Autor Wątek: [archiwum] Odp: POLITYKA  (Przeczytany 658211 razy)

0 użytkowników i 5 Gości przegląda ten wątek.

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #3840 dnia: Sierpnia 28, 2008, 19:04:46 pm »
Chętnie zobaczę tą naprawdę skuteczną politykę wobec Rosji. Obawiam się, że UE jedynie pogrozi paluszkiem, pokazując tym samym, że gówno mogą Rosji zrobić i zachęcając do dalszego, bezkarnego stosowania praktyk rodem z czasów ZSRR. Wątpię, żeby na bandyckie działania Moskwy odpowiedzieli adekwatnymi sankcjami i to będzie właśnie kabaret.

Leenk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-09-2005
  • Wiadomości: 3 753
  • Reputacja: 1
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #3841 dnia: Sierpnia 28, 2008, 19:15:27 pm »
Kabaretem jest kiedy prezydent tego kraju chce z nas zrobić żałosnych pajaców i nie zna konstytucji własnego kraju.

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #3842 dnia: Sierpnia 28, 2008, 19:21:34 pm »
Gwarantuję Ci, że gdyby Kaczyński robił z nas pajaców, władze żadnego innego kraju nie poprosiłyby go o ich reprezentowanie. Swoją drogą lepiej przemawiać w imieniu kilku mniejszych krajów, niż włazić w tyłek większym i łudzić się, że coś się dla nich znaczy. Takie kraje, jak Litwa, Łotwa, Estonia czy Ukraina i Gruzja to - nie licząc Stanów - nasi jedyni, realni sojusznicy, bo ci wielcy Europy aktualnie pokazują, że liczy się dla nich tylko politykowanie i własne interesy, a wspólnota to jedynie hasełka.

Tarniak

  • Gość
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #3843 dnia: Sierpnia 28, 2008, 19:26:49 pm »
Cytuj
Gwarantuję Ci, że gdyby Kaczyński robił z nas pajaców, władze żadnego innego kraju nie poprosiłyby go o ich reprezentowanie.
A to nie przypadkiem Kaczyński ich "zwołał"?

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #3844 dnia: Sierpnia 28, 2008, 19:30:55 pm »
Co rozumiesz przez "zwołał"? Zaproszeni byli wszyscy, a Kaczyński został poproszony o przedstawienie wspólnego stanowiska.

Leenk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-09-2005
  • Wiadomości: 3 753
  • Reputacja: 1
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #3845 dnia: Sierpnia 28, 2008, 19:34:34 pm »
Sorry ale jeśli prezydent ma pretensje że się spóźnił na spotkanie z Rice o 11.30 sam przyjeżdżając o 11.36 i ma pretensje że musiał przemierzyć iles tam schodów bez windy chociaż wcześniej dokładnie tą drogą przeszli premier, Rice i minister spraw zagranicznych...

Zapowiada się śmiesznie choć nie wesoło...  :cool:

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #3846 dnia: Sierpnia 28, 2008, 19:39:51 pm »
Cytuj
"Polskie weto uratuje Gruzję przed rozbiorem"

Polska nie może dopuścić, aby państwa Unii Europejskiej podczas poniedziałkowego szczytu w Brukseli pogodziły się z "rozbiorem" Gruzji i dyktatem rosyjskim w stosunkach międzynarodowych - uważa politolog dr Grzegorz Kostrzewa-Zorbas. Prezydent Francji Nicolas Sarkozy zdecydował o zwołaniu 1 września w Brukseli nadzwyczajnego szczytu Unii, którego tematem będzie przyszłość relacji UE z Rosją i pomoc dla Gruzji. Francja przewodniczy w tym półroczu pracom UE.

- Polska powinna zablokować próbę narzucenia Unii Europejskiej stanowiska miękkiego i ugodowego wobec Rosji. Tu weto polskie byłoby konieczne - powiedział Kostrzewa-Zorbas.
 
W jego ocenie potrzebne są wobec Rosji realne działania, które w perspektywie wycofania ich spowodują, że władze w Moskwie zaczną przestrzegać prawa międzynarodowego i interesów "całego świata".

- Same słowa wobec Rosji już nie wystarczą. Potrzebne jest realne, dotkliwe działanie i takie powinno być właśnie polskie stanowisko na szczycie w Brukseli - podkreślił Kostrzewa-Zorbas.

Zaznaczył, że mimo wcześniejszych słów przywódców europejskich, Rosja nie zatrzymała swojej agresji na Gruzję, a wręcz przeciwnie, zaczęła umacniać zdobyte w Gruzji pozycje. "Słowa nie sprawdziły się przed uznaniem niepodległości Abchazji i Osetii Płd., to tym bardziej nie sprawdzą się teraz" - dodał.

