Autor Wątek: Final Fantasy XII  (Przeczytany 65912 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

playing girl

  • Przodownik pracy
  • *****
  • Rejestracja: 24-03-2006
  • Wiadomości: 511
  • Reputacja: 0
Final Fantasy XII
« Odpowiedź #320 dnia: Lutego 26, 2007, 15:17:20 pm »
Definitywnie WARTO. Mam 14 godzin na liczniku (szkoła -.-), ale naprawdę, ciężko się oderwać.
Spoilery najmniejszą czcionką.
Cóż można rzec, najładniejszy Final. Wielkie lokacje (chociaż czasem tekstury odrobinę rażą, ale czego można się spodziewać, kiedy jest, uwaga, obracanie kamerą?), świetna animacja, piękne postacie... Że nie wspomnę o tym vagrantowym, lekko średniowiecznym, cudownym klimacie.
No i wstawki, bardzo ważne. Postacie zachowują się prawie jak prawdziwi ludzie trzeba przyznać, nieźle wyreżyserowane, nie ma ich tyle co w FFX, dla mnie to zdecydowany plus.. A dubbing to już prawdziwe mistrzostwo, podobnie jak postacie.
Ashe: głos idealny dla dumnej, wiedzącej czego chce księżniczki, która ponad wszystko ceni honor. Postać? Spodziewałam się drugiej Yuny, póki co jest wiele lepiej. Nie jest bezwolną marionetką sterowaną przez jakieś wyznanie, tylko jak trzeba to bierze sprawy w swoje ręce. przyznaję, czasem zachowuje sie troche serialowo "How dare you, after what you've done! <plask>" ale potrafi powiedzieć to co myśli i nie daje sobą rządzić.
Balthier: cyniczny, elokwentny pirat. Jakbym leciała na nieistniejących facetów, stwierdziłabym, że jest seksowny.
 :lol:
Fran: trochę zbyt nosowy, ale pasuje do niej jako półgołej Viery.
Vaan: tu miałam duuuuuże obawy, jak zobaczyłam go na screenach to od razu nastąpiło skojarzenie z Tidusem i jego głosem rozpieszczonego amerykańskiego nastolatka, aczkolwiek miło się rozczarowałam. Nawet nie zachowuje sie BARDZO dziecinnie, i spodobała mi się scena z kwiatami i bratem, aczkolwiek zdziwiło mnie z lekka tak szybkie zaufanie Baschowi.
Basch: zarośnięty, z rozwianym włosem i szramą na twarzy. Typowy rycerz, głos niezły, bez większych ochów ale też bez obiekcji. Na tle takich barwnych osób jak reszta drużyny jest niestety trochę... nudny. Chociaż istotny.
Penelo: tutaj kolejne miłe zaskoczenie, wprawdzie na razie nie ma jakiejś wielkiej roli w fabule, i nie wygląda na kogoś kto będzie miał, jednakże nie jest rażącą idiotką, czyli wielki plus. Bałam się kolejnej Rikku z FFX-2, ale zarówno pod względem głosu, jak i zachowania (żadnego naśladowania kury przy mówieniu, ani Yunie Yunie) srogo się myliłam.
W kwestii rozgrywki, nowy system mi osobiście BARDZO przypadł do gustu, jak mam ochotę, to omijam potwory, jak nie to nie. Gambity.. hm, no cóż, bywają przydatne, ale na razie nikt ode mnie jakiegoś wielkiego ich użycia nie wymagał, najczęściej mam po prostu u każdego ustawione atak na cel lidera i cure gdy hp komuś spadnie poniżej 70%.
Licences- średni pomysł. Skojarzenia z sphere gridem jak najbardziej na miejscu, tylko tu niestety zniknął jakikolwiek podział na maga, złodzieja, wojownika itd, wszyscy mają podobne możliwości. No i dziwne że można znać Cura nie znając nawet Cure. >.>
Fabuła: hmm.. z fabułą jest średnio trzeba przyznać, ale muszę przyznać, że w ogóle mi to nie przeszkadza
 :mrgreen: Tj, jasne, można iść z nią do przodu na upartego, tylko po co, skoro poboczne questy chociażby są takie przyjemne? Przez to robi się trochę rozlazła, nie jest to niestety gra dla miłośników fabuły z FFX (boss-scenka-boss-scenka) no i jest raczej standardowa, księżniczka próbująca odzyskać królestwo przy pomocy teoretycznie niegodnych ludzi, ale tak naprawdę wspaniałych przyjaciół XD
Innymi słowy, patent stary, jednak wciągający.
Muzyka: tu krótko, kawałki są poprawne, nawet bardzo ładne, ale nie zapamiętałam żadnego.
Czy warto? IMO, warto. Gra musiałaby mnie potem baaaaardzo zawieść żebym zmieniła zdanie.

