Ankieta

Co sądzisz o piractwie?

Piractwo to koniecznosc w Polsce.
55 (40.4%)
Piractwo trzeba tepic i zwalczac.
71 (52.2%)
Nie mam zdania.
10 (7.4%)

Głosów w sumie: 122

Głosowanie skończone: Marca 24, 2005, 16:59:12 pm

Autor Wątek: Piractwo- debata.  (Przeczytany 153570 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

tiktak

  • Obywatel
  • **
  • Rejestracja: 12-03-2005
  • Wiadomości: 65
  • Reputacja: 0
Piractwo- debata.
« Odpowiedź #360 dnia: Kwietnia 26, 2006, 16:06:20 pm »
Cytat: "UFO"
Jakby nie było piratów z pewnością 50% tego forum pewnie by wogóle nie grało w gry.


Ja bym tam nie plakal za nimi szczegolnie ze sa w stanie w sigu napisac "Wyznawca kultu Tekken 5" i miec gleboko w dupie Namco. Szok;|

Cytat: "Turrambar"
chodzilo mi o cos na np moje sily  wierz mi, ze jak ma sie gre ktora nie dziala i spedzi sie pare godzin grzebiac w necie i szukajac rozwiazania i ostatecznie uda sie ja uruchomic, to satysfacja jest ogromna.


OMG satysfakcja ze udalo sie w***bac w d**e zdolnych programistow ktorzy robia co moga zeby pozniej jeden z drugi w komentarzach na GO nie narzekali co chwile na zabezpieczenia?;o respect;]

Staje po stronie "legalnych" ale nie ze wzgledu na prawo (bo np przypalic czasami bardzo lubie i nie czuje z tego powodu dyskomfortu) ani nie ze wzgledu na polski rynek gier video, powodem jest  chec docenienia tworcow i osobista satysfakcja z tego powodu. Wiekszosc gier sprowadzam z Azji, kupuje na allegro lub ebay'u. Moze byloby inaczej gdyby nie ich dostepnosc na naszym kontynencie a juz na pewno w Polsce - nie gram na pewno w nic od EA, Rockstara, Ubisoftu ani innych mainstreamowych gigantow produkujacych bezduszne gry po ktorych ukonczeniu nie ma sie ochoty do nich wracac. Spojrzcie na to co niektorzy pisali w tym topicu na temat gier ktore im zalegaja. Ja gram w gry ktore po roku odpalam tak samo dobrze sie bawiac jak w momecie rozpakowywania ich z folii(nikogo do tego nie zmuszam i nie pietnuje ale jest to na pewno dobra rada) Wszystko zmiesci sie w 2 slowach retro, oldschool (nie znaczy to oczywiscie ze nie kupuje gier nowych, chodzi o feeling)

Podejscie do sprawy pod katem docenienia tworcow wydaje mi sie najrozsadniejsze. Dlatego mam oryg winde, muzyki slucham ktora lubie i mam na oryg plytkach (tudziez zgrana na mp3), gram w gry ktore mam w oryginale, czytam tylko komiksy z pobliskiej komiksiarni i allegro. Jak sciagne muzyke, gre, komiksy, program i nie podoba mi sie i go nie uzywam wywalam to. Pieniedzy nie wydaje na nowe ciuszki jak mi sie stare przestana podobac, nie chodze do drogich knajp a komorke mam za 50zl.

Mam nadzieje ze nie zanudzilem nikogo ani nie zboczylem za mocno z tematu rozmowy. Moze akurat kogos oswieci i zacznie czerpac sto procent z magii gier.

Havana

  • Tajny współpracownik
  • *****
  • Rejestracja: 19-04-2004
  • Wiadomości: 882
  • Reputacja: 0
  • PSN - Havcio
Piractwo- debata.
« Odpowiedź #361 dnia: Kwietnia 26, 2006, 16:34:49 pm »
Cytat: "tiktak"
Mam nadzieje ze nie zanudzilem nikogo ani nie zboczylem za mocno z tematu rozmowy. Moze akurat kogos oswieci i zacznie czerpac sto procent z magii gier.




zanudziłeś i zboczyłeś, ale i tak spoko


ja czerpie sto procent (liczbowo:100%) przyjemności z grania, a w to co gram juz zależy ode mnie, jak gra mi sie spodoba, to jest kupowana w pudełku a nie w kopercie

tiktak

  • Obywatel
  • **
  • Rejestracja: 12-03-2005
  • Wiadomości: 65
  • Reputacja: 0
Piractwo- debata.
« Odpowiedź #362 dnia: Kwietnia 26, 2006, 17:07:07 pm »
Bardzo mnie to cieszy Havana ze tak na to patrzysz ale prawda jest taka ze zdecydowana wiekszosc graczy w polsce cierpi na syndrom gracza wypalacza doslownie i w przenosni. Sciagamy hurtem i wypalamy co mozna.  Hubi o tym wspominal - " WIELKA PROMOCJA piec cd w cenie czterech!" a pozniej 4 z tych "gier" nie dostaja tyle milosci na ile zasluguja bo piata bardziej podpasowala a i to nie zawsze. No offence (chyba nawet nie ma tu jak sie wzburzyc ale pisze na wszelki wypadek;])

Tarniak

  • Gość
Piractwo- debata.
« Odpowiedź #363 dnia: Kwietnia 26, 2006, 17:26:17 pm »
Cytat: "tiktak"
Ubisoftu ani innych mainstreamowych gigantow produkujacych bezduszne gry po ktorych ukonczeniu nie ma sie ochoty do nich wracac.

No np. zajebiście main-stream'owe Beyond Good & Evil. Zresztą jeśli ktoś sobie kupił/wypalił/pożyczył pirata, zagrał i nie podoba mu się gierka to w nią nie gra. Okradł kogoś? Z punktu widzenia prawa tak. Z moralnego punktu widzenia, przetestował grę, która okazała się szitem. Pozbył się i ch...

Hubi

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-03-2005
  • Wiadomości: 5 104
  • Reputacja: 0
  • Poznasz głupiego po czynach jego.
Piractwo- debata.
« Odpowiedź #364 dnia: Kwietnia 26, 2006, 17:40:42 pm »
Cytat: "Havana"
ak gra mi sie spodoba, to jest kupowana w pudełku a nie w kopercie

Powiedz szczerze: ile masz gier "w pudelkach a nie w kopercie"?

Cytat: "UFO"
Jakby nie było piratów z pewnością 50% tego forum pewnie by wogóle nie grało w gry.

Jakby nie bylo piratow to raczej wszyscy grali by na orginalach. Moze nie mieli by co 2 dni nowych gier, tylko np. co miesiac lub dwa.

Havana

  • Tajny współpracownik
  • *****
  • Rejestracja: 19-04-2004
  • Wiadomości: 882
  • Reputacja: 0
  • PSN - Havcio
Piractwo- debata.
« Odpowiedź #365 dnia: Kwietnia 26, 2006, 19:23:37 pm »
Cytat: "Hubi"
Powiedz szczerze: ile masz gier "w pudelkach a nie w kopercie"?



hmm

half - life
starcraft
mgs3
rollcage
sled storm

gdzies bylo DIablo1 ale sie "zapodzialo"


ale aby nie byc goloslownym to napisze odrazu ze "w kopercie" mam ok 130-140 gier, głównie ps2, ale xbox goni juz

Mtau

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 24-02-2005
  • Wiadomości: 273
  • Reputacja: 0
  • Remember, u're unique. Just like everyone else
Piractwo- debata.
« Odpowiedź #366 dnia: Kwietnia 26, 2006, 19:51:06 pm »
Ja nie mam ani jednej gry w kopercie i jestem z tego dumny. Zato mam ponad 50 orginałów (składają sie na to gry na ps2, psx, gba, psp)
 :lol:

tiktak

  • Obywatel
  • **
  • Rejestracja: 12-03-2005
  • Wiadomości: 65
  • Reputacja: 0
Piractwo- debata.
« Odpowiedź #367 dnia: Kwietnia 26, 2006, 20:21:01 pm »
Cytat: "Tarniak"

No np. zajebiście main-stream'owe Beyond Good & Evil. Zresztą jeśli ktoś sobie kupił/wypalił/pożyczył pirata, zagrał i nie podoba mu się gierka to w nią nie gra. Okradł kogoś? Z punktu widzenia prawa tak. Z moralnego punktu widzenia, przetestował grę, która okazała się szitem. Pozbył się i ch...