Według niego Polska powinna starać się, aby UE uchwaliła "wzmocnienie współpracy" z Gruzją i z innymi krajami zagrożonymi przez Rosję zwłaszcza z Ukrainą, aby dać wyraźny sygnał, że jeśli te państwa przejdą okres przejściowy, to mogą oczekiwać na członkostwo w Unii.

- Chodzi o to, aby pozbawić Rosję wrażenia, że pomiędzy Rosją a Unią jest jakaś ziemia niczyja. Nie ma ziemi niczyjej, to jest ziemia europejska i Unia po spełnieniu przez państwa postsowieckie określonych warunków jest gotowa się rozprzestrzenić - powiedział Kostrzewa-Zorbas.

W jego ocenie obecnie możliwe jest nałożenie na Rosję dwojakiego rodzaju sankcji. W zakresie gospodarczym mogłoby to być oficjalne zamrożenie negocjacji przystąpienia Rosji do WTO (Światowa Organizacja Handlu). To - według eksperta - byłoby "dotkliwe dla całej rosyjskiej gospodarki" i uderzyłoby w prestiż rosyjskich władz, które "myślą, że rzuciły świat na kolana".

Zdaniem Kostrzewy-Zorbasa, inną dotkliwą sankcją, jaką Unia powinna rozważyć, byłoby uznanie, że "w jej interesie nie leży budowa Gazociągu Północnego po dnie Bałtyku" i stanowcza zapowiedź, że ta inwestycja "nie otrzyma żadnej unijnej pomocy".

Politolog odniósł się również do kwestii zapowiadanej jednoczesnej obecności premiera i prezydenta na szczycie w Brukseli.

- Nie jest niczym złym, że na roboczym szczycie Unii państwo członkowskie będzie reprezentowała zarówno głowa państwa, jak i szef rządu. Czy będzie to dobrze odebrane, będzie zależało wyłącznie od tego, czy przedstawią oni wspólne stanowisko - zaznaczył politolog.

Jego zdaniem, gdyby doszło w Brukseli do uprawiania przez prezydenta i premiera dwóch różnych polityk zagranicznych, to byłaby "katastrofa".

- Trudno sobie wyobrazić dziś większe zagrożenie dla Polski niż uprawianie dwóch różnych polityk zagranicznych na szczycie Unii. Przede wszystkim inne państwa mogłyby manipulować Polską nastawiając jednego z przywódców przeciw drugiemu i wybierając sobie to polskie stanowisko, które byłoby wygodniejsze. Polska w całości by się skompromitowała, zarówno wewnątrz Unii, jak wobec reszty świata, a w szczególności wobec Rosji - podkreślił Kostrzewa-Zorbas.

Ciężko się z facetem nie zgodzić. Mam nadzieję, że w przypadku prób pobłażliwego potraktowania Rosji, Kaczyński będzie twardy i nieugięty. Na Donalda w tym temacie ciężko liczyć. Najlepiej niech się po prostu nie wtrąca.

Tarniak

  • Gość
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #3847 dnia: Sierpnia 28, 2008, 19:48:15 pm »
Cytuj
Kownacki powiedział też, że prezydent Kaczyński na szczycie UE ma przedstawić wspólne stanowisko krajów bałtyckich: Jest takie oczekiwanie ze strony państw bałtyckich, żeby pan prezydent Kaczyński przedstawił w Brukseli wspólne stanowisko państw bałtyckich

O to mi chodziło. Było jakieś spotkanie? Czy może sam się powołał?

Cytuj
Sorry ale jeśli prezydent ma pretensje że się spóźnił na spotkanie z Rice o 11.30 sam przyjeżdżając o 11.36 i ma pretensje że musiał przemierzyć iles tam schodów bez windy chociaż wcześniej dokładnie tą drogą przeszli premier, Rice i minister spraw zagranicznych...
Dokładniej to 50. Ktoś potem robił nawet test, jak długo zajęłoby wejście tymi schodami człowiekowi w jego wieku... Żenada, to już jest maksimum buty i zadufania.

Stanowisko kancelarii prezydenta jest autentyczne jak lesbijskie pornosy.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 28, 2008, 19:50:01 pm wysłana przez tarniak »

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #3848 dnia: Sierpnia 28, 2008, 19:54:48 pm »
Sorry ale jeśli prezydent ma pretensje że się spóźnił na spotkanie z Rice o 11.30 sam przyjeżdżając o 11.36 i ma pretensje że musiał przemierzyć iles tam schodów bez windy chociaż wcześniej dokładnie tą drogą przeszli premier, Rice i minister spraw zagranicznych...

Dokładniej to 50. Ktoś potem robił nawet test, jak długo zajęłoby wejście tymi schodami człowiekowi w jego wieku... Żenada, to już jest maksimum buty i zadufania.