Walker

  • Pontifex Maximus
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-07-2004
  • Wiadomości: 2 158
  • Reputacja: 0
Final Fantasy XII
« Odpowiedź #321 dnia: Lutego 26, 2007, 15:42:50 pm »
juz zamowilem, najwieksze obawy mam co do fabuly, slyszalem opinie ze pozniej fabula sie sypie i to mocno :/

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Final Fantasy XII
« Odpowiedź #322 dnia: Lutego 26, 2007, 17:01:10 pm »
Hmm... chyba tez zainwestuję, tylko najpierw muszę opchnąć na allegro dvd Hellsinga i Guilty Gear na ps2...

konsolko

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 06-03-2004
  • Wiadomości: 1 326
  • Reputacja: 1
Final Fantasy XII
« Odpowiedź #323 dnia: Lutego 26, 2007, 22:04:34 pm »

Sowa

  • Proletariusz
  • *****
  • Rejestracja: 08-06-2004
  • Wiadomości: 434
  • Reputacja: 1
Final Fantasy XII
« Odpowiedź #324 dnia: Lutego 26, 2007, 22:12:45 pm »
Ja dostałem ze sklepu PE w piątek i teraz "gierczę" sobie :)

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Final Fantasy XII
« Odpowiedź #325 dnia: Lutego 27, 2007, 13:46:18 pm »
Ok, zamówione- mam nadzieję że podejdzie :]

Master_666

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 24-07-2005
  • Wiadomości: 20 684
  • Reputacja: 194
Final Fantasy XII
« Odpowiedź #326 dnia: Lutego 27, 2007, 14:03:34 pm »
Podobno w FF XII nie ma losowych walk. Jak to wygląda? Widać z daleka przeciwnika?

playing girl

  • Przodownik pracy
  • *****
  • Rejestracja: 24-03-2006
  • Wiadomości: 511
  • Reputacja: 0
Final Fantasy XII
« Odpowiedź #327 dnia: Lutego 27, 2007, 14:40:36 pm »
Wychodząc z miast na jakieś otwarte przestrzenie lub do kanałów, ogólnie tam, gdzie są potwory, widzisz całe party i masz menu komend, chodzisz leaderem drużyny. Przeciwników normalnie widać, z dość daleka, a do tego też na mapie. Jak się zbliżysz do jakiegoś fienda to zaczyna Cie on atakować, a Ty no cóż, poruszasz się normalnie, żadnego battle stage'a, możesz uciec jeśli Ci się podoba, możesz stanąć z boku i leczyć resztę...
Masz tu ogólny zarys ->

Walker

  • Pontifex Maximus
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-07-2004
  • Wiadomości: 2 158
  • Reputacja: 0
Final Fantasy XII
« Odpowiedź #328 dnia: Lutego 27, 2007, 14:45:45 pm »
to mniej wiecej jak wszystkie mmorpg, czyli lazisz po planszy i stworki sobie tez tam biegaja

Master_666

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 24-07-2005
  • Wiadomości: 20 684
  • Reputacja: 194
Final Fantasy XII
« Odpowiedź #329 dnia: Lutego 27, 2007, 14:47:59 pm »
To mi sie podoba :D

Losowe walki były kitowskie. Ide sobie do miasta życie naładować a tu jakis potwór z nienacka atakuje i umieram. To jest duzo lepszy system =)

Sowa

  • Proletariusz
  • *****
  • Rejestracja: 08-06-2004
  • Wiadomości: 434
  • Reputacja: 1
Final Fantasy XII
« Odpowiedź #330 dnia: Lutego 27, 2007, 14:58:54 pm »
No pewnie, giera rządzi, przypomina mi bardzo Vagrant Story, jeśli chodzi o system walk, a tereny są przeogromne, poboczne questy w miastach itd toż to Oblivion połączony z FF :)
A Walker czeka, wczoraj zamówił, widziałem na forum PE :P

Walker

  • Pontifex Maximus
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-07-2004
  • Wiadomości: 2 158
  • Reputacja: 0
Final Fantasy XII
« Odpowiedź #331 dnia: Lutego 27, 2007, 15:05:08 pm »
no czekam, dzisiaj albo jutro z rana powinno byc, nie lubie czekac :/

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Final Fantasy XII
« Odpowiedź #332 dnia: Marca 09, 2007, 11:51:52 am »
Z ok. 9h gry moge powiedzieć że wygląda to wszystko świetnie.

Tryb walki jest szybki i przyjemny (choc boli mała ilość gambitów na początku), muzyka jest ok, fabuła wciagająca, a pomysł z licencjami dziwny- jak to się sprawdzi na dłuższą metę zobaczymy.
Jednak nie żałuję wydanych dwóch stówek, napewno nie :]

Walker

  • Pontifex Maximus
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-07-2004
  • Wiadomości: 2 158
  • Reputacja: 0
Final Fantasy XII
« Odpowiedź #333 dnia: Marca 09, 2007, 12:01:22 pm »
ja mam 30lvl ( duzo nabijam) gra sie swietnie, walki nie nuza tak jak w wczesniejszych fajnalach, fabula nie wybitna ale dobra, postacie ( procz vaana) sa bardzo fajne, system tez mi sie podoba, jedyne mi tylko nie pasuje, ta gra bardziej pasuje jako Vagrant Story 2 a nie FFXII

ki_ki

  • Budowniczy socjalizmu
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 697
  • Reputacja: 7
Odp: Final Fantasy XII
« Odpowiedź #334 dnia: Kwietnia 15, 2007, 01:33:48 am »
Mam pytanie wie ktoś gdzie można kupić Bubble Belt ??? prosze o szybką odpowiedz

Cofam to pytanie już wiem  :lol:
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 15, 2007, 14:27:37 pm wysłana przez ki_ki »
PSN id Pearlsea1990

Aktualnie:
The Last of Us Part I, Forspoken

Tobacco

  • Obywatel
  • **
  • Rejestracja: 12-01-2007
  • Wiadomości: 55
  • Reputacja: 0
Odp: Final Fantasy XII
« Odpowiedź #335 dnia: Kwietnia 15, 2007, 13:35:34 pm »
Spoko gra doszłem narazie do Henne Mines

aphelion

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-09-2006
  • Wiadomości: 4 977
  • Reputacja: 25
  • PSN ID: aph
Odp: Final Fantasy XII
« Odpowiedź #336 dnia: Kwietnia 23, 2007, 22:41:00 pm »
Ja sie troche wybije i powiem ze dla mnie to chyba najgorsza czesc serii. Wszyscy tak zachwalaja grafike a tu (jak dla mnie) nie ma nic szczegolnego. Walki takie nijakie (za to espery wygladaja bardzo fajnie). Druzyna taka bez duszy ... To nie to samo co Lulu, Khimari czy Auron. Na domiar zlego ten klimat - taki zamkowy fe. Pewnie kupie (troche gralem, widzialem roznie miejscowki, gambity czy jak im tam) ja jak bedzie w platynie  po to tylko aby miec. Nie dziwie sie koledze, ktory sprzedal te gra na allegro po to aby zakupic GoW 2.
Thou know'st 'tis common: all that lives must die, Passing through nature to eternity.

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: Final Fantasy XII
« Odpowiedź #337 dnia: Kwietnia 23, 2007, 22:57:07 pm »
90h gry- opinię wyraziłem w dziale "w co gracie?"

Z tego co widzę jestem przy samym końcu- szczerze mówiąci jestem lekko rozczarowany, bo tu praktycznie fabuła nie idzie do przodu. Gdyby utrzymać tempo z pierwszych h to byłaby rewelacja i nowa jakość w rpg- a tak...

Update.
Skończone.
Ostatni boss jest chyba jednym z najżałośniejszym bytem jaki w rpg kiedykowliek widziałem. Ostatni filmik ładny. Ostatecznie oceniam tak na -8/10.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 26, 2007, 17:04:29 pm wysłana przez _Music »

Snake_Plissken

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 31-12-2006
  • Wiadomości: 17 240
  • Reputacja: 104
  • Who Dares Wins
Odp: Final Fantasy XII
« Odpowiedź #338 dnia: Maja 24, 2007, 17:07:21 pm »
Może mi ktoś powiedzieć jak dokładnie używa się quickenings - w czasie walki oczywiście go czasem używam, a w trakcie animacji pojawia się pasek na dole ekranu i klawisz R2. Chodzi o to ten klawisz R2 - trzeba go wciskać w poszczególnych momentach czy jak?

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: Final Fantasy XII
« Odpowiedź #339 dnia: Maja 24, 2007, 17:28:22 pm »
Sam się dlugo nad tym głowiłem, tym bardziej że nigdzie w grze to nie jest szerzej wytłumaczone.

A więc tak: quickennings używa się efektywnie kiedy mamy kilka (czyli do trzech) poziomów "mist charge" u 3 postaci conajmniej. Najlepiej zacząć od tych najsłabszych (jednokropkowych) i utrzymywać jak najdłuższy łańcuch. 3 postacie są na stałem przypisane do 3 klawiszy na padzie, jeśli w ciągu upływającego czasu podczas animacji naciśniemy kolejny quickenning (najlepiej znowu- te najsłabsze), łańcuch się przedłuża.
Dość szybko jednak można wyczerpać te ładunki jak można zauważyć, dlatego u danej postaci podczas animacji quickeningu innej postaci mamy do wybory "mist charge", które ładuje nam manę przypisanej do przycisku osobie. Po naładowaniu jednak, należy jednak jeszcze wybrać speciala, bo lańcuch się skończy (można teoretycznie więc naładować manę wszystkim 3 postaciom i wybrać kolejny quickening, ale trzeba mieć małpią zręczność do tego).
Do czego jest R2? Czasem imię danej postaci jest nieaktywne (szare) i nie możemy jej użyć do kontynuowania łańcucha, czasem zdarza się że wszystkie 3 są nieaktywne i wtedy też należy klepnąć R2, które zamiesza tą krótką listą i jesli mamy szczęście to będziemy mieli czyjś quickening, a jeszcze lepiej- najpierw będziemy mogli podładować jedną osobę (mist charge), a później wywalić kolejny quickening.

Jedna rada- warto wybierać z listy jak najszybciej, bo później pozostały czas zostanie dodany do następnej animacji i będziemy mogli podładowac chociażby kogoś.

Mam nadzieję że nie zakręciłem tego za bardzo.

Snake_Plissken

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 31-12-2006
  • Wiadomości: 17 240
  • Reputacja: 104
  • Who Dares Wins
Odp: Final Fantasy XII
« Odpowiedź #340 dnia: Maja 26, 2007, 17:55:57 pm »
Loozik, nauczyłem się korzystać z quickennings. Dzięki za wytłumaczenie. Jeszcze chciałbym wiedzieć czy warto kupować Forgotten Grimoire???

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: Final Fantasy XII
« Odpowiedź #341 dnia: Maja 27, 2007, 09:30:56 am »
Tak, opłaca się- dzięki nim będziesz trafiał na lepsze item'y z ubitych wrogów (każdy grimore dotyczy różnych typów przeciwników, więc warto mieć je wszystkie).

Ogólnie to muszę przyznać że nie podobały mi się te quickeningi- zbyt dużo zależało od szczęścia i zręczności co w rezultacie powodowało ciężkie ich uzycie w sensie strategicznym (praktycznie takiego brak).
« Ostatnia zmiana: Maja 27, 2007, 09:35:12 am wysłana przez _Music »

stróż

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 31-03-2007
  • Wiadomości: 43
  • Reputacja: 0
Odp: Final Fantasy XII
« Odpowiedź #342 dnia: Czerwca 03, 2007, 18:33:53 pm »
Mam problem z nidgoggiem... nie mogę tej cholery pokonać, mój skład to: Vaan,Fran-10lvl Bash Ashe Penelo-11lvl Balthier-8lvl Może jakieś rady, jak to pokonać...
 bo to pierwszy FF w jaki gram i mam 8:50 na liczniku :)

Piter_neo

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-06-2005
  • Wiadomości: 5 299
  • Reputacja: 40
Odp: Final Fantasy XII
« Odpowiedź #343 dnia: Czerwca 03, 2007, 18:38:51 pm »
Mam problem z nidgoggiem... nie mogę tej cholery pokonać, mój skład to: Vaan,Fran-10lvl Bash Ashe Penelo-11lvl Balthier-8lvl Może jakieś rady, jak to pokonać...
 bo to pierwszy FF w jaki gram i mam 8:50 na liczniku :)
Szkoda, że to jet twój pierwszy FF. Szczerze powiedziawszy jest to zdecydowanie najgorsza część z serii.

