Pies, to przyjaciel, a przyjaciela się nie kupuję. :< Lubię podwórkowe burki, mieszane, małe, śmieszne psy, które są zajebiście kochane. Miałem psa, który rozmiarami przypominał jamnika, ryjek miał ratlerka, duże, wystające oczy, małe uszy, mały ryjek, długa ruda sierść. Był zajeeeebisty, zdechł, bo miał kamienie na nerkach (jedna operacja -> było dobrze, nagle się pogorszyło i kaput...).