Rozumiem. Kiedy Prezydent odnosi prawdziwe sukcesy na arenie międzynarodowej, jego przeciwnicy muszą podbudowywać się takimi drobiazgami.

Tarniak, tak, było spotkanie.

Tarniak

  • Gość
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #3849 dnia: Sierpnia 28, 2008, 19:58:37 pm »
Nie, wyśmiałem jego butę i drobiazgowość, a nie sukces.

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #3850 dnia: Sierpnia 28, 2008, 21:01:01 pm »
Z krajowego podwórka:

Cytuj
"Nawet Lenin nie wymyśliłby tego, co PO"

"Jak donosi jedna z gazet: »Ministerstwo Zdrowia właśnie kończy prace na ustawą, która ograniczy dostęp do 23 zawodów okołomedycznych m.in. masażysty, opiekunki do dzieci czy dietetyka«. Kolejny przykład jak wygląda prawdziwe oblicze Platformy Obywatelskiej!" – pisze na swoim blogu w Onet.pl Zbigniew Girzyński.

"Aby legalnie wykonywać dany zawód trzeba będzie posiadać: koncesję, wpis do rejestru, opłatę, zgoda już funkcjonujących na rynku masażystów, opiekunek do dzieci czy dietetyków. Fajne? »Liberalizm« taki, że aż ciarki po plechach przechodzą. Marks, Engels, Lenin, Trocki i Mao Zedong, razem wzięci nie wpadliby na POmysł wprowadzenia tak komunistycznych przepisów!" – ocenia poseł PiS.

Zdaniem Girzyńskiego, Palikot "to marionetka grająca w teatrze pozorów Donalda Tuska". "Swoimi występami, w których demonstruje jak bardzo się stara aby państwo było »przyjazne«, ma tylko odwrócić uwagę od działań rządu Platformy Obywatelskiej, który robi wszystko aby obrzydzić nam to państwo do końca" – konkluduje poseł PiS.

Prawda to? Koncesja na opiekowanie się dziećmi?!  :-o

Tarniak

  • Gość
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #3851 dnia: Sierpnia 28, 2008, 21:05:18 pm »
BARDZO DOBRZE. Nie wiem czy wiesz, że na masażystów przyjmują teraz ludzi po 3 miesięcznym kursie. Wybacz, ale w takim zawodzie nietrudno o brutalną w skutkach pomyłkę. Również nie chciałbym zatrudnić niepewnej opiekunki i raczej nie znam nikogo, kto się rzuca na taką z ogłoszenia. Raczej zawsze kogoś poleca się pocztą pantoflową. A i tutaj nie ma pewności.

Zresztą, czego ja wymagam od polityka, który zamiast niewielu pisze 'nie wielu', a Macieja Płażyńskiego nazywa 'Płużyńskim'. Wielki znawca działań Platformy, a pisać nie potrafi.  :lol:

Hasło o Marksie i Engelsie w jednym szeregu z Mao i porównanie do Platformy, takie, na poziomie PiS. Swoją drogą, Mao wcielał prawa w życie, a Marks był aktywistą, TEORETYKIEM i twórcą myśli politycznej. Taka skromna różnica, niuansik.  :lol:
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 28, 2008, 21:16:42 pm wysłana przez tarniak »

Leenk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-09-2005
  • Wiadomości: 3 753
  • Reputacja: 1
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #3852 dnia: Sierpnia 28, 2008, 22:03:39 pm »
A potem PiS dziwi się że ludzie śmieją się z takiego języka pełnego jadu co pokazują sondaże.

http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20080828/AKTUALNOSCI/542734112


« Ostatnia zmiana: Sierpnia 28, 2008, 22:09:38 pm wysłana przez Leenk »

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #3853 dnia: Sierpnia 28, 2008, 22:29:48 pm »
Do wyborów parlamentarnych daleko.

Puki co trzeba skupić się na reelekcji Lecha Kaczyńskiego, a to zdaje się zmierzać w odpowiednim kierunku.

Cytat: Monika Olejnik
Kaczyński zawsze o krok przed Tuskiem

W ostatnich tygodniach Lech Kaczyński radykalnie zmienił swój wizerunek. Nie chodzi tylko o to, że prezydent stał się bardziej otwarty na media i udziela wywiadów, z których dowiadujemy się, że nikt inny a właśnie on rządził od początku kadencji polską polityką zagraniczną, a premier Marcinkiewicz był tylko "malowanym premierem", bo i tak o wszystkim decydujące zdanie miał Lech Kaczyński.

Chodzi raczej o to, że od jakiegoś czasu prezydenta rzeczywiście niewątpliwie najbardziej interesuje polityka zagraniczna. Swoje mocne zdanie na temat Gruzji wyraził na wiecu w Tbilisi, jednocześnie stara się być liderem państw wschodnich na europejskiej scenie politycznej. Słowem - zaangażowanie Lecha Kaczyńskiego na arenie międzynarodowej stało się bardzo widoczne.