Nie gralem w ta gre, widzialem screeny, ogladalem filmiki, czytalem recenzje i czytalem opinie graczy. Slyszalem o niej na wszystkich forach, grupach dyskusyjnych, stronach zagranicznych i krajowych, jest calkowicie w 3D a jakbys sobie popatrzyl na zachodnei aukcje jest rowniez bardzo popularna czyli dosc dobrze sie sprzedala. 100% cech wspolczesnego mainstreamu  sry no bonus. Aha co do kategorii mainstreamu, to wbrew dziwnemu trendowi ICO i SotC tez sie do niego idealnie zaliczaja. Poszperaj a zobaczysz ze jest wiele zblizonych a nawet lepszym poziomem gier o ktorych nikt na tym(jesli na ktorymkolwiek polskim) forum nie slyszal. Sa po prostu inne, starsze i kto wie jeszcze jakie ale jedno jest pewne - prawie nikt w nie nie gra bo ich nie zna i o nich nie gada.

Tarniak

  • Gość
Piractwo- debata.
« Odpowiedź #368 dnia: Kwietnia 26, 2006, 20:23:00 pm »
Cytat: "tiktak"
Poszperaj a zobaczysz ze jest wiele zblizonych a nawet lepszym poziomem gier o ktorych nikt na tym(jesli na ktorymkolwiek polskim) forum nie slyszal.

Ja chętnie się dowiem jaką grę postrzegasz jako nie-mainstream'ową.

Mikes

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2005
  • Wiadomości: 7 687
  • Reputacja: 0
  • Ej.
Piractwo- debata.
« Odpowiedź #369 dnia: Kwietnia 26, 2006, 20:34:45 pm »
tiktak, ROTFL zabiłeś mnie tym!!

to że gra się dobrze sprzedała to znaczy że jest mainstream'owa?

jeśli ICO czy SotC uważasz ża mainstream'owe to ja nie wiem jaka gra dla ciebie taka nie jest..

Tarniak

  • Gość
Piractwo- debata.
« Odpowiedź #370 dnia: Kwietnia 26, 2006, 20:36:58 pm »
Pewnie symulatory mah-jonga czy innego ciałatajstwa. Wg twojego toku myślenia tiktak, nawet Katamari Damacy jest mainstream'owa...

SotC jeszcze rozumiem, ale ICO... :shock:

Cosmaty

  • Gość
Piractwo- debata.
« Odpowiedź #371 dnia: Kwietnia 26, 2006, 20:40:23 pm »
Cytat: "tiktak"
Slyszalem o niej na wszystkich forach, grupach dyskusyjnych, stronach zagranicznych i krajowych, jest calkowicie w 3D a jakbys sobie popatrzyl na zachodnei aukcje jest rowniez bardzo popularna czyli dosc dobrze sie sprzedala.


Czyli 'nie mainstrem' to: zero wiadomości, informacji, brak dyskusji, najlepiej żeby nie była nigdzie zrecenzowana, nie można jej nigdzie dostać...

Cytat: "Mikes"
no i musi być w 2D :mrgreen:

Fakt zapomniałem  :)

Mikes

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2005
  • Wiadomości: 7 687
  • Reputacja: 0
  • Ej.
Piractwo- debata.
« Odpowiedź #372 dnia: Kwietnia 26, 2006, 20:42:26 pm »
no i musi być w 2D :mrgreen:

Linki

  • Przodownik pracy
  • *****
  • Rejestracja: 10-04-2005
  • Wiadomości: 499
  • Reputacja: 0
Piractwo- debata.
« Odpowiedź #373 dnia: Kwietnia 26, 2006, 21:00:40 pm »
Kupiłem RE 2, 3 i CV (X) na GC mimo że wcześniej gry te przeszedłem nie raz (w wersjach mniej oryginalnych). A czemu zamiast wydać 300zł wydałem na nówki? Z szacunku do CAPCOM który mimo że ostatnio ,,z lekka'' wnie wpienia to szanuje... :mrgreen:
''...Gdy Zabraknie Miejsca W Piekle, Nieumarli Wyjdą na Ziemie..."

tiktak

  • Obywatel
  • **
  • Rejestracja: 12-03-2005
  • Wiadomości: 65
  • Reputacja: 0
Piractwo- debata.
« Odpowiedź #374 dnia: Kwietnia 26, 2006, 21:26:35 pm »
Mikes: nadinterpretacja
Tarniak: "Pewnie symulatory mah-jonga czy innego ciałatajstwa."  -  Z gory skreslasz wszystkie niskobudzetowe produkcje mhhhm

Wszystkie shoot'em'upy, sporo fighterow 2D, pare jrpgow. Nie oszukujmy sie, gdyby nie dedykowane kaciki na niektorych forach  nikt by nie slyszal o Spectral vs Generation, Samurai Spirits: Tenkaichi Kenkakuten, Melty Blood, Ibara, DoDonPachi : Dai-Ou-Jou, Mushihime-sama, Homura (zeby wymienic swieze mieso i nie wyciagac z grobu starszych nie odkrytych z roznych powodow gier) czy dziesiatkach kolekcji i reedycji gier wczesniejszych generacji. Nie wspominajac o wczesniejszych generacjach. W ogole porty gier arcade i z salonowym feelingiem. Podoba Wam sie peesdwojkowe Shinobi? To jest na prawde wspaniala gra ktora z  gory zostala skreslona przez przywyczajenia do narzuconych z gory wzorcow gameplayu i standartow audio wizualnych(nie twierdze ze jest niszowa ale trend na odrzucanie wszystkiego ponizej 8 zbiera zniwo). EOT z mojej strony bo zeszlismy z tematu ale rozumiem ze nogami i rekami bronicie swoich ulubionych pozycji. Prosze nie uznac moich przemyslen za ataki na Fify, PESy, GTA i inne gry ktore maja swoich wiernych fanow. Pozdrawiam

Tarniak

  • Gość
Piractwo- debata.
« Odpowiedź #375 dnia: Kwietnia 26, 2006, 21:35:14 pm »
Cytat: "tiktak"
Z gory skreslasz wszystkie niskobudzetowe produkcje mhhhm

Nie.

Aczkolwiek wolę niskobudżetową muzykę, niźli niskobudżetowe gry.

Morden

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 27-04-2006
  • Wiadomości: 178
  • Reputacja: 1
Piractwo- debata.
« Odpowiedź #376 dnia: Kwietnia 27, 2006, 08:35:07 am »
Moje zdanie w temacie jest jasne. Piractwo to zlodziejstwo. Kradniesz material objety prawami autorskimi nie placac za niego. Jestes zlodziejem. Czy jest tu ktos, kto w tym miejscu poczul sie urazony i dotkniety moimi slowami? Jesli tak, bardzo dobrze, bo powinien.

Sam wspieram przemysl placac autorom gier za ich doskonale tytuly. Majac oryginalny produkt oraz satysfakcje, ze za moje pieniadze ktos, kto siedzial przed komputerem kilka miesiecy moze sobie kupic chocby hamburgera.

Moj maly prezent dla tych, ktorzy mysla ze piractwo jest ok i tlumacza sie kretynskimi wymowkami "Nie stac mnie, to nie mam grac wcale?", "Jestem biednym polakiem, jesli nie krasc, to co mam robic?", "Nikt nie cierpi jesli sobie sciagne gre" i inne wierutne bzdury.

http://img98.imageshack.us/img98/3529/dsc011921zk.jpg

http://img98.imageshack.us/img98/2605/dsc011946qo.jpg

http://img98.imageshack.us/img98/9596/dsc011950vb.jpg

http://img98.imageshack.us/img98/786/dsc011962fj.jpg

Lub

http://img15.imgspot.com/u/06/123/07/dsc011921zk1146742253.jpg

http://img15.imgspot.com/u/06/123/07/dsc011946qo1146742311.jpg

http://img15.imgspot.com/u/06/123/07/dsc011950vb1146742339.jpg

http://img15.imgspot.com/u/06/123/07/dsc011962fj1146742367.jpg

Tematowi piractwa i mojej na ten temat opinii poswiecilem o wiele wiecej miejsca na forum PsOne. Jesli ktos ma ochote poczytac co mam do powiedzenia, zapraszam do tematu pod linkiem zamieszczonym ponizej.

http://dhost.info/shcforum/~streak/forum/viewtopic.php?p=6752#6752

P.S. - Widze ze tiktak kojarzy moje klimaty. Z wyjatkiem Homura, bo to lekki bubel. Po zmieleniu na male kawalki Mushihime-Sama mecze Ketsui na najwyzszym poziomie trudnosci przeklinajac ostatniego boss'a. Czekam az pojawi sie u mnie Espgaluda 2, bo od czesci pierwszej nadal wole ESP Ra.De.

[Gdyby ktos tutaj chcial dodac cos na temat piractwa i Ra.De., oswiadczam iz jestem posiadaczem PCB. W kwestii arcade rowniez nie pirace.]

Havana

  • Tajny współpracownik
  • *****
  • Rejestracja: 19-04-2004
  • Wiadomości: 882
  • Reputacja: 0
  • PSN - Havcio
Piractwo- debata.
« Odpowiedź #377 dnia: Kwietnia 27, 2006, 08:38:38 am »
Cytat: "Morden"
Moj maly prezent dla tych, ktorzy mysla ze piractwo jest ok i tlumacza sie kretynskimi wymowkami "Nie stac mnie, to nie mam grac wcale?", "Jestem biednym polakiem, jesli nie krasc, to co mam robic?", "Nikt nie cierpi jesli sobie sciagne gre" i inne wierutne bzdury.

http://img98.imageshack.us/img98/3529/dsc011921zk.jpg

http://img98.imageshack.us/img98/2605/dsc011946qo.jpg

http://img98.imageshack.us/img98/9596/dsc011950vb.jpg

http://img98.imageshack.us/img98/786/dsc011962fj.jpg




pozazdroscić, ale przeciez  nie chodzi o chwalenie się ilościa gier orginalnych...

_ReD_

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2005
  • Wiadomości: 4 959
  • Reputacja: 49
  • It is what it is
Piractwo- debata.
« Odpowiedź #378 dnia: Kwietnia 27, 2006, 08:40:19 am »
dokladnie :D a mnie to wyglada na przechwalke.

Morden

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 27-04-2006
  • Wiadomości: 178
  • Reputacja: 1
Piractwo- debata.
« Odpowiedź #379 dnia: Kwietnia 27, 2006, 08:45:35 am »
Nie chodzilo tu o przechwalanie sie. Absolutnie nie. Fotki strzelilem dla forumowiczow z PsOne, ktorzy to "podejrzewali" ze zamieszczone przeze mnie wczesniej zdjecia w temacie "Posiadane konsole" nie byly moje. Gdy ruszylem ostatnio temat piractwa ktos cisnal:

"Skąd mamy pewność że na fotce to był twoj pokój, może kogo innego wstawiłeś"

Wiec fotki powyzsze posluzyly jako dowod i potepianie piractwa zarazem. Jesli ktos uznal to za przechwalanie sie, nie powinien. Nie taki mialem zamiar. Chodzilo mi raczej o to, ze mozna grac na oryginalach.

_ReD_

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2005
  • Wiadomości: 4 959
  • Reputacja: 49
  • It is what it is
Piractwo- debata.
« Odpowiedź #380 dnia: Kwietnia 27, 2006, 08:48:15 am »
Ja doskonale wiem ze mozna grac na oryginalach, w tym temacie nikt mnie nie przekona, jestem anty nastawiony na kopie zapasowe i tyle.  Rodzice uczyli mnie aby nie krasc.

Morden

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 27-04-2006
  • Wiadomości: 178
  • Reputacja: 1
Piractwo- debata.
« Odpowiedź #381 dnia: Kwietnia 27, 2006, 08:51:36 am »
I bardzo dobrze. Ktos moze powiedziec, ze bez piratow nie zagral by w gry, ktore ukazuja sie jedynie w Japonii, ale sa przeciez importy, ktore owszem, kosztuja wiecej, lecz posiadanie takowego to niesamowita radocha. Jesli mnie na cos nie stac, nie kupuje tego. Ludzie wydaja kupe kasy na fajki, a gdyby wrzucali wszystkie pieniadze ktore na palenie ida do swinki skarbonki, bylo by ich stac na nie jedna gre. Sa akukcje krajowe i zagraniczne, sa gry uzywane, sa komisy. Nikt mi nie powie ze nie ma tytulow po przystepnych dla kazdego cenach. Jesli stac cie na paczke CD-R, stac cie na uzywany oryginal.

_ReD_

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2005
  • Wiadomości: 4 959
  • Reputacja: 49
  • It is what it is
Piractwo- debata.
« Odpowiedź #382 dnia: Kwietnia 27, 2006, 08:54:08 am »
Ba jesli stac kogos na konsole za pare ladnych setek, to nie powiesz mi ze nie stac go na gry, totalna bzdura. Jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma.

Morden

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 27-04-2006
  • Wiadomości: 178
  • Reputacja: 1
Piractwo- debata.
« Odpowiedź #383 dnia: Kwietnia 27, 2006, 09:02:59 am »
No niby na grach kreci sie najwiekszy biznes i w wartosci gier kupujesz konsole kilkukrotnie. Na dzien dzisiejszy taki GameCube kosztuje u mnie mniej wiecej tyle co 1,3 oryginalu / nowosci.

