Autor Wątek: Resident Evil 5  (Przeczytany 192503 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Snake_Plissken

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 31-12-2006
  • Wiadomości: 17 240
  • Reputacja: 104
  • Who Dares Wins
Odp: Resident Evil 5
« Odpowiedź #1480 dnia: Marca 16, 2009, 19:43:28 pm »
Masz je cały czas dostępne, nieważne jaki poziom trudności, który level...
O kurde, podpakuję większość pukawek i Professional przejdę w biegu. :grin:

Patosław

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 18-01-2008
  • Wiadomości: 5 930
  • Reputacja: 147
  • Demons Souls <3
Odp: Resident Evil 5
« Odpowiedź #1481 dnia: Marca 16, 2009, 19:56:44 pm »
Dream Team (Patosław i Tango) grę przeszedł na dwa podejścia  :cool: Dzisiaj bierzemy się za veterana  8)

Soul

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 28-04-2007
  • Wiadomości: 3 496
  • Reputacja: 16
Odp: Resident Evil 5
« Odpowiedź #1482 dnia: Marca 16, 2009, 20:04:31 pm »
No ja niestety mam życie prywatne :P i dopiero jestem w jaskini(josh mnie zostawił :( ) daleko jeszcze do końca?:)

above89

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-06-2007
  • Wiadomości: 2 023
  • Reputacja: 0
Odp: Resident Evil 5
« Odpowiedź #1483 dnia: Marca 16, 2009, 20:34:44 pm »
No ja niestety mam życie prywatne :P i dopiero jestem w jaskini(josh mnie zostawił :( ) daleko jeszcze do końca?:)
Troszku ;)

Tango

  • Gość
Odp: Resident Evil 5
« Odpowiedź #1484 dnia: Marca 17, 2009, 03:38:31 am »
Dream Team (Patosław i Tango) grę przeszedł na dwa podejścia  :cool: Dzisiaj bierzemy się za veterana  8)

Ten veteran tak prosty, ze zal sie robi   :-( :? :mad:

Patosław

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 18-01-2008
  • Wiadomości: 5 930
  • Reputacja: 147
  • Demons Souls <3
Odp: Resident Evil 5
« Odpowiedź #1485 dnia: Marca 17, 2009, 03:46:59 am »
No właśnie cholera śmiech na sali  :?

Tango

  • Gość
Odp: Resident Evil 5
« Odpowiedź #1486 dnia: Marca 17, 2009, 04:14:37 am »
Nawet nie uzywam zupgradeowanej broni :? :mad:

Coz musimy przejsc to na szybkiego i za pro sie brac :mad:

Rotfl

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 17-03-2009
  • Wiadomości: 1
  • Reputacja: 0
Odp: Resident Evil 5
« Odpowiedź #1487 dnia: Marca 17, 2009, 22:45:50 pm »
Framerate w wersji na PS3 wacha się pomiędzy 26-30 klatek (w wersji na X-a stabilne 30 fpsów)

link:

(drugi filmik od góry to framerate)

http://www.digitalfoundry.org/blog/

w poniższych linkach jak najedziemy myszą na obrazek to pojawi sie wersja PS3, jak kursor będzie poza obrazkiem to będzie wersja Xbox (czasami potrafi sie przywiesić więc zrobić reload)

porównanie selfshadowing- (widac brak cieni od włosów i mikrofonu na PS3)

http://www.the-horror.com/imagecompare.php?img=features/bh5demo/images/ps33.jpg&img2=features/bh5demo/images/xb33.jpg

efekty cząsteczkowe (słabiej na ps3)

http://www.the-horror.com/imagecompare.php?img=features/bh5demo/images/ps27.jpg&img2=features/bh5demo/images/xb27.jpg

jakość shaderów

http://www.the-horror.com/imagecompare.php?img=features/bh5demo/images/ps06.jpg&img2=features/bh5demo/images/xb06.jpg

http://www.the-horror.com/imagecompare.php?img=features/bh5demo/images/ps16.jpg&img2=features/bh5demo/images/xb16.jpg

woda w wersji na Ps3 nie odbija obiektów

http://www.digitalfoundry.org/blog/

1 film od samej góry (ostatnie sekundy)

Mr_Zombie

  • Global Moderator
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-11-2005
  • Wiadomości: 5 999
  • Reputacja: 15
  • Press a button and something awesome happens...
Odp: Resident Evil 5
« Odpowiedź #1488 dnia: Marca 17, 2009, 22:56:53 pm »
Shadery w wersji na PS3 na screenie są w takiej jakości, gdyż:
Cytat: Dot50Cal
I took a look and it appears that the specular mapping takes a couple seconds to load on the PS3. At the time of the capture, it didn't load in. I'll have a look some more this weekend if I have some free time.
Już w amerykańskim demie shadery ładowaly się szybciej; podczas normalnej gry nawet tego nie zauważysz.
Always code as if the person who will maintain your code
is a maniac serial killer that knows where you live.

Eldarion

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 19-04-2004
  • Wiadomości: 238
  • Reputacja: 0
Odp: Resident Evil 5
« Odpowiedź #1489 dnia: Marca 17, 2009, 23:04:04 pm »
woda w wersji na ps3 odbija obiekty :) tylko nie wszędzie, na tej wielkiej planszy co pływa sie poduszkowcem nie ale jest taki level - Execution Ground - wszystko pieknie sie odbija , grałem juz sporo w obie wersje i róznice są małe ( chodzi o granie na żywo a nie zdjecia zoomx8),a nie jak np. w Lost Planet czy Orange Box
« Ostatnia zmiana: Marca 17, 2009, 23:21:24 pm wysłana przez Eldarion »

piter86

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 17-10-2005
  • Wiadomości: 4 105
  • Reputacja: 97
Odp: Resident Evil 5
« Odpowiedź #1490 dnia: Marca 17, 2009, 23:49:03 pm »
Rotfl do Przy*eb Wars z tym.

Gość Anonimowy

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 31-03-2006
  • Wiadomości: 2 626
  • Reputacja: 0
Odp: Resident Evil 5
« Odpowiedź #1491 dnia: Marca 17, 2009, 23:57:11 pm »
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Animacja "wacha się" trochę mocniej niż napisałeś...
Ale ja nie o tym.

Ze swojej strony chciałbym koledze zwrócić uwagę że porównania lepiej dawać w spoilery - będzie mniej problemów, a otwarcie to trzaskamy w System Wars. Tam można bić poniżej pasa ;)

Podstawowa sprawa: wyszła już pełna wersja więc część materiałów - te obrazki konkretnie z dema są już nieaktualne, co i jak się zmieniło:

(RE5 pełna wersja, SW)
http://www.neogo.pl/forum/index.php?topic=2178.msg476289#msg476289

« Ostatnia zmiana: Marca 18, 2009, 00:15:24 am wysłana przez Gość Anonimowy »
"Na forum nie ma żadnych ludzi, tylko porno boty z podciągniętym AI."
(by tarniak, all rights and lefts reserved)
---
Lies. Deceit. Cake.
---

13 Porównanie Gier (X360 vs PS3)
http://www.gameonly.pl/forum/index.php?topic=2178.msg349879#msg349879

michalc

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 21-06-2005
  • Wiadomości: 1 270
  • Reputacja: 1
Odp: Resident Evil 5
« Odpowiedź #1492 dnia: Marca 18, 2009, 00:17:42 am »
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Pierwszy post i taki fail AZAKIEL'u.

Jesli to seryjnie jest AZAKIEL to ziomal wie co mowi, chlopak jest zawodowym grafikiem i nie jest fanbojem zadnego obozu, wiem bo znam go osobiscie(chyba, ze cos sie zmienilo;p), pozdrawiam

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 004
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Resident Evil 5
« Odpowiedź #1493 dnia: Marca 18, 2009, 00:21:07 am »
Bana raczej nie dostał za to że jest zawodowym grafikiem. :P

Krzysiu

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 13-06-2008
  • Wiadomości: 14 544
  • Reputacja: 174
  • Stać! Policja!
Odp: Resident Evil 5
« Odpowiedź #1494 dnia: Marca 18, 2009, 00:23:11 am »
Ale dojebaliście z tym cieniem Headsetu i włosów  :lol:

Normalnie to jest pierwsza rzecz na jaką zwracam uwagę w grach.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
« Ostatnia zmiana: Marca 18, 2009, 00:49:33 am wysłana przez Chris »

D3LTA_TOM.

  • Pawka Morozow
  • *****
  • Rejestracja: 29-05-2007
  • Wiadomości: 1 048
  • Reputacja: 0
  • Xbox Live: xXI TOMEK IXx
Odp: Resident Evil 5
« Odpowiedź #1495 dnia: Marca 18, 2009, 01:22:48 am »
A wy nadal o tym je****m HS.