Jednocześnie zaś z Kancelarią Prezydenta pożegnała się minister Anna Fotyga. Nie wiemy, czy było to zamierzone posunięcie. Mamy jednak pewność, że jej osoba co najmniej nie sprzyjała wizerunkowi Lecha Kaczyńskiego. Anna Fotyga jest osobą mało medialną, do tego mającą raczej słabe poczucie humoru - które notabene podobno ma, ale jak dotąd skrzętnie je ukrywała.

Do niedawna więc w swym bezpośrednim otoczeniu prezydent miał z jednej strony mało sympatyczną Anne Fotygę, z drugiej agresywnego Michała Kamińskiego, który organizował czasami kompletnie niepotrzebne konferencje na nieistotne tematy, przez co ośmieszał Pałac Prezydencki. Od pewnego czasu jednak prezydent jest sam swoim rzecznikiem.

Dzięki temu zyskał więcej luzu. A w ostatnich tygodniach udaje mu się nawet robić ze swych politycznych konkurentów małych chłopców i zarazem skutecznie podkreślać własną ważność. Lech Kaczyński dość zręcznie przypina łatki swoim politycznym przeciwnikom - wygłaszając odważne teorie, że np. premier Tusk w ogóle nie nadaje się na polityka, a minister spraw zagranicznych ma prorosyjski punkt widzenia.

Widzimy więc, że tak jak do niedawna Lech Kaczyński nie ukrywał, że prezydentura go męczy, tak teraz polubił tę funkcję i pewnym krokiem rusza do kolejnych wyborów prezydenckich. Mimo że obecne sondaże - jak ten opublikowany wczoraj przez DZIENNIK - ujawniają spory sceptycyzm Polaków wobec odmiany wizerunku prezydenta, trzeba wziąć pod uwagę, że nastroje społeczne są zmienne.

Tak samo było z nastawieniem społeczeństwa do instalacji amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Podobnie było także z ostatnimi wyborami prezydenckimi, przed którymi Donald Tusk bił w sondażach na głowę Lecha Kaczyńskiego, a jednak w drodze głosowania ostatecznie z nim przegrał.

Z pewnością w ostatnich dniach dzięki swojemu zaangażowaniu w sprawie Gruzji Lech Kaczyński znacznie podniósł swoje notowania. Ciągle pozostaje jednak problem dość dużej niechęci Polaków do jego brata - Jarosława Kaczyńskiego - co pewnie w jakimś stopniu przekłada się na osobę prezydenta. Mimo wszystko uważam, że jeśli tylko Lech Kaczyński wyraźnie udowodni swoją samodzielność, zaistnieje szansa, że nastroje wobec jego osoby ulegną zmianie na lepsze.

W tej chwili bowiem prezydent Kaczyński jest w kwestiach dotyczących polityki międzynarodowej niemal zawsze o krok przed premierem Donaldem Tuskiem. Myślę, że prezydent dla wygrania kolejnych wyborów zrobi wszystko. Już teraz poklepuje po plecach Grzegorza Napieralskiego z SLD i pewnie nie ratyfikuje traktatu lizbońskiego, byle tylko zyskać przychylność o. Rydzyka, bo przecież tam też są ważne głosy.

Lech Kaczyński nie powinien jednak popadać w samozachwyt i gdy tylko trzeba rozwiązać ważne sprawy dla kraju - jak te dotyczące wywiadu i kontrwywiadu - nie może poddawać się swojej małostkowości i wchodzić na wojenną ścieżkę z Platformą Obywatelską.

Powinien mieć świadomość, że jako głowa państwa i zwierzchnik sił zbrojnych musi myśleć o żołnierzach i armii, a nie o politycznych notowaniach i osobistych bataliach. Jeśli o tym nie zapomni, druga połowa jego kadencji może być znacznie wyżej oceniana niż pierwsza.

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #3854 dnia: Sierpnia 28, 2008, 23:17:41 pm »
Cytuj
W ostatnich tygodniach Lech Kaczyński radykalnie zmienił swój wizerunek. Nie chodzi tylko o to, że prezydent stał się bardziej otwarty na media i udziela wywiadów

Tak zmienił wizerunek, że zakłada odwrotnie zegarek na rękę- jak był ciapą, tak jest.

Cytuj
z których dowiadujemy się, że nikt inny a właśnie on rządził od początku kadencji polską polityką zagraniczną, a premier Marcinkiewicz był tylko "malowanym premierem", bo i tak o wszystkim decydujące zdanie miał Lech Kaczyński.

Co to za bzdury? Lechu nigdy faktycznie nie rządził, robił to jego brat z którym predzio musiał dzwonić 8 razy podczas negocjacji w cztery oczy z innymi osobami.

Cytuj
Swoje mocne zdanie na temat Gruzji wyraził na wiecu w Tbilisi,

Ano- groził Rosji. Inteligentne. Niech idzie pierwszy na front, jeśli taki odważny.

Cytuj
Lech Kaczyński dość zręcznie przypina łatki swoim politycznym przeciwnikom - wygłaszając odważne teorie, że np. premier Tusk w ogóle nie nadaje się na polityka, a minister spraw zagranicznych ma prorosyjski punkt widzenia.

Zręczność słonia zakutego w kajdany. Takie stwierdzenia to nic innego, jak otwarta potyczka i prostacka pyskówka.

Cytuj
nie może poddawać się swojej małostkowości

Tak, wzywając ministra obrony do dymisji, bo ten nie wykonał jego rozkazu (!) u nie wylądował tam gdzie sobie prdzio życzył.

Skąd ty Iras wytrzasnąłeś ten artykuł?

Leenk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-09-2005
  • Wiadomości: 3 753
  • Reputacja: 1
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #3855 dnia: Sierpnia 28, 2008, 23:26:48 pm »
Olejnik pisze o polityce międzynarodowej. Najczęściej wybory prezydenckie wygrywa się we wszystkich krajach dzięki zaletom jakie można zaoferować w kraju a nie na arenie międzynarodowej. Polityka zagraniczna niemal zawsze jest tylko dodatkiem.

Teraz Kaczyński na samym początku zadziałał w sposób który mógł się spodobać ale teraz już zaczyna się zwyczajnie znowu wygłupiać. A co na następne dwa lata? Musiałby od teraz całkowicie zmienić styl, zerwać ze swoimi dziecinnymi dopierdalankami itd Jak ktoś uważa że Kaczyński wygra reelekcje bo walnął populistyczny tekst w Gruzji to jest bardzo naiwny.  :cool:
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 28, 2008, 23:30:40 pm wysłana przez Leenk »

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #3856 dnia: Sierpnia 28, 2008, 23:30:43 pm »
Nie dziwi mnie taka reakcja zwolenników Tuska. Im mocniejsza pozycja obecnego prezydenta, tym głośniej będą krzyczeć.

Słońce Peru ma dodatkowo przerąbane zadanie, bo ludziom zaczyna przeszkadza, że zamiast na rządzeniu skupia się na kampanii prezydenckiej.

_Music - jeśli nie zauważyłeś, podałem autora artykułu.

Leenk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-09-2005
  • Wiadomości: 3 753
  • Reputacja: 1
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #3857 dnia: Sierpnia 28, 2008, 23:34:37 pm »
Patrząc na sondaże nie życzę żadnemu prezydentowi tak "mocnej" pozycji i popularności.  :cool:

Kwaśniewski tym razem dobrze gada...
http://www.tvn24.pl/12690,1562862,,,zanim-wypowie-sie-wojne--warto-dac-szanse-dyplomacji,wiadomosc.html
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 28, 2008, 23:54:24 pm wysłana przez Leenk »

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #3858 dnia: Sierpnia 29, 2008, 00:04:36 am »
Patrząc na sondaże, to ja nikomu nie życzę takiego liczenia głosów  :lol:


A jeśli chodzi o Rosję, to dyplomatyczne środki zostały wyczerpane. Było podpisane w obecności Sarkozy'ego porozumienie i zobowiązanie do wycofania wojsk z Gruzji, które Rosjanie złamali. Teraz jest czas tylko i wyłącznie na surowe sankcje. Zbrodniarz musi ponieść zasłużoną karę.

VaaKo

  • Sekretarz wojewódzki
  • *****
  • Rejestracja: 05-07-2007
  • Wiadomości: 1 583
  • Reputacja: 44
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #3859 dnia: Sierpnia 29, 2008, 03:15:27 am »
Iras, przesadzasz Gruzja jest winna sama sobie, przeliczyła się ze swoimi możliwościami, i mogła się spodziewać, jaki los ją czeka podczas konfrontacji, z Rosją. Nie może być tak, że zachód uznaje państwo z dup* "Kosowo", i jest dobrze, a Rosja Ostię, i jest źle. Zachód sam dał ruskim przyzwolenie , notabene ruskie dają, Czeczenom :] . W sprawie porozumienia, to musisz wiedzieć, iż w Rosji, to taksówka dzwoni po Ciebie, czyli jeżeli podpisali porozumienie, że się wycofują, to znaczy że posuwają się, w głąb Gruzji ;]

http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Radziecka_inwersja ;)
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 29, 2008, 03:47:11 am wysłana przez VaaKo »

