Konami konsoliduje ekipy deweloperskie
Podobno ma to pomóc w ożywieniu dawnych a znanych serii...
Niepokojące informacje dochodzą z Konami. Firma postanowiła zlikwidować większość ze swoich ekip deweloperskich likwidując aż cztery z nich i zostawiając tylko jedną niewielką jednostkę. Co ciekawe, ma to podobno pomóc w skupieniu na tworzeniu dużych produkcji o których zrobiło się ostatnio cicho. Patrząc jednak na to ile znanych serii posiada Konami oraz o ilu z nich się plotkowało, wydaje się to dziwne. Japońska firma, znana także z salonów fitness i maszyn pachinko odpowiada bowiem za serie Bomberman, Castlevania, Silent Hill, Suikoden, Zone of the Enders, PES i Metal Gear Solid. Gdyby stworzyć nowe części choćby dla połowy z nich, to właśnie prędzej potrzebne są firmie cztery ekipy niż jedna. Chyba, że wszelkie plotki o nabyciu licencji przez Sony mimo ich częściowego zdementowania są prawdziwe i nową Castlevanię, Silent Hilla czy remaster Metal Geara faktycznie robią wewnętrzne studia Sony jako ekskluzywne gry na PS5 ( Sony podobno wybrało się na zakupy do Konami) - wtedy taka konsolidacja zdaje się mieć sens, chociaż i tak corocznie wydawany PES powinien mieć osobną ekipę.
Konami to jedna z firm tworzących gry które najbardziej ucierpiały przez epidemię, ponieważ spora część ich biznesu, czyli wspomniane siłownie i salony z maszynami na żetony - dawały do tej pory spory przychód, ale zamknięcie ludzi w domach to niestety spory odpływ gotówki. Firma poczuła za to pozytywne uderzenie ze strony produkcji mobilnych, na które położono nacisk w 2015 roku, popadając w konflikt z Hideo Kojimą, którego wywalono z firmy po tym jak notorycznie opóźniał wydanie MGS V, robił na boku Silent Hills na które Konami nie dało tak naprawdę zgody, a do tego nie bardzo w komórkach i salonach gier widział potencjał dla swoich skomplikowanych opowieści, które trzeba by całkowicie spłycić. Zresztą, gdy tylko odszedł, Konami wydało wersję Pachinko gry Metal Gear Solid 3, gdzie inwestując w żetony można było obejrzeć kultowe scenki z gry z nowymi modelami i w jakości HD. Myśleliście, że MGS:Ground Zeroes nazywane płatnym demem to przeginka? Pff, Konami stworzyło płatne cutscenki.
Cóż, pozostaje liczyć na to, że plotki o licencjach na znane gry Konami są prawdziwe - inaczej nie wierzę we wskrzeszenie jakiejkolwiek z gier wraz ze scentralizowanym studiem. Jak mówi bowiem stare przysłowie, jak coś jest do wszystkiego, to jest... do niczego.
Przeczytaj więcej na podobne tematy:
• Konami wrzuciło muzykę z Castlevani na Spotify - 20.05.2020 23:41
• Edens Zero otrzymuje w końcu datę premiery - 19.10.2024 14:49
• Kalendarz Premier — Październik 2024 - 04.10.2024 14:34
• Konami usuwa język Polski z nadchodzącej gry - 23.09.2024 07:26
• Recenzja: Cygni All Guns Blazing - 24.08.2024 11:57
Komentarze
Dodaj nowy komentarz: