Autor Wątek: [archiwum] Odp: POLITYKA  (Przeczytany 658773 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #5800 dnia: Kwietnia 08, 2009, 20:02:52 pm »
Po za tym ty i Iras nie rozumiecie jednej rzeczy. Albo raczej jednego zjawiska. Ono się nazywa "oszczędzanie". Nie mówię o tym, żeby od razu startować do opancerzonego Maybaha z kierowcą. Ale zawsze można coś odłożyć na przyszłość i do czegoś dojść. Jak się w danej chwili zarabia za mało - to wziąć nadgodziny. I stopniowo, krok po kroku...

Nie rozumiem waszej filozofii. O pracy umiecie pisać - i tylko pisać. Kiedy przychodzi do wzięcia się do roboty - rozkładacie ręce. Człowiek się spoci! Zmęczy się! Wysili się! Ach, jak potworna krzywda mu się przez to stanie!
Tak na to patrzę.

Gówno o mnie wiesz i nie masz żadnych podstaw, żeby w ten sposób pisać.

Resztę w ogóle żal komentować.

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #5801 dnia: Kwietnia 08, 2009, 23:26:03 pm »

Ludzie pracują w gorzej opłacanych zawodach w zasadzie dlatego, ponieważ chcą w nich pracować.
Żeby przejść do lepiej płatnej grupy trzeba albo wykazać się samodzielnością - do czego nie każdy jest zdolny - albo zainwestować w siebie. Co z kolei wiąże się z wysiłkiem i potrzebą przeznaczenia na to pewnych środków finansowych. A nie każdemu się chce.



Naprawde mnie tym rozśmieszyłeś. Ciekawe spojrzenie na pewne sprawy. Ja mam troszke inne, pewnie dlatego że wiem z własnego doświadczenia że nie jest w życiu tak jak piszesz.

Krzych ma rację.
Do polaków jeszcze to nie dociera, że oszczędzanie to np. podstawa ich przyszłej emerytury, czy inwestowanie w siebie i ciągła nauka, bo specjalizację zmienia się całkowicie często i kilka razy w życiu.
Już o tym kiedyś pisałem.

No ale lepiej jest faktycznie zamiast tego wyjśc na ulice, palic opony i domagac się utrzymania jakiegoś niedochodowego molocha, by pracownik broń Boże nie musiał się wysilic, czy zacząc polegac na sobie. Socjalizm pełną gębą.

Cytuj
Przykro mi, ale nie rozumiem motywacji - tak prezydent Lech Kaczyński skomentował decyzję dziennikarki "Gazety Wyborczej" Ewy Milewicz, która w proteście przeciwko odznaczeniu przez prezydenta pracowników IPN postawiła oddać swoje odznaczenie - Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski.

Szkoda że nie rozumie motywacji.

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #5802 dnia: Kwietnia 09, 2009, 10:39:30 am »
Krzych nie ma racji, bo nie szanuje zwykłych ludzi. Nie można powiedzieć, że każdy, kto nie doszedł do majątku, jest nieudacznikiem.


Cytuj
Jak PO odpolitycznia służbę cywilną

CZYLI WICESZEF KANCELARII TUSKA NA CZELE RADY SŁUŻBY CYWILNEJ

Miała być apolityczna służba cywilna, a jest 15-osobowa Rada doradzająca premierowi z działaczami PO na czele ? donosi "Rzeczpospolita". Dziennik sprawdził, jak przedwyborcze obietnice odpolitycznienia urzędów państwowych, mają się dziś do politycznej rzeczywistości.

Apolityczna rada z politykiem na czele

W listopadzie 2008 roku przyjęto ustawę, która zniosła zmiany wprowadzone przez poprzedni rząd. M.in. zlikwidowano powołany przez PiS Państwowy Zasób Kadrowy. A do służby cywilnej włączono z powrotem stanowiska dyrektorów generalnych urzędów i dyrektorów komórek organizacyjnych.

Zgodnie z ustawą 2 kwietnia powołano nowy skład Rady Służby Cywilnej. 15-osobowa rada ma za zadanie doradzać szefowi rządu w sprawach służby cywilnej. W jej skład wchodzą przedstawiciele klubów parlamentarnych i osoby nominowane przez premiera.

Jak donosi "Rzeczpospolita", na czele Rady stanął wiceszef Kancelarii Premiera Adam Leszkiewicz. Z nominacji Donald Tuska w Radzie znaleźli się też m.in.: działacz samorządowy PO Kazimierz Barczyk i Piotr Stachańczyk, wiceminister MSWiA.

"To pierwszy taki przypadek w historii"

- To pierwszy taki przypadek w historii. Do tej pory na czele rady zawsze stał apolityczny ekspert. Nawet w PiS-owskiej Radzie Służby Publicznej było ośmiu profesorów, teraz tylko dwóch - mówi w rozmowie z dziennikiem prof. Kazimierz Działocha z Uniwersytetu Wrocławskiego.

Jak przekonuje poseł PiS Mariusz Błaszczak, nominacja dla Leszkiewicza rodzi też konflikt interesów. ? Jako wiceszef Kancelarii Premiera jest odpowiedzialny za służbę cywilną. Teraz jako szef rady będzie kontrolował samego siebie ? tłumaczy Błaszczak.

(...)

Najważniejsze są pozory

Szefa rządu krytykuje jednak anonimowo jeden z członków rady. ? Premier nawet nie pofatygował się na pierwsze posiedzenie nowej rady. To najlepszy dowód, jaką przywiązuje do niej wagę ? mówi. W rozmowie z dziennikiem przyznaje, że jego zdaniem PO popełniła błąd nie przywracając zlikwidowanego przez PiS Urzędu Służby Cywilnej, który organizował konkursy na stanowiska urzędnicze. ? To ta sama filozofia obsadzania najwyższych stanowisk urzędniczych, co wcześniej w SLD i PiS. Tylko że tutaj są zachowane pozory ? tłumaczy.

http://www.tvn24.pl/12690,1594651,0,1,jak-po-odpolitycznia-sluzbe-cywilna,wiadomosc.html

Cytuj
Spółka żony ministra wygrywa rządowe przetargi

"Rzeczpospolita": Firma Geodezyjno-Projektowa MGGP wygrywa przetargi organizowane przez agencje rządowe i spółki Skarbu Państwa. Udziały w niej mają żona ministra Aleksandra Grada i jego kolega.
Dominują kontrakty podpisane z państwowymi agencjami i urzędami centralnymi oraz spółkami skarbu państwa, m.in. z Karpacką Spółką Gazownictwa w Tarnowie, PKP Polskie Linie Kolejowe i oddziałami Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad - pisze gazeta.