Zeratul

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 31-08-2005
  • Wiadomości: 806
  • Reputacja: 0
  • H3&KZ2 United&Win
Odp: Resident Evil 5
« Odpowiedź #1496 dnia: Marca 18, 2009, 13:12:23 pm »
Po kolejnym wieczorze z Resident Evil 5 też nie mogę napisać nic pozytywnego. Niby przyzwyczaiłem się już do sterowania i gra spisuje się dosyć pozytywnie w co-op, ale w singlu zdecydowanie by mi się jej chciało kończyć samemu. Wieje nudą... schemat idź wąskim korytarzem, pojawią się zombi zabij ich, idź dalej zabij. Nie ma nic strasznego, klimat jest afrykański a nie horrorowy. Nie wiem, może skośnookim biedna Afryka kojarzy się z horrorem, mnie nie. Strzelił kolesiowi w łeb, czasem jest headshot, ale zawsze wygląda on a tak samo. Strzelił mu w twarz nie ma headshota, to on łapie się za twarz i o dziwo po chwili nic nie ma na jego twarzy, żadnego śladu że przed chwilą oberwał. Akcja w 2-1 mnie rozwaliła. Trzeba zdobyć klucz by przejść przez furtkę na przystań. Kij z tym, że w "świecie rzeczywistym" wystarczyłby lekki skok obok bramki na pomost by ominąć furtkę, ale nie w RE5 w końcu to gra na current gen. Podoba mi się design przeciwników i lokacji, i w sumie tyle.

Krauser

  • Przodownik pracy
  • *****
  • Rejestracja: 13-08-2007
  • Wiadomości: 497
  • Reputacja: 0
Odp: Resident Evil 5
« Odpowiedź #1497 dnia: Marca 18, 2009, 13:58:22 pm »
Ale to jest Resident Evil :D
NO BRAIN - NO GAIN


wsciekly_blondyn

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2004
  • Wiadomości: 4 054
  • Reputacja: 25
Odp: Resident Evil 5
« Odpowiedź #1498 dnia: Marca 18, 2009, 14:36:51 pm »
Swietna recenzja zielarz z ocena sie zgadzam w 100%.

Zielarz

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-07-2005
  • Wiadomości: 6 775
  • Reputacja: 75
  • KILLZOWN3D
Odp: Resident Evil 5
« Odpowiedź #1499 dnia: Marca 18, 2009, 17:47:04 pm »
Swietna recenzja zielarz z ocena sie zgadzam w 100%.

A dziękuję ;).

kumite49

  • Przodownik pracy
  • *****
  • Rejestracja: 17-11-2008
  • Wiadomości: 464
  • Reputacja: 0
  • O ludzie!Lupi nie odpowiadaj na moje posty!Blagam
Odp: Resident Evil 5
« Odpowiedź #1500 dnia: Marca 18, 2009, 18:59:23 pm »
Ja niestety sie nie zgadzam z recenzją!Ponieważ jeśli chodzi o grywalność to tylko MGS4 z RE5 może sie równać.Ja daje 9,to nie jest gra na 8+ zdecydowanie.No ale każdy ma inne zdanie co do piątki.Narazie dla mnie ta gra zajmuje trzecie miejsce spośród gier tej generacji zaraz za MGS4 i Killzone 2 a przed takimi grami jak Uncharted,Girsy1,2,SF4,VF5,COD4,HS,BShock i tak dalej.
Mój top 10 gier wszechczasów!
1.Metal Gear Solid
2.Shenmue,Shenmue2
3.Metal Gear Solid 3
4.Wining Eleven 4,ISS Pro Evolution 1,2
5.Tekken 3
6.Resident Evil 4
7.God of War 2
8.Metal Gear Solid 4
9.Winning Eleven 7,PES3
10.Mortal Kombat 2

Tarniak

  • Gość
Odp: Resident Evil 5
« Odpowiedź #1501 dnia: Marca 18, 2009, 21:07:45 pm »
Ma ktoś wersję na PS3? Na dniach dostanę swoją kopię do testów i chętnie pogram trochę online. Kilka plansz starczy byle tylko ktoś ze mną pograł po sieci ;).

