Autor Wątek: Killzone 3  (Przeczytany 630657 razy)

0 użytkowników i 35 Gości przegląda ten wątek.

KKRT

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-09-2006
  • Wiadomości: 5 153
  • Reputacja: 18
Odp: Killzone 3
« Odpowiedź #920 dnia: Września 05, 2010, 19:15:55 pm »
Bo nie wplywa w ogole na celowanie? Praktycznie kazda bronia mozna strzelac na full auto, wiec dla mnie recoil nie istnieje i tyle.

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Killzone 3
« Odpowiedź #921 dnia: Września 05, 2010, 19:17:26 pm »
Dobrze, że dodałeś "dla mnie". :P

Wiadomość scalona: Września 05, 2010, 19:22:41 pm
Yyy raczej nie. Szczególnie mocno widać to jak przeciwnik przed nami ucieka. W MW2 dużo łatwiej jest takiego delikwenta zabić. W KZ2 zazwyczaj kończy się to porażką.
Witamy w swiecie z recoilem :p

BTW. Z większym czy mniejszym recoil'em to MW2 jest bardziej realistyczne pod względem damage'u. Gdyby ktoś zebrał taką serię na klatę jak w KZ2 to na pewno nie mógłby biegać dalej. Dlatego uważam, że system rozgrywki w tym przypadku przemawia za MW2. Podpieranie się tutaj recoil'em jest nieco nie trafione, bo po co w KZ2 realistyczny recoil skoro hp jest z dupy wzięte.
« Ostatnia zmiana: Września 05, 2010, 19:22:41 pm wysłana przez BoBaN »

1man1jar

  • Gość
Odp: Killzone 3
« Odpowiedź #922 dnia: Września 05, 2010, 19:29:25 pm »
Cytuj
MW2 jest bardziej realistyczne pod względem damage'u. Gdyby ktoś zebrał taką serię na klatę jak w KZ2 to na pewno nie mógłby biegać dalej.
Bo to się w przyszłości dzieje, więc mają kamizelki i umundurowanie z super-ekstra nieprzepuszczalnych stopów i nanomaszyn. :troll:

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Killzone 3
« Odpowiedź #923 dnia: Września 05, 2010, 19:31:36 pm »
Hehe you win! W sumie to dobre wytłumaczenie. ;)

pokrytyśniegiem

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-08-2006
  • Wiadomości: 4 163
  • Reputacja: 4
Odp: Killzone 3
« Odpowiedź #924 dnia: Września 05, 2010, 19:38:51 pm »



Nie, nie wkurza mnie. Tak samo jak nie wkurza to grających w Quake Live, UT, Resistance i masę innych gier...
Uwielbiam multi w którym potrzeba całego magazynku by położyć przeciwnika - mam nadzieję, że tak będzie w R3. Bo to po prostu wymaga skilla - weź to przemyśl.

Adriano, ale musisz zrozumieć, że są gracze którzy czerpią satysfakcje z tego typu gier jak CoD. Czyli zauważyłem cie pierwszy i już mam fraga w kieszeni. Skill w CoD to mało istotny element gry, bo tam można sadzić headshoty z drugiego końca mapy, gdzie przeciwnik to malusieńka kropka. Wystarczy przycelować, posłać 3 kulki i sukces. Takie Halo czy Resistance 1 to zupełnie inna bajka, bo tam byle n00b, który zacznie strzelać w plecy ogarniętemu graczowi ma nikłe szanse na sukces. Mówisz Boban, że tego typu gry cię denerwują. Widzisz, w tego typu grach chodzi o... skill. To jest dość istotna rzecz w fpsach, która fanom CoD jest obcy ;).

A co do nowych materiałów z PAX, jest nadzieja, że MP będzie lepszy niż w KZ2. Sterowanie podobno jest poprawione, poszli w strone BC2, co jest dobrym ruchem, no i to zoomowanie, które podobno teraz jest bardziej przydatne.

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Killzone 3
« Odpowiedź #925 dnia: Września 05, 2010, 19:43:37 pm »
Mówisz Boban, że tego typu gry cię denerwują. Widzisz, w tego typu grach chodzi o... skill. To jest dość istotna rzecz w fpsach, która fanom CoD jest obcy ;).

Ja po prostu nie szukam uber skill'owych FPS'ów na konsolach ponieważ nie uważam, że grając padem w takie gry można osiągnąć wymierne umiejętności. To nie jest myszka. Aczkolwiek nie napisałbym, że CoD jest taki bezskillowy jak twierdzisz. Trzeba było zapisać się z kimś do ligi MW2 i przekonałbyś się czy klany z pierwszej łapanki mogły coś wskórać w meczach z wyjadaczami.

pokrytyśniegiem

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-08-2006
  • Wiadomości: 4 163
  • Reputacja: 4
Odp: Killzone 3
« Odpowiedź #926 dnia: Września 05, 2010, 20:07:45 pm »
Mówisz Boban, że tego typu gry cię denerwują. Widzisz, w tego typu grach chodzi o... skill. To jest dość istotna rzecz w fpsach, która fanom CoD jest obcy ;).

Ja po prostu nie szukam uber skill'owych FPS'ów na konsolach ponieważ nie uważam, że grając padem w takie gry można osiągnąć wymierne umiejętności. To nie jest myszka. Aczkolwiek nie napisałbym, że CoD jest taki bezskillowy jak twierdzisz. Trzeba było zapisać się z kimś do ligi MW2 i przekonałbyś się czy klany z pierwszej łapanki mogły coś wskórać w meczach z wyjadaczami.
Mogłem się zapisac do ligi czy klanu, ale po co? Skoro ja nie czerpie ŻADNEJ satysfakcji z tej gry. W tamtym tygodni z nudów odpaliłem MW2, zagrałem z 3,4 mecze i wypadłem całkiem dobrze, zważywszy, że grałem z graczami z jakimiś kosmicznymi rangami. Po prostu gdy zauważyłem ich pierwszy w 90% przypadków miałem fraga. Taka sytuacja w Halo czy R1 nie ma racji bytu.
I jeszcze jedno, niektóre skillowe FPS są pisane pod pady (Halo).

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Killzone 3
« Odpowiedź #927 dnia: Września 05, 2010, 20:11:43 pm »
To trzeba było się zapisać. Zobaczyłbyś czy faktycznie taka nieskillowa ta gra. Nie przeczę, że na rynku są fps'y które wymagają więcej skill'a, ale nie róbmy z MW jakieś randomowej strzelanki.

Wooyek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 01-01-1970
  • Wiadomości: 8 219
  • Reputacja: 67
Odp: Killzone 3
« Odpowiedź #928 dnia: Września 05, 2010, 20:20:57 pm »
Mówisz Boban, że tego typu gry cię denerwują. Widzisz, w tego typu grach chodzi o... skill. To jest dość istotna rzecz w fpsach, która fanom CoD jest obcy ;).

Ja po prostu nie szukam uber skill'owych FPS'ów na konsolach ponieważ nie uważam, że grając padem w takie gry można osiągnąć wymierne umiejętności. To nie jest myszka. Aczkolwiek nie napisałbym, że CoD jest taki bezskillowy jak twierdzisz. Trzeba było zapisać się z kimś do ligi MW2 i przekonałbyś się czy klany z pierwszej łapanki mogły coś wskórać w meczach z wyjadaczami.
Mogłem się zapisac do ligi czy klanu, ale po co? Skoro ja nie czerpie ŻADNEJ satysfakcji z tej gry. W tamtym tygodni z nudów odpaliłem MW2, zagrałem z 3,4 mecze i wypadłem całkiem dobrze, zważywszy, że grałem z graczami z jakimiś kosmicznymi rangami. Po prostu gdy zauważyłem ich pierwszy w 90% przypadków miałem fraga. Taka sytuacja w Halo czy R1 nie ma racji bytu.
I jeszcze jedno, niektóre skillowe FPS są pisane pod pady (Halo).
A co ma prestiż/ranga do skilla? Mogę Ci podpowiedzieć, nic. :) I daję sobie rękę uciąć, że choćbyś pada zżarł, to z najlepszymi graczami z naszej polskiej ligi nie ugrasz kompletnie nic. :)
« Ostatnia zmiana: Września 05, 2010, 20:32:14 pm wysłana przez Wooyek »

pokrytyśniegiem

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-08-2006
  • Wiadomości: 4 163
  • Reputacja: 4
Odp: Killzone 3
« Odpowiedź #929 dnia: Września 05, 2010, 20:32:54 pm »
Boban już ci wyjaśniłem, że ta gra nie ma kropli miodu, więc po co mam grać w coś, z czego nie czerpie przyjemności.

Wooyek, może niewiele wspólnego, ale wątpię aby w tych 3-4 meczach trafiłem tylko na same beztalencia z kosmicznymi rangami. Po prostu to tylko pokazuje, że jeżeli chodzi o skill, to MW2 jest daaaaleko za Halo czy R1.

Sprawdzcie to wideo, gdzie pokazany jest magnum, druga broń po DMR, które działa identycznie jak magnum (pojedyncze strzały). W takim MW2 zabicie przeciwnika to pestka jeżeli porównamy to do Reach, gdzie potrzeba 5 celnych strzałów, ale każdy ma inne wymagania, więc z mojej strony EOT.


Wooyek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 01-01-1970
  • Wiadomości: 8 219
  • Reputacja: 67
Odp: Killzone 3
« Odpowiedź #930 dnia: Września 05, 2010, 20:34:20 pm »
Boban już ci wyjaśniłem, że ta gra nie ma kropli miodu, więc po co mam grać w coś, z czego nie czerpie przyjemności.
To tak samo działa u nas z K2.

Wiadomość scalona: [time]Wrzesień 05, 2010, 20:37:01 pm[/time]
Wooyek, może niewiele wspólnego, ale wątpię aby w tych 3-4 meczach trafiłem tylko na same beztalencia z kosmicznymi rangami. Po prostu to tylko pokazuje, że jeżeli chodzi o skill, to MW2 jest daaaaleko za Halo czy R1.
Randomowe mecze na publicu można sobie o kant dupy rozbić, polecam zagrać klanówkę z naprawdę ogarniętymi polskimi graczami.
« Ostatnia zmiana: Września 05, 2010, 20:37:24 pm wysłana przez Wooyek »

pokrytyśniegiem

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-08-2006
  • Wiadomości: 4 163
  • Reputacja: 4
Odp: Killzone 3
« Odpowiedź #931 dnia: Września 05, 2010, 20:45:12 pm »
Pewnie, że bym dostał baty, bo chłopaki wiedzą gdzie się kampić ;) Ale jestem przekonany, że bym wypadł lepiej, niż np. ty w grze z dobrymi graczami w Halo, bo jak wspomniałem, skill w grze Bungie, a skill w grze Activision, to dwa zuuuppełnie inne światy, co widać np. na tych dwóch filmikach. Różnica jest tak, ze w Halo trzeba oddać 5 celnych strzałów, a w MW2 króciutką serie. Najlepszy przykład to strzały w plecy o czym już pisałem. W MW2 byle n00b zabije prosa odwróconego plecami, a w Halo ogarnięty gracz zdąży się odwrócić i zapytać przed headset w jaki sposób ma typa zabić. Widzisz różnice w skillu?

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Killzone 3
« Odpowiedź #932 dnia: Września 05, 2010, 20:51:57 pm »
Dlatego właśnie wolę MW2 od tych wszystkich "skill'owych" gier, które wymieniłeś. To naprawdę idiotyczne, że ktoś kto został zaskoczony przez przeciwnika od tyłu, może wygrać taki pojedynek. To naprawdę odpycha od tego typu gier. Dałeś się zajść z tyłu, nie obrałeś odpowiedniej taktyki aby temu zapobiec to giń, bo to tylko i wyłącznie Twoja wina. Po to w MW są claymore'y, po to genialnie oddany dźwięk przestrzenny żeby gracz korzystał z tego i nie dał się zajść od tyłu jak ostatni noob. Dlatego właśnie klanówki w lidze (sparingi też) są tak ciekawe i emocjonujące. Każdy obiera swoją taktykę i gra tak aby zaskoczyć a nie być zaskoczonym.

Wooyek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 01-01-1970
  • Wiadomości: 8 219
  • Reputacja: 67
Odp: Killzone 3
« Odpowiedź #933 dnia: Września 05, 2010, 20:58:00 pm »
Najlepszy przykład to strzały w plecy o czym już pisałem. W MW2 byle n00b zabije prosa odwróconego plecami, a w Halo ogarnięty gracz zdąży się odwrócić i zapytać przed headset w jaki sposób ma typa zabić. Widzisz różnice w skillu?
Nie zabije, nie zawsze.Da się obrócić.Uwierz mi.Nie raz tak zginąłem, grając z najlepszymi graczami z naszej ligi, z tym że ja piszę ciągle o CoD4, temat MW2 pozwolę sobie pozostawić bez komentarza.
« Ostatnia zmiana: Września 05, 2010, 21:00:08 pm wysłana przez Wooyek »

pokrytyśniegiem

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-08-2006
  • Wiadomości: 4 163
  • Reputacja: 4
Odp: Killzone 3
« Odpowiedź #934 dnia: Września 05, 2010, 21:04:23 pm »
Dlatego właśnie wolę MW2 od tych wszystkich "skill'owych" gier, które wymieniłeś. To naprawdę idiotyczne, że ktoś kto został zaskoczony przez przeciwnika od tyłu, może wygrać taki pojedynek. To naprawdę odpycha od tego typu gier.
Czemu dałeś skillowe w cudzysłowu? Powiadasz idiotyczne? Zrozum, że na tym opiera się skill, że ja będę strzelał do ciebie w nogi, a ty się odwrócisz i zasadzisz mi serie w głowę, to ty będziesz górą. Uważasz, że jest to idiotyczne, niesprawiedliwe? A taktyka w MW2 opiera się głównie na kampie, gdzie mapy są do wprost stworzone.

Wooyek niech ci będzie, ale trudno mi jest sobie wyobrazić, aby w przeciągu 2 sekund odwrócić się i zabić kolesia, który pierwszy zaczął do mnie strzelać.

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Killzone 3
« Odpowiedź #935 dnia: Września 05, 2010, 21:09:05 pm »
Dlatego właśnie wolę MW2 od tych wszystkich "skill'owych" gier, które wymieniłeś. To naprawdę idiotyczne, że ktoś kto został zaskoczony przez przeciwnika od tyłu, może wygrać taki pojedynek. To naprawdę odpycha od tego typu gier.
Czemu dałeś skillowe w cudzysłowu? Powiadasz idiotyczne? Zrozum, że na tym opiera się skill, że ja będę strzelał do ciebie w nogi, a ty się odwrócisz i zasadzisz mi serie w głowę, to ty będziesz górą. Uważasz, że jest to idiotyczne, niesprawiedliwe? A taktyka w MW2 opiera się głównie na kampie, gdzie mapy są do wprost stworzone.

Odwieczny argument o kampie. Gdyby faktycznie kampa stanowiła o wygranej w MW2 to PRL nie miałby 3-go miejsca. Bo jeśli jedna drużyna broni bomb side'u to kampi, więc według Ciebie ma przewagę i powinna wygrać. A tak nie jest, bo dobrzy gracze potrafią rozjechać kamperów bez problemu. W MW/MW2 trzeba kombinować taktycznie żeby wygrać mecz w S&D. W grach, które uważasz za bardziej skillowe całe kombinowanie może szlag trafić bo nawet zaskoczony przeciwnik może się obronić, a to według mnie po prostu smut.

Wooyek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 01-01-1970
  • Wiadomości: 8 219
  • Reputacja: 67
Odp: Killzone 3
« Odpowiedź #936 dnia: Września 05, 2010, 21:10:27 pm »
Najlepsi gracze obracają się nie w 2 sekundy, tylko w ułamkach sekund.Nie tak jak w K2 że obracasz się 3 minuty. ;)

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Killzone 3
« Odpowiedź #937 dnia: Września 05, 2010, 21:12:38 pm »
Najlepsi gracze obracają się nie w 2 sekundy, tylko w ułamkach sekund. Nie tak jak w K2 że obracasz się 3 minuty. ;)

Heh to też prawda. Jednak w MW2 bardzo rzadko miałem sytuację, że przeciwnik zaatakowany z tyłu potrafił się obronić. Elfor jedynie takie cuda potrafi bo ma czułość na maksa. :P Mimo to i tak na palcach jednej ręki mógłbym policzyć takie przypadki.

Wooyek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 01-01-1970
  • Wiadomości: 8 219
  • Reputacja: 67
Odp: Killzone 3
« Odpowiedź #938 dnia: Września 05, 2010, 21:14:14 pm »
Najlepsi gracze obracają się nie w 2 sekundy, tylko w ułamkach sekund. Nie tak jak w K2 że obracasz się 3 minuty. ;)

Heh to też prawda. Jednak w MW2 bardzo rzadko miałem sytuację, że przeciwnik zaatakowany z tyłu potrafił się obronić. Elfor jedynie takie cuda potrafi bo ma czułość na maksa. :P Mimo to i tak na palcach jednej ręki mógłbym policzyć takie przypadki.
Bo MW2 to crap. :oops: Wracając do tematu, liczę że w K3 zrobią sterowanie jak w CoD4 - chociaż opcjonalnie, to co zrobili w K2 tym patchem to nie było to niestety.
« Ostatnia zmiana: Września 05, 2010, 21:16:42 pm wysłana przez Wooyek »

pokrytyśniegiem

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-08-2006
  • Wiadomości: 4 163
  • Reputacja: 4
Odp: Killzone 3
« Odpowiedź #939 dnia: Września 05, 2010, 21:14:19 pm »
Dobra, koniec dyskusji, bo ja nie przekonam was, a wy mnie. Ja będę cieszył się z gry w Reach, a wy Black Ops. EOT.

Moldar

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 29-12-2005
  • Wiadomości: 8 000
  • Reputacja: 132
Odp: Killzone 3
« Odpowiedź #940 dnia: Września 05, 2010, 21:35:23 pm »
Mnie się wydaję że będąc na jetpacku zadajemy mniejsze obrażenia po prostu, jak strzelają normalnie nie będąc w nim 2,3 krótkie serie wystarczają aby kogoś ubić, więc jest jak najbardziej ok. Poza tym w 1:17 widać że koleś ledwo celuje w przeciwnika, a częściej strzela po nogach...

maertin

  • Bohater wojny GOjczyźnianej
  • *****
  • Rejestracja: 04-02-2009
  • Wiadomości: 1 722
  • Reputacja: 4
  • !
Odp: Killzone 3
« Odpowiedź #941 dnia: Września 05, 2010, 21:50:41 pm »
1. Ustawiamy sobie odpowiednią czułość i obracanie się o 180' w KZ2 zajmuje niewiele więcej od obrotu w CODzie. Że niby wówczas nie da się celować? Bzdura powiem, bo tak gram i jakoś trafiam - tam gdzie chcę.

2. Umiejętność zajścia i odpowiedniego poruszania się jest tak samo istotna w KZ2 jak i w CODzie. W KZ osoba, która zajdzie drugą od tyłu także ma istotną przewagę. Tylko kiedy już ją zajdzie, trzeba umieć jeszcze strzelać w tej grze, by zabić. Przy odpowiedniej serii taka osoba nawet 2 metrów nie przebiegnie, ani nie zdąży się schować za narożnik, bo zanim się zorientuje, że jest ostrzeliwana już za późno na ochronę.

Nie podoba wam się po prostu to, że zarówno samo strzelanie jak i pojedynki w KZ wymagają więcej wysiłku, niżeli w codzie. Dla innych jest to właśnie zaletą tej gry.
Tak naprawde ilość kulek, które w KZ trzeba władować w przeciwnika jest zdaje się niewiele większa od tego, ile trzeba wpakować we wroga z kamizelką w CSie.
Po prostu, jak się nie umie strzelać w tej grze, to ma się wrażenie, że tonę ołowiu trzeba ładować w przeciwnka. Druga sprawa jest ta, że lagi KZ to poważny minus tej gry i powodują one opóźnienia w reakcji, przyczyniając się do wrażenia, że potrzebujemy zbyt dużo amunicji władować w cel. Szczególnie dobrze to widać przy niszczeniu wieżyczek, gdzie przestaję strzelać a te dopiero sekundę później wybuchają.

Zresztą, było wam to już tyle razy tłumaczone, a wy wciąż tą samą śpiewkę odwalacie. KZ inny nie będzie i oby to się nigdy nie zmieniło.

Don't mess with the best, 'cause the best don't mess!

Tomasz

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-12-2009
  • Wiadomości: 3 106
  • Reputacja: 42
  • TUSKU CHYTRUSKU TY je**ny ZŁODZIEJU!!!!
Odp: Killzone 3
« Odpowiedź #942 dnia: Września 05, 2010, 21:58:23 pm »
Ale co za bzdury ja czytam,w MW2 też sie zdarza i to nie rzadko że typ do mnie strzela i ja sie obracam ,kłade na ziemi i jeszcze go zabije, bo co tylko w Halo tak można?  :lol: Ze niby większy skill potrzebujesz bo trudniej sie zabija? Co to za durna teoria, zagraj sobie w MW2 na 10 prędkości obracania, niech sie zdarzy taka sytuacja jaką opisałem wcześniej, czyli ktoś Ci strzela w plecy a Ty sie zdążysz obrócić i zabić, to wtedy znaczy ze masz skilla, albo najlepiej zagraj mecz klanowy z najlepszymi zespołami w kraju, a do tego wygraj z nimi ,wtedy sie dowiesz co to znaczy skll panie pokrytyśniegiem.  :lol:
PS wracając do K3 te filmiki z multi podobają mi sie 100 razy bardziej niż nowe COD.

KKRT

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-09-2006
  • Wiadomości: 5 153
  • Reputacja: 18
Odp: Killzone 3
« Odpowiedź #943 dnia: Września 06, 2010, 11:12:50 am »


Po tym filmiku nadal uwazacie, ze trzeba duzo amunicji w kogos wpakowac?

adriano

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 06-07-2007
  • Wiadomości: 6 441
  • Reputacja: 4
Odp: Killzone 3
« Odpowiedź #944 dnia: Września 06, 2010, 11:25:48 am »
Ale co za bzdury ja czytam,w MW2 też sie zdarza i to nie rzadko że typ do mnie strzela i ja sie obracam ,kłade na ziemi i jeszcze go zabije, bo co tylko w Halo tak można?  :lol: Ze niby większy skill potrzebujesz bo trudniej sie zabija? Co to za durna teoria, zagraj sobie w MW2 na 10 prędkości obracania, niech sie zdarzy taka sytuacja jaką opisałem wcześniej, czyli ktoś Ci strzela w plecy a Ty sie zdążysz obrócić i zabić, to wtedy znaczy ze masz skilla, albo najlepiej zagraj mecz klanowy z najlepszymi zespołami w kraju, a do tego wygraj z nimi ,wtedy sie dowiesz co to znaczy skll panie pokrytyśniegiem.  :lol:
PS wracając do K3 te filmiki z multi podobają mi sie 100 razy bardziej niż nowe COD.

Tomasz, graliśmy razem zarówno w CoD4 jak i MW2.
Nikt normalny nie powie, że najlepsi gracze CoDa nie potrafią w to grać - wielu z nich odwala naprawdę chore akcje. Oczywiście, że byle noob w spotkaniu 1v1 zostanie zniszczony. Ale sam wiesz, że w MW2 zdarza się masa przypadkowych killi, których absolutnie nie jesteś w stanie uniknąć - mimo iż wymiatasz. Sami gracze ligi narzekali na poziom życia w MW2, nagle BoBaN nam tłumaczy, że wszystko jest ok.
Przy większej ilości życia masz po prostu większe szanse uniknąć przypadkowego fraga. Pociąga to za sobą również bardziej techniczną grę w normalnych pojedynkach 1v1(patrz Halo czy Resistance - ograniczmy się tylko do konsol).
Tyle i aż tyle...