- Spółka od lat działa na rynku zamówień publicznych, nasza działalność jest jawna i przejrzysta. Jesteśmy szczególnie obserwowani i kontrolowani - mówi "Rz" Małgorzata Grad.

http://wiadomosci.onet.pl/1949773,11,1,1,item.html

Mr_Zombie

  • Global Moderator
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-11-2005
  • Wiadomości: 5 999
  • Reputacja: 15
  • Press a button and something awesome happens...
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #5803 dnia: Kwietnia 09, 2009, 11:01:44 am »
Tak się tylko zastanawiam, w "idealnym świecie", gdzie kaŻdy byłby po kilku kierunkach studiów i dąŻyłby do najwyŻszego stanowiska, gdzie mielibyśmy tylko i wyłącznie same zastępy lekarzy, prawników, inŻynierów, menadŻerów... kto wywoziłby śmieci, kopał rowy czy stał w sklepie za kasą? Kto odwalałby całą tą "brudną" robotę, którą teraz, jak to niektórzy tutaj uwaŻają, wykonują tylko ludzie leniwi bądź pozbawieni ambicji? Jakby nie patrzeć, te "gorzej opłacane zawody" są niezbędne dla społeczeństwa do poprawnego funkcjonowania (z doświadczenia wiem, Że pani bibliotekarka pracująca na uniwersyteckiej bibliotece jest zbyt waŻna, by nawet wyczyścić po sobie kibel...).

Always code as if the person who will maintain your code
is a maniac serial killer that knows where you live.

setezer

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 08-05-2005
  • Wiadomości: 3 469
  • Reputacja: 1
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #5804 dnia: Kwietnia 09, 2009, 11:18:50 am »
Cytuj
Tak się tylko zastanawiam, w "idealnym świecie", gdzie każdy byłby po kilku kierunkach studiów i dążyłby do najwyższego stanowiska, gdzie mielibyśmy tylko i wyłącznie same zastępy lekarzy, prawników, inżynierów, menadżerów... kto wywoziłby śmieci, kopał rowy czy stał w sklepie za kasą? Kto odwalałby całą tą "brudną" robotę, którą teraz, jak to niektórzy tutaj uważają, wykonują tylko ludzie leniwi bądź pozbawieni ambicji? Jakby nie patrzeć, te "gorzej opłacane zawody" są niezbędne dla społeczeństwa do poprawnego funkcjonowania (z doświadczenia wiem, że pani bibliotekarka pracująca na uniwersyteckiej bibliotece jest zbyt ważna, by nawet wyczyścić po sobie kibel...).

Pewnie doktorzy, profesorowie nadzwyczajni to urzędnicy, a jedynie zwyczajni mieliby dostęp do bardziej elitarnych zawodów.

Ew. prace fizyczne nagle byłby lepiej płatne od prawników/lekarzy itp. Za wywalanie śmieci 10tysięcy, a za bycie prawnikiem w cenionej kancelarii tysiące dwa.

dante0

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 22-07-2008
  • Wiadomości: 1 323
  • Reputacja: 26
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #5805 dnia: Kwietnia 09, 2009, 16:33:03 pm »

Leenk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-09-2005
  • Wiadomości: 3 753
  • Reputacja: 1
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #5806 dnia: Kwietnia 09, 2009, 17:19:20 pm »
Parę słów i co słowo to żenada. Szkoda więcej komentować.  :???:

Cytuj
Ew. prace fizyczne nagle byłby lepiej płatne od prawników/lekarzy itp. Za wywalanie śmieci 10tysięcy, a za bycie prawnikiem w cenionej kancelarii tysiące dwa.
W takim wyimaginowanym świecie tak to by się chyba skończyło. "Brudnej" roboty nie ma - praca operatora wózka widłowego jest tak samo wartościowa co profesora, jeśli jest wykonywana dobrze.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 09, 2009, 17:29:57 pm wysłana przez Leenk »

Krzych Ayanami

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2004
  • Wiadomości: 1 261
  • Reputacja: 2
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #5807 dnia: Kwietnia 09, 2009, 20:45:04 pm »
Cytuj
Gówno o mnie wiesz i nie masz żadnych podstaw, żeby w ten sposób pisać.

Oceniam cię po tym co piszesz, czego oczekujesz?

Cytuj
Krzych nie ma racji, bo nie szanuje zwykłych ludzi. Nie można powiedzieć, że każdy, kto nie doszedł do majątku, jest nieudacznikiem.

Wyprowadź mnie z błędu, czy to przypadkiem nie ty byłeś zwolennikiem przywilejów emerytalnych? Jak prezydent wetował ustawę ograniczającą listę zawodów?
W rodzaju górników, którzy dostają blisko 8 tysięcy pensji, a po osiągnięciu odpowiedniego wieku będą dostawać uposażenie wyliczone z trzykrotnie większej sumy, niż faktycznie wypracowali, rolników i innych takich pijawek, na które pracują dzieciaki w MCdonaldzie czy empiku, których płaca jest najprawdopodobniej mocno uzależniona od minimalnej?

Praca to praca, byleby była uczciwa. Bez względu na to o jakim stanowisku mówimy.

Natomiast nie widzę najmniejszego powodu, aby uważać ludzi zarabiających mało, za jakiś poszkodowanych, wzbudzających litość, czy też tych, którym się nie udało. Którzy niczego nie mogą osiągnąć. To nie jest katastrofa, która skazuje człowieka na brak perspektyw - co tutaj się insynuuje.

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #5808 dnia: Kwietnia 09, 2009, 22:07:12 pm »
Oceniam cię po tym co piszesz, czego oczekujesz?

Po której z moich wypowiedzi wywnioskowałeś, Że mam dwie lewe ręce, a na dodatek nie potrafię oszczędzać?

Wyprowadź mnie z błędu, czy to przypadkiem nie ty byłeś zwolennikiem przywilejów emerytalnych? Jak prezydent wetował ustawę ograniczającą listę zawodów?

Oczywiście, Że jestem zwolennikiem przywilejów emerytalnych, bo jestem zwolennikiem premiowania uczciwie i cięŻko pracujących - w przeciwieństwie do rozdawania kasy nierobom. Ci, którzy świadomie wybierają trudne, fizycznie wymagające i słabo opłacane zawody, jak najbardziej zasługują na to, Żeby przynajmniej pracować kilka lat krócej.

Poza tym skandaliczny był sposób w jaki ograniczanie przywilejów przeprowadzono. Nie rozumiem dlaczego kolejarz, który całe Życie przepracował na kolei, miałby pracować do 65. roku Życia, a koleś, który tańczył zawodowo w wieku 20-35 lat, później pracując w biurze, miałby iść na wcześniejszą emeryturę.

W rodzaju górników, którzy dostają blisko 8 tysięcy pensji...

Jak zwykle piszesz o czymś, o czym nie masz bladego pojęcia.

Blisko 8 tysięcy w porywach moŻe zarabiać kadra inŻynierska, a górnik na przodku dostanie 2 tysiące po wielu latach pracy

http://www.teberia.pl/news.php?id=7706

Natomiast nie widzę najmniejszego powodu, aby uwaŻać ludzi zarabiających mało, za jakiś poszkodowanych, wzbudzających litość, czy teŻ tych, którym się nie udało. Którzy niczego nie mogą osiągnąć. To nie jest katastrofa, która skazuje człowieka na brak perspektyw - co tutaj się insynuuje.

Sam stwierdziłeś, Że człowiek, który przez całe Życie do niczego nie doszedł, jest leniwy albo niezaradny.

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #5809 dnia: Kwietnia 09, 2009, 22:38:31 pm »
Cytuj
Nie rozumiem dlaczego kolejarz, który całe życie przepracował na kolei, miałby pracować do 65. roku życia, a koleś, który tańczył zawodowo w wieku 20-35 lat, później pracując w biurze, miałby iść na wcześniejszą emeryturę.

Lista przywilejów emerytalnych zaproponowana przez PO była o tyle dobra, że prawdziwa. Realnie brało pod uwagę które zawody na to zasługują.

No i nie porównuj kolejarza (co, on te tory układał czy jak?), do tancerza zawodowego, bo to niebo a ziemia. Ci drudzy mają tak nieprawdopodobnie obciążone ciała, że długo w tym zawodzie wytzrymac się nie da.

 

Tarniak

  • Gość
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #5810 dnia: Kwietnia 09, 2009, 22:40:03 pm »
Biedni tancerze. Związek zawodowy powinni założyć. Taki niebezpieczny zawód, a tak społecznie przydatny!

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #5811 dnia: Kwietnia 09, 2009, 22:41:43 pm »
No i nie porównuj kolejarza (co, on te tory układał czy jak?), do tancerza zawodowego, bo to niebo a ziemia. Ci drudzy mają tak nieprawdopodobnie obciąŻone ciała, Że długo w tym zawodzie wytzrymac się nie da.

No i nikt w tym zawodzie całe Życie nie pracuje. Widziałeś kiedyś tancerza po 50-tce? Ja nie, a prawo do pomostówki po 15 latach juŻ im przysługuje...

Kolejarz z 35-letnim starzem chyba bardziej zasługuje na jakiekolwiek przywileje, niŻ tancerz po 15 latach.

PS: Co sądzicie o spisie powszechnym w 2011?

http://www.dziennik.pl/polityka/article337508/Poufne_dane_o_Polakach_trafia_do_superbazy.html

Tarniak

  • Gość
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #5812 dnia: Kwietnia 09, 2009, 22:45:46 pm »
CO ty mówisz? Tancerz to odpowiedzialny zawód! Ci ludzie nie dość, że pielęgnują naszą rdzenną nieamerykańską kulturę, to jeszcze odpowiadają pośrednio za wychowanie młodych ludzi. Jak dla mnie powinni dostawać dużo więcej niż nikomu niepotrzebne grupy zawodowe typu: górnicy, hutnicy, kolejarze etc. I po 5 latach pomostówka, bo stawy nie dają rady!

Leenk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-09-2005
  • Wiadomości: 3 753
  • Reputacja: 1
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #5813 dnia: Kwietnia 09, 2009, 22:51:17 pm »
Głupie. Ani nawet tak naprawdę nieprzydatne jakimkolwiek władzom skoro taki Kulesza, jeden z najbardziej obczajonych w temacie administracji państwowej i samorzadowej koleżków w tym kraju, jest tak bardzo na nie.

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #5814 dnia: Kwietnia 09, 2009, 23:24:03 pm »
Ilu znacie tancerzy i w jakiej są formie? Koleżanka już ma problemy ze stawami, mimo że ma dopiero 25 lat, a to co robi to jak najbardziej profesjonalizm. Inna sprawa że 99% ludzi tego nie docenia bo nawet nie ogląda, no ale jeśli statystycznie chodzą do teatru raz na 10 lat to trudno.

Tak więc nie oglądacie takich rzeczy, nie inetersują was, ale oceniacie mówiąc "praca kolejarza jest bardziej pzydatna i to ten drugi powinien dostac pomostówkę". Ja powiem że często praca takiego tancerza jest bardziej wartościowa, bo to już sztuka wyższa, którą rozumie niewielu (mam tu na myśli chociażby konkretną grupę teatralną), a potrafi zainspirowac. To potrafi niewielu, a by zostac kolejarzem i przekładac zwrotnice nie potrzeba talentu i szczególnych umiejętności.
Na Szekspira też byścia nadawali że "taki furiat co sobie pisze, lepiej jakby zaczął kopac rowy i robił coś pożytecznego"?


Odnośnie spisu powszechnego jestem jak najbardziej na tak. Ja bym wogóle dalej poszedł i wszczepił chipy wszystkim polakom, tak by można było śledzic ruchy poszczególnych osób. Mówię serio. Gdyby tym odpowiednio pokierowac, moznaby praktycznie zminimalizowac przestepczośc każdego typu (prócz gospodarczej może) do jednego promila.

adriano

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 06-07-2007
  • Wiadomości: 6 441
  • Reputacja: 4
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #5815 dnia: Kwietnia 09, 2009, 23:35:29 pm »
Moje zdanie jest takie - obciąć przywileje wszystkim i tyle!!
Jest to przede wszystkim rozwiązanie sprawiedliwe społeczne - nikt przecież nikogo nie zmusza by pracował jako górnik.
Oczywiście całkowite zniesienie przywilejów nie powinno dotyczyć ludzi, którzy byli zatrudniani w czasie obowiązywania poprzedniej ustawy.

PS. Mój wujek przepracował na kopalni 20 lat - poszedł teraz na emeryturę pomostową w wielu 45 lat i dostał 70 tysięcy odprawy. Oczywiście w imię sprawiedliwości społecznej wszyscy się na to zrzuciliśmy...

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #5816 dnia: Kwietnia 09, 2009, 23:43:33 pm »
To nie ma nic wspólnego ze sprawiedliwością, bo jedne zawody są cięŻsze od innych, a wykonywanie niektórych w zbyt zaawansowanym wieku wręcz stwarza zagroŻenie dla samego zainteresowanego i jego współpracowników. Idąc tropem takiej 'sprawiedliwości', niektórych zawodów w końcu naprawdę nie będzie komu wykonywać.

_Music - twoich pomysłów strach się bać, a poza tym GUS raczej z przestępczością nie walczy.

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #5817 dnia: Kwietnia 10, 2009, 00:19:11 am »
Te informacje nie byłyby dla Gus'u, ale dla jakiejś większej jednostki, ściśle powiązanej z policją. To jest kapitalny pomysł- powiedzmy że pan Kowalski stracił telefon na rzecz dresów na ulicy x o godzinie 12:38. Idzie z tym na policję, ta sprawdza "ruchy ludzi" sprzed godziny i faktycznie- pan Kowalski oznaczony kropką szedł sobie ulicą X o tej godzinie i podchodzą dwie inne kropki wtedy, chwilę stoją i odchodzą- wiadomo, że to już sprawcy. Ich dane są znane, razem z adresem zamieszkania, informacją do jakiej szkoły chodzą/chodzili, ich kartoteką, stosunkiem do służby wojskowej i grupą krwi.
Jeśli miałbym zostac premierem, to taki pomysł bym wprowadził.

Wszelkie sprzeciwy tyczyłyby się naturalnie kwesti prywatności i ile z niej jesteśmy w stanie poświecic, by życ w społeczeństwie wolnym od przestępczości i wielu złych rzeczy.

Mr_Zombie

  • Global Moderator
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-11-2005
  • Wiadomości: 5 999
  • Reputacja: 15
  • Press a button and something awesome happens...
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #5818 dnia: Kwietnia 10, 2009, 00:28:48 am »
Tja, z tym, że takie rzeczy fajnie i przyjemnie wyglądają na papierze. Po pierwsze, wątpię, by system monitorujący jednocześnie kilka milionów ludzi byłby możliwy do zrealizowania.
A dwa, ludzie, to gatunek z natury zdegenerowany; jak sądzisz, ile czasu by minęło, nim ktoś pomyślałby, że taki system może posłużyć również w innych celach, niekoniecznie tych, do których został stworzony (marketing: wiesz, gdzie dana osoba robi zakupy; przestępczość: wiesz, gdzie danej osoby akurat nie ma, itp.).
Always code as if the person who will maintain your code
is a maniac serial killer that knows where you live.

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #5819 dnia: Kwietnia 10, 2009, 00:37:08 am »
Podepnie się 50 X360, bądź z 70 PS3, to sprzętowo będzie do zrealizowania.

Cytuj
jak sądzisz, ile czasu by minęło, nim ktoś pomyślałby, że taki system może posłużyć również w innych celach, niekoniecznie tych, do których został stworzony (marketing: wiesz, gdzie dana osoba robi zakupy; przestępczość: wiesz, gdzie danej osoby akurat nie ma, itp.).

Pokusa zawsze będzie, dlatego ważne by kontrolowali to odpowiedni ludzie i brali za to odpowiedzialność. ALe jest to krok w odpowiednim kierunku sądzę :]

Leenk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-09-2005
  • Wiadomości: 3 753
  • Reputacja: 1
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #5820 dnia: Kwietnia 10, 2009, 00:45:54 am »
No, właśnie... W 30 X-ach poleci RRoD, w paru PS3 update zawiesi system i tyle z tego pomysłu.  :cool:

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #5821 dnia: Kwietnia 10, 2009, 00:56:37 am »
Helloł! Schowajcie to sci-fi do kieszeni - mówimy o niebezpiecznie duŻej bazie danych, zbierającej nasze dane z urzędów, banków, ZUS, NFZ i wielu innych instytucji na potrzeby GUS'u + łebkach z GUS pytających o wyznanie, preferencje seksualne, stan zdrowia i pierdylion innych, prywatnych kwestii w czasie spisu powszechnego.

Mr_Zombie

  • Global Moderator
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-11-2005
  • Wiadomości: 5 999
  • Reputacja: 15
  • Press a button and something awesome happens...
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #5822 dnia: Kwietnia 10, 2009, 00:57:29 am »
Podepnie się 50 X360, bądź z 70 PS3, to sprzętowo będzie do zrealizowania.

CzyŻbyś sugerował, Że PS3 jest słabsze od X0 >_>
A tak na serio, taki system wymagałby duŻo więcej mocy obliczeniowej.