Aras

  • Pawka Morozow
  • *****
  • Rejestracja: 03-08-2005
  • Wiadomości: 919
  • Reputacja: 1
  • Hige!
Piractwo- debata.
« Odpowiedź #384 dnia: Kwietnia 27, 2006, 09:29:35 am »
Morden kurka gratuluje kolekcji, pewnie jakbym nie sprzedał paru tytułów to w jakiś tam sposónb mógłbym się z tobą równać, ale teraz to mi zostało ok 20 oryg na PS2 i FF7 więc foty nie dam bo głupio tak 8)


piractwo jest be? i to bardzo! zwłaszcza w czasach gdy znalezienie tytułu na allegro zajmuje 3 minutki, i mając do rozoporządzenia chocby 5 dyszek jest w czym wybierać! (ale nie piraci musza w same nowości grać,w dniu premiery- biedacy, faktycznie)
Pokaż mi jak spamisz, a powiem Ci jakim jesteś człowiekiem

Morden

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 27-04-2006
  • Wiadomości: 178
  • Reputacja: 1
Piractwo- debata.
« Odpowiedź #385 dnia: Kwietnia 27, 2006, 09:35:46 am »
Gry mam na polce poukladane rowniez z tylu, za tymi ktore widac na zdjeciach. Czesc jest w kartonach, bo na regale nie ma juz miejsca na nic praktycznie. Lata zbierania. Wszystkie mozliwe tytuly na platformy wszelakie. Wiadomo. CD-R'ki w kopertach czy w "korku" zajmuja mniej.

Mam dosc male mieszkanie, i miejsca zaczyna autentycznie brakowac na caly ten zlom. Mam jeszcze kilka fotek jak by ktos chcial zerknac. Rzuce jeszcze jedna, tylko zeby nie bylo ze sie przechwalam.

http://www.republika.pl/zero3/konsole02.jpg

I niech mi teraz ktos powie czy warto miec kolorowa kolekcje czy same konsole i mase CD / DVD - R. Bij pirata!

P.S. - Powyzsza fotka jest dosc stara. Datowac ja mozna mniej wiecej na premiere europejska Donkey Konga. Na zdjeciu brak duzej ilosci gier na starsze platformy i wiekszej czesci gier acrade [sa tylko carty Neo Geo].

Gerro31

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-02-2006
  • Wiadomości: 4 700
  • Reputacja: 35
Piractwo- debata.
« Odpowiedź #386 dnia: Kwietnia 27, 2006, 10:24:14 am »
Hehe, ja tez nie pirace, a mam tylko 6 gier. Po prostu kupuje, sprzedaje. A moze to glupie, ale uwielbiam jak gry sobie leza na polce w ladnych opakowaniach. Daje mi to ogromną radochę :D

Kirinji

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 05-04-2006
  • Wiadomości: 20
  • Reputacja: 0
Piractwo- debata.
« Odpowiedź #387 dnia: Kwietnia 27, 2006, 11:08:09 am »
Cytat: "Morden"
Piractwo to zlodziejstwo

piractwo jest zlodziejstwem, masz racje. tak samo jak korzystanie m.in. z nielegalnego oprogramowania komputerowego (masz oryginalnego Offica?). pytanie do Ciebie: uzyles kiedys, jakiegokolwiek "pirata"?

Morden

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 27-04-2006
  • Wiadomości: 178
  • Reputacja: 1
Piractwo- debata.
« Odpowiedź #388 dnia: Kwietnia 27, 2006, 11:16:55 am »
Klucze mam na licencji firmy w ktorej pracuje wiec owszem, mam legalne klucze Windows i Office. Co do uzywania piratow, kazdy w moim wieku kiedys uzyl, z prostej przyczyny braku ustawy w czasach gdy oryginaly nie istnialy a piractwo bylo "legalne". Odkad istnieja oficjalni dystrybutorzy i ich produkty sa dostepne oraz odkad rynek importow stal sie latwiej dostepny, uzywam oryginalow.

Kirinji

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 05-04-2006
  • Wiadomości: 20
  • Reputacja: 0
Piractwo- debata.
« Odpowiedź #389 dnia: Kwietnia 27, 2006, 11:54:11 am »
aha to czyli kiedys uzywales piratow ale zlodziejem nie byles bo nie bylo odpowiedniej ustawy!? fajnie. dobrze, ze w pore porzuciles uzywanie piratow i nie jestes zlodziejem w swietle ustawy! legalne klucze Windows i Office to ma ta firma, nie Ty. wylozyles kase na ich zakup?