Solid Snake 1989

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 06-09-2006
  • Wiadomości: 14 782
  • Reputacja: 101
  • Who Dares. Wins
Odp: Resident Evil 5
« Odpowiedź #1502 dnia: Marca 18, 2009, 21:09:01 pm »
Ma ktoś wersję na PS3? Na dniach dostanę swoją kopię do testów i chętnie pogram trochę online. Kilka plansz starczy byle tylko ktoś ze mną pograł po sieci ;).
może zagadaj z Kamilą od nas z PRL ona ma :P

Snake_Plissken

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 31-12-2006
  • Wiadomości: 17 240
  • Reputacja: 104
  • Who Dares Wins
Odp: Resident Evil 5
« Odpowiedź #1503 dnia: Marca 18, 2009, 21:13:11 pm »
Ma ktoś wersję na PS3?
Ano, ja mam. 8-)

Krauser

  • Przodownik pracy
  • *****
  • Rejestracja: 13-08-2007
  • Wiadomości: 497
  • Reputacja: 0
Odp: Resident Evil 5
« Odpowiedź #1504 dnia: Marca 20, 2009, 09:16:57 am »
Ja tak samo 8)

Przeszedłem gierke, końcówka jest lepsza niż ta w czwórce, Mersy są gorsze, pograłem w nie chwile i wyłączyłem.Najgłupszy moment-przejście swoich upgradowanych broni na trudniejszy poziom :lol: Piętka spełniła oczekiwania i ocena 9-/10 jest chyba najlepszą oceną dla tej gry.RE5 nie miało przynieść rewolucji, zrobiła to już czwórka, miała tylko to skopiować i troche rozwinąć i to właśnie zrobiła, brawa dla Takeuchiego za kolejną świetną część.
NO BRAIN - NO GAIN


FAX

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 26-05-2004
  • Wiadomości: 1 282
  • Reputacja: 0
  • Easy Rider
Odp: Resident Evil 5
« Odpowiedź #1505 dnia: Marca 20, 2009, 23:33:57 pm »
Gra się genialnie, jestem zachwycony  :-P

mateo

  • Gość
Odp: Resident Evil 5
« Odpowiedź #1506 dnia: Marca 20, 2009, 23:51:42 pm »
Apetyt rośnie w miarę jedzenia i dokładnie tak jest również z tą grą. Graaaaać!

Zielarz

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-07-2005
  • Wiadomości: 6 775
  • Reputacja: 75
  • KILLZOWN3D
Odp: Resident Evil 5
« Odpowiedź #1507 dnia: Marca 21, 2009, 00:10:54 am »
Gra się genialnie, jestem zachwycony  :-P

Nie żartuj - pewnie grasz na easy :D.

Solid Snake 1989

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 06-09-2006
  • Wiadomości: 14 782
  • Reputacja: 101
  • Who Dares. Wins
Odp: Resident Evil 5
« Odpowiedź #1508 dnia: Marca 21, 2009, 11:36:34 am »
Gra się genialnie, jestem zachwycony  :-P

Nie żartuj - pewnie grasz na easy :D.
albo Fax znalazł jakiegoś dobrze strzelającego kumpla i Fax robi mu tylko za pojemnik na amunicję :P

Patosław

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 18-01-2008
  • Wiadomości: 5 930
  • Reputacja: 147
  • Demons Souls <3
Odp: Resident Evil 5
« Odpowiedź #1509 dnia: Marca 22, 2009, 14:11:23 pm »
Niestety poziom trudności zwany Veteran jest koszmarnie prosty, znów z użytkownikiem Tango idziemy jak po sznurku  :? Może na pro czeka nas jakieś wyzwanie  :sad:

suli dia

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 01-04-2006
  • Wiadomości: 1 267
  • Reputacja: 13
Odp: Resident Evil 5
« Odpowiedź #1510 dnia: Marca 22, 2009, 18:43:31 pm »
Czeka wyzwanie które się często aktywuje Rod.
Umiesz Liczyć, Licz na Siebie!!!

FAX

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 26-05-2004
  • Wiadomości: 1 282
  • Reputacja: 0
  • Easy Rider
Odp: Resident Evil 5
« Odpowiedź #1511 dnia: Marca 23, 2009, 00:25:35 am »
Gra się genialnie, jestem zachwycony  :-P

Nie żartuj - pewnie grasz na easy :D.
albo Fax znalazł jakiegoś dobrze strzelającego kumpla i Fax robi mu tylko za pojemnik na amunicję :P

Skończyłem na easy. Nie było lekko. Z 12 godzin mi to zajęło.

Tango

  • Gość
Odp: Resident Evil 5
« Odpowiedź #1512 dnia: Marca 23, 2009, 00:58:36 am »
 :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:

piter86

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 17-10-2005
  • Wiadomości: 4 105
  • Reputacja: 97
Odp: Resident Evil 5
« Odpowiedź #1513 dnia: Marca 23, 2009, 06:20:25 am »
Gra się genialnie, jestem zachwycony  :-P

Nie żartuj - pewnie grasz na easy :D.
albo Fax znalazł jakiegoś dobrze strzelającego kumpla i Fax robi mu tylko za pojemnik na amunicję :P

Skończyłem na easy. Nie było lekko. Z 12 godzin mi to zajęło.
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Zielarz

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-07-2005
  • Wiadomości: 6 775
  • Reputacja: 75
  • KILLZOWN3D
Odp: Resident Evil 5
« Odpowiedź #1514 dnia: Marca 23, 2009, 07:50:57 am »
Skończyłem na easy. Nie było lekko. Z 12 godzin mi to zajęło.

Trzeba było zaprzeczyć :D.

qsh

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 22-02-2005
  • Wiadomości: 282
  • Reputacja: 0
  • PSN ID i Gamertag: qsh
Odp: Resident Evil 5
« Odpowiedź #1515 dnia: Marca 23, 2009, 08:10:19 am »
O Boże... ja pograłem w weekend trochę i jestem wprost zażenowany poziomem, jaki prezentuje sobą piąty Resident. To takie Gran Turismo 5: Prologue, albo inny PES2009. W dobie technologii zastosowanych chociażby w GTA4 (nie wspomninając o KZ2...) RE5 przypomnina jakieś demo technologiczne. Ni to straszne, ni przyjemne - przeciwnicy szybko podbiegają do Chrisa, następnie dwa metry przed nim zatrzymują się z miną: aha, Pan przyceluje so spokojnie, ja poczekam.

Koleś z piłą mechaniczną stoi koło mnie 10 sekund i też mu się przypomina z opóźnieniem, że ma ciąć, a nie łypać ślepiej przez dziurawy worek. Zgadzam się z FAXem, kiedyś nie do pomyślenia było granie w RE samemu, teraz nawet mi tętno nie skacze. Totalne rozczarowanie i - po 4 godzinach grania - ocena dobija do 7/10. Z trudami.

Tarniak

  • Gość
Odp: Resident Evil 5
« Odpowiedź #1516 dnia: Marca 23, 2009, 10:21:31 am »
Ja natomiast jestem zachwycony nowym dziełem Capcomu. Fakt, sporo uproszczeń i archaicznych rozwiązań, ale zapomina się o nich po 5 minutach grania. "Problem" w postaci majini zaczepno-obronnych rozwiązuje się na Veteranie i wyżej. Gra zupełnie nie straszy, może troszeczkę w kopalni. Z drugiej strony nie rozumiem narzekań, bo praktycznie to samo w kwestii mechanizmu rozgrywki i klimatu, oferował RE4 (którym notabene wszyscy się zachwycali). Scenki przerywnikowe to nowa jakość w elektronicznej rozgrywce. Firma odpowiadająca za reżyserię, odwaliła kawał doskonałej roboty i wybaczam tu sporo Matrixowych naleciałości. Fabularnie... poziom serii został utryzmany. Sporo oczywistości, nędznego emocjonalizmu i patetycznych wstawek. Nihil novi.

Kiedyś twierdziłem, że kooporacja to dodatek, którego brak nie wpływa na jakość produktu. Cofam to zdanie, bowiem Resident Evil 5 podczas gry z żywym kompanem zyskuje sporo. Grę skończyłem w jakieś 12 godizn na Normalu, z lizaniem ścian i szukaniem skarbów włącznie. Całość pękła na dwóch posiedzeniach. Nie nudziłem się, a przy obecnej kondycji gier, zdarza mi się to nad wyraz często. Szerzej swoje spostrzeżenia opiszę w innym miejscu, dołączając stosowną oceną końcową. Wysoką.

Mr_Zombie

  • Global Moderator
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-11-2005
  • Wiadomości: 5 999
  • Reputacja: 15
  • Press a button and something awesome happens...
Odp: Resident Evil 5
« Odpowiedź #1517 dnia: Marca 23, 2009, 12:09:11 pm »
Wracam z weekendowego zlotu RCS, na którym to miałem okazję przejść RE5 i powiem szczerze... jestem zachwycony. Grze daleko do RE4, to fakt, ale RE4 pod względem grywalności był ideałem, a ideał trudno pobić; nie zmienia to jednak faktu, że RE5 jest naprawdę świetna.

Grałem w co-opie z kumplem (splitscreen), oboje graliśmy w RE5 po raz pierwszy, oboje mieliśmy naprawdę olbrzymi fun przez całą grę; ukończyliśmy ją w kilkanaście godzin, w dwóch sesjach - pierwszą sesję, czyli wszystkie 5 pierwszych chapterów, skończyliśmy o 4:30 nad ranem w sobotę; kilka godzin snu, i później kolejne kilka godzin na 6 rozdział. I chociaż walka z ostatnim bossem (obydwie ostatnie walki) to był horror w najczystszej postaci (ja go kląłem na wszystkie możliwe sposoby, kumpel, w swoich masochistyczno-sadystycznych zapędach, był nim zachwycony :P), nie żałowaliśmy żadnej minuty spędzonej nad grą.
Nad Mercami w co-opie spędziliśmy kolejne kilka godzin ;).

Gra jest pełna archaizmów i uproszczeń, ale tak naprawdę, jak napisał tarniak, zapomina się o nich po kilku pierwszych minutach gry. W RE4 dawno nie grałem (chyba z ponad rok), w międzyczasie przechodziłem sporo strzelanek tpp, a mimo to nie miałem najmniejszych problemów z wpasowaniem się w schemat myślenia jaki Capcom narzuca graczowi w RE5; ani razu brak możliwości strzelania podczas chodzenia nie przeszkodził mi w zabawie, a stawanie przeciwników przede mną był po prostu czymś naturalnym.

Nie rozumiem też narzekań na inwentarz. Możliwe, że podczas gry w pojedynkę inwentarz w czasie rzeczywistym przeszkadza (grałem tylko początek w singlu), ale w co-opie wszystko było ok. Trzy główne bronie podpisane pod d-pada, umożliwiając ich szybką zmianę, pod czwartym kierunkiem jakaś roślinka lub FAS do szybkiego użycia w nagłym przypadku, a amunicja, mniej używane rzeczy bądź dodatkowe roślinki w pozostałych miejscach. W ten sposób do inwentarza prawie wcale nie trzeba zaglądać do inwentarza podczas gorących chwil.
Są tylko dwie rzeczy, które mnie w inwentarzu wkurzały:
1. jeżeli masz zapełniony inwentarz nie można od razu użyć dopiero co znalezionej roślinki - coś, co było w RE4, a co by się tu bardzo często przydawało.
2. nie można dokładnie określić, ile amunicji przekazać partnerowi; w RE0 była taka możliwość, czemu więc tu jej nie ma? Czemu jestem zmuszany od razu oddawać całą posiadaną amunicję do pistoletu, zamiast np. tylko kilku kulek?

Zgodzę się więc ze stwierdzeniem z PSX Extreme - jeżeli ktoś przebije się przez to, że niemożna poruszać się podczas strzelania i że wokół tego zbudowana jest cała gra, będzie się bawił świetnie; jeżeli zaś ktoś uzna to za rzecz całkowicie niszczącą grywalność, niech lepiej nie podchodzi.

Muszę jednak przyznać rację, że gra nie jest straszna; ma klimat, ma momenty pełne napięcia, potrafi zaskoczyć (szczególnie, gdy trzeba się rozdzielić), ale nie jest straszna. Chciałoby się powiedzieć, że RE4 też nie był straszny, że tam strach też polegał głównie na rzuceniu na gracza tony przeciwników, jednak RE4 miał z kolei pewien horrorowaty, szaro-bury urok, którego w RE5 już brakuje (po partyjce w RE5 graliśmy również w RE4 i różnice jednak widać sporą). No ale cóż, bywa. Nie będę z tego powodu rwał włosów z głowy czy też skreślał gry, która pomimo, iż nie dostarczyła mi dokładnie tego, czego chciałem, dostarczyła w zamian coś innego - świetną przygodę do przeżycia z kumplem.

Fabularnie jest dobrze. Lekki niedosyt pozostawiła u mnie sama gra, gdyż wiele wątków i postaci zostało potraktowanych po macoszemu, ale dokumenty z Library dodają sporo tła do wydarzeń i naprawdę dziwię się, że informacje w nich zawarte nie pojawiły się w czasie gry. Cały projekt "Wesker", relacja pomiędzy Weskerem a Excellą, historia Jill, Shevy, Tricell, BSAA - wszystko to zostało opowiedziane nie w grze, a za pomocą dokumentów w menu głównym; nie rozumiem tego podejścia, bo naprawdę większość z tych rzeczy można byłoby opowiedzieć za pomocą kilku flashback'ów czy dialogów a tak, jeżeli komuś nie będzie chciało się przeczytać długaśnych tekstów, straci naprawdę sporo.
Tak czy inaczej, o ile w RE4 całkowicie odcięto się od fabuły poprzednich RE, postawiono grubą krechę by rozpocząć coś nowego, tak RE5 próbuje zebrać do kupy różnego rodzaju plot holes z całej serii i nadać temu jakiś sens. I muszę przyznać, że nawet dobrze grze to wychodzi. Nikt nawet nie przypuszczał, że kiedykolwiek uda się Capcomowi w jakiś w miarę "sensowny" sposób wyjaśnić tajemniczy wirus Weskera dający mu super moc, a mimo to udało się. Nie jest to może zakończenie wątku Umbrella - Jill - Chris - Wesker, o jakim marzyłem, ale daje radę.

Graficznie - cudo. Postacie wykonane są po prostu genialnie (animacja twarzy... - po prostu wow), otoczenie trochę gorzej, chociaż wciąż bardzo dobrze. Szkoda tylko, że najładniejsze miejscówki są na samym początku gry, później, gdy gra przechodzi w tereny industrialne, już aż tak bardzo nie zachwyca. Chociaż wielkie pomieszczenie z tysiącem komór zawierających ludzi zrobiło na mnie wrażenie. Na uznanie zasługuje też różnorodność. Każdy rozdział to praktycznie zupełnie inna lokacja; miasteczko, wioska nad wodą, jaskinie, rafineria... każda z tych miejscówek to zupełnie inny klimat, inni przeciwnicy, inny design, inna... pora dnia.
Przeciwnicy mają świetny design (zarówno podstawowi, jak i bossowie) i, w przeciwieństwie do RE4, jest on spójny; razi jednak kopiowanie pomysłów z RE4 (JJ, Ndesu, Majini z pilą mechaniczną to niemalże kalki przeciwników z poprzedniej części). Bardzo często widać, że RE5 stara się jechać na schemacie wytyczonym przez swoją wielką poprzedniczkę co, paradoksalnie, wyrządza jej więcej złego niż dobrego.
Sami bossowie jednak, niestety, w przeciwieństwie do tych z RE4 nie zapadają aż tak bardzo w pamięci. Nie potrafię dokładnie sprecyzować, co dokładnie było nie tak, ale jednak pod tym względem RE4 pozostawił o wiele lepsze wspomnienia.

Reżyseria cut-scenek to po prostu mistrzostwo. Jak napisał tarniak, sporo Matrixowych naleciałości, jednak w przeciwieństwie do RE4, tutaj akrobacje wykonują postacie, które są do tego stworzone (Birdlady oraz Wesker), a nie agentka w sukni wieczorowej czy ochroniarz córki prezydenta, więc aż tak bardzo to nie razi. Praca kamery, co wiele osób już podkreślało, jest profesjonalna; tak samo animacja twarzy (wiem, powtarzam się), włącznie z ruchem języka (zbliżenie na usta Weskera, gdy wygłasza przez mikrofon swój monolog - scenka pokazana w ostatnim trailerze). Naprawdę można odczytać emocje bohaterów patrząc tylko na ich twarz.
Voice acting również stoi na wysokim poziomie. Nie mam zastrzeżeń do żadnej z postaci; Excella ze swoim sadystyczno-kusząco-pewnym siebie głosem, Irving i jego szaleńczy, lekko drażniący głos, czy też Sheva i jej zabawny akcent ("I'm guuuu-ing with yuu!", "... pahtnas...", "I need an hurrrb") - wszyscy spisali się bardzo dobrze. O dziwo, wiele osób na forach o RE chwali Douglasa za jego Weskera, pomimo iż wcześniej, szczególnie po Umbrella Chronicles, uważany był za podróbkę Waugha. Tutaj jednak był w stanie stworzyć "własnego" Weskera i wyszło mu to naprawdę dobrze.
Do tego dochodzi muzyka, która wprawdzie niezauważalna podczas samej gry, to jednak buduje klimat; motyw przewodni, "Pray", czy też muzyczka podczas walki "Two on two", szczególnie mi się podobały.