Poza tym, jak juŻ wspomniałem, człowiek z natury to degenerat (wiele juŻ było eksperymentów, typu zabawa w straŻników i więźniów, gdzie na pozór normalni ludzie pokazywali swoją prawdziwą twarz); kiedy człowiek chociaŻby poczuje, Że ma nad kimś władzę całkowitą (a wiedzę o wszystkim, co jaki człowiek kiedy robił, moŻna podpiąć pod władzę całkowitą), to juŻ samo to stanowi olbrzymie zagroŻenie.

Mówisz, Że potrzeba odpowiednich ludzi do kontroli i odpowiedzialność, ja mówię bzdura. Gdyby to było takie proste, juŻ teraz Żylibyśmy w idealnym świecie, a tak oczywiście nie jest.

Zaś co do tego systemu... nie wczytywałem się jeszcze w artykuł (nie wiem więc po jaką cholerę się w ogóle wypowiadam, ale co tam...), więc szczegółów nie znam. JednakŻe faktycznie tego typu baza to pewne niebezpieczeństwo. Sam fakt, Że ktoś niepowołany moŻe dostać się do takiego systemu (a powiedzmy sobie szczerze, taki system byłby łakomym kąskiem dla wielu hakerów) juŻ jest niepokojący.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 10, 2009, 01:01:07 am wysłana przez Mr_Zombie »
Always code as if the person who will maintain your code
is a maniac serial killer that knows where you live.

Leenk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-09-2005
  • Wiadomości: 3 753
  • Reputacja: 1
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #5823 dnia: Kwietnia 10, 2009, 01:04:31 am »
UK jak wiemy to najbardziej "skamerowany" kraj na świecie - kamery są wszędzie. I co? Kraj słynie z rozpraw nożowych i rozwydrzonych band nastolatków na ulicach. Ostatnio wykazano zresztą, że tamtejsze kamery na każdym rogu mają i tak minimalną skuteczność. I w tym kraju, przodującym w inwigilacji, najgłośniejsza była afera z wyciekiem danych milionów ludzi z jakiejś państwowej firmy.

Miałem okazję poznać realia pracy polcji u nas i wszelkie tego typu pomysły przy walce z przestępczością to faktycznie sci-i.  :cool:


Krzych Ayanami

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2004
  • Wiadomości: 1 261
  • Reputacja: 2
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #5824 dnia: Kwietnia 14, 2009, 18:19:02 pm »
Cytuj
Po której z moich wypowiedzi wywnioskowałeś, że mam dwie lewe ręce, a na dodatek nie potrafię oszczędzać?

Pierwsze twoje skojarzenie dotyczące dorabiania się czegoś w życiu to złodziejstwo.
Co twoim zdaniem miałem sobie pomyśleć? Zwłaszcza, że twój stosunek do pracujących obywateli jest bardzo przedmiotowy - są od tego, żeby być bydłem pracującym na rzecz klas uprzywilejowanych.

Cytuj
Oczywiście, że jestem zwolennikiem przywilejów emerytalnych, bo jestem zwolennikiem premiowania uczciwie i ciężko pracujących - w przeciwieństwie do rozdawania kasy nierobom. Ci, którzy świadomie wybierają trudne, fizycznie wymagające i słabo opłacane zawody, jak najbardziej zasługują na to, żeby przynajmniej pracować kilka lat krócej.

Dziecko, czy ty wiesz na jakim ty świecie żyjesz...? Ręce opadają jak się to czyta.
Żeby dać komuś coś, ponad to co sam zapracował, to trzeba to zabrać komuś innemu. Właśnie napisałeś, że innych obywateli - a to kasjerki w sklepach, a to dzieciaki w Mcdonaldzie, a to ludzi utrzymujących porządek, budowlańców, hydraulików, tłumaczy - w zasadzie wszystkich pozbawionych przywilejów, trzeba i należy okradać. Ich praca jest gówno warta, cóż, ktoś musi pracować na klasy uprzywilejowane.

Jeśli ktoś pracuje w szkodliwych warunkach, to rzeczywiście powinien pracować krócej. Ale oprócz tego NIC mu się nie należy. A w każdym razie nic ponad to co sam wypracował.

Cytuj
Blisko 8 tysięcy w porywach może zarabiać kadra inżynierska, a górnik na przodku dostanie 2 tysiące po wielu latach pracy

I co z tego? Skoro ma tak napisane w umowie, którą podpisał... Co mnie ma obchodzić na jakie warunki on dobrowolnie wyraził zgodę?
Ten "biedny górnik" dostaje "trzynastki" i "czternastki" - czyli czternaście pensji za 12 miesięcy pracy, do tego od 6 do 8 ton deputatu węglowego i jest lepiej niż inni traktowani przy wyliczaniu emerytur.

Nie wiem czy wiesz, ale górnicy przejedzą w tym roku całe zyski kopalń. Nie będą one miały pieniędzy na inwestycje, te zostaną sfinansowane z budżetu państwa - czyli z naszych podatków. Gdyby prywatna firma powiedziała, że musi dostać pomoc z budżetu, bo wszystko wydała na płace i nie ma już na unowocześnienie parku maszynowego - zostałaby zabita śmiechem.

Ale skoro wszyscy ludzie pracujący są równi, ale niektórzy ludzie pracujący są równiejsi od innych to czego ja chcę...

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #5825 dnia: Kwietnia 14, 2009, 20:39:35 pm »
Dziecko, czy ty wiesz na jakim ty świecie Żyjesz...?

Jak sobie zrobisz dzieciaka, będziesz mógł się do niego w ten sposób zwracać. Do mnie - jeśli nie umiesz normalnie - moŻesz pisać 'proszę pana'. Nie wiem skąd bierze się twoje przeświadczenie, Że ktoś ci cokolwiek zabiera. Płacisz składkę ZUS, płacisz podatki i to juŻ nie są twoje pieniądze. Czy przeciw podwyŻkom dla lekarzy i pielęgniarek teŻ będziesz protestował, bo cie rzekomo okradają?