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: Final Fantasy XII
« Odpowiedź #344 dnia: Czerwca 03, 2007, 18:49:05 pm »
Mam problem z nidgoggiem... nie mogę tej cholery pokonać, mój skład to: Vaan,Fran-10lvl Bash Ashe Penelo-11lvl Balthier-8lvl Może jakieś rady, jak to pokonać...
 bo to pierwszy FF w jaki gram i mam 8:50 na liczniku :)

www.gamefaqs.com

Snake_Plissken

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 31-12-2006
  • Wiadomości: 17 240
  • Reputacja: 104
  • Who Dares Wins
Odp: Final Fantasy XII
« Odpowiedź #345 dnia: Czerwca 03, 2007, 19:55:02 pm »
Szkoda, że to jet twój pierwszy FF. Szczerze powiedziawszy jest to zdecydowanie najgorsza część z serii.
A mi się z kolei bardziej podoba niż FFX

Supersonic

  • Gość
Odp: Final Fantasy XII
« Odpowiedź #346 dnia: Czerwca 03, 2007, 20:08:11 pm »
Cytuj
Szkoda, że to jet twój pierwszy FF. Szczerze powiedziawszy jest to zdecydowanie najgorsza część z serii.
Nie grałem ale zamierzam w najbliższym czasie więc mnie nie zniechęcaj  :wink:

A co ci się tak bardzo nie podoba w FFXII?
« Ostatnia zmiana: Czerwca 03, 2007, 20:10:22 pm wysłana przez Supersonic »

Piter_neo

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-06-2005
  • Wiadomości: 5 299
  • Reputacja: 40
Odp: Final Fantasy XII
« Odpowiedź #347 dnia: Czerwca 03, 2007, 20:37:17 pm »
Cytuj
Szkoda, że to jet twój pierwszy FF. Szczerze powiedziawszy jest to zdecydowanie najgorsza część z serii.
Nie grałem ale zamierzam w najbliższym czasie więc mnie nie zniechęcaj  :wink:

A co ci się tak bardzo nie podoba w FFXII?
W FFXII:
-limyty są zrąbane (są zdecydowanie za mocne, przy ich pomocy można pokonac praktycznie każdego przeciwnika/bossa z którym normalnie nie miało by się żadnych szans)

-Espery to totalna porażka (wezwanie espera tylko osłabia drużyne, w skrócie Espery są CAŁKOWICIE bezużyteczne, poza tym ich desing jest bardzo słaby)

-rozwój postaci czyli licence board jest nieprzemyślany ( wszystkie postacie rozwija się tak samo i każdy robi się postacią do wszystkiego, po 40lv, czyli przed połową gry ma już się cały licence board, czyli możliwie najbardziej rozwinięte postacie)

-fabuła nie za ciekawa (bardzo wysoki poziom angielskiego w grze dodatkowo utrudnia zrozumienie o co chodzi)

-główny bohater jest wepchany na siłę ( wszyscy inni bohaterowie w grze maja design bardzo fajny, nasz bohater jest 15 letnim lalusiem, który z twarzyczki jest ładniejszy od kobiet w grze, dodatkowo nasz główny bohater nie ma praktycznie żadnego związku z fabułą, jest on tylko obserwatorem zdarzeń)

-grafika jest średnia (prezentuje bardzo nierówny poziom, cut-scenki wyglądają przepięknie, postacie również są ładnie wykonane, niektóre miejscówki również sa piękne, jednak większość lokacji wygląda strasznie bidnie)

-system walki jest zrąbany (jak się ustawi odpowiednio gambity to postacie robią wszystko za ciebie, walczą, leczą się, rzucają czaru itp. sterowanie ogranicza się do kierowania postacią po planszy i oglądania jak twoja druzyna sama pokonuje wszystkich przeciwników)

-dzwięki nie są jakieś specjalne (mnie osobiście drażni słaba jakość dialogów, z powodu braku miejsca na DVD musieli dialogi poddać kompresji przez co nie brzmią za dobrze)

-za dużo łażenia jest w grze!!!

moja ocena gry to 7/10 albo 8/10- nie, nie przesadzam. Mam 50 godzin na liczniku i gram dalej tylko po to żeby już mieć tą grę za sobą

Osobiście odradzam Ci Supersonic kupno FFXII. Jezeli chcesz dobrego erpega to lepiej zagraj w Valkyrie Profile 2 albo w Dragon Quest-a VIII, no i jeżeli jeszcze nie grałeś to FFX (duuużo lepsza część od XII)
« Ostatnia zmiana: Czerwca 03, 2007, 20:45:21 pm wysłana przez Piter_neo »

