Autor Wątek: [archiwum] Co Was wkurza?  (Przeczytany 718087 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

el becetol

  • Gość
Odp: [archiwum] Co Was wkurza?
« Odpowiedź #15480 dnia: Stycznia 16, 2012, 18:44:54 pm »
Znów rozkminy krytujące dobra materialne na forum o konsolkach, gierkach i innych drogich gadżetach.

Solid Snake 1989

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 06-09-2006
  • Wiadomości: 14 782
  • Reputacja: 101
  • Who Dares. Wins
Odp: [archiwum] Co Was wkurza?
« Odpowiedź #15481 dnia: Stycznia 16, 2012, 18:45:35 pm »
Znów rozkminy krytujące dobra materialne na forum o konsolkach, gierkach i innych drogich gadżetach.
No to chyba dobrze nie? Znaczy że jeszcze jakieś pozostałości normalności w nas pozostały :P (kur*a ale zdanie wyszło xD)

marcingt

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-08-2007
  • Wiadomości: 4 970
  • Reputacja: 58
Odp: [archiwum] Co Was wkurza?
« Odpowiedź #15482 dnia: Stycznia 16, 2012, 18:47:15 pm »
Znów rozkminy krytujące dobra materialne na forum o konsolkach, gierkach i innych drogich gadżetach.
No racja, ale np. ja wiem, że to jest złe i za dzieciaka rzeczywiście miałem takie poczucie, że bez przerwy chciałem więcej i więcej.

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: [archiwum] Co Was wkurza?
« Odpowiedź #15483 dnia: Stycznia 16, 2012, 18:52:01 pm »
Znów rozkminy krytujące dobra materialne na forum o konsolkach, gierkach i innych drogich gadżetach.
Dawno nie widziałem tutaj porządnej dyskusji o grach, a na razie dział "Różne" dominuje w statystykach.

No kur**, chłopy, to już wyświechtane frazesy głoszą, że jak hajs i przedmioty martwe są celem samym w sobie, to jesteś przegrany już na starcie. Nie ma o czym deliberować.

el becetol

  • Gość
Odp: [archiwum] Co Was wkurza?
« Odpowiedź #15484 dnia: Stycznia 16, 2012, 18:57:48 pm »
wyświechtane frazesy

No właśnie.

lupinator

  • Gość
Odp: [archiwum] Co Was wkurza?
« Odpowiedź #15485 dnia: Stycznia 16, 2012, 19:00:41 pm »
Też mi brakuje takich rozkmin, szczególnie od czasu odejścia Setezera. Bo co tu czytać? Złote myśli Mateo, teorie smoleńskiego zamachu sieqa, słowne potyczki ludzi, którzy grają w grafikę? :(

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: [archiwum] Co Was wkurza?
« Odpowiedź #15486 dnia: Stycznia 16, 2012, 19:05:23 pm »
No ja też już nie pamiętam kiedy tu ostatnio była poważna dyskusja na jeszcze poważniejsze tematy. A szkoda, bo dawniej to forum się właśnie wyróżniało takimi ciekawymi rozmowami.

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: [archiwum] Co Was wkurza?
« Odpowiedź #15487 dnia: Stycznia 16, 2012, 19:05:48 pm »
Cytat: Kebsi
CZAS NAS ZMIENIŁ CHŁOPAKI

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: [archiwum] Co Was wkurza?
« Odpowiedź #15488 dnia: Stycznia 16, 2012, 19:09:46 pm »
Też mi brakuje takich rozkmin, szczególnie od czasu odejścia Setezera. Bo co tu czytać? Złote myśli Mateo, teorie smoleńskiego zamachu sieqa, słowne potyczki ludzi, którzy grają w grafikę? :(
Rzeczywiście Lupi źle się dzieje, skoro nawet z Sylwią w innych tematach wchodzisz w interakcję.