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #3860 dnia: Sierpnia 29, 2008, 10:56:20 am »
Nie może być tak, że w byłych Republikach Radzieckich ruskie w pewnych regionach będą przepędzać ich mieszkańców i ogłaszać niepodległość. Głupotą było uznanie niepodległości Kosowa, ale jedna głupota nie może tłumaczyć kolejnych. Poza tym są pewne zasady bezpieczeństwa międzynarodowego, które Rosja złamała i karę ponieść musi.
Opublikowane: Sierpień 29, 2008, 09:08:54
Cytuj
Nowak ujawnia: prezydent dobijał się do Brukseli, ale to premier przemówi na szczycie UE

Premier Donald Tusk będzie szefem polskiej delegacji na poniedziałkowy szczyt UE i to on będzie przedstawiał nasze stanowisko na spotkaniu przywódców Unii - powiedział w Radiu Zet Sławomir Nowak szef gabinetu politycznego premiera.
- Na tę Radę Europejską jedzie pan premier Tusk i minister spraw zagranicznych, szefem delegacji jest pan premier Tusk i on będzie wyrażał polskie stanowisko - oświadczył Nowak.

http://wiadomosci.onet.pl/1815523,11,nowak_ujawnia_prezydent_dobijal_sie_do_brukseli_ale_to_premier_przemowi_na_szczycie_ue,item.html

Krótko mówiąc, rząd znów próbuje ograniczać kompetencje Prezydenta. Na szczęście nie są w stanie fizycznie odebrać głosu Kaczyńskiemu, który będzie przemawiał w imieniu krajów nadbałtyckich, szkoda tylko, że skompromitują Polskę przedstawiając - prawdopodobnie - inne stanowisko niż Prezydent.

Dalej można przeczytać o planie "stanowczego" działania wobec Rosji - praktycznie będą się jedynie domagać wypełnienia porozumienia Miedwiediew-Sarkozy, a wszystko co Moskwa później nabroiła, ma zostać bezkarne  :?

Trusio

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 2 124
  • Reputacja: 3
  • Dr Trusio
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #3861 dnia: Sierpnia 29, 2008, 11:08:49 am »
Ale ten konflikt nie jest, a w zasadzie nie musi być taki jednopłaszczyznowy i oczywisty, jak widzisz go ty, a prezentują po części "reżimowe" polskie media (publiczna tv) i na co wpływa ogólnie prowadzona od dłuższego czasu polityka proamerykańska i antyrosyjska. Polecam ten artykuł - pokazuje sprawę tego konfliktu w trochę innym świetle. Sami się ustosunkujcie.
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
GT: Trusio

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #3862 dnia: Sierpnia 29, 2008, 13:46:05 pm »
Cytuj
Ślązacy za niepodległością Osetii Płd. i Abchazji

Związek Ludności Narodowości Śląskiej (ZLNŚ) chce, aby Polska uznała niepodległość Osetii Południowej i Abchazji. O podjęcie takich działań członkowie związku zwrócili się do premiera Donalda Tuska.
- Polska była jednym z pierwszych państw, które uznały niepodległość Kosowa, a więc powinna być także w czołówce państw uznających niepodległość Osetii Płd. i Abchazji - napisali m.in. członkowie ZLNŚ w apelu do premiera.

Związek Ludności Narodowości Śląskiej - Stowarzyszenie Osób Deklarujących Przynależność do Narodowości Śląskiej nie został dotąd zarejestrowany, choć starania o to trwają od 12 lat. Polskie sądy konsekwentnie uznają, że rejestracja takiej organizacji wiązałaby się z uznaniem śląskiej mniejszości narodowej, która prawnie nie istnieje.

Członkowie związku powołują się m.in. na wyniki ostatniego spisu powszechnego, w którym 173 tys. osób zadeklarowało narodowość śląską. W swoich staraniach o rejestrację stowarzyszenia odwoływali się już bezskutecznie do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.

W tekście apelu o uznanie przez Polskę niepodległości dwóch gruzińskich prowincji, co na wniosek tych prowincji we wtorek uczyniła Rosja, ZLNŚ uznał m.in., że "Polska nie powinna szafować słowem wolność przymykając oczy na zbrojną napaść Gruzji na ludność, która nie chce żyć z Gruzinami w jednym państwie".

"Po napaści zbrojnej Gruzji na Osetię Płd. na Kaukazie na nowo zawrzało. Tylko dzięki szybkiej akcji wojsk rosyjskich nie doszło do ponownych czystek etnicznych. Awanturnictwo Gruzji zostało powstrzymane" - napisali członkowie ZLNŚ.

Ich zdaniem, dla "niejasnych interesów" Polska nie powinna popierać walki z mniejszościami narodowymi. "Ślązacy przeżyli czystki etniczne zgotowane przez Sowietów i Polaków, dlatego rozumieją dramat mordowanych, wypędzanych, wysiedlanych, zsyłanych i zamykanych w obozach koncentracyjnych" - uzasadniają swój apel członkowie związku.

