Dla mnie PSP. Czemu??
- doświadczenie z GBA pokazało mi że nie czuję gier na handheldy Ninny, słabszych technicznie, a nowatorskich
- power (doświadczyłem na własnych palcach grając w RR), grafika, która przyciąga mnie do nie jest zbyt surowa vide Ninny, tylko zbliżona do DC. Wygląd wspomnianego RRa niszczy, trailery z GTA i SSXa też...
- bo kocham te sequele, GTA, MGS, PES, SSX, Burnout, Tony Hawk - mam elitę gier z konsol stacjonarnych wszędzie, wyciągam z nich wiele radości bez podłączania zbędnego softu, kabli itp
- filmy, mp3, pamięć
Odstrasza:
- cena, poczkam aż znacznie stanieje (maj/czerwiec?)
- bo to Polska właśnie, czyli wykluczenie grania w autobusie, miejsach publicznych typu dworzec itp, wiadomo, hi-tech w oczy kole, taka patologia społeczna. Chciałbym wejść do autobusu, usiąść i pograć, a tak to lipa, z tego też powodu trochę zatraca się sens przenośnej, bo miałbym ją tylko do szkoły, wyjazdy samochodowe, ew. na mecze z klubem,