Cyberpunk 2077 rzekomo zaliczył opóźnienie przez niską wydajność na Xbox One
A przynajmniej tak twierdzi znany podcaster.
Cyberpunk 2077 to oczko w głowie polskiego CD Projekt RED — twórców niezwykle ciepło przyjętego Wiedźmina 3. Deweloperzy swoje nowe dziecko dopieszczają już od bardzo wielu lat, a ostatnio by zapewnić odpowiednią jakość rozgrywki zdecydowali się nawet przełożyć premierę tytułu — Cyberpunk 2077 opóźniony!. Teraz dzięki nowym informacjom możliwe, że wiemy nawet, który aspekt gry tak bardzo wtedy niedomagał.
Jeden ze znanych podcasterów Borys Nieśpielak, który wraz z Remigiuszem Maciaszkiem współtworzy popularny w Polsce podcast Rock i Borys stwierdził podczas audycji, iż za opóźnienie odpowiedzialny jest... podstawowy wariant konsoli Xbox One, a konkretnie jej zbyt niska wydajność. Tytuł uruchomiony na tym sprzęcie prezentował się tak żenująco, iż jego działanie zostało przez współautora audycji określone jako „ekstremalnie niesatysfakcjonujące”.
Mężczyzna twierdzi, iż jego informacje pochodzą ze sprawdzonego źródła i choć nie może on ujawnić skąd je posiada, to jego zdaniem są jak najbardziej wiarygodne.
Niezbyt pokaźna moc Xbox One (delikatnie zwiększona w modelu S) to w branży żadna tajemnica. Konsola ta w przeciwieństwie do swojego mocniejszego brata — Xbox One X często otrzymuje gry w mocno wątpliwej jakości. Jej układ graficzny był już mocno leciwy w momencie premiery, pamięć znacznie wolniejsza niż ta zastosowana w PlayStation 4, a dodatkowa porcja układu eSRAM powodowała u deweloperów ból głowy. O problemach z tworzeniem gier na to urządzenie deweloperzy przebąkują od dawna, ale mało kto spodziewał się tak ciężkiej i otwartej krytyki pod koniec generacji.
Borys potwierdził także oficjalne informacje firmy na temat głównej platformy, na jaką gra powstaje. Produkcja ma w założeniu działać głównie na PS4 i Xbox One, a więc sprawne jej działanie musi na obu sprzętach być zapewnione na odpowiednim poziomie. Deklaracja ta stoi w sprzeczności z ostatnimi plotkami, jakoby najnowszy tytuł Polaków był przygotowywany na konsole nowej generacji, podczas gdy starsze urządzenia otrzymają jedynie port.
Nieśpielak dodał także, iż twórcy nie poprawiają obecnie jedynie błędów i przygotowują ostatnie szlify, a wciąż dodają do gry nową zawartość jak choćby misje poboczne. Główny wątek rzekomo ukończono już kilka miesięcy temu, ale gra wciąż jest w swojej zawartości niekompletna, a deweloperzy dodatkowy czas wykorzystają zarówno na poprawę działania na Xbox One, jak i dodanie brakującego kontentu.
Tradycyjnie przy tego typu rewelacjach radzimy, by traktować je z pewną dozą ostrożności. Choć ww. persona jest w krajowych kręgach uważana za dość wiarygodną, to wciąż nie powinno się traktować jej jako wyroczni, gdyż takie nieoficjalne informacje zawsze mogą się nie sprawdzić.
Cyberpunk 2077 zadebiutuje 17 września obecnego roku na PS4, Xbox One oraz PC. Spekuluje się obecnie o wydaniu dodatkowej, ulepszonej edycji gry na konsole nowej generacji, jakie będą miały premierę pod koniec obecnego roku.
Przeczytaj więcej na podobne tematy:
• Weekend z darmowym Cyberpunk'iem - 26.03.2024 11:32
• Cyberpunk 2077 2.1 — porównanie FPS PS5 vs XSX - 09.02.2024 18:10
• Cyberpunk 2077 w 2024 roku — Czy dziś warto zagrać? - 06.02.2024 17:05
• Nintendo Switch 2 — jaki będzie i co już wiemy? Część 2 - 18.11.2023 17:05
• Jak rekonstrukcja obrazu potrafi niszczyć grafikę w grach? - 18.09.2023 17:02
Komentarze
Niby optymalizuje się grę na koniec prac, ale żeby 3miesiące przed premierą w kwietniu mieć problemy, a co gorsza wcześniej nie mieć sygnałów, że coś nie styka, to świadczy tylko o specjalistach ...
odpowiedzSygnały na pewno były, ale nie przeznaczone dla publiki ;)
odpowiedzByło do przewidzenia, że Xbox One z 1,3tf będzie miał kłopoty aby ogarnąć CP. Tutaj nie liczył bym na wyższą rozdziałkę niż 720p w owej grze.
odpowiedzPodstawowa wersja Xbox One często dostaje porty od niechcenia działające mocno słabo, ale jeśli teraz było to nie do przyjęcia to aż strach pomyśleć, jak to musiało wyglądać.
odpowiedzDodaj nowy komentarz: