Autor Wątek: [archiwum] Odp: POLITYKA  (Przeczytany 658860 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

s00s

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2007
  • Wiadomości: 10 368
  • Reputacja: 155
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #7000 dnia: Października 02, 2009, 16:34:14 pm »
dlatego nie każdy powinien być prezydentem.

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #7001 dnia: Października 02, 2009, 17:41:43 pm »
Cytuj
Skoro minister sprawiedliwości już ogłosił wyrok, jasnym jest, że prokuratura tego nie wyjaśni.

Czyżby deja vu? :]


sieq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-09-2006
  • Wiadomości: 2 842
  • Reputacja: 16
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #7002 dnia: Października 02, 2009, 20:18:56 pm »
dlatego nie każdy powinien być prezydentem.
- Idąc tym tokiem rozumowania wychodzi że Hitler byłby lepszym przywódcą. Skoro to Twoim zdaniem tak ważna cecha dyskwalifikująca Kaczyńskiego z roli prezydenta RP.

s00s

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2007
  • Wiadomości: 10 368
  • Reputacja: 155
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #7003 dnia: Października 03, 2009, 06:14:06 am »
zapomniałeś, że hitler mordował na potęgę. to też nie jest dobra cecha przywódcy ;)

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #7004 dnia: Października 03, 2009, 08:43:06 am »
http://www.tvn24.pl/12690,1622244,0,1,po-chce-lagodniej-traktowac-korupcje,wiadomosc.html

Jeszcze tylko Kamiński odejdzie ze stanowiska szefa CBA i hulaj dusza - piekła nie ma <ok>

jay jay

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2005
  • Wiadomości: 4 740
  • Reputacja: 18
  • Terror of unexpleainable
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #7005 dnia: Października 03, 2009, 09:13:42 am »
Zastanawia mnie tylko , jak to jest,że zawsze oberwie się jakimś płotkom ala Kamiński ,Lepper,Chlebowski a nikt nie ma żadnych haków na pana Kwaśniewskiego ,Millera,Kaczyńskiego,Tuska itp . Czyżby niewidzialna ręka robiła prywatne gierki ?I czy aby napewno ta elita ma odmienne interesy .
''Don't take advice from anyone'' - Robert Altman.


mowafilmowa.wordpress.com
magivanga.wordpress.com
booklips.pl

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #7006 dnia: Października 03, 2009, 10:31:04 am »
Cytuj
Lobbyści chcieli wyrzucić ministra

Z informacji, do jakich dotarła "Rz", wynika, że Ryszard Sobiesiak i Jan Kosek chcieli doprowadzić do dymisji niewygodnego dla nich wiceministra finansów Jacka Kapicy, który chciał doprowadzić do nałożenia dodatkowych opłat na automaty do gier hazardowych.

Sobiesiak i Kosek, biznesmeni, którzy lobbowali w sprawie ustawy hazardowej już 29 września 2008 r., zastanawiali się, jak usunąć ze stanowiska wiceministra. Z rozmowy, którą zarejestrowało CBA, wynika, że Sobiesiak zamierzał skompromitować Kapicę, przypinając mu łatkę "pisiora". Gdy ministerstwo wydało niekorzystne dla biznesmenów rozporządzenie, stali się bardziej nerwowi. Sobiesiak dzwonił nawet ze skargą do ministra sportu Mirosława Drzewieckiego. Cytat z podsłuchów CBA: "ten idiota podpisał rozporządzenie", które "kładzie hazard na łopatki".

Jak załatwić urzędnika

Tego samego dnia Sobiesiak i Kosek planowali dokładniej, co zrobić, by Kapica stracił stanowisko. Uzgadniali, że przekażą rozmówcom, iż "sk... bierze łapówy" i "ch... nie chce dobrze dla państwa". Sobiesiak dodawał, że rozmawiał już "ze Zbyszkiem i z Mirkiem".

27 kwietnia Kapica przekazał rządowi nowy projekt, w którym znalazły się niekorzystne dla branży hazardowej zapisy.

6 maja Sobiesiak znów rozmawiał z Koskiem. Postanowili się skontaktować z "dobrym dziennikarzem", który "napisze takie rzeczy, które trafią do ludzi". I znów o Kapicy: "trzeba personalnie uderzyć w tego gościa". 17 maja CBA podsłuchało rozmowę, z której z kolei wynika, że Sobiesiak powiedział Chlebowskiemu o pomyśle, by w Sejmie "znaleźć jakiegoś idiotę nie z ich partii (PO - przyp. red.), żeby wstał i opowiedział wszystkie głupoty". Chodzi o uderzenie w Kapicę, "... żeby go upier...". Sobiesiak dodał, że jedzie w tej sprawie do Drzewieckiego.

http://www.rp.pl/artykul/372250_Lobbysci_chcieli_wyrzucic_ministra.html

Jeśli to jest lobbing "po europejsku", to ja dziękuję za takie europejskie "standardy"...

s00s

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2007
  • Wiadomości: 10 368
  • Reputacja: 155
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #7007 dnia: Października 03, 2009, 10:50:39 am »
ci "biznesmeni" powinni za to beknąć!

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #7008 dnia: Października 03, 2009, 11:10:18 am »
A ja bym po prostu hazard obciążył takimi podatkami/opłatami/czym się tylko da, żeby połowa zysków lądowała w budżecie - jak w przypadku Totalizatora Sportowego. Branża zarabia miliardy, rozwija się w tempie 40% rocznie, więc nikogo to z torbami nie puści, a ponieważ nie robią nic społecznie pożytecznego i w całości żerują na ludziach, taki ruch byłby wg mnie moralnie uzasadniony.

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #7009 dnia: Października 03, 2009, 11:28:24 am »
Cytuj
A ja bym po prostu hazard obciążył takimi podatkami/opłatami/czym się tylko da, żeby połowa zysków lądowała w budżecie - jak w przypadku Totalizatora Sportowego.

Wpis.

Lżejsze przepisy antykorupcyjne na pewno po chwały nie przyniosą, powinno to wszystko iśc w stronę transparentności.

Leenk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-09-2005
  • Wiadomości: 3 753
  • Reputacja: 1
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #7010 dnia: Października 03, 2009, 11:34:59 am »
Zastanawia mnie tylko , jak to jest,że zawsze oberwie się jakimś płotkom ala Kamiński ,Lepper,Chlebowski a nikt nie ma żadnych haków na pana Kwaśniewskiego ,Millera,Kaczyńskiego,Tuska itp . Czyżby niewidzialna ręka robiła prywatne gierki ?I czy aby napewno ta elita ma odmienne interesy .
To właśnie umiejętność unikania haków na siebie sprawia, że przestają być płotkami.   :cool:

Chociaż zdarza się i tak, że grubsza ryba też się 'zahaczy" - Oleksy dał się załatwić konkretnie.
« Ostatnia zmiana: Października 03, 2009, 11:37:26 am wysłana przez Leenk »

Krzych Ayanami

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2004
  • Wiadomości: 1 261
  • Reputacja: 2
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #7011 dnia: Października 03, 2009, 16:13:02 pm »
Cytuj
A ja bym po prostu hazard obciążył takimi podatkami/opłatami/czym się tylko da, żeby połowa zysków lądowała w budżecie - jak w przypadku Totalizatora Sportowego. Branża zarabia miliardy, rozwija się w tempie 40% rocznie, więc nikogo to z torbami nie puści, a ponieważ nie robią nic społecznie pożytecznego i w całości żerują na ludziach, taki ruch byłby wg mnie moralnie uzasadniony.