Wiadomość scalona: Września 06, 2010, 11:27:19 am
Skill w KZ sprowadza się tylko do opanowania jakiegoś tam rozrzutu i umiejętności przycelowania z biodra (w 95% przypadków).
A w którym miejscu ja pisałem o K2?
« Ostatnia zmiana: Września 06, 2010, 11:27:19 am wysłana przez adriano »

Tomasz

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-12-2009
  • Wiadomości: 3 106
  • Reputacja: 42
  • TUSKU CHYTRUSKU TY je**ny ZŁODZIEJU!!!!
Odp: Killzone 3
« Odpowiedź #945 dnia: Września 06, 2010, 14:40:37 pm »
Ale co za bzdury ja czytam,w MW2 też sie zdarza i to nie rzadko że typ do mnie strzela i ja sie obracam ,kłade na ziemi i jeszcze go zabije, bo co tylko w Halo tak można?  :lol: Ze niby większy skill potrzebujesz bo trudniej sie zabija? Co to za durna teoria, zagraj sobie w MW2 na 10 prędkości obracania, niech sie zdarzy taka sytuacja jaką opisałem wcześniej, czyli ktoś Ci strzela w plecy a Ty sie zdążysz obrócić i zabić, to wtedy znaczy ze masz skilla, albo najlepiej zagraj mecz klanowy z najlepszymi zespołami w kraju, a do tego wygraj z nimi ,wtedy sie dowiesz co to znaczy skll panie pokrytyśniegiem.  :lol:
PS wracając do K3 te filmiki z multi podobają mi sie 100 razy bardziej niż nowe COD.

Tomasz, graliśmy razem zarówno w CoD4 jak i MW2.
Nikt normalny nie powie, że najlepsi gracze CoDa nie potrafią w to grać - wielu z nich odwala naprawdę chore akcje. Oczywiście, że byle noob w spotkaniu 1v1 zostanie zniszczony. Ale sam wiesz, że w MW2 zdarza się masa przypadkowych killi, których absolutnie nie jesteś w stanie uniknąć - mimo iż wymiatasz. Sami gracze ligi narzekali na poziom życia w MW2, nagle BoBaN nam tłumaczy, że wszystko jest ok.
Przy większej ilości życia masz po prostu większe szanse uniknąć przypadkowego fraga. Pociąga to za sobą również bardziej techniczną grę w normalnych pojedynkach 1v1(patrz Halo czy Resistance - ograniczmy się tylko do konsol).
Tyle i aż tyle...

Wiadomość scalona: Września 06, 2010, 11:27:19 am
Skill w KZ sprowadza się tylko do opanowania jakiegoś tam rozrzutu i umiejętności przycelowania z biodra (w 95% przypadków).
A w którym miejscu ja pisałem o K2?
Tak masz racje, są przypadkowe kille i są przypadkowe headshot'y. Ale to nie zmienia faktu, ze to nie zależy od gry jaki kto ma skilla, liga świetnie pokazuję kto jakiego ma. ;) I jakoś nie chce mi sie wierzyć ze gracze grający w Halo czy tam R mają lepszego skilla niż gracze grający np w COD czy K2

pankracy

  • ZMP-owiec
  • ****
  • Rejestracja: 18-03-2010
  • Wiadomości: 315
  • Reputacja: -11
Odp: Killzone 3
« Odpowiedź #946 dnia: Września 07, 2010, 17:50:43 pm »
Dlatego właśnie wolę MW2 od tych wszystkich "skill'owych" gier, które wymieniłeś. To naprawdę idiotyczne, że ktoś kto został zaskoczony przez przeciwnika od tyłu, może wygrać taki pojedynek. To naprawdę odpycha od tego typu gier. Dałeś się zajść z tyłu, nie obrałeś odpowiedniej taktyki aby temu zapobiec to giń, bo to tylko i wyłącznie Twoja wina. Po to w MW są claymore'y, po to genialnie oddany dźwięk przestrzenny żeby gracz korzystał z tego i nie dał się zajść od tyłu jak ostatni noob. Dlatego właśnie klanówki w lidze (sparingi też) są tak ciekawe i emocjonujące. Każdy obiera swoją taktykę i gra tak aby zaskoczyć a nie być zaskoczonym.

ło bosh. stwierdzam ze boban lubuje sie w giereczkach, gdzie mozna kleknac, je**ac w kat 3 noobowe klejmory i czekac az ktos sie nawinie na celownik by mu sprzedac serie, potem wszystko sprowadzac do "taktyki" :lol:. zaorac takich.