Morden

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 27-04-2006
  • Wiadomości: 178
  • Reputacja: 1
Piractwo- debata.
« Odpowiedź #390 dnia: Kwietnia 27, 2006, 12:00:37 pm »
Widze ze nie bylo sie czego czepic, wiec znalazl sie jeden madry. A wiec, gdy mialem takie na przyklad Atari, kupowalem gry na kasetach ktore byly garazowymi kompilacjami. Gdy na rynek wszly polskie firmy takie jak Avalon czy AST, kupowalem ich oryginalne produkty. Wczesniej nie mozna bylo nic takiego kupic, bo nic takiego nie bylo. Kiedys jedynym wyborem bylo to, co widzimy dzis jako piractwo. Dzis wyglada to inaczej. Kiedys czlowiek o tym po prostu nie wiedzial.

Co do firmowych licencji, to nie orientujesz sie chyba zbytnio w temacie i chciales tylko dopiec szukajac przyslowiowej dziury w calym. Firma kupuje dana ilosc kluczy dla danych produktow. Jako pracownik musze miec dostep do legalnego oprogramowania nawet w domu. Poza tym mam rowniez swoj legalny certyfikat.

Havana

  • Tajny współpracownik
  • *****
  • Rejestracja: 19-04-2004
  • Wiadomości: 882
  • Reputacja: 0
  • PSN - Havcio
Piractwo- debata.
« Odpowiedź #391 dnia: Kwietnia 28, 2006, 13:39:57 pm »
Cytat: "Morden"
Widze ze nie bylo sie czego czepic, wiec znalazl sie jeden madry. A wiec, gdy mialem takie na przyklad Atari, kupowalem gry na kasetach ktore byly garazowymi kompilacjami. Gdy na rynek wszly polskie firmy takie jak Avalon czy AST, kupowalem ich oryginalne produkty. Wczesniej nie mozna bylo nic takiego kupic, bo nic takiego nie bylo. Kiedys jedynym wyborem bylo to, co widzimy dzis jako piractwo. Dzis wyglada to inaczej. Kiedys czlowiek o tym po prostu nie wiedzial.




wiedział, wiedział - ale nagrywanie kaset (atari rox) prosto z radia, gdzie spiker zapowiadał - a teraz puszczam wam gre XXYYZZ, wiec magnetofony w dłoń i miłej zabawy

wtedy piractwo wyglądało inaczej (piractwo komputerowe) ofkors

wiec wyobraź sobie jak by było teraz gdybyś mógł sobie nagrać gre na cd prosto z radia :]

Morden

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 27-04-2006
  • Wiadomości: 178
  • Reputacja: 1
Piractwo- debata.
« Odpowiedź #392 dnia: Kwietnia 28, 2006, 13:45:12 pm »
Ale wtedy nie mogles pojsc do sklepu i kupic oryginalu bo ich po prostu nie bylo. Nie bylo tez antypirackiej ustawy. A skoro produktu nie ma na rynku, ustawy antypirackiej tez nie ma ...

Jak wspomnialem wczesniej, z pojawieniem sie LK Avalon i innych firm ktore oferowaly oryginalne produkty, zaczelem kupowac oryginaly tak jak robis sie powinno. Do dzis mam czesc z tych staroci, w tym takie antyki jak Goblins.

Havana

  • Tajny współpracownik
  • *****
  • Rejestracja: 19-04-2004
  • Wiadomości: 882
  • Reputacja: 0
  • PSN - Havcio
Piractwo- debata.
« Odpowiedź #393 dnia: Kwietnia 28, 2006, 16:28:56 pm »
Cytat: "Morden"
Ale wtedy nie mogles pojsc do sklepu i kupic oryginalu bo ich po prostu nie bylo. Nie bylo tez antypirackiej ustawy. A skoro produktu nie ma na rynku, ustawy antypirackiej tez nie ma ...



domyślam się że wiek twój to 2x skoro piszesz takie rzeczy, to znaczy ze to przeyłeś i wiesz jak było.

ale piractwo zawsze było, czy to vhs wtedy czy fdd czy kasetki - wszystko dalo się kupić nielegalnie


teraz tak na to patrzymy, a nikt nie weźmie pod uwagę, ze wtedy ryneg gier wideo dopiero sie formował/był w powijakach/startował (nazywajcie jak chcecie)

więc wtedy było inaczej - to co wtedy było normalne, teraz oceniamy to jako piractwo z historycznego punktu widzenia