No ja też już nie pamiętam kiedy tu ostatnio była poważna dyskusja na jeszcze poważniejsze tematy. A szkoda, bo dawniej to forum się właśnie wyróżniało takimi ciekawymi rozmowami.
Wystarczy nadepnąć na odcisk Tarniakowi, wrzucić kilka swoich złotych myśli, poczekać na beceta, POKa, jay jay też zagląda i będzie gruba dysputa.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: [archiwum] Co Was wkurza?
« Odpowiedź #15489 dnia: Stycznia 16, 2012, 19:12:55 pm »
Wystarczy nadepnąć na odcisk Tarniakowi, wrzucić kilka swoich złotych myśli, poczekać na beceta, POKa, jay jay też zagląda i będzie gruba dysputa.
jay jay na forum to wchodzi raz na kwartał ;P

svonston

  • Gość
Odp: [archiwum] Co Was wkurza?
« Odpowiedź #15490 dnia: Stycznia 16, 2012, 19:14:08 pm »
Cytat: Kebsi
CZAS NAS ZMIENIŁ CHŁOPAKI
:troll:

lupinator

  • Gość
Odp: [archiwum] Co Was wkurza?
« Odpowiedź #15491 dnia: Stycznia 16, 2012, 19:14:30 pm »
Rzeczywiście Lupi źle się dzieje, skoro nawet z Sylwią w innych tematach wchodzisz w interakcję.
Teraz to nie wiem, czy skumałeś na jakiej to było zasadzie, czy też może nie. Mam nadzieję, że to pierwsze, Kert.  :oops:

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: [archiwum] Co Was wkurza?
« Odpowiedź #15492 dnia: Stycznia 16, 2012, 19:19:50 pm »

Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 654
  • Reputacja: 253
Odp: [archiwum] Co Was wkurza?
« Odpowiedź #15493 dnia: Stycznia 16, 2012, 19:26:47 pm »
Mamy zatem rozwiązanie:

To może rebus:



+



= ?

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

 :grin:

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: [archiwum] Co Was wkurza?
« Odpowiedź #15494 dnia: Stycznia 16, 2012, 19:54:36 pm »
Bite 5 godzin w nieogrzewanym garażu, bo mi się składanych elektrycznie lusterek JDM do auta zachciało. A co najgorsze, to ch** z tego wyszedł, bo po milionie prób, lutowanych kabli, kombinowania z zaczepami, okazało się, że przekaźnik jest zjebany. Woltomierz leżał obok mnie cały czas, ale jakoś nie wpadło mi wcześniej do głowy sprawdzić czy jest tam napięcie. Trudno, składanych luster nie będzie. Oby tylko jutro nie okazało się, że coś pojebałem i nawet ustawianie elektryczne nie będzie śmigać.

PS. Co do powyższej, ciekawej dyskusji, to wszystko ok, ale niektóre marzenia wiążą się bezpośrednio ze sporymi sumami (np. moje, którego i tak nigdy nie spełnię, bo nawet jeśli miał tak duże pieniądze, to nie jestem pewny czy udałoby mi się za nie osiągnąć to o czym od zawsze marzyłem). Ogólnie Tarniak ma godne podziwu podejście do życia. Jeśli żyje zgodnie z tym co napisał, to szacun, bo to trudne w tym kraju (ogólnie trudne w tych czasach).

Wooyek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 01-01-1970
  • Wiadomości: 8 219
  • Reputacja: 67
Odp: [archiwum] Co Was wkurza?
« Odpowiedź #15495 dnia: Stycznia 16, 2012, 20:06:43 pm »
To skoro już zacząłeś o tych marzeniach to dokończ, pewnie coś związane z motoryzacją?

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: [archiwum] Co Was wkurza?
« Odpowiedź #15496 dnia: Stycznia 16, 2012, 20:11:00 pm »
Raczej nic nowego. Zgadłeś Wooyku. Dokładniej to chodzi o wyścigi, ale nie chcę się rozpisywać, bo to zabrzmi jak opowiadanie małego chłopca. :P

Jacek84

  • Gość
Odp: [archiwum] Co Was wkurza?
« Odpowiedź #15497 dnia: Stycznia 16, 2012, 21:15:03 pm »
Po prostu mam nieodparte wrażenie, że w ludziach jest naprawdę dużo niewykorzystanego potencjału, który czeka na odkrycie, a który ludzie bezwiednie marnują.

A ja tam twój potencjał? Rozwija się czy marnuje?
Oczywiście, że marnuję, ale za to będąc w pełni świadom że to robię. :troll:

Zresztą weź się ogarnij. Sprawdź ile moje multikonta mają postów o gierkach na tym forum o gierkach, a ile jest w Różnych to zobaczysz jakie mam podejście do KONTENTU (piękne kur** słowo) na forum.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 16, 2012, 21:19:58 pm wysłana przez tarniak »

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: [archiwum] Co Was wkurza?
« Odpowiedź #15498 dnia: Stycznia 16, 2012, 21:21:28 pm »
EDIT.

