Mrocz tych co jarają się grą tylko z tego względu, że ma "padaczkową" kamerę i unikalne wystrzały w rurek tak właśnie nazywam. Niestety Sylvan w ten sposób ocenia "zajebistość" gier wyścigowych. Graczy, którzy potrafią docenić dobry szpil wyścigowy i poprzeć do sensownymi argumentami cenię. Sylvan ma jakiś problem z GT5 (nie wiem, może ta gra go przerosła) na każdym kroku wciska te swoje głupoty o modelu jazdy, co zresztą sam słusznie zauważyłeś. Ja Shifta kupiłem przy premierze i do momentu kiedy nie zacząłem jeździć w tej grze na granicy przyczepności, wszystko było fajnie.
Lubię dobrze opracowany widok z kokpitu. Te z
Shift nie mają sobie równych. Nie jest to wyznacznikiem gry, ale skoro już istnieje i się sprawdza, to tylko przemawia to na korzyść gry.
Przy
Shift spędziłem kilkadziesiąt godzin, gdyż uważam ów tytuł za wspaniała grę. Ma kila minusów (drift, czy mało pojemy garaż), jednak plusy przeważają. Efektowna, z przyjemnym modelem jazdy, a przede wszystkim niebywale grywalna. Opinia moja. Nie musisz się zgadzać. Jak to nie jest dla ciebie sensowna argumentacja, to spytaj Mrocz'a co mu się w
Shift/HP podoba.
Zdaje się, że nie rozumiesz prostej rzeczy. Jeśli ktoś stwierdzi, że wykonanie Lambo w Shift > Lambo (premium) GT5, to się nie zna. Nie sposób nazwać go głupcem, gdyż ma prawo do bycia nieobeznanym w temacie. Jeśli ktoś jednak stwierdzi,
Shift > GT5 ogólnie, czy też ze względu na model jazdy, to jest to jego opinia, do której ma święte prawo, a ty zaraz wyjeżdżasz, że to nastolatek, który się nie zna.
I nie mam żadnego problemu z GT5. Gra mnie nie przerosła. Nigdzie nie marudzę na jej model jazdy. Ty sobie BoBaN ubzdurałeś, że nie znoszę gry PP, lub coś w ten deseń. Nieprawda. Wydałem na nią 4 Kazimierze w dniu premiery. Pograłem kilkadziesiąt godzin, (bardzo) dobrze się przy tym bawiąc.
Wolisz GT5, twoja sprawa. Jak dla mnie możesz jej dać 10/10, a
Shift 4/10. Nie obchodzi mnie to, ale pisanie, że dla ogółu
Shift to średniej klasy gierka, którą cenią tylko ci, którzy się nie znają i nie mają członkostwa ISR, jest bzdurą. Shift ma zbliżone oceny do GT5.
Czy Ty mądry jesteś? Przecież ISR też grał i to nawet za pomocą kierownicy. Dawałem tutaj nawet filmik z tego (urywek widać jak grają kierą, bo zabronione było pokazywanie tego). Teraz sam sobie odpowiedz na pytanie, który serwis ma większe pojęcie o dobrych grach wyścigowych, IGN, GS itp. czy ISR, który zajmuje się tylko i wyłącznie tym tematem? Odpowiedź jest oczywista.
GT5 ma bardziej symulacyjny model jazdy niż
Shift. Co oznacza tylko tyle, że bliżej jej do symulacji. Shift 2 U. może od nich dostać nawet 4/10. Ale liczy się średnia. A ta będzie zapewne korzystna.
Ale widzę że IGN, się nie zna, wszak dało GT5 - 8.5, a
Shift dostał od nich 9/10. W PS3 Magazine UK też się nie znają. Dali ex'owi Sony nieco powyżej 7/10, a
Shift otrzymał więcej.
Kurde, tylko ISR się znają.
Przy pierwszym Shifcie też nikt na początku nie płakał o model jazdy. A potem co się działo, każdy pamięta. Łatanie gry patch'ami, bo z autem działy się dziwaczne rzeczy. Niestety do końca nie udało się usunąć efektu poduszkowca. Zresztą zamiast wpadać tutaj i bezsensownie spamować, poczytaj co piszą gracze. Na samym forum GO masa ludzi pisze o dennym modelu jazdy w pierwszym Shifcie. O ludziach ze sceny sim racingu już pisałem, więc to tylko gwóźdź do trumny tej dziwnej fizyki jazdy.
A ta "masa ludzi" to ile. Czterech, sześciu
Wiem ze to nie do mnie ale pozwole sie wtracic.
ISR mial mozliwosc gry na kierownicy przy czym wyraznie zaznaczyli ze build w ktory grali nie mial przygotowanej pelnej obslugi kier.
Pozatym podobnie jak inne serwisy Shaun powiedzial ze fizyka stanowi krok w kierunku simow w porownaniu do porzedniej odslony.
Bardzo lubie ISR jednak ich opinie niezawsze sa trafne. Wezmy za przyklad F1 2010. Stwierdzili ze jest bardzo symulacyjnie i ze jazda na padzie bez wspomagaczy jest prawie niemozliwa.
Jak dla mnie do sima wieeeele tej grze brakuje a na padzie potrafie bez problemu wygrywac kwalifikacje i wyscigi bez zadnych wspomagaczy i na najwyzszym poziomie trudnosci AI jadac bolidem bolidem ze srodka stawki (Renault/Williams).
Dokładnie tak jest, Magik. BoBaN jest jednak ślepo w nich zapatrzonych, zupełnie jakby byli jakimś guru. Znają się - bardzo dobrze. Są dla niektórych opiniotwórczy - być może.
Ale jakby ktoś napisał "Hej, BoBaN, Weekly Famitsu, stwierdziło, że (tu jakaś niepochlebna opinia o jego ulubionej grze)", to zaraz stwierdziłby, że oni się nie znają , i że tylko ISR się zna.
Ja także lubię SRK/tekken zaibatsu. Grono znawców, ale chciałbym widzieć co Patosław by o nich napisał, gdyby stwierdzili, że T/SF > BB
Weźmy takiego Piter_neo. W porządku chłopak. Nie podoba mu się
Shift, mnie tak. Ja nie mam mu tego za złe, bowiem ma prawo do odmiennej opinii. On zapewne sądzi tak samo.
By nie było, z BoBaN'em jest podobnie (niech sobie lubi/nie cierpi) co tam chce. Jak dla mnie może pisać, że "
Destruction Derby rula".
Tylko chłopak niepotrzebnie notorycznie opluwa
Shift, a można przecież napisać tak jak Piter_neo "gra mi nie podeszła. Model jazdy kiepski, ja tak uważam"". Tyle.
Natomiast BoBaN, jakby na siłe, próbuje udowodnić,, że
Shift to przy GT5 gniot.
Zapomina, że po dziesiątkach opinii, siły wyglądają tak Shift - 83.48%, GT - 84.51%.
Wkleja zdjęcia czasówek z danego toru, reklamuje ISR co krok, jakby wyrocznią byli, zupełnie jakby rzutowało to na odbiór całości, albo interesowałoby to kupującego "dzień dobry, czy czasy na Lagunie w
Shift 2 są do czasów rzeczywistych zbliżone w 0.004 sek. Inaczej nie kupuję".
Dokładnie - ISR nie jest jakąś "jedyną słuszną i nieomylną wyrocznią" Smile. Model jazdy w F1 2010 jest całkiem niezły, ale po dłuższym ograniu i porównaniu go z jakimś porządnym modem do rF wypada po prostu blado (chodzi mi oczywiście o realizm). Co do S2U, to co z tego wyjdzie okaże się już niedługo... ja mocno trzymam kciuki Smile
Także trzymam. Świetnych gier wyścigowych nigdy za mało.