Czego słuchacie?- barany ;)

[Desser]

A Perfect Circle... Hmm, moja siostra to lubi ;] Osobiscie nigdy za nimi specjalnie przepadalem, nie do konca moje klimaty, no ale szkoda zespolu...

Obecnie nowy album Novembre - Materia. Bardziej utrzymany w konwencji krazka 'Arte Novocento', typowych dla ich pozniejszych albumow growlow juz prawie w ogole nie ma, teksty sa po wlosku i angielsku [jak przystalo na wloska kapelke], muzyka raz spokojna, raz szybka, melodyjna... Wiecej powiem, jak jeszcze pare razy przeslucham, ale na razie nie jestem jakos wybitnie oczarowany... Dobra, posluchalem kilka razy. Sreeedniee, wolalem ich poprzednie nagrania, dla mnie max 6/10.

Tym razem mnie wzielo na Tuatha De Danann - Trova Di Danu, wspanialy mix poweru, melodicu i folkowego metalu! Warto poznac, tak samo jak ich wczesniejsze wydawnictwa.

[Ibra]

Rancid

Mogę mieć całą dyskografie od kumpla, więc jak możesz to po przesłuchaniu powiedz czy warto.

Heh, setki razy już słuchałem. Mam całą dyskografię, osobiście polecam .

Rancid dał mi mocnego kopa. Świetna muzyka, nie zawiodłem się .

W dodatku :
Good Charlotte - The Chronicles of Life and Death - a odgrzebałem niemłodą płytkę i nadal okropnie mi się podoba .
 
NOFX - Wolves In Wolves Clothing - Power! Słucham bez przerwy.

Billy Talent - Billy Talent - W dalszym ciągu przesłuchuję i oczekuję na Billy Talent II .

[Walker]

wlasnie sobie slucham na sluchawkach machine head, ciekawe kiedy mi leb rozwali

[_ReD_]

Jedi Mind Tricks vs GZA i wszystko jasne 1000 wat czystej mocy

[Desser]

Obecnie sluchalem (kilka dni temu) lub slucham:

Bathory - Blood Fire Death - poczatek viking metalu, solidna dawka pozytywnych emocji i bezlitosnej muzycznej rzezi. Polecam, szczegolnie utwor 'A Fine Day To Die' ;]

Lykathea Aflame - Elvenefris - pewnie nikt z Was o tym zespole nie slyszal [ajjjt?], wiec mowie, iz jest to _bardzo_ techniczny i po prostu pieknie zagrany death metal, z typowym dla tego gatunku wokalem [poczatkowo mnie odrzucal, ale jakos idzie sie przyzwyczaic]; wyroznienie dostaje tu perkusista, chyba najlepszy w calym tym dziale ciezkiej muzyki

Melancholy Cry - Lacryma Cristi - dobra hmm melancholijna? muzyka, dodatkowo z Polski! Troche przypomina mi to pozniejsze wydania Cemetery of Scream. Nie ma sie do czego przyczepic.

Za jakis czas post wyedytuje, bo do wysluchania czeka jeszcze kilka albumow, m.in. Novembre - Novembrine Waltz, Therion - Secrets of the Runes i jeszcze pare innych

[_invictus]

mi się bathory tylko jeden numer podoba : Gods Of Thunder Of Wind And Of Rain , szczególnie początek

a secret runes słucham od hohoho czasu [6 lat?], fajne

[Morden]

W tej chwili, siedzac w pracy, miele plytke Adam F - Colours.

[Tarniak]

Ostatnio Clash, Misfits, Real Big Fish.

[_invictus]

Misfits -  hell yeah!! szczególne czasy z Danzig'iem na wokalu

Attitude, you got some fucking attitude
I can't believe what you said to me
You got some attitude

[szczurek]

ostatnio
Marilyn Manson - Holy Wood
+ wiekszosc jego cover'ow
Frank Sinatra - The Best of
Placebo - The Best of
pozatym Rob Zombie i sporo OSTów i innych takich

[Walker]

powrocilem do Queen , trzeba troszke odpoczac od machine headow czy innych Mansonow

[Havana]

to u mnie Goya teraz często i gęsto leci w głośnikach

lubię tak pozamulać sobie czasami...

[Walker]

The Prodigy Spitfire

[electronic_punk]

O no proooszę Walker... Ściągnij Spitfire (05 version) - moim zdaniem o wiele lepsza wersja.

[Hubi]

The Prodigy Spitfire

A ja polecam Ci cala plyte "The Fat of the Land".
A oprocz ww. slucham jeszcze... http://dojo.fi/~rancid/loituma__.swf

[Akai]

OST Chrono Cross  - przegenialne, moge sluchac non stop.

[Tarniak]

szczególne czasy z Danzig'iem na wokalu

Dokładnie, chociaż akurat moja ulubiona płytka jest z czasów post-danzigowych - Ameican Psycho z Graves'em na wokalu.

[Desser]

Czy przypadkiem Misfits to nie ci od "Last Caress/Green Hill"?

Ostatnio sobie przesluchalem dwie plytki warszawskiej grupy prog-rockowej Riverside [Tarniak, znasz? ;], a mianowicie 'Out of myself' oraz 'Second Life Syndrome' - obie dla mnie na okolo 8,5, dobre kompozycje pozostawiajace uczucie niedosytu. Czekam na ich kolejne nagrania

Novembre - Novembrine Waltz - duzo lepszy album od tegorocznej 'Materii', choc i tak moim zdaniem gorszy od ich 'Arte Novocento' ;]

Tenhi - Kauan oraz Airut:Ciwi - piekna, spokojna, melodyjna i wyciszajaca muzycka z pogranicza folku oraz muzyki relaksacyjnej Teraz poluje na ich album 'Vare' (tzn 'a' powinno byc z umlautem, ale nie chce mi sie szukac tej literki ), podobno jest jeszcze lepsza. Dobry odpoczynek po dluzszym sluchaniu ciezszych zespolow.

[Bystry]

Czy przypadkiem Misfits to nie ci od "Last Caress/Green Hill"?

Tak tak, tylko ze to sa dwa rozne utwory, Metalica to sprofanowala i polaczyla w jeden.

[Tarniak]

prog-rockowej Riverside [Tarniak, znasz? ;],

Taa znam, to ci przesiąknięci Porcupine Tree . Muzyka niezła, ale nie podoba mi się ich stosunek do języka polskiego (określili to w wywiwiadze dla Teraz Rock). Było tam coś w stylu "Trudno pisać po polsku, żeby nie brzmiało infantylnie". Ciekawe... Enyłej wydali jeszcze EPkę [ http://www.megaupload.com/?d=U48DIZ28 ] - nigdzie jej raczej nie kupisz .

Ostatnio słucham także The Analogs ('Gdzie się naje**ć' - rządzi ) i Biohazardu.

[_Music]

Mam już osta ze Stand Alone Complex i... nie ma Origii z openingu! Skandal! Za to reszta utworów jest całkiem, całkiem...

[Havana]

Mam już osta ze Stand Alone Complex i... nie ma Origi

chodzi ci o Orgia - inner universe ?

jak tak to moge ci podesłąc :]

[Tarniak]

- Killswitch Engage,
- Madball,
- Operation Ivy (ryje beret różnorodnością) http://www.operationivy.com (ZA DARMO)

[_ReD_]

BOA - Best Of Soul
Swietny albumek koreanskiej gwiazdeczki popu, naprawde mi sie spodobal, spiewa i po japonsku i koreansku i angielsku, fajne bity ma w swoich kawalkach, polecam

[Aras]

Pezet-NooN Muzyka Klasyczna
uwielbiam ten album, kojarzy mi się całkowicie z wakacjami bo parę lat temu go na lato dorwałem i dwa miesiące w kółko właściwie leciał a przy 'te same dni, te same sny' działo się dużo dobrego    

[paprot]

a u mnie teraz na winampie leca dwa kawaleczki jeden nawet wmiare swiezy FU&OLSEN "Perspektywy" z plyty Kameleon a drugi to juz klasyka z przed 5 lat z plyty V.E.T.O. Drugie Zycia tchnienie a zwie sie "Na to licze" i jakby nie bylo polecam te dwa owe kawaleczki wszystkim sluchaczom dobrego polskiego HH

[Tarniak]

NOWY KLIP BILLEGO TALENTA

http://rapidshare.de/files/19501817/11_-_The_Beatsteaks_-_We_Have_To_Figure_It_Out_Tonight.mp3.html

A tu piosenka... nawet nie mam słów, żeby się nad nią rozwodzić. Od tylu lat ze mną jest A nowe Red Hot Chili Peppers (Stadium Arcadium) ryje berety...