Z tego co pamiętam, to hazard jest u nas obciążony podatkami, które łącznie wynoszą 92%.
W związku z tym nie wiem z czego rząd chce ściągać następne 10%...

Ciapkas

  • Gość
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #7012 dnia: Października 03, 2009, 16:21:35 pm »
92%?
Tasz nikt by się tym nie zajmował jakby ponad 90% zysków mu państwo zabierało.

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #7013 dnia: Października 03, 2009, 16:30:29 pm »
Państwo kładzie łapę na połowie przychodów Totalizatora Sportowego, a w przypadku innych form hazardu to są niewielkie ułamki. W ustawie, której dotyczy afera hazardowa, chodziło o 25%-owe dopłaty od loterii audiotele i 10%-owe od innych hazardu - między innymi automatów.

Krzych Ayanami

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2004
  • Wiadomości: 1 261
  • Reputacja: 2
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #7014 dnia: Października 03, 2009, 17:01:20 pm »
http://hazardowo.pl/artykuly-12_Polski_hazard_w_statystyce.html

Rentowność sprzedaży gier i zakładów wzajemnych w poszczególnych segmentach rynku w 2006 roku, podobnie jak w latach poprzednich, charakteryzuje się bardzo dużą rozpiętością. Salony gry bingo pieniężne nie prowadziły działalności, natomiast rentowność loterii pieniężnych pomimo dalszego znaczącego spadku sprzedaży była najwyższa i wyniosła 13,1 %.
 
Rentowność sprzedaży w poszczególnych segmentach rynku gier i zakładów wzajemnych w latach 2004- 2006 przedstawiała się w sposób następujący:
 
Rentowność sprzedaży gier liczbowych do 2001 roku charakteryzowała się stopniowym stałym wzrostem - przeciętnie o 2% rocznie. W 2004 roku rentowność spadła do poziomu 8,3%, w roku 2005 nastąpił minimalny wzrost tego wskaźnika (wzrost o 0,3 pkt proc.). W roku 2006 wskaźnik utrzymał się w trendzie 2% wzrostu rocznego i osiągnął 10,0%.

Kasyna: Osiągnięty wskaźnik rentowności w roku 2006 podwyższył się ponad dwukrotnie (o 1,4%) w stosunku do roku 2005, gdy osiągnął poziom 1,2% - najniższy na przestrzeni lat 2003 - 2005. Niemniej jednak liczba nierentownych ośrodków gier nie zmniejszyła się i zachowała poziom z roku 2005.
 
Salony gier na automatach: W roku 2006 wskaźnik rentowności nieznacznie wzrósł (o 0,2 punktu procentowego) w stosunku do wskaźnika w roku 2005. Na tym samym poziomie utrzymała się liczba ośrodków nierentownych, choć ich udział w całkowitej liczbie ośrodków obniżył się. Wynika to z uruchomienia kolejnych ośrodków w roku 2006. Wiąże się to także z dużymi nakładami inwestycyjnymi i dlatego też większość nowych ośrodków gier w pierwszym roku działalności nie osiąga progu rentowności.
 
Zakłady wzajemne: Po osiągnięciu przez wskaźnik rentowności poziomu nieprzekraczającego 1% w roku 2005, w kolejnym, 2006 roku, nastąpił ponad dwukrotny wzrost do poziomu 2,0%.

 
Loterie pieniężne: W 2006 roku rentowność sprzedaży w segmencie rynku loterii pieniężnych w stosunku do roku 2005 wzrosła o 3,2 pkt. proc. Próg rentowności sprzedaży osiągają jedynie loterie organizowane przez Totalizator Sportowy Sp. z o.o. Na osiągnięty poziom rentowności sprzedaży w 2006 r. miała wpływ m.in. kwota przeznaczona na wypłatę wygranych. W roku 2006 udział wygranych w przychodach kształtował się na poziomie 46,5%, a w roku 2005 na poziomie 40,1%.

Automaty o niskich wygranych: Na 42 podmioty prowadzące działalność w punktach gier na automatach o niskich wygranych w 6 spółkach osiągany poziom sprzedaży z urządzania gier na automatach o niskich wygranych nie pozwolił na wygenerowanie zysków. Wskaźnik rentowności sprzedaży gier urządzanych w punktach gier na automatach o niskich wygranych w 2006 roku w porównaniu do 2005 roku wzrósł o 0,9 pkt proc.



To nie jest nadzwyczaj rentowny interes i dodatkowe opodatkowanie może go zupełnie dorżnąć.
Najważniejsze, żeby uregulowali kwestie internetowe.

Cytuj
A ja bym po prostu hazard obciążył takimi podatkami/opłatami/czym się tylko da, żeby połowa zysków lądowała w budżecie - jak w przypadku Totalizatora Sportowego. Branża zarabia miliardy, rozwija się w tempie 40% rocznie, więc nikogo to z torbami nie puści, a ponieważ nie robią nic społecznie pożytecznego i w całości żerują na ludziach, taki ruch byłby wg mnie moralnie uzasadniony.

Chciałbym zauważyć, że twórcy gier też nie robią niczego społecznie pożytecznego. Producenci alkoholu też nie robią niczego społecznie pożytecznego. Tak samo z producentami papierosów, dżemów, wydawcami filmów - oni wszyscy zajmują się używkami, które nie są niezbędne do życia, ludzie je kupują bo chcą.

Czy dlatego, ponieważ istnieje dowolność w nabywaniu dóbr czy usług, ich producentów lub dostawców trzeba od razu uwalić, uczynić ich życie nieznośnym i pokazać, że lepiej, żeby zarabiali pieniądze gdzie indziej? Bo od nas ma wypi*****?

Dlaczego hazard ma być traktowany jak inne rodzaje działalności?
« Ostatnia zmiana: Października 03, 2009, 19:38:05 pm wysłana przez Krzych Ayanami »

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #7015 dnia: Października 03, 2009, 20:05:54 pm »
Bo żerują na ludzkiej naiwności. Wystawiają automat, organizują loterię sms i zgarniają grubą kasę praktycznie za frajer. I nie chcę ich traktować inaczej, ale na równi z Totalizatorem Sportowym. Nie podoba się? To wypier**lać - dokładnie, bo jeśli Kowalski nie zostawi kasy w automacie do gier, wyda ją inaczej, a pewna działka do budżetu trafi i tak.

Co do alkoholu i papierosów - proponuję zorientować się w temacie stawek akcyzy. W przypadku wódki jest to 4960 złotych na 100 litrów od 100% alkoholu etylowego zawartego w produkcie, czyli jak wódeczka ma 40% alkoholu, to akcyza wynosi 19,84 za litr. Na gry VAT wynosi 22%, więc tutaj państwo też swoje zarabia.

Krzych Ayanami

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2004
  • Wiadomości: 1 261
  • Reputacja: 2
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #7016 dnia: Października 03, 2009, 22:29:41 pm »
Cytuj
Bo żerują na ludzkiej naiwności. Wystawiają automat, organizują loterię sms i zgarniają grubą kasę praktycznie za frajer.

Serce mi krwawi. A jak w telewizji dają reklamę "kup nowy numer numer pani serca i dowiedz się jak zdobyć swego wybranka" to już nie jest to granie na ludzkiej naiwności? Jak ci proponują nową ofertę kredytu gotówkowego, przy którym trzeba płacić dwa razy tyle ile się zaciągnęło, to nie jest to poszukiwanie frajerów?

Państwo nie jest od tego, żeby bronić obywatela przed tym, co mu oferuje wolny rynek. Od tego posiada on własny rozsądek, żeby samemu decydować o tym co jest dla niego dobre. Jak nie przeczyta umowy czy regulaminu, to sam się wkopie.

Wyłączając uzależnionych, którzy jednak zawsze są niewielkim odsetkiem, nikt nie wyda na hazard pieniędzy, których nie chciałby wydać.
To jego kasa, którą może wydać jak mu się żywnie podoba. Wolna wola, co w tym złego?

Cytuj
I nie chcę ich traktować inaczej, ale na równi z Totalizatorem Sportowym.

Ciekawa opinia. Powiedziałbym nawet - bardzo ciekawa.
Jak rozumiem za równymi obowiązkami powinny iść podobne prawa, bo inaczej o żadnej równości nie będzie mowy.
Totalizator wykupuje reklamy i losowania w telewizji - czy to oznacza, że twoim zdaniem instytucje zajmujące się hazardem, czyli kasyna, lokale z jednorękimi bandytami - też mają posiadać podobne prawa? Bo obecnie hazardu nie można reklamować.

Po za tym dość interesujące jest twierdzenie, że działające lokalnie lokale, mają być traktowane tak samo jak instytucja posiadająca dominującą pozycję na rynku i setki oddziałów w całym kraju. To trochę tak jakby powiedzieć "macie przeprowadzać testy antybakteryjne i wytrzymałości materiałów, podawać czas rozpadu wszystkich wykorzystanych elementów, nie wykorzystywać produktów pochodzenia zwierzęcego, pracownicy nie mogą pracować więcej niż 8 godzin na dobę i zarabiać mniej niż wynosi średnia krajowa" - moloch sprowadzający buty z Chin na masową skalę da sobie radę, a miejscowy producent ze 100 letnią tradycją zbankrutuje, bo nie da rady spełnić podobnych warunków.

Cytuj
To wypier**lać - dokładnie, bo jeśli Kowalski nie zostawi kasy w automacie do gier, wyda ją inaczej, a pewna działka do budżetu trafi i tak.

Przy czym owa działka będzie mniejsza niż gdyby wydał ją na hazard.

Cytuj
Co do alkoholu i papierosów - proponuję zorientować się w temacie stawek akcyzy. W przypadku wódki jest to 4960 złotych na 100 litrów od 100% alkoholu etylowego zawartego w produkcie, czyli jak wódeczka ma 40% alkoholu, to akcyza wynosi 19,84 za litr. Na gry VAT wynosi 22%, więc tutaj państwo też swoje zarabia.


Fajnie, ale powiedziałeś, że obciążenia z tytułu podatków mają być jak największe, bo producent i tak da radę je spełnić. Osiem czy dziewięć tysięcy to zawsze będzie więcej niż prawie pięć o których powiedziałeś - więc dlaczego nie podnieść akcyzy? Dlaczego nie uchwalić 70% podatku dochodowego dla firm zajmujących się alkoholem czy grami? W końcu to tylko przepisy, to tylko prawo, jak chcą działać u nas to mają płacić, tak?
A podatek na gry jest taki sam jak na sprzęt elektroniczny - tylko, że bez lodówki czy pralki się raczej nie obejdziesz, a gra do przeżycia ci potrzebna nie jest - czy to nie jest jawna niesprawiedliwość?  8)

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #7017 dnia: Października 03, 2009, 22:51:51 pm »
Nie pierd** waść elaboratów, bo i tak nikt nie ma ochoty tego czytać.

Krzych Ayanami

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2004
  • Wiadomości: 1 261
  • Reputacja: 2
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #7018 dnia: Października 04, 2009, 09:15:32 am »
Rozumiem, że nie jesteś w stanie przedstawić swojego własnego stanowiska. Mówi się trudno, już się do tego przyzwyczaiłem.
Rzucanie hasłami jest banalne, ale żeby przejść do konkretów...

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #7019 dnia: Października 04, 2009, 10:11:05 am »
Pomidor.

W budżecie jest gigantyczna dziura, którą przynajmniej częściowo trzeba czymś załatać. Ktoś kazałby górnikom siedzieć pod ziemią do 75. roku życia, a ktoś inny położył łapy na wartej 17 miliardów, rozwijającej się w tempie 40% rocznie, branży, która i tak da sobie radę i pozostanie dochodowa. Ponieważ wyznajesz zasadę maksimum tekstu - minimum treści, rozbijać na czynniki pierwsze i po kolei komentować bzdur, które przelewasz na klawiaturę, zwyczajnie mi się nie chce.

jay jay

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2005
  • Wiadomości: 4 740
  • Reputacja: 18
  • Terror of unexpleainable
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #7020 dnia: Października 04, 2009, 11:25:11 am »
Tymczasem eurokołchoz triumfuje . Po licznych próbach w końcu udało się namówić Irlandczyków aby zaakceptowali wizję panów z Brukseli ;] Nie ma to jak demokracja !
''Don't take advice from anyone'' - Robert Altman.


mowafilmowa.wordpress.com
magivanga.wordpress.com
booklips.pl

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #7021 dnia: Października 04, 2009, 11:36:17 am »
Po roku zastraszania i powtórnym referendum demokracja zwyciężyła <jupi>

Kaczor pewnie podpisze, więc ostatnia nadzieja w Klausie.

Krzych Ayanami

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2004
  • Wiadomości: 1 261
  • Reputacja: 2
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #7022 dnia: Października 04, 2009, 12:05:40 pm »
Cytuj
Ponieważ wyznajesz zasadę maksimum tekstu - minimum treści, rozbijać na czynniki pierwsze i po kolei komentować bzdur, które przelewasz na klawiaturę, zwyczajnie mi się nie chce.

Nie. Tobie się nie chce widzieć treści w stosunku do której musiałbyś zająć zupełnie samodzielne stanowisko. Mówisz o takim samym traktowaniu podmiotów zajmujących się hazardem, jak ma to miejsce w przypadku TS - ale jak ognia unikasz ustosunkowania się do kwestii reklamy, z której on korzysta a inni nie mogą. Przynajmniej nie wprost. Inne rzeczy też ignorujesz.

Ale do tego wszystkiego zdążyłem się już przyzwyczaić.


Cytuj
W budżecie jest gigantyczna dziura, którą przynajmniej częściowo trzeba czymś załatać. Ktoś kazałby górnikom siedzieć pod ziemią do 75. roku życia, a ktoś inny położył łapy na wartej 17 miliardów, rozwijającej się w tempie 40% rocznie, branży, która i tak da sobie radę i pozostanie dochodowa.

To jest zasada "po mnie choćby potop". Ta branża jest rentowna w różnym stopniu - jak pokazały dane sprzed kilku lat, nie wyglądało to jakoś specjalnie dobrze. Jeżeli dowalisz następne obciążenia chociażby kasynom - to jest prawdopodobne, że państwo nic nie dostanie, bo trzeba je będzie zamykać. Po prostu nie zarobią one na podatki, które będą musiały zapłacić.

Ale u ty się kierujesz zasadą: jest branża - to trzeba ją uje*****!

I tak nieco z ciekawości: skąd wziołeś, że hazard rozwija się w tempie 40% rocznie ?

Cytuj
Tymczasem eurokołchoz triumfuje . Po licznych próbach w końcu udało się namówić Irlandczyków aby zaakceptowali wizję panów z Brukseli ;] Nie ma to jak demokracja !

Stany Zjednoczone zaczynały jako związek poszczególnych stanów, które prowadziły zupełnie niezależną politykę. Czy to znaczy, że ten kraj jest z założenia do niczego i jego mieszkańcy ponieśli jakieś potworne ofiary by stać się tym czym są teraz?

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #7023 dnia: Października 04, 2009, 12:46:09 pm »
Nie. Tobie się nie chce widzieć treści w stosunku do której musiałbyś zająć zupełnie samodzielne stanowisko. Mówisz o takim samym traktowaniu podmiotów zajmujących się hazardem, jak ma to miejsce w przypadku TS - ale jak ognia unikasz ustosunkowania się do kwestii reklamy, z której on korzysta a inni nie mogą. Przynajmniej nie wprost.

Włącz sobie głąbie patentowany pierwszą lepszą, komercyjną telewizję w okolicy południa. Konkursy sms i audiotele - co to twoim zdaniem jest? Weź do ręki telefon - w skrzynce odbiorczej pewnie znajdziesz niejedną wiadomość o treści "wyślij sms o treści blablabla, a wygrasz srata-tata". W takiej czy innej postaci to również jest hazard, który wg ciebie nie może korzystać z reklamy, a w praktyce atakuje z mediów na każdym kroku...

I tak nieco z ciekawości: skąd wziołeś, że hazard rozwija się w tempie 40% rocznie ?

http://manager.money.pl/news/artykul/miliard;z;hazardu;do;budzetu;tylko;w;tym;roku,207,0,541391.html

s00s

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2007
  • Wiadomości: 10 368
  • Reputacja: 155
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #7024 dnia: Października 04, 2009, 13:41:59 pm »
iras, zapomniałeś o zakładach bukmacherskich (betclicki, betwiny i inne bet). one też są bardzo hucznie reklamowane.

Leenk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-09-2005
  • Wiadomości: 3 753
  • Reputacja: 1
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #7025 dnia: Października 04, 2009, 15:41:37 pm »
Iras, to chyba ostatni artykul na ktory bym sie powolal majac takie poglady na kwestie opodatkowania hazardu...

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #7026 dnia: Października 04, 2009, 16:51:56 pm »
Zwróć uwagę na różnicę między dopłatami, gdzie wg felietonisty z money.pl to klient miałby dopłacać iks % przy wymianie pieniędzy na żetony (absurd - wątpię, żeby takie były założenia ustawy), a opodatkowaniem zysków operatorów.

Jeśli chodzi o rentowność, inaczej sprawa ma się w przypadku kasyn, a inaczej w przypadku konkursów audiotekstowych, gdzie zyski organizatorów i sieci komórkowych są niewspółmiernie wysokie w stosunku do wartości nagród i kosztów organizacji. Te drugie należałoby rżnąć niemal do oporu - tak samo automaty do gier. Jednoręki bandyta ustawiony w dobrej lokalizacji potrafi wygenerować 30 tysięcy złotych zysku miesięcznie. Pieniędzmi dzielą się operator i właściciel lokalu. Gdyby państwo miało w tym nawet większościowy udział, ciągle byłby to intratny biznes.

Krzych Ayanami

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2004
  • Wiadomości: 1 261
  • Reputacja: 2
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #7027 dnia: Października 04, 2009, 17:43:30 pm »
Cytuj
Włącz sobie głąbie patentowany pierwszą lepszą, komercyjną telewizję w okolicy południa. Konkursy sms i audiotele - co to twoim zdaniem jest?

Obchodzeniem przepisów organizowaniem konkursów z nagrodami.
Żeby coś wygrać, musisz wziąć udział w danej imprezie i pozostawić dane, dzięki którym będzie cię można namierzyć.
Tutaj nie masz mówione, że MUSISZ zapłacić, żeby wziąć udział danym losowaniu - jest mówione, że jeśli weźmiesz w tym udział, możesz zgarnąć nagrodę. To ile zapłacisz jest uzależnione od tego co stoi w regulaminie. Różnica może niewielka, ale tak to funkcjonuje.
Po za tym są to zakłady o stosunkowo niskich stawkach - z wygranymi różnie bywa.

Jeśli jesteś takim zwolennikiem fiskalizmu, to czy wszystkie sprzedane na allegro rzeczy wrzuciłeś do swojego zeznania podatkowego jako swój przychód? W końcu są to pieniądze, które zyskałeś, one się nie wzięły znikąd. Dlaczego nie zbierasz chętnych do projektu ustawy, że każdy zakup osoby indywidualnej na aukcji internetowej powinien być od razu opodatkowany? Czyli sprzedajesz używaną grę za 50 złotych i serwis z marszu potrąca ci 10 tytułem podatku dochodowego - a zaległości wobec serwisu są traktowane przestępstwo skarbowe i ścigane z urzędu?

Zachowujesz się jakby całym twoim lekiem na problemy finansowe było podnoszenie podatków.

Widzę również, że z całą świadomością zignorowałeś te opinie z wymienionego artykułu, które nie pasowały do przedstawionej przez ciebie tezy.

Parę cytatów:

Cytuj
Ale jak twierdzi IBnGR - tylko teoretycznie. Bo po wprowadzeniu opłat mniej ludzi będzie grać, a co za tym idzie, spadną również przychody firm hazardowych. Mniejsze przychody oznaczają mniejsze podatki. Efekt, zdaniem Instytutu mógłby więc być odwrotny od oczekiwanego i zamiast zarobić 500 mln zł dodatkowo w ciągu roku, do 2014 roku wpływy do budżetu mogłyby spaść w sumie o prawie 3 mld zł.


Cytuj
Sporny zapis w projekcie (który raz się pojawia raz znika) zakłada, że SMS-y i telefony w loteriach audiotekstowych miałyby zostać objęte 25-proc. dopłatą, natomiast 10-proc. dopłatą pozostałe formy hazardu m.in. gry na automatach. Teoretycznie więc wprowadzenie tych dopłat do dodatkowych rodzajów gier, powinno zwiększyć dochody budżetu państwa.

Te sms-y już są obciążone Vatem w wysokości 22%. 25% narzut sprawi, że taki sms będzie z marszu obciążony prawie 50% podatku.
Ale przecież ty kochasz podatki prawda? Zwłaszcza jak płacą je inni...

Cytuj
iras, zapomniałeś o zakładach bukmacherskich (betclicki, betwiny i inne bet). one też są bardzo hucznie reklamowane.

I jest to jawne łamanie prawa, ponieważ nasze prawo milczy o hazardzie w internecie. Po za tym w Polsce jest zabronione zawieranie zakładów za granicami kraju - a te spółki z zasady mają umiejscowione centrale w innych krajach.



Po za tym wciąż nie zobaczyłem logicznego wytłumaczenia, dlaczego sms-om można dowalić 25% podatku, a grom na komputery na komputery i konsole nie. Czym to się między sobą różni? Przecież w obu przypadkach mówimy o dobrowolnym wydawaniu przez siebie pieniędzy.

Cytuj
Zwróć uwagę na różnicę między dopłatami, gdzie wg felietonisty z money.pl to klient miałby dopłacać iks % przy wymianie pieniędzy na żetony (absurd - wątpię, żeby takie były założenia ustawy), a opodatkowaniem zysków operatorów.

Dlaczego uważasz to za absurd? Grasz? Przecież każda forma opodatkowania powinna być u ciebie witana z radością. Czyżby miało cię to osobiście uderzyć po kieszeni, i już nie byłoby tak wspaniale, gdybyś sam miał za to płacić?