...oprócz tego NIC mu się nie naleŻy. A w kaŻdym razie nic ponad to co sam wypracował.

Bądźmy powaŻni. Średnia długość Życia męŻczyzn w Polsce wynosi około 70 lat. Na emeryturę przechodzą w wieku 65 lat - na wcześniejszą w wieku 60. Większość z ZUS weźmie marny ułamek tego, co tam wpłaci. Reszty nikt z rodziny w całości nie odziedziczy. Odebranie przywilejów innym równieŻ nie zwiększy mojej emerytury. Nie widzę powodu dla którego kasa miałaby iść na premie dla prezesów, a nie np. do górników.

I co z tego?

Sam podajesz kłamliwe informacje, a jak cie z błędu wyprowadzić, pytasz co z tego?

Nie wiem czy wiesz, ale górnicy przejedzą w tym roku całe zyski kopalń. Nie będą one miały pieniędzy na inwestycje, te zostaną sfinansowane z budŻetu państwa - czyli z naszych podatków.

Podeprzesz to jakimiś liczbami, czy mam ci uwierzyć na słowo - jak z górnikami zarabiającymi po osiem tysięcy złotych? Ja wiem jedynie, Że Kompania Węglowa zatrudnia 65 tysięcy osób, a w roku ubiegłym wydobyła 45 milionów ton węgla, czyli blisko 700 ton na pracownika. Koszt wydobycia tony węgla z uwzględnieniem wynagrodzeń wynosił 170 złotych, a jej średnia cena 225.

Ale skoro wszyscy ludzie pracujący są równi, ale niektórzy ludzie pracujący są równiejsi od innych to czego ja chcę...

30 lat w kopalni nie odpowiada 30 latom za biurkiem. To nie jest równość!

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #5826 dnia: Kwietnia 14, 2009, 21:54:27 pm »
Cytuj
30 lat w kopalni nie odpowiada 30 latom za biurkiem. To nie jest równość!

No tak, ostatecznie górnicy są zmuszani do pracy batami...

Jeśli godzą się na taką pracę, na konkretne kwoty, to niech nie mają pretensji że pan za biurkiem zarabia więcej i przechodzi na emeryturę w tym samym wieku. Nikt górnikom nie kazał zostac górnikami, by się uczyli, byliby wyżej.

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #5827 dnia: Kwietnia 14, 2009, 23:07:01 pm »
Ok, ale dlaczego górnik - wykonujący ciężką i wartościową pracę, ma nie być za nią odpowiednio nagradzany?

Chcecie pracownikom fizycznym odbierać przywileje, dawać po dupie tak mocno, żeby kiedyś tych zawodów nie miał kto wykonywać?

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 004
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #5828 dnia: Kwietnia 14, 2009, 23:58:04 pm »
Odnośnie spisu powszechnego jestem jak najbardziej na tak. Ja bym wogóle dalej poszedł i wszczepił chipy wszystkim polakom, tak by można było śledzic ruchy poszczególnych osób. Mówię serio. Gdyby tym odpowiednio pokierowac, moznaby praktycznie zminimalizowac przestepczośc każdego typu (prócz gospodarczej może) do jednego promila.

Dosyć kontrowersyjna sprawa ale w świetle faktu że może bardzo zminimalizować przestępczość to jestem na tak. Problem tylko leży w tym "odpowiednim pokierowaniu". Natomiast śmieszy mnie to że niektórzy obawiają się o swoje dane jakby byli najważniejsi w tym państwie albo mieli coś do ukrycia.

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #5829 dnia: Kwietnia 15, 2009, 08:27:02 am »
Po dłuższej rozkminie stwierdzam, że jednak chipy byłyby dobrym rozwiązaniem w wypadku "ludzi o podwyższonej skłonności do łamania prawa", czyli ludzko mówiąc wszelkich przestępców. Zwykli ludzie mogliby pozostac bez tego.

Cytuj
Ok, ale dlaczego górnik - wykonujący ciężką i wartościową pracę, ma nie być za nią odpowiednio nagradzany?

Co to znaczy odpowiednio? To pojecie względne. Moim zdaniem, 2000 dla górnika i 4000 dla nauczyciela to jest odpowiednio np, wtedy nie musiałbym się bawic w korki i tracic tyle czasu :]



s00s

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2007
  • Wiadomości: 10 368
  • Reputacja: 155
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #5830 dnia: Kwietnia 15, 2009, 10:30:43 am »
czyli ile? 40h w tygodniu?:P

co do górników to fakt, ci szeregowi zarabiają mało, ale za to robią sobie nadgodziny, premie, bony itp. itd. Im się krzywda wielka nie dzieje, więc niech zostanie tak jak jest.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 15, 2009, 11:23:15 am wysłana przez s00s »

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #5831 dnia: Kwietnia 15, 2009, 21:50:29 pm »
Cytuj
"Podczas wczorajszego programu <Kropka nad i> minister Andrzej Czuma przekonywał, że w Polsce kary za gwałt są najwyższe w Europie i chyba tylko w Kazachstanie są wyższe. Nie mógł gorzej trafić i wykazać się większym brakiem wiedzy" - mówi Zbigniew Ziobro. "W Polsce kary za gwałt wcale nie należą do wysokich. Jak słusznie zauważyła redaktor Monika Olejnik, w Anglii za gwałt można dostać dożywocie. Podobnie jest we Francji. Tymczasem w Polsce najwyższa kara za gwałt ze szczególnym okrucieństwem to 15 lat więzienia. Dziennikarka wykazała się większą wiedzą niż minister i przywołała przykład Jakuba T., Polaka skazanego w Anglii za gwałt na dożywocie."

http://www.dziennik.pl/polityka/article360483/Czuma_kpi_z_wiedzy_i_pogladow_Ziobry.html
http://www.dziennik.pl/polityka/article361083/Ziobro_Olejnik_bylaby_lepsza_od_Czumy.html

No to się Czuma popisał wiedzą  :lol:

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 004
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #5832 dnia: Kwietnia 15, 2009, 22:06:31 pm »
To i tak nic w porównaniu do Artura Borubara, Rokera Pererio i Leo Benhałera. :smile:

Krzych Ayanami

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2004
  • Wiadomości: 1 261
  • Reputacja: 2
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #5833 dnia: Kwietnia 16, 2009, 21:19:33 pm »
Cytuj
Jak sobie zrobisz dzieciaka, będziesz mógł się do niego w ten sposób zwracać. Do mnie - jeśli nie umiesz normalnie - możesz pisać 'proszę pana'. Nie wiem skąd bierze się twoje przeświadczenie, że ktoś ci cokolwiek zabiera. Płacisz składkę ZUS, płacisz podatki i to już nie są twoje pieniądze. Czy przeciw podwyżkom dla lekarzy i pielęgniarek też będziesz protestował, bo cie rzekomo okradają?

No wybacz, ale sam potwierdzasz to o czym mówię.
Ubezpieczenia społeczne płacą wszyscy - ale w bardzo różnych wysokościach i różne rzeczy za to dostają.
Rolnicy płacą kilkanaście razy mniej niż niż inni obywatele, a dostają podobne uposażanie, górnicy płacą normalne stawki, ale będą wyliczani w preferencyjny sposób.

A wiesz dlaczego twierdzę, że jestem okradany przez górników?
Ponieważ dla mnie pieniądze nie biorą się znikąd. Żeby je mieć, trzeba je najpierw zarobić. Trzeba w ich zdobycie włożyć wysiłek.
Praca, praca i jeszcze raz praca.

Jak przeczytałem cały twój post to nasunęła mi się jedna myśl - jesteś uosobieniem ideologi "kochane pieniążki przyślijcie rodzice".
Państwo nie ma własnych pieniędzy - ma tylko i wyłącznie to, co w formie podatków zabierze obywatelom.
To dzięki nim państwo ma środki na wypłatę ren i emerytur.

Cytuj
Bądźmy poważni. Średnia długość życia mężczyzn w Polsce wynosi około 70 lat. Na emeryturę przechodzą w wieku 65 lat - na wcześniejszą w wieku 60. Większość z ZUS weźmie marny ułamek tego, co tam wpłaci. Reszty nikt z rodziny w całości nie odziedziczy. Odebranie przywilejów innym również nie zwiększy mojej emerytury. Nie widzę powodu dla którego kasa miałaby iść na premie dla prezesów, a nie np. do górników.

Halo, ziemia do Irasa, odbiór...
Bądźmy bardzo poważni jeśli sobie tego dziecko życzysz.
Obecnie człowiek nic nie odkłada na siebie, kiedy jego składki są odprowadzane do ZUS'u. Wszystko jest od razu wydawane na wypłatę bieżących rent i emerytur. Są plany utworzenia indywidualnych kont, ale to jest pieśń przyszłości.

Dalej. Nic nie wiem o tym, żeby istniała możliwość dziedziczenia odłożonych pieniędzy. Istnieje możliwość otrzymywania wyższych świadczeń jeśli małżonkowie odkładali składki różnej wysokości, i ta która płaciła wyższe umarła. Wtedy jej emeryturę można przepisać na drugą osobę.

Ale samo dziedziczenie istnieje chyba wyłącznie w prywatnych funduszach, w takich sytuacjach można w dowolnej chwili podać jaka część i komu ma zostać wypłacona.

Po za tym podziwiam twoją logikę: jeżeli wszyscy w takim samym stopniu będą odkładać składki na emerytury i wszystkim będą one wyliczane w taki sam sposób, bez faworyzowania kogokolwiek, to wcale a wcale nie będzie to oznaczać, że pieniędzy na wypłaty podobnych uposażeń będzie więcej.
Będzie to oznaczać tyle, że niektórym osobom odbierze się przywileje na które nie zapracowali.
Hasło jaka praca, taka płaca i emerytury jest dla frajerów...

Cytuj
Sam podajesz kłamliwe informacje, a jak cie z błędu wyprowadzić, pytasz co z tego?

Pytam się, bo nie zmienia to sytuacji ani odrobinę. Dla mnie może zarabiać i 500 złotych - i mam to gdzieś.
Podpisując umowę o pracę ten górnik zgodził się zarówno na wysokość pensji, jak i na warunki pracy.
I nic ponad to mu się nie należy.

Oczywiście dla ciebie umowa o pracę, jest z założenia gówno warta, najważniejsze umiejętności to palenie opon, wybijanie szyb i okradanie pozostałych obywateli...

Cytuj
Podeprzesz to jakimiś liczbami, czy mam ci uwierzyć na słowo - jak z górnikami zarabiającymi po osiem tysięcy złotych? Ja wiem jedynie, że Kompania Węglowa zatrudnia 65 tysięcy osób, a w roku ubiegłym wydobyła 45 milionów ton węgla, czyli blisko 700 ton na pracownika. Koszt wydobycia tony węgla z uwzględnieniem wynagrodzeń wynosił 170 złotych, a jej średnia cena 225.

Masz w zwyczaju olewać wszystkie dane, z których mógłbyś się czegokolwiek dowiedzieć, więc sobie daruje. Dlaczego mam ci cokolwiek udowadniać, jak ty zawsze masz to gdzieś.

Komu innemu polecałbym, żeby zobaczyć w wyborczej ile obywatele płacą na przywileje grup uprzywilejowanych, ale w samym tym zdaniu są treści zupełnie ci obce.

Po za tym na wolnym rynku tona węglą jest warta 600 złotych, zobacz ile chcą za nią firmy się tym zajmujące.

Cytuj
30 lat w kopalni nie odpowiada 30 latom za biurkiem. To nie jest równość!

Równość wobec pracy oznacza, że każdy dostaje to co mu się należy z umowy - i ani grosza więcej.
Jest to jednak coś zupełnie ci obcego, bo uważasz, że górnicy mają dostawać więcej niż im się należy za to, że są górnikami.

Górnik za 12 miesięcy pracy dostanie 14 pensji i idące w tysiące bonusy oraz przywileje emerytalne.
Kasjerka w supermarkecie za 12 miesięcy pracy dostanie 12 pensji, a jej emerytura będzie najniższa z możliwych.

Pytanie retoryczne, bo doskonale wiem jaki masz stosunek do pracy i płacy: dlaczego górnika bronisz, a kasjerce pokazujesz wała i twierdzisz, że musi harować na jego przywileje?



http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,6504876,Kaczynski__Wyrok_w_procesie__Kaczynski_Dorn__jest.html
No tak... Kaczyński dowiedział się, że jego brat nie odpowiada wyłącznie przed Bogiem i historią, ale również przed ludźmi.
Co za szok  :cool: .

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #5834 dnia: Kwietnia 16, 2009, 21:54:09 pm »
Nie pieprz waść. Wyciągasz bzdurne wnioski i stawiasz mi bzdurne zarzuty, a do tego piszesz o rzeczach oczywistych z których nic nie wynika. Niepierwszy raz udowadniasz, że nie warto z tobą dyskutować, ale ok - ostatni raz.

Masz w zwyczaju olewać wszystkie dane, z których mógłbyś się czegokolwiek dowiedzieć, więc sobie daruje. Dlaczego mam ci cokolwiek udowadniać, jak ty zawsze masz to gdzieś.

(...)

Po za tym na wolnym rynku tona węglą jest warta 600 złotych, zobacz ile chcą za nią firmy się tym zajmujące.

Jak na razie to ja podaję dane, a ty nie podpierasz się niczym. I co ma do rzeczy cena węgla na wolnym rynku? Podałem koszty wydobycia, podałem cenę przy bramie kopalni, podałem również liczbę pracowników i roczne wydobycie, co w zupełności wystarczyło, żeby obalić twoje bzdury, jakoby górnicy przejedli wszystkie zyski kopalń. Poza tym lwia część wydobycia idzie na potrzeby przemysłu, a węgiel przemysłowy jest blisko trzykrotnie tańszy niż twoje 600 złotych na skupie.

Pytam się, bo nie zmienia to sytuacji ani odrobinę. Dla mnie może zarabiać i 500 złotych - i mam to gdzieś.

Czy jak kiedyś nie będziesz miał ciepłej wody, bo w ciepłowni nie ma węgla - nie ma go kto wydobywać, bo nikt nie chce je**ć pod ziemią za 500 złotych, też będziesz miał to gdzieś? Proponuję czasem spojrzeć dalej niż na czubek własnego nosa.

Resztę w ogóle żal komentować. Bez odbioru.

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #5835 dnia: Kwietnia 17, 2009, 08:08:29 am »
Cytuj
"Dziennik" dotarł do nowego spotu wyborczego PiS, w którym wyjątkowo ostro atakowana jest Platforma Obywatelska. Partia Jarosława Kaczyńskiego oskarża w nim Donalda Tuska o zdradę wyborczych obietnic i sprzyjanie kolegom.
Spot przygotowany na najbliższą kampanię do Parlamentu Europejskiego nie pozostawia wątpliwości: znów przyszedł czas na wojnę z PO
http://wiadomosci.onet.pl/1953860,11,item.html

Nie muszę chyba dodawac jak bardzo żałosne to jest.
Zresztą to już jest męczące- jarek codziennie zwołuje konferencje, co chwila nowe bilbordy z podobnymi hasłami, jako opozycja nie robią absolutnie nic, poza krytykowaniem wszystkiego. Nieważne czy dobre czy złe, dla zasady krytykują wszystko.

Mr_Zombie

  • Global Moderator
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-11-2005
  • Wiadomości: 5 999
  • Reputacja: 15
  • Press a button and something awesome happens...
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #5836 dnia: Kwietnia 17, 2009, 08:36:20 am »
Zresztą to już jest męczące- jarek codziennie zwołuje konferencje, co chwila nowe bilbordy z podobnymi hasłami, jako opozycja nie robią absolutnie nic, poza krytykowaniem wszystkiego. Nieważne czy dobre czy złe, dla zasady krytykują wszystko.

To tak samo jak... PO w poprzedniej kadencji?
Always code as if the person who will maintain your code
is a maniac serial killer that knows where you live.

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #5837 dnia: Kwietnia 17, 2009, 09:45:06 am »
W kampanii wyborczej padło wiele konkretnych obietnic z których trzeba zacząć rozliczać.

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 004
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #5838 dnia: Kwietnia 17, 2009, 10:19:18 am »
Cytuj
"Dziennik" dotarł do nowego spotu wyborczego PiS, w którym wyjątkowo ostro atakowana jest Platforma Obywatelska. Partia Jarosława Kaczyńskiego oskarża w nim Donalda Tuska o zdradę wyborczych obietnic i sprzyjanie kolegom.
Spot przygotowany na najbliższą kampanię do Parlamentu Europejskiego nie pozostawia wątpliwości: znów przyszedł czas na wojnę z PO
http://wiadomosci.onet.pl/1953860,11,item.html

Nie muszę chyba dodawac jak bardzo żałosne to jest.
Zresztą to już jest męczące- jarek codziennie zwołuje konferencje, co chwila nowe bilbordy z podobnymi hasłami, jako opozycja nie robią absolutnie nic, poza krytykowaniem wszystkiego. Nieważne czy dobre czy złe, dla zasady krytykują wszystko.


Widocznie polityka miłości, która ostatnio obrał PiS nie przyniosła oczekiwanego efektu w słupach sondażowych i teraz partia błaznów wraca do starych praktyk gdzie wódz nakazuje krytykować wszystko i wszystkich.

setezer

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 08-05-2005
  • Wiadomości: 3 469
  • Reputacja: 1
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #5839 dnia: Kwietnia 17, 2009, 10:20:45 am »
Tak samo PiS rzucał wiele konkretnych obietnic, z których wyszli "obronną ręką" starym, doskonałym hasłem: w jednej kadencji nie da się, mówiliśmy o kadencjach dwóch. W przyszłych wyborach nie będę głosował.