[Desser]

Aktualnie w sluchawkach rozbrzmiewaja:

Dark Lunacy - Devoid [te skrzypce sie strasznie w mozg wbijaja ]

Emperor - Nonus Aequilibirium [tudziez IX Equilibrium, jak kto woli] - dobra plyta, ale po pierwsze - nie dorasta to do piet albumowi Anthems To The Welkin At Dusk, a po drugie - 'The Source of Icon E' w ogole nie pasuje do ich stylu ;]

Niedlugo zaczne Candlemass - Ancient Dreams [cover art mnie powala, cudenko ].

[Czappi]

Sodom - M16
Destruction - Infernal Overkill
Assassin - The Upcoming Terror

Niemiecki thrash rządzi!

[Derek]

Billy Talent- Red flag. Prze fajna piosenka. Polecam wszyskim,
mozna ją było usłyszec w B revenge i SSX OT.

[Witos]

Zgadzam się z powyższym, aktualnie słucham The Analogs i trochę AC/DC.

[electronic_punk]

Ludzie!!!!!!!!! Żałujcie, że was nie było na koncercie The Prodigy!!!!!!

To było niesamowite. Muzyka czysta, a jednocześnie głośna jak nie wiem co!!! Efekty świetlne doskonale uzupełniały muzykę. No po prostu ekstazaaaaa!!!!!!

[Hubi]

Ludzie!!!!!!!!! Żałujcie, że was nie było na koncercie The Prodigy!!!!!!

To było niesamowite. Muzyka czysta, a jednocześnie głośna jak nie wiem co!!! Efekty świetlne doskonale uzupełniały muzykę. No po prostu ekstazaaaaa!!!!!!

A gdzie stales? Slyszalem, ze dla ludzi na trybunach naglosnienie bylo beznadziejne.

[ÓFO]

Ściągłem sobie całą ścieżkę dźwiękową z Guitar Hero. Muza naprawdę wporządku.
Cały czas SOAD, utwory: ,,Question(!), BYOB, Lonley Day, Chop Suey, ATWA(!).
jeszcze troche Motorhead: Killers, Ace of Spades, Play The Game(!).
Mettalica: ,,Sad by true(!!!)", Nothing Else Matter i Święta wścieklizna( ).

[blancjaone]

covery?

[Ibra]

NOFX - dyskografia - świetność.
Rancid - dyskografia - już tyle czasu słucham i nic, a nic się nie nudzi .
No i tam jakies jeszcze utworki .

[electronic_punk]

Ludzie!!!!!!!!! Żałujcie, że was nie było na koncercie The Prodigy!!!!!!

To było niesamowite. Muzyka czysta, a jednocześnie głośna jak nie wiem co!!! Efekty świetlne doskonale uzupełniały muzykę. No po prostu ekstazaaaaa!!!!!!

A gdzie stales? Slyszalem, ze dla ludzi na trybunach naglosnienie bylo beznadziejne.

Co Ty kuźwa pindolisz, nagłośnienie było masakryczne, wszęęęęędzieee!!!

[Tarniak]

Ściągłem sobie całą ścieżkę dźwiękową z Guitar Hero. Muza naprawdę wporządku.

covery?

Pewnie po prostu jakiś mastah internetowy ścieżki oryginalnych kawałków z edonkeya pościągał i spakował do jednego pliku .

A ja daję ostro z Beatsteaks (nie na darmo wymienione jako 'najulubieńszy' zespół kilka stron wcześniej) i Suicidal Machines na przemiennie z Dani California RHCP.

[blancjaone]

W tym momencie - Ixnay on the Hombre, czyli plyta na ktorej IMO skonczyl sie Offspring.
Nie tak dobra jak Smash, ale mimo wszystko jest pare kawalkow wartych uwagi.
Poza tym Anti-Flag i ... Beatsteaks. Tarniak mnie ta forumowa propaganda jakos naklonil do tego.  

[Tarniak]

To może jeszcze Operation Ivy?   za darmo nutki w necie mają, a jest to projekt post-Rancidowski