Wiesz co, nie miałem z tym problemów.Nikt mi nigdy auta w Bielsku nie porysował a jeżdże 8 lat, więc mam nadzieje że się to nie zmieni.W sobotę szukałem lakiernika, ale było wszystko pozamykane.Otwarty był jedynie autoryzowany serwis, więc z ciekawości podjechałem.Tam mi gość powiedział 1000zł, dramatu nie ma, ale sam fakt wkur**a.