Jest i pierwszy obronca Kaczynskiego:
Oleksy broni Lecha Kaczyńskiego
- Kwaśniewski mógł liczyć na przychylność mediów, o której Kaczyński nie ma co marzyć. Media są obecnemu prezydentowi doktrynalnie nieżyczliwe, depczą go za każdy lapsus - mówi w wywiadzie dla "Magazynu Dziennika" Józef Oleksy.
- Lech Kaczyński nie zasługuje na taką nienawiść. To poważny problem, bo mamy do czynienia z procesem dezawuowania jednej części władzy wykonawczej i dowartościowywania drugiej ponad miarę - uważa Oleksy. Zdaniem byłego premiera "dokopywanie Kaczyńskim stało się politycznie poprawne i bardzo modne, a antypisizm urósł do rangi ideologii".
- Coraz bardziej popularna jest teza, że samo istnienie braci Kaczyńskich to tragedia dla kraju - mówi "Dziennikowi" Oleksy. - To jakiś absurd. Mam świadomość błędów i potknięć tej prezydentury, ale uważam że są granice szydzenia z głowy państwa - dodaje.
http://wiadomosci.onet.pl/1886527,11,oleksy_broni_lecha_kaczynskiego,item.html: Grudzień 24, 2008, 10:27:53 am
Ziobro jak nic bedzie sie pchal na jakis stolek :
Ziobro i Macierewicz w Szkole Mistrzów Rydzyka
"Gazeta Wyborcza": Zbigniew Ziobro, Antoni Macierewicz i prof. Jerzy Robert Nowak będą gwiazdami Spotkań z Mistrzami w szkole o. Rydzyka.
Spotkania organizuje Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej, której twórcą i pierwszym rektorem był o. Tadeusz Rydzyk. Zajęcia te prowadzone będą z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość - e-learningu.
W programie zajęć jednosemestralnego kursu znajda się m.in. najnowsza historia Polski, podstawy filozofii, analiza wydarzeń społeczno-politycznych.
Jak przypomina gazeta, w zeszłorocznym rankingu szkół wyższych tygodnika "Wprost" WSKSiM znalazła się na 65. miejscu na 70 sklasyfikowanych niepaństwowych wyższych szkół niebiznesowych.
Więcej o nowej propozycji WSKSiM - w środowym wydaniu "GW".
http://wiadomosci.onet.pl/1886469,11,ziobro_i_macierewicz_w_szkole_mistrzow_rydzyka,item.htmlPiekne towarzystwo
: Grudzień 24, 2008, 10:40:36 am
Największe polityczne obciachy roku
Jaki jest polityczny obciach roku? Bełkotliwe "coś tam, coś tam" wielce niedysponowanej posłanki Elżbiety Kruk czy gruzińska kawalkada Lecha Kaczyńskiego? DZIENNIK poprosił o zestawienie 10 największych politycznych wpadek mijającego roku Jerzego Pilcha, Michała Ogórka, Grzegorza Miecugowa oraz Jana Wróbla.
Michał Ogórek stawia na bon-moty. A palma pierwszeństwa, według niego, należy się Elżbiecie Kruk z PiS, przyłapanej w Sejmie na poimieninowej niedyspozycji. "<Coś tam, coś tam> jako autocharakterystyka jej dokonań i kompetencji wydaje mi się strzałem w dziesiątkę" - uważa Ogórek.
Co, Twoim zdaniem, było największym obciachem 2008 roku?
37 %
"Coś tam, coś tam" - niedysponowanej posłanki Elżbiety Kruk
44 %
Przepychanka o to, kto ma lecieć rządowym samolotem na szczyt w Brukseli
19 %
Parlamentarny wyczyn posłanki Kruk, "która najwyraźniej źle obliczyła porannego klina", zauważył także Jerzy Pilch. Ale Pilch, znany ze swojej miłości do futbolu, znacznie wyżej w swoim rankingu umieścił "gry i zabawy związane z PZPN".
Grzegorz Miecugow i Jan Wróbel są zgodni: największym obciachem tego roku był spór o rządowy samolot, jaki przed unijnym szczytem toczyli Lech Kaczyński z Donaldem Tuskiem. Batalię wygrał premier, a prezydent musiał do Brukseli polecieć wyczarterowaną maszyną.
Całe zestawienie największych politycznych obciachów roku w środowym, sylwestrowym, wydaniu DZIENNIKA.
http://www.dziennik.pl/polityka/article289740/Najwieksze_polityczne_obciachy_roku.html