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Killzone 3
« Odpowiedź #947 dnia: Września 07, 2010, 18:27:44 pm »
Dlatego właśnie wolę MW2 od tych wszystkich "skill'owych" gier, które wymieniłeś. To naprawdę idiotyczne, że ktoś kto został zaskoczony przez przeciwnika od tyłu, może wygrać taki pojedynek. To naprawdę odpycha od tego typu gier. Dałeś się zajść z tyłu, nie obrałeś odpowiedniej taktyki aby temu zapobiec to giń, bo to tylko i wyłącznie Twoja wina. Po to w MW są claymore'y, po to genialnie oddany dźwięk przestrzenny żeby gracz korzystał z tego i nie dał się zajść od tyłu jak ostatni noob. Dlatego właśnie klanówki w lidze (sparingi też) są tak ciekawe i emocjonujące. Każdy obiera swoją taktykę i gra tak aby zaskoczyć a nie być zaskoczonym.

ło bosh. stwierdzam ze boban lubuje sie w giereczkach, gdzie mozna kleknac, je**ac w kat 3 noobowe klejmory i czekac az ktos sie nawinie na celownik by mu sprzedac serie, potem wszystko sprowadzac do "taktyki" :lol:. zaorac takich.

Weź idź, dobra?

Gdybyś miał jakiekolwiek pojęcie na czym polega gra w MW2 to nie pieprzyłbyś takich bzdur. Samo się to 3 miejsce PRL'u w Polsce nie zrobiło. Jedni muszą obstawiać dane miejscówki a inni podchodzić wroga. Widziałeś kiedyś żeby na wojnie koleś wyskakiwał między zgraję przeciwnika, zbierając serię po nogach obracał się i zabijał wszystkich? Bo ja ku**a nie widziałem. Dlatego żeby coś wygrać w lidze trzeba kombinować tak jak opisałem to cytowanej przez ciebie wiadomości. Kapisz?

Ohtar

  • Gość
Odp: Killzone 3
« Odpowiedź #948 dnia: Września 07, 2010, 18:35:03 pm »
kur**, ja też czegoś takiego na wojnie nigdy nie widziałem.

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Killzone 3
« Odpowiedź #949 dnia: Września 07, 2010, 18:40:09 pm »
Pankracy nie jedź na bliski wschód bo będziesz musiał zaorać Talibów za to, że kampią. :roll:

Solid Snake 1989

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 06-09-2006
  • Wiadomości: 14 782
  • Reputacja: 101
  • Who Dares. Wins
Odp: Killzone 3
« Odpowiedź #950 dnia: Września 07, 2010, 18:41:41 pm »
kur**, ja też czegoś takiego na wojnie nigdy nie widziałem.
ty..ja też nie..tak samo tego że jak zabijesz 30 typków to atomówka spada...

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Killzone 3
« Odpowiedź #951 dnia: Września 07, 2010, 18:42:37 pm »
kur**, ja też czegoś takiego na wojnie nigdy nie widziałem.
ty..ja też nie..tak samo tego że jak zabijesz 30 typków to atomówka spada...

30 może nie, ale trochę więcej wystarczyło Amerykanom żeby spuścić atomówkę na Hiroszimę.

Solid Snake 1989

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 06-09-2006
  • Wiadomości: 14 782
  • Reputacja: 101
  • Who Dares. Wins
Odp: Killzone 3
« Odpowiedź #952 dnia: Września 07, 2010, 18:43:51 pm »
kur**, ja też czegoś takiego na wojnie nigdy nie widziałem.
ty..ja też nie..tak samo tego że jak zabijesz 30 typków to atomówka spada...

30 może nie, ale trochę więcej wystarczyło Amerykanom żeby spuścić atomówkę na Hiroszimę.
i to 2 (nie na Hiroszimę tylko ogólnie).

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Killzone 3
« Odpowiedź #953 dnia: Września 07, 2010, 18:45:42 pm »
kur**, ja też czegoś takiego na wojnie nigdy nie widziałem.
ty..ja też nie..tak samo tego że jak zabijesz 30 typków to atomówka spada...

30 może nie, ale trochę więcej wystarczyło Amerykanom żeby spuścić atomówkę na Hiroszimę.
i to 2 (nie na Hiroszimę tylko ogólnie).