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #7028 dnia: Października 04, 2009, 18:33:06 pm »
Powtarzam jeszcze raz:

Nie pierd** waść elaboratów, bo i tak nikt nie ma ochoty tego czytać.

Tak trudno wypowiadać się zwięźle i na temat, bez lania wody i podrzucania innym swojego gówna?

Po za tym wciąż nie zobaczyłem logicznego wytłumaczenia, dlaczego sms-om można dowalić 25% podatku, a grom na komputery na komputery i konsole nie. Czym to się między sobą różni? Przecież w obu przypadkach mówimy o dobrowolnym wydawaniu przez siebie pieniędzy.

Bo trzeba być skończonym KRETYNEM, żeby produkt, którego wytworzenie pochłania ogromne koszty, które przy niskiej sprzedaży mogą się w ogóle nie zwrócić, porównać do konkursów smsowych, które dla organizatorów są maszynką do robienia pieniędzy, a na polemikę z kretynem ludziom przeważnie szkoda czasu.

Zachowujesz się jakby całym twoim lekiem na problemy finansowe było podnoszenie podatków.

(...)

Te sms-y już są obciążone Vatem w wysokości 22%. 25% narzut sprawi, że taki sms będzie z marszu obciążony prawie 50% podatku.
Ale przecież ty kochasz podatki prawda? Zwłaszcza jak płacą je inni...

Wg ciebie najlepiej by było wprowadzić pogłówny podatek dochodowy - 1000 od Palikota i 1000 od kasjerki z Tesco. Wtedy będzie "równo", "sprawiedliwie" i w duchu kapitalizmu. Można jeszcze wprowadzić akcyzę na wodę, żeby było po równo z alkoholem i benzyną... Niektórzy mogą na rzecz państwa płacić więcej i albo będziemy z nich więcej ściągać, albo 95% społeczeństwa będzie tkwić w bagnie i patrzeć, jak "kolesie" lobbują u rządzących i mnożą swoje majątki.

Ostatecznie połowa przychodów z Totalizatora Sportowego trafia do budżetu, więc dlaczego loterie SMS nie mają być traktowane w ten sam sposób? Nie znikną, nie przestaną być dochodowe, nie stracą na popularności, więc dlaczego nie? Bo w kapitalistycznym rozumieniu sprawiedliwości jest to niesprawiedliwe? lol

Dlaczego uważasz to za absurd? Grasz? Przecież każda forma opodatkowania powinna być u ciebie witana z radością. Czyżby miało cię to osobiście uderzyć po kieszeni, i już nie byłoby tak wspaniale, gdybyś sam miał za to płacić?

Wsadź sobie w tyłek tego typu insynuacje, a później możesz wsadzić tam łeb i sprawdzić czy są na swoim miejscu.

el becetol

  • Gość
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #7029 dnia: Października 07, 2009, 10:38:13 am »
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Poleca-niewinni-ale-trzeba-dochowac-pewnych-standardow,wid,11568771,wiadomosc.html

Premier oprócz tego, że zdymisjonuje Grzegorza Schetynę, Andrzeja Czumę i Adama Szejnfelda, zastanawia się również nad dymisją Bogdana Klicha i Julii Pitery.

Hipokryta zgrywa teraz uczciwego - wiedzial o całej sprawie od dawna od Kamińskiego, ale nic nie zrobił żeby wtedy postawić ich do pionu kiedy sprawa nie przedostała sie do mediów. Do tego - skoro dymisje uwarunkowuje chęcią "dochowania najwyższych standardów" powinien w pierwszej kolejności zdymisjonować Osiołowskiego i Paligłupa. Ale tego nie zrobi, bo ich głupota przyciąga elektorat idiotów, których w kraju nie brakuje. A jak wiadomo nie od dziś, PO rządzi nie Tusk, a Sławomir Nowak i słupki poparcia. No i "rysiu", jak sie ostatnio dowiedzieliśmy.  :cool:

btw.

Biorący udział w spotkaniu klubu PO byli pod wielkim wrażeniem wystąpienie premiera Tuska na posiedzeniu klubu. Premier wręcz porwał swoim wystąpieniem członków partii.

Jak relacja Trybuny Ludu ze Zjazdu PZPR :lol:


 


Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #7030 dnia: Października 07, 2009, 10:45:00 am »
Niezłe czystki. Żeby tak jeszcze rozwiązał sejm i sam wyjechał do Peru. Na stałe...

Leenk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-09-2005
  • Wiadomości: 3 753
  • Reputacja: 1
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #7031 dnia: Października 07, 2009, 13:54:46 pm »
Jest ostatecznie parę pozytywów afery skombinowanej przez PiSmanów. W końcu wylatuje Kamiński, jedna z ost. PiSowskich szumowin trzymających się stołka. Z rządu odeszli ludzie o słabym charakterze. A jeżeli plota o Cimoszewiczu okaże się prawdą to już będzie rewelacja. To jeden z najbardziej ogarniętych i uczciwych polskich polityków.  Ale to chyba zbyt piękne żeby było prawdziwe.  :???:

el becetol

  • Gość
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #7032 dnia: Października 07, 2009, 14:16:33 pm »
Kamiński wylatuje? Wróżysz, czy masz wtyki u Tuska?  :cool: Bo takiej informacji nie było jeszcze. Chociaz jest możliwa - a jej ogloszenie będzie początkiem państwa totalitarnego, w którym przykladnie karana jest kazda proba krytyki badź kontroli rządu.

Szczeki, bluzgi i odwracanie kota ogonem nie pomoże - PO pokazało swoją prawdziwą skorumpowaną twarz. Tusk wywala połowe swoich zaufanych ludzi, aby tylko uniknąć komisji śledczej, której boi sie jak ognia. Ciekawe jakie jeszcze sekrety z zycia rządu moglaby komisja wykryc? Mam nadzieje że dowiemy sie prawdy, a Tuskomatoły sie nie wywiną kilkoma dymisjami. Tusk musi poprzeć komisje, bo ona i tak powstawnie. Chociaż już w sejmie reszta PO robi wszystko aby uciszyć ludzi dla niej niewygodnych - okazalo sie że zdaniem POwców jedyną osobą która może powiedzieć "prawde" o aferze jest sam ... Tusk.  :lol: A cała reszta - morda w kubeł.

btw. Afera w prokuraturze.

http://www.tvn24.pl/-1,1622855,0,1,afera-hazardowa-jest-sledztwo-w-sprawie--nie-przeciw-komus,wiadomosc.html

- Śledztwo obejmuje trzy wątki: niedopełnienie obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych w pracach nad ustawą o grach i zakładach wzajemnych, podjęcie się pośrednictwa w załatwieniu korzystnych rozwiązań w tej ustawie dla branży hazardowej oraz udzielenie lub obietnicy udzielenia korzyści majątkowej lub osobistej za takie pośrednictwo - poinformował TVN 24 rzecznik prokuratury Mateusz Martyniuk.