Dobra cofam, bo to było ch**owe.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 16, 2012, 21:33:30 pm wysłana przez BoBaN »

Jacek84

  • Gość
Odp: [archiwum] Co Was wkurza?
« Odpowiedź #15499 dnia: Stycznia 16, 2012, 21:33:00 pm »
Ja już niespecjalnie czaję, ale rano przemyślę co napisałes.

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: [archiwum] Co Was wkurza?
« Odpowiedź #15500 dnia: Stycznia 16, 2012, 21:49:03 pm »
Nie zawracaj sobie głowy. ;P

s00s

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2007
  • Wiadomości: 10 368
  • Reputacja: 155
Odp: [archiwum] Co Was wkurza?
« Odpowiedź #15501 dnia: Stycznia 17, 2012, 02:58:12 am »
PS. Co do powyższej, ciekawej dyskusji, to wszystko ok, ale niektóre marzenia wiążą się bezpośrednio ze sporymi sumami (np. moje, którego i tak nigdy nie spełnię, bo nawet jeśli miał tak duże pieniądze, to nie jestem pewny czy udałoby mi się za nie osiągnąć to o czym od zawsze marzyłem). Ogólnie Tarniak ma godne podziwu podejście do życia. Jeśli żyje zgodnie z tym co napisał, to szacun, bo to trudne w tym kraju (ogólnie trudne w tych czasach).

wiesz boban, to zależy od marzeń. do niektórych można dojść ciężką pracą, do innych potrzeba dużych kwot. są też takie, które wymagają tylko odrobiny wysiłku, czy po prostu przestawienia swojego myślenia na osobne tory, albo czasu. sam mam jedno, aktywnie dążę do jego realizacji. jestem zdeterminowany do tego stopnia, że mimo iż mam opcję zmiany roboty, z perspektywą na naprawdę dobre siano (po dwóch latach pracy porządna polska prezesowska pensja), to tego nie robię, bo obecne zajęcie przybliża mnie do osiągnięcia założonego celu. przy czym, nie mówię, obecny stan konta całkowicie mnie zadowala i jakbym miał przysłowiowy nóż na gardle, to bym się pewnie długo nie zastanawiał i zmienił szybko nastawienie. dlatego też staram się zrozumieć szmajdzika i jego filmowanie wesel, ale jednocześnie mam wrażenie, że chcąc osiągnąć coś więcej (w sensie artystycznym, nie materialnym) powinien zrobić switch na produkcje bardziej ambitne.
może się mylę, bo po prostu nie znam jego marzeń. możliwe, że pizganie gniotów za duże siano pozwoli mu się samorealizować. w każdym razie nic mi do tego, niech każdy podąża swoją ścieżką tak długo, jak tylko jest w zgodzie z sobą i wszystkimi dookoła ;)

monio4

  • Nintendofanboj
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 15-05-2004
  • Wiadomości: 2 948
  • Reputacja: 25
Odp: [archiwum] Co Was wkurza?
« Odpowiedź #15502 dnia: Stycznia 17, 2012, 03:28:28 am »
115 kilo i rośnie kilogram miesięcznie bez względu na dietę i aktywność fizyczną + siadające stawy,  początki reumatyzmu + tarczyca mała jak u 12-latka.
Za tydzień dokładniejsze badania ale prawdopodobnie będę musiał przez lata wstrzykiwać sobie jakieś hormony i łykać leki garściami. Dobre geny kur**.

prart

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 31-03-2009
  • Wiadomości: 3 920
  • Reputacja: 95
  • PSN ID: prarts
Odp: [archiwum] Co Was wkurza?
« Odpowiedź #15503 dnia: Stycznia 17, 2012, 08:58:36 am »
Unli, monio4
nie za wcześnie na takie sypanie się?  ;)
Zdrówka!

jay jay

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2005
  • Wiadomości: 4 740
  • Reputacja: 18
  • Terror of unexpleainable
Odp: [archiwum] Co Was wkurza?
« Odpowiedź #15504 dnia: Stycznia 17, 2012, 09:14:29 am »
No to Ty nieśmiały, ona nieśmiała - idealnie, hłehłe:D w każdym razie powodzenia i udanych łowów :)
szafa jakby ci to powiedzieć - nie chwytasz ironii

Wystarczy nadepnąć na odcisk Tarniakowi, wrzucić kilka swoich złotych myśli, poczekać na beceta, POKa, jay jay też zagląda i będzie gruba dysputa.
jay jay na forum to wchodzi raz na kwartał ;P
e no mam życie przecież nie


Znużeni chłamem i tandetą dobijających się z mass mediów? No dobra. Wyłączcie te choooooooooojostwa(gdy siedzisz w tym bagnie nawet oglądając X Factor czy inny sek(s)ciarski program nie masz punktu odniesienia i ujrzenia jak wielka to pralnia mózgów))na 2 lata i zacznijcie się interesować filozofią chociażby bo ten mongolski naród myśli, że się dorobi podczas gdy tak naprawdę za 6cyfrowym wynikiem na koncie nie ma NIC. PUSTKA egzystencjalna, której nie mają jak załatać tępe umysły bo niestety one nie są przystosowane do analizowania rzeczywistości i samodzielnego krytycznego myślenia. Wiem uogólniam ale i jest takich domostw gdzie nie znają takich nazwisk jak Antonioni, Hegel czy Beckett. Zatrważające ale niestety prawdziwe bo nie pomoże trywialne poradniki typu ''myśl optymistycznie!" skoro niektórym mogą nie wystarczyć gotowe podpowiedzi.  Ubóstwo myśli jest wręcz przerażające i gdybym nie obracał się w sobie znanych kręgach już chyba dawno bym popełnił swojaka. Rodzinka i 2 dzieciaczkow nie załatwia sprawy, tu trzeba ciągle drążyć temat tak by pozniej przed smiercia nie powiedziec sobie: JA WLASCIWIE NIE ZYLEM.
Ludzie sa spragnieni jak diabli autorytetow, powaznym dyskusjami bo niestety sumienie prędzej czy pozniej daje o sobie znac. Nie zastapia tego usmiechniete japki celebrytow, ktorzy sa slawni bo.. sa sławni.
''Don't take advice from anyone'' - Robert Altman.


mowafilmowa.wordpress.com
magivanga.wordpress.com
booklips.pl

Mrocz

  • Gość
Odp: [archiwum] Co Was wkurza?
« Odpowiedź #15505 dnia: Stycznia 17, 2012, 09:17:59 am »

Ło kurwesku, myślałem że jakaś grubsza akcja się szykuje :D to jak z tą panną? Zajęta czy coś?


:) Wolna, tylko strasznie nieśmiała.

Beka :D Mam dokładnie tą samą sytuacje obecnie.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

s00s

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2007
  • Wiadomości: 10 368
  • Reputacja: 155
Odp: [archiwum] Co Was wkurza?
« Odpowiedź #15506 dnia: Stycznia 17, 2012, 09:26:54 am »
@jay jay
a czy trzeba znać Antonioniego, Hegla czy Becketta aby umieć myśleć?
przecież twierdzenie (a nawet sugerowanie czegoś takiego) jest równie absurdalne, co "kościół katolicki jest jedyną drogą do zbawienia, ble ble ble".
zresztą teoretyczne dumanie o sensie naszego istnienia/wypełnianie egzystencjalnej pustki nie czyni cię NIC a NIC bardziej człowiekiem niż kolesia zapierdalającego według schematu: bułki, robota, buzi żonie, mycie dzieci, meczyk i spanie.

jay jay

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2005
  • Wiadomości: 4 740
  • Reputacja: 18
  • Terror of unexpleainable
Odp: [archiwum] Co Was wkurza?
« Odpowiedź #15507 dnia: Stycznia 17, 2012, 09:29:47 am »
@jay jay
a czy trzeba znać Antonioniego, Hegla czy Becketta aby umieć myśleć?
przecież twierdzenie (a nawet sugerowanie czegoś takiego) jest równie absurdalne, co "kościół katolicki jest jedyną drogą do zbawienia, ble ble ble".
zresztą teoretyczne dumanie o sensie naszego istnienia/wypełnianie egzystencjalnej pustki nie czyni cię NIC a NIC bardziej człowiekiem niż kolesia zapierdalającego według schematu: bułki, robota, buzi żonie, mycie dzieci, meczyk i spanie.
no właśnie czyni bo staram się korygowac błędy przynajmniej próbować, analizować swoje błedy i wystepki i stawać sie lepszym czlowiekim. Reaallly to naprawde nie boli. Poza tym lubie być lepszy od innych;)
''Don't take advice from anyone'' - Robert Altman.


mowafilmowa.wordpress.com
magivanga.wordpress.com
booklips.pl

s00s

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2007
  • Wiadomości: 10 368
  • Reputacja: 155
Odp: [archiwum] Co Was wkurza?
« Odpowiedź #15508 dnia: Stycznia 17, 2012, 09:34:34 am »
skoryguj to:

Poza tym lubie być lepszy od innych;)

przez to, że dużo czytasz i interesujesz się filozofią za ch** nie jesteś od kogoś lepszy. masz po prostu mega zjebany system wartości.
pozdro.

Devilek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 05-07-2005
  • Wiadomości: 8 220
  • Reputacja: 73
Odp: [archiwum] Co Was wkurza?
« Odpowiedź #15509 dnia: Stycznia 17, 2012, 09:40:50 am »
@jay jay
a czy trzeba znać Anonimowego, Hegla czy Becketta aby umieć myśleć?
musiałem :troll:
Yeahh, me and hate that's an odd couple

jay jay

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2005
  • Wiadomości: 4 740
  • Reputacja: 18
  • Terror of unexpleainable
Odp: [archiwum] Co Was wkurza?
« Odpowiedź #15510 dnia: Stycznia 17, 2012, 09:44:07 am »
Ale na czym to opierasz? Bo nie mysle jak WIEKSZOSC???

Dowody przynajmniej empiryczne poparte czyms wiecej niz tylko puste stwierdzenie  mega zjebany system wartości

Wlasnie drazni mnie te mongolskie myslenie - on jest skurwysynem bo nie chce z nami pic/kumac sie/gadac to trzeba go sprowadzic do poziomu i rzucac inwektywami. Nie interesuj sie filozofia bo to jest NIEZYCIOWE. Do chooja pana najwyższego  jestem solipsystsa i to co sie ze mna dzieje jest w moim pojeciu najwyzszym mozliwym dobrem. Wiem jestem egoista, cynikiem ale niestety mi z tym dobrze i nie ma co mnie tu probowac mnie naprawiac bo ja tylko chce podążać własną drogą.
''Don't take advice from anyone'' - Robert Altman.


mowafilmowa.wordpress.com
magivanga.wordpress.com
booklips.pl

el becetol

  • Gość
Odp: [archiwum] Co Was wkurza?
« Odpowiedź #15511 dnia: Stycznia 17, 2012, 10:10:59 am »
solipsystsa

Nie dość że musiałem odpalić słownik, to w dodatku nie znalazłem tego słowa. Dyskusja jest dla mnie za mądra  :(

jay jay

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2005
  • Wiadomości: 4 740
  • Reputacja: 18
  • Terror of unexpleainable
Odp: [archiwum] Co Was wkurza?
« Odpowiedź #15512 dnia: Stycznia 17, 2012, 10:14:22 am »
solipsystsa

Nie dość że musiałem odpalić słownik, to w dodatku nie znalazłem tego słowa. Dyskusja jest dla mnie za mądra  :(
w warszawie nie uzywaja takich słów??;)
''Don't take advice from anyone'' - Robert Altman.


mowafilmowa.wordpress.com
magivanga.wordpress.com
booklips.pl

el becetol

  • Gość
Odp: [archiwum] Co Was wkurza?
« Odpowiedź #15513 dnia: Stycznia 17, 2012, 10:15:41 am »
Ja nie jestem z Warszawy.

s00s

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2007
  • Wiadomości: 10 368
  • Reputacja: 155
Odp: [archiwum] Co Was wkurza?
« Odpowiedź #15514 dnia: Stycznia 17, 2012, 10:20:43 am »
dla ciebie wyższą wartością jest czytanie Hegla niż chodzenie po bułki, ba można wywnioskować, że czyni cię to lepszym człowiekiem. na jakiej podstawie tak uważasz?
do tego mówisz aby zostawić cię w spokoju, tymczasem sam wytyczasz ścieżki dla innych i wróżysz im spowiedź na łożu śmierci. to się absolutnie kupy nie trzyma.

ja nie twierdzę, że filozofia jest nieżyciowa, mówię tylko, że nie jest jedynym sposobem na myślenie czy zgłębianie człowieczeństwa.

no i bez nerw. zjebany system wartości = inwektywa, smarowanie wszystkich dookoła mongolskim myśleniem = ok.

s00s

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2007
  • Wiadomości: 10 368
  • Reputacja: 155
Odp: [archiwum] Co Was wkurza?
« Odpowiedź #15515 dnia: Stycznia 17, 2012, 10:23:46 am »
solipsystsa

Nie dość że musiałem odpalić słownik, to w dodatku nie znalazłem tego słowa. Dyskusja jest dla mnie za mądra  :(

przeczytaj sobie "miasto permutacji". ogólnie dobra książka, a i samo pojęcie wytłumaczy lepiej niż niejedna definicja ;)

jay jay

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2005
  • Wiadomości: 4 740
  • Reputacja: 18
  • Terror of unexpleainable
Odp: [archiwum] Co Was wkurza?
« Odpowiedź #15516 dnia: Stycznia 17, 2012, 10:46:03 am »
dla ciebie wyższą wartością jest czytanie Hegla niż chodzenie po bułki, ba można wywnioskować, że czyni cię to lepszym człowiekiem. na jakiej podstawie tak uważasz?
do tego mówisz aby zostawić cię w spokoju, tymczasem sam wytyczasz ścieżki dla innych i wróżysz im spowiedź na łożu śmierci. to się absolutnie kupy nie trzyma.

ja nie twierdzę, że filozofia jest nieżyciowa, mówię tylko, że nie jest jedynym sposobem na myślenie czy zgłębianie człowieczeństwa.

no i bez nerw. zjebany system wartości = inwektywa, smarowanie wszystkich dookoła mongolskim myśleniem = ok.

ja tylko staram sie tlumaczyc ludziom co jest dobre/zle i roztoczyc przed nimi nieco szersza perspektywe niz tylko czysta biologia. W tym rozumieniu tak wole stawiac na ducha niz pieniazki, ktore same w sobie nie maja wartosci.
Mongolskie myslenie opiera sie na tu i teraz takze ja tego nie rzucam ot tak dla wlasnego widzimisie. Chcialbym tylko by byli bardziej ludzmi nie przedmiotami. Niestety technologia zabija samodzielne krytyczne myslenie. Znajomy kiedys narzekal ''znow swieta a po swietach znow bedzie to samo''. Az sie we mnie zagotowalo to od Ciebie czlowieka zalezy jak twoje zycie bedzie wygladalo i czy sentencje ''carpe diem'' beda dla ciebie tylko pustymi hasełkami a ty i tak bedziesz robil to samo i to samo bez chwili glebszej refleksji i poprawy swojej egzystencji. Ubezwłasnowolnienie od rzeczy/ludzi/ideii jest niesamowite. Ja po sobie samym dostrzegam jak wiele mi brakuje do doskonalosci a chce dostrzegac jeszcze wiecej tak by czlowiek byl jak najblizej boskosci do ktorej jest przeciez powolany jak powiada BIblia.
''Don't take advice from anyone'' - Robert Altman.


mowafilmowa.wordpress.com
magivanga.wordpress.com
booklips.pl

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: [archiwum] Co Was wkurza?
« Odpowiedź #15517 dnia: Stycznia 17, 2012, 10:56:18 am »
ja tylko staram sie tlumaczyc ludziom co jest dobre/zle i roztoczyc przed nimi nieco szersza perspektywe niz tylko czysta biologia. W tym rozumieniu tak wole stawiac na ducha niz pieniazki, ktore same w sobie nie maja wartosci.

Znaczy się czemu nie mają wartości? Nie maja wartości bo w obecnym systemie nie mają pokrycia w złocie, czy nie mają wartości ogólnie? Bo jeśli to drugie, to raczej się nie zgodzę. Taki pierwszy lepszy przykład z brzegu, który wpadł mi do głowy. Zloty motocyklowe to wspaniała sprawa. Mnóstwo ludzi o takich samych zainteresowaniach, mnóstwo maszyn, mnóstwo tematów do dyskusji i niepohamowana radość kiedy przemierzasz ulice w kolumnie parady, a mieszkańcy miast wychodzą przed domy i machają wszystkim pozdrawiając ludzi zarażonych pasją. To jest duch, to są wartości, których pieniądz nie kupi, ale jest jeden warunek, który musi być spełniony. Najpierw trzeba zarobić na wymarzoną maszynę. Dla takiego pasjonaty, pieniądz ma ogromną wartość, bo pozwala mu na pielęgnowanie marzeń.

s00s

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2007
  • Wiadomości: 10 368
  • Reputacja: 155
Odp: [archiwum] Co Was wkurza?
« Odpowiedź #15518 dnia: Stycznia 17, 2012, 11:19:04 am »
@jay jay
ok, ja cie rozumiem. mi chodzi tylko o to, że osoba, która w życiu nie słyszała o filozofii, która nawet nie ma potrzeby myślenia o swoim głębszym ja itp. może również stanowić kwintesencję człowieczeństwa. no bo nawet jak ktoś powiedział, że głębsze rozkminki, prowadzące do samodoskonalenia, wynoszą nasz na wyższy poziome, to wcale nie oznacza, że tak właśnie jest. jako solipsysta powinieneś to rozumieć ;)
według mnie osoba żyjąca w zgodzie z innymi, i sobą, może być równie wartościowa, jak ktoś z takim bagażem wiedzy co ty, czy nawet najwięksi filozofowie.
no bo chyba nie powiesz mi, że matka zapierdalająca dla dobra swoich dzieci, dbająca niejako tylko o zapewnienie im odpowiedniego bytu materialnego. wykorzystująca przy tym wszystkie możliwe środki jest mniej ludzka/gorsza od ciebie, bo nie zna "takich nazwisk jak Antonioni, Hegel czy Beckett".
no proszę cię. znasz piramidę wartości i wiesz, które niejako muszą być spełnione przed innymi. głodny nie będzie myślał o tajemnicach swojego ego i czytał prousta. dla niego kiepscy są ultimate rozrywką. jasne, że lepiej jakby go jakieś tam przemyślenia dopadły, ale jeżeli tak się nie stanie, to nie ma co go szufladkować jako less człowieka.

zgodzę się za to, że dookoła jest za dużo głupoty, pędu za mamoną itp. to jest fakt i jeżeli zmierzałeś w tym kierunku, to ok. ZGADZAM SIĘ.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 17, 2012, 11:24:07 am wysłana przez s00s »

Jacek84

  • Gość
Odp: [archiwum] Co Was wkurza?
« Odpowiedź #15519 dnia: Stycznia 17, 2012, 18:17:48 pm »
Z życia wzięte: póki nie zacząłem czytać politycznego, społecznego i filozoficznego gówna byłem głupszy, ale za to mniej miałem nienawiści do siebie czy otaczającego mnie gówna*.

Co do pytania czy żyję wg zasad o których pisałem. W 100% oczywiście, że nie. Nie jestem w stanie utylitarnie podchodzić do wielu rzeczy. Z drugiej strony, jak coś zaczynam robić czy zamierzam coś kupić, to zadaję sobie pytanie czy to co robię jest dobre, wartościowe i czy ma sens. Np pisząc tego posta wywnioskowałem, że pisząc na forum o gierkach takie rzeczy jest szansa, że ktoś przemyśli co robi. To czy się ze mną zgadza czy nie, nie ma znaczenia. Ważne, że włączyło się krytyczne myślenie i ktoś podjął się wysiłku przeanalizowania i ewentualnego poddania w wątpliwość tego co tu sobie skrobiemy. Co do kupowania, to podejście nie jest związane z pieniędzmi, bo mam np. teraz tyle, że mógłbym sobie podejść 200 metrów do Empiku i kupić 3 randomowe gierki. No bo móglbym. Pytanie tylko na jaki ch**? Żeby mieć? Żeby przyfocić i pokazać Internetowi, że mogę? Wiecie czym/kim to śmierdzi. Zresztą to jest przykład dość ekstremalny, ale pomyślcie sami jaką rolę pełni na forum wątek "Zakupowe szaleństwo". Chwalimy się, że coś sobie kupiliśmy i tyle. Kwestią jest, co kupujemy i jak ostentacyjnie chcemy światu pokazać, że to mamy.

*gówno to pojęcie bardzo szerokie i nie chce mi się tłumaczyć co rozumiem pod tym pojęciem