Dobrze, że dopisałeś bo już szykowałem arsenał obrazków z facepalm'ami. :puppy-eyes:

pankracy

  • ZMP-owiec
  • ****
  • Rejestracja: 18-03-2010
  • Wiadomości: 315
  • Reputacja: -11
Odp: Killzone 3
« Odpowiedź #954 dnia: Września 07, 2010, 18:49:25 pm »
hahaha. owszem czlowieczku, mam wieksze pojecie niz ci sie zdaje. cod2/cod4 spedzone gdzies +/- 200h, w mw2 ledwie paredziesiat. Ostatni skillowy cod to cod2 i cod4 z promodem. MW2 to papka dla burgerow, ktore lubia sobie przykampic, walnac serie w plecy albo postawic sobie klejmora w krzaczkach by nabic kila. nie mow mi nic o klanowkach i innych bo wcale nie jest z tym lepiej. gra w ktorej celnosc nie ma wiekszego znaczenia, bo lepiej puscic spraja na prawo i lewo bo i tak trafia sie te 3-4 pociski w przeciwnika, nigdy nie bedzie skillowa. cod celuje w takich poobiadkowych graczy, ktorzy lubia sie w latwiej gierce z latwymi fragami. Nikt powazny nie gra w tego syfa w jakis ligach, no poza PS3 bo tutaj to zbytnio wielkiego wyboru nie ma poza killzonem.

porownywanie mw2 do prawdziwej wojny - zaiste, mocne.

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Killzone 3
« Odpowiedź #955 dnia: Września 07, 2010, 18:55:19 pm »
nie mow mi nic o klanowkach i innych bo wcale nie jest z tym lepiej.

Czyli jednak gówno wiesz. Do reszty się nie odnoszę, bo to jakiś bełkot i nie jestem przekonany do końca czy w języku polskim.

Swoją drogą myślałem, że to jakieś lajtowe żarty ale widzę iż spinasz buły niemiłosiernie, więc dalej nie zamierzam zaśmiecać off top'em tego tematu.

Solid Snake 1989

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 06-09-2006
  • Wiadomości: 14 782
  • Reputacja: 101
  • Who Dares. Wins
Odp: Killzone 3
« Odpowiedź #956 dnia: Września 07, 2010, 19:05:16 pm »
Ja dodam że mi się w K3 mi się nie podoba pasek życia, jak by zrobili jak w BC2--medyk jest, ale paska życia jako tako nie ma, tzn życie regeneruje się powoli a medyk jedynie przyspiesza ten proces.

pankracy

  • ZMP-owiec
  • ****
  • Rejestracja: 18-03-2010
  • Wiadomości: 315
  • Reputacja: -11
Odp: Killzone 3
« Odpowiedź #957 dnia: Września 07, 2010, 19:39:18 pm »
zabawny jestes, probujesz tanich chwytow i wmawiasz mi jakies spinanie sie? ja pisze sobie normalnie smiejac sie z typa ktory uwaza sie za najmadrzejszego w swiecie fpsow, a tak na prawde liznal troche klanowek i mysli ze jest guru. i to jeszcze na padach? z czym do ludzi.

czego nie rozumiesz? faktow nie rozumiesz? tego ze cod a szczegolnie mw2 ssie pale? ze mapy sa niezbalansowane kompletnie? z gry ktora jest zrobiona dla masy, byleby byla przyjemna i latwa nie zrobisz dobrej gry sieciowej do grania w ligach. zastanow sie dlaczego na pc ludzie wolą grac w ligach na pc w quake'a albo CS'a, a na xboxie w gearsy albo Halo. a na ps3 co jest? Killzone resisstance i cod. jedynie resisstance nie gralem wiec sie nie wypowiadam nawet.

graj sobie w te swoje super mw2, ale sorry nazywaniem go skillowym, realistycznym albo olaboga porownywanie go do prawdziwej wojny osmieszasz sie tylko.

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Killzone 3
« Odpowiedź #958 dnia: Września 07, 2010, 19:47:57 pm »
nie mow mi nic o klanowkach i innych bo wcale nie jest z tym lepiej.

Czyli jednak gówno wiesz. Do reszty się nie odnoszę, bo to jakiś bełkot i nie jestem przekonany do końca czy w języku polskim.

Więcej nie mam do dodania. Proponowałbym zakończyć ten OT.

pankracy

  • ZMP-owiec
  • ****
  • Rejestracja: 18-03-2010
  • Wiadomości: 315
  • Reputacja: -11
Odp: Killzone 3
« Odpowiedź #959 dnia: Września 07, 2010, 19:59:55 pm »
jakim ty jestes ciezkim typem  :lol: czemu do niczego sie nie odniesiesz, moze argumentow brak?

moze rzeczywiscie nie warto ciagnac tego ot, bo co ja moge dyskutowac z czlowiekiem ktory neguje design mapek z kz rozplywajac sie jednoczesnie nad mapkami z MW2 bo sa takie sliczne, kolorowe i tyle dupereli sie pod nogami wala.

i jeszcze pisze cos takiego:
Cytuj
A-n ale tak się po prostu lepiej gra. Nie wkurza Cię jak masz gościa na muszce, napierdzielasz do niego a ten zdąży uciec, obrócić się i Cię zabić? Mnie to cholernie wkurza, a w KZ2 jest to nagminne.

... moze po prostu za malo skilla? no ale czego moge wymagac od mistrza coda  :o