Chociaż pewnie zaraz sie dowiem że prokuratura to też część antypeowskiego układu  PISmanów  :lol:
« Ostatnia zmiana: Października 07, 2009, 14:39:10 pm wysłana przez el becetol »

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #7033 dnia: Października 07, 2009, 15:53:43 pm »
Tak sobie oglądałem tvp3 info podczas prasowania, była akurat konferencja Tuska, później dwaj ludzie ze studia i relacja z sejmu- miałem wrażenie że oglądam jakąś wewnętrzną telewizję pisu.
Najpierw panowie w studio podniecali się wypowiedzią Tuska, której znaczenie totalnie przekręcili i to wałkowali cały czas, później przez kilka minut non stop wypowiadał się jakiś przydupas z pisu, aż zszedł na temat stoczni i wciąż kontynuował. Już nie wiem jak długo, bo wyłączyłem.

Szwedo na dobre już się zadomowił.
« Ostatnia zmiana: Października 07, 2009, 15:57:09 pm wysłana przez _Music »

Leenk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-09-2005
  • Wiadomości: 3 753
  • Reputacja: 1
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #7034 dnia: Października 07, 2009, 16:31:12 pm »
Też to oglądałem. Żenada. Szczekaczka PiSu na pełnych obrotach.

el becetol

  • Gość
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #7035 dnia: Października 07, 2009, 18:29:36 pm »
No, nie to co wolne TVP za czasów Farfała :lol: Wtedy koalicja PO-LPR rządząca wiadomościami nie raziła was w oczy.

Nie podoba sie TVP, to trzeba było przełączyć na TVN -jej właściciel Walter, dyrektor programowy TVP za czasów PZPR, już zadba o to żeby Partia Obywatelska była właściwie pokazywana. Niezależnie od tego kto rządzi krajem, w końcu TVN zawsze będzie taki sam, zawsze w rekach tych samych ludzi. WSI24.

Btw. zabawne to odwracanie tematu - jest afera u szczytów wladzy, ale lepiej objechać tych co afere wykryli, a nastepnie tych co o niej mowią - PO jest czyste, a Tusk to człowiek honoru. Jak Jaruzelski. :lol: Możecie szczekać, co nie zmieni faktu że Platforma upada pod ciężarem swojej zachłanności i kierowanych nią przekrętów. Odwołanie Kamińskiego nic nie da ryżym zlodziejom. Prawda i tak wyjdzie na jaw.

 

Krzych Ayanami

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2004
  • Wiadomości: 1 261
  • Reputacja: 2
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #7036 dnia: Października 07, 2009, 20:34:33 pm »
Cytuj
Bo takiej informacji nie było jeszcze. Chociaz jest możliwa - a jej ogloszenie będzie początkiem państwa totalitarnego, w którym przykladnie karana jest kazda proba krytyki badź kontroli rządu.

Sugeruję przeczytać "Folwark Zwierzęcy" Orwella. Dla mnie osobiście najlepsza książka z jaką się zetknąłem, oprócz tego świetna pozycja pokazująca przekręty władzy. Niezależnie od prezentowanej opcji.

Twierdzenie, że jak zabraknie Kamińskiego, to się stanie jakaś tragedia... Jakoś ziemia się kręciła, kiedy go nie było i nie zmieni się to, kiedy go zabraknie. Bez względu na to co ci się wydaje Kaczyński NIE JEST Bogiem i osoby, które namaścił nie są pomazańcami bożymi, których słowo jest prawem i obowiązkiem.

Kamiński jest TYLKO I WYŁĄCZNIE urzędnikiem państwowym, który jak każdy obywatel tego kraju musi respektować obowiązującego w nim prawa. Bo naprawdę nie wiem dlaczego uważasz, że jak ktoś zacznie fałszować pieniądze i będzie nimi płacić w sklepie, to można go zgarnąć i wsadzić do paki - a jak Kamiński zacznie fałszować urzędowa pisma i wprowadzać je do obiegu, to nagle prawo przestaje obowiązywać staje się on świętoszkiem.

Jego zachowanie jest w tej sprawie żałosne. Uczciwy obywatel zrezygnowałby z zajmowanego stanowiska i oddał się do dyspozycji wymiaru sprawiedliwości - a on robi szopkę i twierdzi, że prawo jest gucio warte, on nie musi go przestrzegać a w ogóle odpowiada jedynie przed Bogiem i historią... W tym akurat jest bardzo podobny do swojego przełożonego czyli Jaro.



Cytuj
Nie podoba sie TVP, to trzeba było przełączyć na TVN -jej właściciel Walter, dyrektor programowy TVP za czasów PZPR, już zadba o to żeby Partia Obywatelska była właściwie pokazywana. Niezależnie od tego kto rządzi krajem, w końcu TVN zawsze będzie taki sam, zawsze w rekach tych samych ludzi. WSI24.

A ty nie masz nic przeciwko temu, żeby twoi faworyci układali się z postkomuną - która w swoim czasie jeździła po nich jak połysej kobyle.
Komuna, która szpiegowała naszych obywateli i stworzyła układ rządzący państwem - jest be.
Komuna, która pozwala rządzić mediami - niech będzie błogosławiona na wieki wieków.

Czekam tylko na deklaracje Kaczyńskich, że trzeba zamknąć IPN, bo takie będą sugestie ich sojuszników - czemu ty oczywiście przyklaśniesz, bo jak coś powie Jaro to musi być prawda.


W sumie wychodzi na to, że dla Kaczyńskiego komunizm jest w porządku, to czego nie może znieść innej niż jego własna partia prawicowa.
« Ostatnia zmiana: Października 07, 2009, 20:38:00 pm wysłana przez Krzych Ayanami »

el becetol

  • Gość
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #7037 dnia: Października 07, 2009, 22:24:40 pm »
Krzych znowu sie rozpisał, znowu nie na temat. Wiecej czytaj - bardziej rozbudowany zasób słów pozwoli Ci pisać i dużo, i na temat. "Folwark" czytałem, a Tobie polecam jeszcze rok "1984" tego samego autora, duzo mozna znalezc tam odniesien do aktualnej władzy. Zwłaszcza PR i propagandy oraz typowej dla totalitarystow umiejętności "dwójmyślenia", czyli nietypowej umiejętności manipulacji ucieczki od tematu i wmawiania oponentom rzeczy ktorych nigdy nie mówili. Chociaż to akurat opanowałeś w stopniu doskonały.

Cytat: Krzych Ayanami
Twierdzenie, że jak zabraknie Kamińskiego, to się stanie jakaś tragedia... Jakoś ziemia się kręciła, kiedy go nie było i nie zmieni się to, kiedy go zabraknie. Bez względu na to co ci się wydaje Kaczyński NIE JEST Bogiem i osoby, które namaścił nie są pomazańcami bożymi, których słowo jest prawem i obowiązkiem.

Kamiński jest TYLKO I WYŁĄCZNIE urzędnikiem państwowym, który jak każdy obywatel tego kraju musi respektować obowiązującego w nim prawa. Bo naprawdę nie wiem dlaczego uważasz, że jak ktoś zacznie fałszować pieniądze i będzie nimi płacić w sklepie, to można go zgarnąć i wsadzić do paki - a jak Kamiński zacznie fałszować urzędowa pisma i wprowadzać je do obiegu, to nagle prawo przestaje obowiązywać staje się on świętoszkiem.

Ten akapit oraz cała reszta posta to chyba nie jest odpowiedź na mój wpis... albo za dużo piłeś i faktycznie widzisz że:
 stwierdziłem, że uważam że Kamiński może "fałszować urzędowe pisma",
 uważam że "komuna będzie błogosławiona na wieki wieków",
 nie mam "nic przeciwko temu, żeby moi faworyci układali się z postkomuną"
oraz resztę tych bzdur na które zdajesz się "odpowiadać". Nigdy nic takiego nie pisałem, a w każdym z tych przypadków sądzę coś zupełnie odwrotnego. Porażony Twoją nietypową umiejętnością do pisania nie na temat i wmawiania innym bzdur przy kompletnym braku argumentów i unikania jak ognia sedna sprawy - po prostu bezradnie rozkładam recę. Tu nie ma na co odpowiadać. Napisałeś kilka setek znaków, w których nie ma żadnej treści. Jesteś w tym mistrzem forum.