Mam tylko jedno podstawowe zastrzeżenie do Capcomu - czemu do jasnej cholery tak wiele pokazano w trailerach. Jeżeli ktoś oglądał tylko trailery, to tak naprawdę znał zarys całej fabuły (rozwiązania wielkiego zwrotu akcji każda myśląca osoba mogła się domyślić już dużo wcześniej), większość lokacji i przeciwników :/. Naprawdę nie rozumiem, po co Capcom nałożył embargo na recenzentów, by ci nie wspominali o niczym z drugiej połowy gry, jeżeli sami zdradzili prawie wszystko w materiałach promocyjnych.

Jeszcze odnośnie pewnych rzeczy technicznych; grałem na X0, na monitorze bodajże 22":
- screen tearing pojawiał się często w cut-scenkach, w czasie gry nie zauważyłem go ani razu; nie było to wprawdzie nic, co niszczyło przyjemność z oglądania filmików, ale było bardzo widoczne;
- o ile w czasie głównej kampanii gra cały czas trzymała 30fps, tak już podczas Merców, przy większej zadymie, potrafiła zwolnić.
- D-pad w X0 jest okropny :/. Wielokrotnie, podczas szybkich akcji, wciskając "prawo", praktycznie wciskałem "prawo-dół", a gra odczytywała "dół", przez co zamiast wyciągać shotguna używałem roślinki.
- system profili gracza w X0 jest zrypany. Żeby zagrać w split-screena, trzeba mieć dwa profile gracza; ba, trzeba najpierw zacząć grę jednym graczem (wczytanie profilu jednego gracza), następnie na drugim padzie wcisnąć start, wybrać profil drugiego gracza, wówczas gra wraca do menu głównego i dopiero wówczas można rozpocząć grę na dwóch graczy (czyli od nowa wczytać cały etap). Ponoć na PS3 jest to dużo szybszy i prostszy proces.
- dziwny podział ekranu w split screen, chociaż na screenach wygląda okropnie, w praktyce w ogóle nie przeszkadza (przynajmniej ja na to nawet nie zwracałem uwagi, skupiając się tylko na swojej części ekranu od czasu do czasu tylko zerkając na ekran partnera, gdy miał jakiś problem).

Powtarzając pierwsze zdanie, gra gorsza od RE4, ale wciąż bardzo dobra i cholernie grywalna, szczególnie w co-opie.
Always code as if the person who will maintain your code
is a maniac serial killer that knows where you live.

Piter_neo

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-06-2005
  • Wiadomości: 5 299
  • Reputacja: 40
Odp: Resident Evil 5
« Odpowiedź #1518 dnia: Marca 23, 2009, 13:11:14 pm »
"czemu do jasnej cholery tak wiele pokazano w trailerach"-
Tutaj już powinieneś winić tylko samego siebie. Ja widziałem raptem dwa trailery, i to te gdzie ten murzyn przez megafon krzyczy.

Tak to jest z trailerami i oglądaniem za dużo mataeriałów z gry którą chce się przejść. Ja z MGS4 czy Killzone 2 widziałem tylko kilka pierwszych trailerów z których nic nie wiedziałem o fabule. Jak ktoś chce sobie zepsuć zabawe płynącą z gry, to może oglądać wszystkie trailery, prezentacje na targach, filmiki z gameplayem, czytać wszystkie zapowiedzi i recenzje. Mi wystarczy tylko kilka zapowidzi, kilka trailerów i podgląd na oceny jakie gra dostaje.

Mr_Zombie

  • Global Moderator
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-11-2005
  • Wiadomości: 5 999
  • Reputacja: 15
  • Press a button and something awesome happens...
Odp: Resident Evil 5
« Odpowiedź #1519 dnia: Marca 23, 2009, 13:18:27 pm »
Jest jednak różnica, pomiędzy filmikami z gameplay'ów czy recenzjami, a materiałami dozowanymi oficjalnie przez producenta (szczególnie, jeżeli ten ostatni potem żąda od recenzentów, by o pewnych rzeczach nie wspominali, sam zaś się do tego nie stosuje); Konami również przy MGS4 wydawało sporo trailerów, ale były tak montowane, że i tak wiele rzeczy pozostało tajemnicą aż do ukazania się gry, już o tym, że czasami celowo wprowadzały w błąd nie wspomnę.
W przypadku DMC4 jak i RE5 Capcom nawet nie dbał o ukrywanie czegokolwiek :/.
Always code as if the person who will maintain your code
is a maniac serial killer that knows where you live.