I bardzo dobrze. Ktos moze powiedziec, ze bez piratow nie zagral by w gry, ktore ukazuja sie jedynie w Japonii, ale sa przeciez importy, ktore owszem, kosztuja wiecej, lecz posiadanie takowego to niesamowita radocha. Jesli mnie na cos nie stac, nie kupuje tego. Ludzie wydaja kupe kasy na fajki, a gdyby wrzucali wszystkie pieniadze ktore na palenie ida do swinki skarbonki, bylo by ich stac na nie jedna gre. Sa akukcje krajowe i zagraniczne, sa gry uzywane, sa komisy. Nikt mi nie powie ze nie ma tytulow po przystepnych dla kazdego cenach. Jesli stac cie na paczke CD-R, stac cie na uzywany oryginal.