucker Punch zadebiutuje dopiero w okolicach kwietnia 2014 roku, także do tego czas spokojnie ogarnę nextgenowego Killzone. Pozostańmy jeszcze na chwilę przy nowym inFamous, otóż do sieci trafiły właśnie pamiętniki dewelopera, w którym przedstawiciele z Sucker Punch opowiadają o trudnościach w stworzeniu efektownego dymu.