Powrót do tematu:
Cytat: kataryna.salon24.pl
Wersja Kamińskiego: 14 sierpnia 2009. Osobiste spotkanie Szefa CBA z Prezesem Rady Ministrów. W jego tracie Szef CBA stwierdza, że Szef Komisji Finansów Publicznych ? Zbigniew Chlebowski oraz Minister Sportu i Turystyki ? Mirosław Drzewiecki, biorą udział w nielegalnych działaniach, których celem jest zmiana rządowego projektu ustawy hazardowej i zablokowania wejścia w życie przepisów umożliwiających pobieranie dodatkowych opłat od hazardu. W wyniku tych działań doszło do wycofania przez Ministra Drzewieckiego z projektu ustawy przepisu o dopłatach. (...) W tej sytuacji Szef CBA zaapelował do Prezesa Rady Ministrów o podjęcie bezzwłocznych działań mających na celu przywrócenie pierwotnych założeń projektu ustawy, tak aby interes ekonomiczny państwa został należycie zabezpieczony. Szef CBA poprosił, aby Premier, podejmując działania w tej sprawie, odwoływał się do jawnej korespondencji między Ministrem Sportu i Turystyki a Ministrem Finansów ? nie ujawniając roli i zainteresowania CBA w tej sprawie. Szef CBA podkreśla, że niezwykle istotne jest, aby osoby pozostające w zainteresowaniu operacyjnym CBA nie dowiedziały się o tym. (...) Szef CBA stwierdza, że należy wyjaśnić rolę w tej sprawie następujących osób (...) Wicepremiera Grzegorza Schetyny ? w związku ze spotkaniami jakie odbywał z R. Sobiesiakiem i nie poinformowaniu Premiera o intensywnych zabiegach lobby hazardowego.

Wersja Tuska: Premier pyta, czy opisane w materiale sytuacje wskazują, że któraś z osób popełniła przestępstwo. MK odpowiada, że na razie nie ma podstaw do stwierdzenia popełnienia przestępstwa przez którąś z opisanych osób, ale niewątpliwie mamy do czynienia z działaniami nagannymi z punktu widzenia polityczno-etycznego.

Relacje Kamińskiego i Tuska ze spotkania znacząco się różnią, na razie jest to tylko "słowo przeciwko słowu" więc trudno rozstrzygać czy Kamiński powiedział Tuskowi, że działania są nielegalne (wersja Kamińskiego) czy tylko nieetyczne (wersja Tuska). Nie to jest jednak najważniejsze, a wkrótce może stać się całkiem nieistotne. Bo najważniejszy jest materiał z 12 sierpnia i nazwiska w nim wymienione. A ten materiał istnieje i jego treść nie zależy już ani od pamięci, ani od interesów stron sporu. I moim zdaniem kluczowe dla Tuska będzie utrzymanie tajności tego dokumentu.

Wiemy, że w materiale padały jakieś nazwiska, na pewno Chlebowskiego i Drzewieckiego, a Schetyny? Jeśli tak, to Tusk ma problem bo wczoraj u Moniki Olejnik Schetyna powiedział trochę za dużo.

Grzegorz Schetyna: Nie, proszę pamiętać, że sprawa, z którą przyszedł minister, szef CBA, z tego co ja wiem polegała na tym i prośba Mariusza Kamińskiego polegała na tym żeby premier wziął osobisty nadzór nad legislacją, nad procesem legislacyjnym dotyczącym spraw hazardowych. (...)

Monika Olejnik: Teraz opozycja oskarża premiera o to, że premier był źródłem przecieku, że poinformował o tym Drzewieckiego i Chlebowskiego, którzy byli zainteresowani tą sprawą.

Grzegorz Schetyna: Tłumaczę, to jest absurdalne. Byłem przy tych rozmowach i w żaden sposób nie mówił premier, czy nie przekazywał takich informacji. Pytał się o zaangażowanie obu panów w proces legislacyjny.

Monika Olejnik: Wtedy był pan przy rozmowie.

Grzegorz Schetyna: Tak, przy rozmowie z Chlebowskim i przy części rozmowy z Mirosławem Drzewieckim.

Monika Olejnik: A był pan przy rozmowie z Mariuszem Kamińskim, kiedy Mariusz Kamiński przyszedł do premiera, a premier pana poinformował o tym, że są takie materiały z podsłuchów.

Grzegorz Schetyna: Nie, nie, mówił mi o rozmowie, nie mówił mi o szczegółach, mówił mi o rozmowie. Chodziło o zabezpieczenie procesu legislacyjnego, takie było oczekiwanie CBA i takie działania podjął premier. Wszystko inne jest następstwem następnych zdarzeń, czyli ujawnienia spraw...

Jeśli w materiale z 12 sierpnia jest choćby wzmianka o niejasnej roli Schetyny, to wczoraj Schetyna Tuska wkopał, zdradzając, że Tusk mu powiedział o rozmowie z Kamińskim. Schetyna przyznał się też, że był przy obu rozmowach Tuska - z Drzewieckim i Chlebowskim. O tym, że Schetyna był przy rozmowie z Chlebowskim wiemy z kalendarium Cichockiego, ale o jego udziale w rozmowie z Drzewieckim nie ma tam ani słowa. Nie wierzę, że Tusk zapomniał kto w tak ważnej rozmowie uczestniczył. Dlaczego więc to zataił?

Gdyby spotkania Tuska z Chlebowskim i Drzewieckim miały na celu wybadanie ich roli w procesie legislacyjnym to udział w nich Schetyny jest niezrozumiały i nienaturalny, a w sytuacji gdy Tusk został poproszony o daleko posuniętą ostrożność i dyskrecję, wyjątkowo niefrasobliwy bo musiał wzbudzić podejrzenia rozmówców. Chyba, że celem spotkań wcale nie było zorientowanie się w roli Chlebowskiego i Drzewieckiego ale wspólne narady nad ich ratowaniem. Wtedy udział Schetyny jest całkowicie zrozumiały.

Po rozmowie z Kamińskim Tusk nie zrobił nic, żeby aferę hazardową naprawdę wyjaśnić, w kalendarium Cichockiego nie ma śladu po spotkaniach Tuska z ministrem sprawiedliwości, z ministrem ds. zapobiegania korupcji, z koordynatorem ds. służb specjalnych, nie ma też żadnej informacji o treści spotkań z Drzewieckim i Chlebowskim. A przecież gdyby intencje Tuska były szczere to jego kalendarium w tym czasie byłoby wypełnione analizą dokumentów, spotkaniami z Piterą, Czumą i Cichockim, a ze spotkań z Drzewieckim i Chlebowskim powstałyby notatki służbowe, które otrzymałby potem Kamiński. Wszystko wyglądałoby inaczej. Tymczasem to co mamy, to tylko dwa nieudokumentowane spotkania z negatywnymi bohaterami afery i dużo późniejsze spotkanie z Kapicą, na którym Tusk mający już za sobą dwa tygodnie wgryzania się w aferę i spotkania z Chlebowskim i Drzewieckim zadaje Kapicy niezwykle dociekliwe pytania w rodzaju "Czemu miały służyć dopłaty?".

Jeśli Kamiński założył na Tuska pułapkę, to Tusk w nią ochoczo wskoczył. Pytanie tylko jak bardzo jest ona głęboka. Odpowiedź na nie jest w materiałach jakie Kamiński przekazał Tuskowi 12 i 14 sierpnia, one dadzą odpowiedź co Tusk  wiedział i pozwolą ocenić racjonalność jego późniejszych zachowań, począwszy od niezwłocznego poinformowania Schetyny, na ręczeniu za Drzewieckiego do ostatniej chwili skończywszy. Dlatego kluczowe na dzisiaj jest niedopuszczenie do odtajnienia tego materiału. No i oczywiście zniszczenie Kamińskiego, nawet za cenę zrobienia małej przykrości Schetynie, "ukaranemu" przesunięciem na odcinek kierowania klubem. Dzisiejsze dymisje, bez względu na to kogo dotkną, są wyłącznie wizerunkowe. Gdyby były karą za zachowanie, nastąpiłyby wcześniej. Teraz to już tylko ratowanie tego co się da i wywołanie maksymalnego szumu, który pozwoli zagłuszyć pytania o zachowanie Tuska, w najlepszym razie tylko biernie akceptującego harce swoich ludzi, a w najgorszym razie ostrzegającego ich i pomagającego zacierać ślady. Jeśli w materiałach z 12 sierpnia pojawia się nazwisko Schetyny, jeśli na postkaniu 14 sierpnia ono padło, to znaczy, że Tusk Schetynę ostrzegł i wiemy to od samego Schetyny.

Wczorajsza rozbieżność wersji CBA i Tuska odnośnie przebiegu i treści spotkania z 14 sierpnia jest kluczowa. Na razie faktycznie mamy tylko słowo przeciwko słowu ale sprawa jest rozwojowa. Mariusz Kamiński jest chyba na tyle ostrożny i rozsądny, że po swojej rozmowie z Tuskiem zostawił ślad, na przykład w postaci sporządzonej bezpośrednio po spotkaniu notatki służbowej z niego. Sądząc po szczegółowości przedstawionej we wczorajszym kalendarium CBA relacji z tego spotkania, raczej nie odtwarzał go z pamięci. Tymczasem kalendarium Cichockiego powstało po 29 września, półtora miesiąca po spotkaniu z Kamińskim. Jeśli więc Kamiński wyciągnie notatkę służbową sporządzoną zaraz po spotkaniu, a Cichocki szybko nie przypomni sobie, że on też taką notatkę zrobił, może być ciekawie. Cichocki pisał swoje kalendarium po 29 września, odtwarzając z pamięci zdarzenia sprzed półtora miesiąca. Jeśli Kamiński ma bieżącą dokumentację tych spotkań, będzie ona siłą rzeczy bardziej wiarygodna niż wspomnienia Tuska. Mam nadzieję, że Kamiński nie powiedział jeszcze ostatniego słowa i tanio skóry nie sprzeda. Dzisiejsze pozorne ruchy Tuska (bo bez względu na to jakie będą, ich celem jest wyłącznie ratowanie wizerunku, czego nikt w Platformie nie kryje) niewiele mu pomogą jeśli wkrótce potwierdzi się czarno na białym to co uważny obserwator już widzi. Że każdy ruch i zaniechanie Tuska po 12 sierpnia był na rękę zamieszanym w aferę, których bronił dopóki się dało (i jeden dzień dłużej) a jedynym, którego naprawdę chciał za aferę hazardową ukarać był Kamiński.

***

Józef Forgacz: Rysiu, dzwonił nasz kolega (Chlebowski ? red.) i prosił, bym ci przekazał... prosił o dyskrecję i żebym przekazał ci, że to spotkanie o 15. z Marcinem w Marcinkowicach na CPN.

Ryszard Sobiesiak: Nie o 15.30?

Józef Forgaca:O 15.

Ryszard Sobiesiak: Ale kiedy dzwonił?

Józef Forgacz: Przed chwilą do mnie dzwonił, powiedział, żebym nie gadał i żebym przekazał ci informację, żeby dyskrecję zachować.

Czy tylko mnie zastanawia dlaczego uczciwy Chlebowski umawiając się z Sobiesiakiem na cmentarzu musiał to robić za pośrednictwem wspólnego znajomego a ten dla kamuflażu nazywał go "Marcinem"? Pewnie dlatego, że taki uczciwy i nic do ukrycia...

A Zyta wyleciała za zatrudnianie synowej...

Znowu pokazała klasę - sam tych rzeczy nie zauważyłem, chociaz widzialem te same materiały. Tusk jest umoczony jak ch**. Dlatego musiał ustrzelić Kamińskiego - świadka jego przestępstw. Kilkoma dymisjami sie nie wykręci. Przed Trybunał Stanu z tym szmaciarzem.
« Ostatnia zmiana: Października 07, 2009, 22:44:37 pm wysłana przez el becetol »

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #7038 dnia: Października 07, 2009, 23:29:41 pm »
Cytuj
No, nie to co wolne TVP za czasów Farfała  Wtedy koalicja PO-LPR rządząca wiadomościami nie raziła was w oczy.

Nie, za to raziło poparcie libertasu i tylko ta partia miała względy.

Cytuj
Nie podoba sie TVP, to trzeba było przełączyć na TVN -jej właściciel Walter, dyrektor programowy TVP za czasów PZPR, już zadba o to żeby Partia Obywatelska była właściwie pokazywana. Niezależnie od tego kto rządzi krajem, w końcu TVN zawsze będzie taki sam, zawsze w rekach tych samych ludzi. WSI24.

Dlatego dla zmyłki cały czas po krytykują, by odwrócić uwagę zapewne.
Zresztą układ pis'u z sld (z którego są tak dumni, że do tej pory się do niego nie przyznają), to już taki szczyt jaki pis mógł osiągnąc- zwyciężył kilka lat temu z hasłem walki z układem (?), gdzie mieli byc głównie ludzie lewicy. Tak więc w ten sposób sami stali się tym układem.
No ale "ciemny lud" to kupi.

Cytuj
Przed Trybunał Stanu z tym szmaciarzem.

Jeśli przestępcy z pisu uniknęli trybunału i więzienia, to ludzie po (nawet po aferze) są jak dziewice orleańskie tutaj :]



Leenk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-09-2005
  • Wiadomości: 3 753
  • Reputacja: 1
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #7039 dnia: Października 07, 2009, 23:58:56 pm »
Swego czasu leciały tu gęsto chore brednie o aferze Rywina a tu okazało się, że jedynymi którzy układają się z aferzystami typu Czarzasty to nikt inny jak PiSmani...  Prawicowe pisemka swoje, a rzeczywistość swoje.

W każdym razie kolejna awantura sprokurowana przez PiS pokazuje jak to środowisko mentalnie i moralnie jest w stanie jedynie co najwyżej urządzać kolejne afery a na rządzenie krajem są zwyczajnie za ciency.

Szkoda, że Cimoszewicz nie wszedł za Czumę.  :???: Ale kto wie, może będzie konkurował z Tuskiem o prezydenturę? Wtedy przynajmniej do wyboru będą dwaj normalni inteligentni politycy i tak naprawdę będzie mało ważne który z nich wygra.
« Ostatnia zmiana: Października 08, 2009, 00:03:04 am wysłana przez Leenk »