Starania o rejestrację Związku Ludności Narodowości Śląskiej trwają od 12 lat, z czego od pięciu pod rozszerzoną nazwą łagodzącą nieco wymowę głównego jej członu. Pierwszy wniosek o rejestrację związku złożyła w 1996 r. grupa działaczy Ruchu Autonomii Śląska.

Zdaniem kolejnych sądów, rejestrację związku należałoby jednak rozumieć jako akceptację istnienia narodowości śląskiej, a taka prawnie nie istnieje. Rozpatrujący już dwukrotnie sprawę Trybunał w Strasburgu uznawał, że polskie sądy słusznie jej odmawiały. W innym wypadku, stowarzyszeniu przysługiwałyby należne mniejszościom przywileje wyborcze.

Założyciele stowarzyszenia zapewniają, że nie chodzi im o przywileje wyborcze, żądając natomiast respektowania prawa do zrzeszenia się grupy osób, deklarujących podobne poglądy. Uważają, że są dyskryminowani przypominając, że w Polsce jest zarejestrowanych wiele stowarzyszeń odwołujących się do narodowości.

W ocenie ZLNŚ, stowarzyszenie wyeliminowało już ze statutu wszystkie elementy, które mogłyby przeszkadzać rejestracji, m.in. zmieniono oficjalną nazwę - ze Związku Ludności Narodowości Śląskiej na Związek Ludności Narodowości Śląskiej - Stowarzyszenie Osób Deklarujących Przynależność do Narodowości Śląskiej.

Kosowo, Osetia, Abchazja... Śląsk?  :-o

Tymczasem Tusk okazał się trochę bardziej rozgarnięty, niż Pan Nowak z jego kancelarii:

Cytuj
Wspólnie na szczyt UE - "będzie jednolite stanowisko"

- Ustaliliśmy z prezydentem, że będziemy prezentowali wspólnie jednolite stanowisko. Polecimy do Brukseli wspólnie. Szefem delegacji jest z oczywistych względów pan prezydent i co do tego nie było żadnych obiekcji - powiedział Donald Tusk po spotkaniu z prezydentem ws. poniedziałkowego szczytu Unii Europejskiej poświęconego sytuacji w Gruzji.

- Kwestią pierwszorzędną jest treść stanowiska i sposób działania polskiej delegacji. Nie są dla mnie istotne kwestie prestiżu. Prezydent, jeśli jest członkiem delegacji, to jej przewodniczy - powiedział premier.

Gerro31

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-02-2006
  • Wiadomości: 4 700
  • Reputacja: 35
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #3863 dnia: Sierpnia 29, 2008, 13:46:20 pm »
Oby nie, a jeśli tak, to wyjeżdżam do Krakowa.  :lol:

Leenk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-09-2005
  • Wiadomości: 3 753
  • Reputacja: 1
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #3864 dnia: Sierpnia 29, 2008, 13:57:34 pm »
Tusk w przeciwieństwie do naszego dziecinnego prezydenta jest rozsądny i woli ustąpić (mimo że prezio wbrew konstytucji chce wchodzić w jego kompetencje) niż po raz nty narazić Polskę na śmieszność. Chociaż obawiam się że Kaczyński i tak zachowa się jak zwykle - czyli jak rozkapryszony dzieciak.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 29, 2008, 13:59:38 pm wysłana przez Leenk »

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #3865 dnia: Sierpnia 29, 2008, 14:02:39 pm »
Nie wiem, gdzie masz tutaj działanie wbrew konstytucji, ale gdyby Tusk chciał przewodniczyć delegacji, to byłoby wbrew prawu.

Leenk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-09-2005
  • Wiadomości: 3 753
  • Reputacja: 1
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #3866 dnia: Sierpnia 29, 2008, 14:14:40 pm »
Kto przewodniczy to akurat sprawa trzeciorzędna - niech sobie Pan Prezydent przemawia ile chce skoro walczy o słupki poparcie - natomiast prowadzenie przez prezydenta własnej polityki zagranicznej wbrew stanowisku rządu jest niekonstytucyjne.
Skoro mowa o tym Nowaku...
Cytuj
Minister z Kancelarii Prezydenta dzwonił do sekretariatu prezydenta Francji prosić o zaproszenie do Brukseli dla prezydenta Lecha Kaczyńskiego. To jest w Europie niespotykana sytuacja, że ktoś się dobija, ktoś podskakuje na scenie politycznej, krzyczy: mnie weźcie! - tak jak w Shreku - mnie weźcie, mnie wybierz na wyjazd do Brukseli - mówił Nowak w Radiu Zet. I oceniał - Zgodnie z porządkiem konstytucyjnym prezydent powinien współdziałać z rządem. Niepotrzebne są pewne emocje i nerwowe reakcje, chorobliwe reakcje ze strony urzędników Kancelarii Prezydenta. Trzeba poczekać na dzisiejsze spotkanie premiera z prezydentem gdzie wiele rzeczy może zostać ustalone
I równie bardzo proste i oczywiste pytanie Napieralskiego:
Cytuj
Czy można wymagać od Unii Europejskiej jednomyślności i jednocześnie nie podpisać Traktatu Lizbońskiego?
To faktycznie czysty absurd - Prezydent i jego wielbiciele krzyczą o jednomyślności Europy a jednocześnie torpedują Traktat Lizboński który miał wzmacniać taką jednomyślność.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 29, 2008, 14:36:25 pm wysłana przez Leenk »

