Dla mnie jako magistra ekonomii to co piszesz jest równie dobrą podstawą do polemiki jak teorie ślepca o kolorach
Panie magistrze, nie jestem w stanie uwierzyć w ten tytuł- po takich bzdurach jakie tu wypisujesz (także i ekonomincznych), oraz o całkowitym braku umiejętności czytania ze zrozumieniem nie uwierzę że skończyłeś cokolwiek. Jeśli faktycznie, to świadczy to o tym, jak bardzo nasz system edukacji upadł.
Ale czy możesz, tak dla mojej rozrywki, nie mieszając wątków i Keynsa z Tuskiem, odpowiedzieć jakie to decyzje rząd Tuska podjął, które były tak "napompowane" że zadziałały tak natychmiastowo, że aż obaliły teorie Keynsa?
???
Tusk (Rostowski konkretnie) nie zrobili praktycznie nic, żadnych chaotycznych działań i decyzji i było to względnie poprawne. Można było zaszkodzic, ale do tego nie doszło na szczęście.
Czy pis zrobił coś dla gospodarki oprócz obniżenia cit'u?
Nie oszukujmy się nie masz pojęcia o ekonomii -twoja teoria opiera się wyłącznie na nienawiści do PiS
Pisze magister, który nie zna podstawowych prawideł.
Za PO gospodarka ma się dobrze w kilku aspektach? To zasługa wyłącznie PO, no bo kto to widział żeby poprzednia ekipa mogła mieć wpływ na gospodarkę.
Piszę że wyniki działania PO w gospodarce poznamy już wkrótce, więc co mi wciskasz takie bzdury?
Aktualnie gospodarka wciąż nie jest na najwyższych obrotach- ratują nas inwestycje i dopłaty z unii, ogranicza biurokracja, niekończące się przetargi i odwołania, sądowe kilkuletnie decyzje, oraz urzędnicza potęga, wraz z pozwoleniami. Nikt, ani aws, ani sld, ani pis, ani po nic z tym nie zrobili.
Nikt też nawet nie podejmuje tego tematu w polityce, zamiast tego mamy dziadka z wermachtu, aborcję, invitro, oraz śluby pedałów. Bo to jest najważniejsze dla naszej przyszłości.