Tarniak

  • Gość
Piractwo- debata.
« Odpowiedź #394 dnia: Kwietnia 28, 2006, 16:33:45 pm »
Cytat: "Morden"
Jak wspomnialem wczesniej, z pojawieniem sie LK Avalon

heh, też miałem kilka kasetek z oferty Avalonu. Między innymi Wyspę :D wczesniej "piraty po 30 hier na jednej kasecie". :wink:

Havana

  • Tajny współpracownik
  • *****
  • Rejestracja: 19-04-2004
  • Wiadomości: 882
  • Reputacja: 0
  • PSN - Havcio
Piractwo- debata.
« Odpowiedź #395 dnia: Kwietnia 28, 2006, 16:35:49 pm »
Cytat: "Tarniak"
heh, też miałem kilka kasetek z oferty Avalonu. Między innymi Wyspę



avalon nawet udzielał sie w bajtku baaardzo dużo, tłumaczyli jak pisac swoje levele do gry czy własne proste gierki - ogólnie spoko firma

michalc

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 21-06-2005
  • Wiadomości: 1 270
  • Reputacja: 1
Piractwo- debata.
« Odpowiedź #396 dnia: Kwietnia 28, 2006, 16:57:17 pm »
ehhh to byly czasy atari i gry na kasetach, u mnie w miescie byl taki sklepik co koles sprzedawal wlasnie takie kasety, mialem prawie wszystkie takie mega zestawy, piekne czasy...

Akai

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 10-07-2005
  • Wiadomości: 216
  • Reputacja: 0
Piractwo- debata.
« Odpowiedź #397 dnia: Kwietnia 28, 2006, 17:23:29 pm »
Co wy mowicie? Ja w 1992 kupilem na kasecie oryginalna gre na Atari (Moonstone - niestety jedna gra na cala kasete ;(), wiec nie mowcie ze nie bylo ;p. Takie gry jak "Fred" czy "Misja" mialy juz po kilka lat.

Edit: Ale czasy faktycznie genialne, do dzis pamietam jak samotny bohater (wrecz legenda ;D) Krzys Kubeczko bronil samotnie marki Atari na lamach pism komputerowych (ŚGK czy Bajtek, juz nie pamietam).



PSPower!!!

Tarniak

  • Gość
Piractwo- debata.
« Odpowiedź #398 dnia: Kwietnia 28, 2006, 17:44:26 pm »
Ach, ręcznie rysowane mapki w Bajtku :cry:. Teraz to wszystko na guglach znajdziesz :D.

Ale skończmy offtop :D.

Desser

  • Pawka Morozow
  • *****
  • Rejestracja: 18-06-2004
  • Wiadomości: 1 057
  • Reputacja: 1
  • Demons don't wear white
Piractwo- debata.
« Odpowiedź #399 dnia: Kwietnia 28, 2006, 18:10:16 pm »
Hm, no wiec wracajac do kwestii piractwa... Odnosnie gier jestem czysty jak lza, zadna z moich konsol nie byla splamiona piratem, a na kompie nie grywam ;) Natomiast pewna kwestia pojawia sie przy muzyce - co z tymi albumami, ktorych w Polsce NIE DA sie dostac w inny sposob? Na przyklad interesuje sie muzyka folkowa, lubie zespol Skyclad i mam w mp3 cala ich dyskografie tylko dlatego, ze w naszym ukochanym kraju W OGOLE NIE MA dystrybucji tego rodzaju gatunkow muzycznych. Czasem na allegro pojawi sie jakas stara, zajechana kaseta, nie wiadomo czy z pudelkiem nawet. Owszem, pewnie zaraz wyskoczycie mi z argumentem, ze mozna sie zaopatrywac w muzyke na takim eBay'u - a pewnie, ze mozna, tylko ze jestem niepelnoletni i nie mialbym jak zaplacic za wygrana aukcje (brak odpowiedniej karty platniczej, nawet rodzice czegos takiego nie maja).
Uwazam, ze jesli u nas daloby sie zakupic cala ich dyskografie, to z checia bym sie zaopatrzyl w oryginalne plytki i postawil na polce do kolekcji :) Wiem, troche sie teraz usprawiedliwiam, ale taka jest prawda. A jakie jest Wasze zdanie na ten temat?