Ciapkas

  • Gość
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #3867 dnia: Sierpnia 29, 2008, 14:43:13 pm »

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #3868 dnia: Sierpnia 29, 2008, 16:49:54 pm »
http://wiadomosci.onet.pl/1815861,441,item.html

McCain strzela sobie chyba samobója :/

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #3869 dnia: Sierpnia 29, 2008, 16:53:34 pm »
Lepszy wiceprezydent w kiecce niż czarny prezydent.

Obama wybrał v-ce sprzecznego z tym, co do tej pory głosił.

LoNdEk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 23-10-2007
  • Wiadomości: 6 670
  • Reputacja: 15
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #3870 dnia: Sierpnia 29, 2008, 17:18:39 pm »
Cytuj
"Dz": nawet USA prosiły prezydenta o spokój

Litwa, Łotwa i Estonia nie chcą, by Lech Kaczyński dalej prowokował i agresywnie wypowiadał się przeciwko Moskwie. Także USA poprosiły, by Polska nie żądała sankcji dla Rosji. Nasz prezydent zgodził się z tym i dlatego przyjął łagodniejszą wersję polskiego stanowiska wobec konfliktu w Gruzji, za którą opowiadał się Donald Tusk. Tym skończyła się bałtycka misja Kaczyńskiego - ustalił dziennik.pl.
...
http://wiadomosci.onet.pl/1815852,11,dz_nawet_usa_prosily_prezydenta_o_spokoj,item.html

Leenk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-09-2005
  • Wiadomości: 3 753
  • Reputacja: 1
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #3871 dnia: Sierpnia 29, 2008, 17:34:38 pm »
Być może to raczej Obama dał ciała z tą swoją podróbką McCaina niż McCain wybierając kobitkę... Czas pokaże.

Z tekstu wynika ze już i kraje bałtyckie wraz z USA domagają się żeby Kaczyński przestał się wydurniać i przyjął stanowisko polskiego rządu i Tuska...  :lol:

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #3872 dnia: Sierpnia 29, 2008, 17:40:58 pm »
Ciekawe w takim razie, dlaczego kraje nadbałtyckie poprosiły Kaczyńskiego o przedstawicielstwo, skoro uważają, że się wydurnia.

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 004
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #3873 dnia: Sierpnia 29, 2008, 17:42:04 pm »
Może chcą sobie humor poprawić. ;)

s00s

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2007
  • Wiadomości: 10 368
  • Reputacja: 155
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #3874 dnia: Sierpnia 29, 2008, 18:14:28 pm »
Lepszy wiceprezydent w kiecce niż czarny prezydent.

a dobry niemiec do martwy niemiec, right???
Opublikowane: Sierpień 29, 2008, 18:08:14
http://wiadomosci.onet.pl/1815982,11,item.html

co prawda to prawda.

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #3875 dnia: Sierpnia 29, 2008, 18:30:52 pm »
Cytuj
Lepszy wiceprezydent w kiecce niż czarny prezydent.

Chodzi mi o to, że ona pociągnie McCaina w dół.

Leenk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-09-2005
  • Wiadomości: 3 753
  • Reputacja: 1
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #3876 dnia: Sierpnia 29, 2008, 18:38:34 pm »
Niekoniecznie. Kobieta, na dodatek atrakcyjna, może ocieplić jego wizerunek i pomóc wśród części elektoratu.

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #3877 dnia: Sierpnia 29, 2008, 19:06:54 pm »
Hillary była skazana z góry na porażkę, bo hamerykanie byli gotowi na kobietę prezydent jeszcze mniej niż na czarnego.

Jako maskotka, średnio to się widzi. IMO nie pomoże, a może zaszkodzić.

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 004
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #3878 dnia: Sierpnia 30, 2008, 10:30:19 am »

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #3879 dnia: Sierpnia 30, 2008, 11:11:50 am »
Jak to szło? Wszystko ściema, cudów nie ma  :lol: