Two Point Hospital doczeka się wersji Jumbo
Niby pełna dodatków, a jednak nie do końca...
Two Point Hospital od początku nie ukrywało się z tym, że jest nieoficjalnym następcą kultowego Theme Hospital. Zresztą, gra przy której pracowało kilka osób robiących oryginał nie mogła wyjść inaczej. I chociaż odświeżanie wielu kultowych marek wychodzi różnie, tutaj jeszcze bardziej prześmiewcze podejście do tematu szpitali i prawie same zmyślone choroby nawiązujące do stereotypów okazały się nie tylko strzałem w dziesiątkę, ale być może nawet przyćmiły oryginał sprzed lat. Warto dodać, że jeśli graliście w Theme Hospital na konsolach, to był on delikatnie przycięty względem wersji z PC (podobnie jak wydane w tych czasach Diablo 2 i Warcraft II).
Teraz twórcy zapowiadają wersję Jumbo Edition, która zawierać ma większość dodatków które wyszły. I tu właśnie cały szkopuł, bo nie wiedzieć czemu, obok Pebberly Island, Big Foot, Off the Grid i Close Encounters, zabraknie dodatku Culture Shock, wydanego w październiku, więc już jakiś czas temu. Całość na rynek ma trafić dopiero 5 marca, więc tym bardziej ciężko zrozumieć ten wybór - zwłaszcza, że dwa pierwsze były już zawarte w wersji konsolowej. Na razie bowiem taki pakiet zaczyna przypominać trochę Cities Skylines gdzie dodatków jest co nie miara, a każdy jeden płatny tyle, że gdyby kupić je wszystkie, to zapłacimy za kilka a nie za jedną grę.
Wspomniany pakiet to łącznie 27 nowych lokacji szpitali i 189 chorób, nie wspominając o przedmiotach i gabinetach które to obsłużą.
Rozszerzona edycja pojawi się wspomnianego 5 marca na PS4, Xboxie One i Switchu (oraz next-genach). Na konsoli Sony i Nintendo doczeka się fizycznego wydania, a wszystkie konsole dostaną też wersję cyfrową.
Przeczytaj więcej na podobne tematy:
• Two Point Hospital debiutuje na konsolach. Port okazuje się świetny - 25.02.2020 12:25
• Poznaliśmy tytuły, które opuszczą PlayStation Plus w styczniu! Fani Resident Evil muszą się spieszyć - Dziś, 11:31
• Nowy Terminator na horyzoncie? - Dziś, 09:35
Komentarze
Dodaj nowy komentarz: