Square chce uczcić 25-lecie Tomb Raidera
Czyżby czekał nas start kolejnej serii przygód słynnej archeolog?
W październiku 2021 minie 25 lat od premiery na PC (a miesiąc później na PSX) pierwszej części Tomb Raider. Lara przez te wszystkie lata miała sporo ciekawych przygód, parę słabszych (Angel of Darkness), potem znów zdarzył się nawet remake, a na końcu restart w ostatniej trylogii od Square Enix, gdzie graliśmy młodą Larą. Nie ukrywajmy jednak, że swego czasu słabszą kondycję brytyjskiej archeolog wykorzystało Naughty Dog, które stworzyło serię Uncharted, potem zresztą na raczej średnim poziomie naśladowaną w trzech ostatnich Tomb Raiderach jako wzór tego czego gracze oczekują, a czego Larze zaczęło brakować.
Jeszcze ciekawiej całość wygląda, gdy przyjrzymy się ostatnim doniesieniom od Bethesdy, która zapowiedziała grę z Indianą Jonesem ( Indiana Jones dostanie nową grę. Star Warsy zresztą też). Nie jest bowiem żadną tajemnicą, że Lara to obejście licencji i dostosowanie słynnego archeologa do nastolatków, a w tej sytuacji ciężko już nawet powiedzieć, czy Nathan Drake to kalka Lary czy też Jonesa...
Zapewne po tym jak Naughty Dog dało chwilę wytchnienia swojemu bohaterowi i konkurencji zabrakło, Square też nie miało na razie pośpiesznych planów wobec Lary, Bethesda jednak wyskoczyła jak diabeł z pudełka i rzuciła rękawicę, nie ma więc co czekać i trzeba zebrać siły - zwłaszcza, że w tym roku wypada właśnie wielka rocznica - aż ćwierćwiecze od wydania jednej z gier, które zmieniły branżę gier wideo. Nie oszukujmy się, gdyby wybierać najbardziej rozpoznawalne postaci z gier na świecie, to właśnie Lara i Mario stanęliby razem na podium.
Niestety, na razie twórcy potwierdzili jedynie tyle, że pracują nad czymś, ale nie chcą zdradzać za wiele, oraz nie chcą też rozbudzać naszej wyobraźni aby nas nie zawieść. Może się więc okazać, że dostaniemy trzeci spin-off na wzór izometrycznego Lara and Guardian of Light czy Lara and Temple of Oziris. Oczywiście nas bardziej cieszyłaby kolejna część gry, lub remaster jednej z pierwszych pięciu (no może poza pierwszą, bo tej remaster już kiedyś dostaliśmy).
Warto też dodać, że trwają prace nad kolejnym filmem z Alicią Vikander. Pierwszy z nowej serii filmów nieco bazował na pierwszej grze ostatniej trylogii, to każe więc liczyć na hipotezę, że powstaje jednak nowa duża gra, a zarówno film jak i ona będą się przeplatać.
Trzymajmy więc kciuki, aby Crystal Dynamics i Square nas nie zawiodły, bo Lara wciąż ma się dobrze, ale zasługuje na grę równie mocną, co którekolwiek Uncharted. No i niech nie da sobie utrzeć nosa staremu już Harrisonowi Fordowi... oby przynajmniej jedna z tych gier była na tyle dobra, żeby Nathan Drake nie musiał zawieszać emerytury i wrócić pokazać jak się powinno tworzyć świetne przygody o poszukiwaczach legendarnych skarbów.
Przeczytaj więcej na podobne tematy:
• Najgorsze GRUZY 2024 według redakcji GameOnly. Zobacz nasze typy! - 23.12.2024 15:00
• Poznaliśmy tytuły, które opuszczą PlayStation Plus w styczniu! Fani Resident Evil muszą się spieszyć - 22.12.2024 11:31
• Nowy Terminator na horyzoncie? - 22.12.2024 09:35
Komentarze
Dodaj nowy komentarz: