Xbox: Starfield, Diablo IV, Forza, Overwatch 2, Persony i Kojima

To nie był najlepszy pokaz w historii gier wideo, ale zdecydowanie obfitujący w najwięcej ciekawych gier. I do tego często dostępnych w GamePassie od dnia premiery.

Ponarzekałem na wyjątkowo słabe State of Play, niewiele lepsze Summer Game Fest i przyznam, że przed pokazem Microsoftu i Bethesdy (i Activision, którego zakup wciąż się finalizuje) jakoś niespecjalnie się napalałem. Firma z Redmond nie zaskoczyła nas bogatym line-upem gier o których byśmy nie wiedzieli, ale trzeba przyznać, że przedstawiła chyba najbardziej konkretną ofertę w trakcie imprez zastępujących w tym roku E3.

Okazuje się jednak, że nawet bez zapowiadania grubych nowych tytułów, można zaskoczyć graczy. Pierwszego zaskoczenia dokonała firma Atlus, potwierdzając, że Persony 3, 4 i 5 zmierzają na Xboxy, a żeby było jeszcze ciekawiej będą dostępne za darmo w GamePassie. Do tego współpracę z Xboxem potwierdził Hideo Kojima, niestety bez pokazu gry, chociaż w ostatnich dniach nastąpiły pewne przecieki dotyczące gry OVERDOSE, które Kojima Productions kazało wielu serwisom wykasować (i uważa się je przez to za prawdziwe).

Najważniejszymi pokazami na konferencji Microsoftu były zdecydowanie trailery Starfield oraz Forza 8 (której coraz bliżej chyba do Grida niż do Gran Turismo), a także Diablo 4.

Zaprezentowano też oficjalne plany wydawnicze na następne dwa lata (to oczywiście nie wszystkie gry), zaznaczając te, które dostaniemy w GamePassie.
Najważniejsze na tej liście na 2022 to oczywiście Overwatch 2 (premiera 4 października), kolejne sezony Halo, wspomniana Persona, Callisto Protocol, A Plague Tale: Requiem oraz Hogwarts Legacy.

Co ciekawe, całkiem sporo gier zapowiedziano na 2023, chociaż część z nich może wyjść dopiero po kolejnych targach (więc obejrzymy ich zapowiedzi ponownie za rok), oraz oczywiście na tę listę dojdą kolejne pozycje, które mogą zostać zapowiedziane w ciągu następnych 12-14 miesięcy.
Najważniejsze na tej liście to oczywiscie Diablo IV, Starfield, Forza 8, Stalker 2, Dead Space i co ciekawe, tylko pierwsza i ostatnia gra które wymieniłem nie będą dostępne za darmo.

Nie wiadomo jedynie gdzie podziało się Hellblade 2, no i przyznam, że to kolejna lista na której królują gry o kosmosie, mroczne strzelaniny (najlepiej z potworami) i indyki. A gdzie jakaś fajna, kolorowa przygodówka, pokoju Horizona czy Uncharted, których w Microsofcie (gdyby nie Tomb Raider) za wiele nie uświadczymy? Ewentualnie podciągnę do tej kategorii Ark 2, żeby skończyć narzekanie. Dla mniejszych jest też Minecraft Legends, generalnie więc, chociaż nie dostaliśmy tony zapowiedzi, jeśli policzyć ile czasu spędzimy na ogranie tych najważniejszych (a posiadając GamePassa część z nich szkoda odpuścić, skoro nie trzeba dopłacać), nudzić na pewno się nie będziemy. Do pełni szczęścia zabrakło tak naprawdę 2-3 zapowiedzi gier których się nie spodziewaliśmy, a na które chętnie byśmy poczekali.