Supersonic

  • Gość
Odp: Final Fantasy XII
« Odpowiedź #348 dnia: Czerwca 03, 2007, 20:51:09 pm »
Bardzo konstruktywna krytyka więc zaczynam ci wierzyć. Martwią mnie te elementy ponieważ są bezpośrednio związane z walką
Cytuj
-limyty są zrąbane (są zdecydowanie za mocne, przy ich pomocy można pokonac praktycznie każdego przeciwnika/bossa z którym normalnie nie miało by się żadnych szans)

-Espery to totalna porażka (wezwanie espera tylko osłabia drużyne, w skrócie Espery są CAŁKOWICIE bezużyteczne, poza tym ich desing jest bardzo słaby)

-rozwój postaci czyli licence board jest nieprzemyślany ( wszystkie postacie rozwija się tak samo i każdy robi się postacią do wszystkiego, po 40lv, czyli przed połową gry ma już się cały licence board, czyli możliwie najbardziej rozwinięte postacie)

-system walki jest zrąbany (jak się ustawi odpowiednio gambity to postacie robią wszystko za ciebie, walczą, leczą się, rzucają czaru itp. sterowanie ogranicza się do kierowania postacią po planszy i oglądania jak twoja druzyna sama pokonuje wszystkich przeciwników)

Cytuj
-główny bohater jest wepchany na siłę ( wszyscy inni bohaterowie w grze maja design bardzo fajny, nasz bohater jest 15 letnim lalusiem, który z twarzyczki jest ładniejszy od kobiet w grze, dodatkowo nasz główny bohater nie ma praktycznie żadnego związku z fabułą, jest on tylko obserwatorem zdarzeń)
To już widać po flimkiach.

Cytuj
-grafika jest średnia (prezentuje bardzo nierówny poziom, cut-scenki wyglądają przepięknie, postacie również są ładnie wykonane, niektóre miejscówki również sa piękne, jednak większość lokacji wygląda strasznie bidnie)
Tu się nie bardzo zgodzę ale wolę nie dyskutować póki zobaczę sam. Na pewno postaci są wykonane kapitalnie lepiej jak w FFX

FFX była świetna ale spędziłem przy niej więcej czasu (blisko 700h) jak przy FFVII i VII razem wziętych przez co miałem przez rok albo więcej obrzydzenie do Finali (co mnie bardzo dziwiło) i w ogóle RPG'ów. Valkyrie zakupię obowiązkowo ale czekam aż wyjdzie europejska wersja ale FFXII też chcę chociaz po tym co napisałeś kupię jak będzie tańsza  :grin:

Średnia na gamerankings jest bardzo wysoka (trzeci Final) ale to nie zawsze ma odzwierciedlenie w rajcowności z drugiej strony mam straszną ochotę na FFXII mimo wszystko
« Ostatnia zmiana: Czerwca 03, 2007, 21:13:14 pm wysłana przez Supersonic »

stróż

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 31-03-2007
  • Wiadomości: 43
  • Reputacja: 0
Odp: Final Fantasy XII
« Odpowiedź #349 dnia: Czerwca 03, 2007, 21:23:01 pm »
Ja tam zacząłem grać w XII i na razie jest fajnie, pasują mi duże tereny po, których można łazić,(jestem fanem serii TES, i gothic z pc więc takie zwiedzanie mi się podoba) choć na razie chodziłem tylko po pustyniach i kanałach... a chciałbym w końcu zobaczyć jakiś las...
Minusem jest wygląd zniewieściałych kolesi, a szczególnie Vaana...
« Ostatnia zmiana: Czerwca 03, 2007, 21:28:52 pm wysłana przez stróż »

Piter_neo

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-06-2005
  • Wiadomości: 5 299
  • Reputacja: 40
Odp: Final Fantasy XII
« Odpowiedź #350 dnia: Czerwca 03, 2007, 21:39:55 pm »
Przeszedłem FFVII, VIII, X grałem w FFI, FFIX. Osobiście nawet uważam, że FFVII jest najlepszą gra w historii. Jak widzisz lubię i znam Finale, jestem fanem tej serii może nie jakims wielkim, ale np. FFVII przeszedłem 3 razy. Nie mogłem się doczekać FFXII. Wszędzie pisali, że świetna gra itd. Osobiście straaasznie się zawiodłem. Naprawdę jest to najgorszy Final w jakiego grałem. Graficznie jest tylko dobrze (piszę tak chociaż uważam, że dobrze wcale nie jest). FFX zjada FFXII na śniadanie. Prawdą jest, że cut-scenki wyglądają niesamowicie, postacie są rewelacyjnie zrobione- szczególnie twarze, również nałożono na nie prawdziwie next-genowe tekstury. W takim razie co jest brzydkiego w grze? A no lokacje po których nam przychodzi łazić. Nie mówię o miastach, czy jakiś świątyniach ponieważ one są ładne i czasami nawet bardzo. Większość czasu jednak jaki spędzimy przed grą to będziemy łazić po wszelkiego rodzaju polanach, jaskiniach, dżunglach, pustyniach itp. a już te lokacje wyglądają biiidnie. Brak szczegółów, czasami jakaś mgiełka ograniczająca widoczność, tekstury wołające o pomste do nieba. Równiez IMO przeciwnicy nie sa za ładnie zrobieni. Brak AA daje się we znaki, gra nie posiada żadnych bump-mappingów, bloomów, depth-of-fieldów które są w niektórych grach na PS2.

Walka jest zrąbana. W grze jest coś takiego jak gambity. Umożliwiają one zprogramowanie tego co mają robic postacie w określonych warunkach. Np. atakuj najbliższego przeciwnika- i wybieramy czym ma atakować, np. atakiem fizyczym. Ustawiamy następny gambit, który mówi, jeżeli ktokolwiek z drużyny ma mniej niż 50% życia to użyj na nim Cura. Ustawiamy również priorytety poszczególnych gambitów. Jak się dobrze wszystko ułoży to my osobiście nic nie musimy podczas walki robić. Przyglądamy się tylko jak postacie same atakuja przeciwników, jak mają mało energii to się same leczą, jak mają jakis negatywny status to go niwelują czarem itp. Gre przechodzi sie więc używając jednego analoga, którym sterujemy postacią, no czasami trzeba X nacistąć aby gdzieś wejść :lol:. Jak natrafimy na jakiegoś mocniejszego przeciwnika czy bossa to używamy limitów i bez problemu go pokonujemy. Dzięki limitom możemy pokonać nawet takich przeciwników z którymi normalnie nie mielibyśmy żadnych szans. Summony czyli espery to już totalna porażka. Są tak słabe, że nie ma sensu je wzywać- wszędzie o tym piszą.

Supersonic

  • Gość
Odp: Final Fantasy XII
« Odpowiedź #351 dnia: Czerwca 03, 2007, 22:04:00 pm »
Cytuj
Osobiście nawet uważam, że FFVII jest najlepszą gra w historii
Bardzo dobrze uważasz  :D

Cytuj
Summony czyli espery to już totalna porażka. Są tak słabe, że nie ma sensu je wzywać- wszędzie o tym piszą.
:( buuuuuuuuuu

Czy gambity aż na tyle ułatwiają walkę by bez wysiłku pokonać np. bossa ?

Co do grafy to widać po filmikach że postaci to pierwsza liga a do reszty się nie wypowiem ale z tego co pamiętam większość not z grafę wynosi 10.

Ale zniechęciłeś mnie besztając system walki, a na to wychodzi że słusznie skoro jest tak jak piszesz. IMO to najważniejszy element w RPGu.
FFXII jest wysoko oceniana ale wzbudza kontrowersje (z tego co czytałem), jednak się skuszę  a jak będę żałował to go opylę i postawię ci browca bo mnie ostrzegałeś. 

Z tym browcem żartowałem. ;)

« Ostatnia zmiana: Czerwca 03, 2007, 22:09:27 pm wysłana przez Supersonic »

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: Final Fantasy XII
« Odpowiedź #352 dnia: Czerwca 04, 2007, 03:32:15 am »
Cytuj
FFX była świetna ale spędziłem przy niej więcej czasu (blisko 700h)

700?? Chciałeś mieć wszystkie bestie z areny co do jednego?
Ja poświęciłem ponad 100h na FFX i nie żałuję, ale nie miałem już tam nic do roboty (poza ta areną, a niespecjalnie mnie kręciła).


Ja także odradzam FFXII- żałuję teg czasu co poświęciłem gierce bo była po prostu tego nie warta. To co wspomniane wyżej, plus największe minusy:
- tragiczna fabuła, nieskładna i banalna
- bohaterowie bez głębi i charakteru
- brak specjalizacji, słaby i beznadziejny system rozwijania postaci (podstawa w rpg)
- po prostu brak satysfakcji z gry (hunty nie cieszą, fabuła też bo jest tak biedna że często zapominamy po co właściwie idziemy na drugi koniec kontynentu)

Supersonic

  • Gość
Odp: Final Fantasy XII
« Odpowiedź #353 dnia: Czerwca 04, 2007, 07:19:47 am »
Cytuj
700?? Chciałeś mieć wszystkie bestie z areny co do jednego?
Zdobyłem wszystko co do jednej możliwej pierdoły do zdybycia w tej grze. Zawsze tak przechodzę Finale. W FFVII nabiłem tyle kasy że licznik gill się zawiesił.  :lol: To były czasy
Fabuła nie tak bardzo mnie zrazi ale jeżeli jest słaby system walki i nie chce się grać dalej a jedynie mechanicznie brnie się do przodu by mieć grę za sobą to zaczynam sie coraz bardziej zastanwiać nad FFXII  :?
« Ostatnia zmiana: Czerwca 04, 2007, 07:23:29 am wysłana przez Supersonic »

stróż

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 31-03-2007
  • Wiadomości: 43
  • Reputacja: 0
Odp: Final Fantasy XII
« Odpowiedź #354 dnia: Czerwca 04, 2007, 15:24:26 pm »
Czyli mówicie, żeby odstawić FFXII i kupić FFX :) Tym bardziej, że jego cena jest dość przystępna.

mateo

  • Gość
Odp: Final Fantasy XII
« Odpowiedź #355 dnia: Czerwca 04, 2007, 15:48:26 pm »
Czyli mówicie, żeby odstawić FFXII i kupić FFX :) Tym bardziej, że jego cena jest dość przystępna.

Stróż
''Ja tam zacząłem grać w XII i na razie jest fajnie, pasują mi duże tereny po, których można łazić,(jestem fanem serii TES, i gothic z pc więc takie zwiedzanie mi się podoba)''

I niby masz odstawić FFXII ..eee bo ktoś ci tak doradzi/powie !?
Proszę cię.. ;)
Ja już nie mogę sie doczekać tej odsłony.
Lato = Dragon Quest 8 i Final Fanstasy XII


KISS DVD

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 31-05-2007
  • Wiadomości: 17
  • Reputacja: 0
Odp: Final Fantasy XII
« Odpowiedź #356 dnia: Czerwca 04, 2007, 16:52:26 pm »
Tak sobie czytam…
Planowałem odkupić X2, ale po tych recenzjach?
Z drugiej strony każdy oczekuje czegoś innego!
Więc... kupie!
Skoro tyle o czymś się pisze… musi być w tym jakiś „magnes” :idea:
Pozdrawiam

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: Final Fantasy XII
« Odpowiedź #357 dnia: Czerwca 04, 2007, 17:15:35 pm »
Tak sobie czytam…
Planowałem odkupić X2, ale po tych recenzjach?
Z drugiej strony każdy oczekuje czegoś innego!
Więc... kupie!
Skoro tyle o czymś się pisze… musi być w tym jakiś „magnes” :idea:
Pozdrawiam


Nie tyle magnes, ale reklama.

A o X2 nikt tu chyba słowem nie wspomniał.

stróż

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 31-03-2007
  • Wiadomości: 43
  • Reputacja: 0
Odp: Final Fantasy XII
« Odpowiedź #358 dnia: Czerwca 04, 2007, 19:48:29 pm »
Cytuj
I niby masz odstawić FFXII ..eee bo ktoś ci tak doradzi/powie !?
Proszę cię.. Wink
Ja już nie mogę sie doczekać tej odsłony.
Lato = Dragon Quest 8 i Final Fanstasy XII

hehe, no może trochę głupio zabrzmiało, ale w ffXII mam dopiero 9godzin i jeszcze bardzo mało z tej gry znam i na dobrą sprawę ledwo ją zacząłem, więc może lepiej porzucić XII i zacząć przygodę z X :)

teraz offtop: Zastanawiam się tylko nad jednym: Skoro na ps2 FFXII działa ładnie, to czemu nikt nie pomyślał nad wydaniem morrowinda na ps2 :) Myślę, że dałoby radę...
« Ostatnia zmiana: Czerwca 04, 2007, 19:51:33 pm wysłana przez stróż »

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: Final Fantasy XII
« Odpowiedź #359 dnia: Czerwca 04, 2007, 20:02:05 pm »
Cytuj
teraz offtop: Zastanawiam się tylko nad jednym: Skoro na ps2 FFXII działa ładnie, to czemu nikt nie pomyślał nad wydaniem morrowinda na ps2  Myślę, że dałoby radę...

Bo morrowind był na Xie jako konwersja z pc'ta :]