Autor Wątek: Filmy  (Przeczytany 880835 razy)

0 użytkowników i 6 Gości przegląda ten wątek.

blach0r

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-06-2007
  • Wiadomości: 5 558
  • Reputacja: 26
  • PSN id: purePwnerer
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4520 dnia: Maja 05, 2010, 13:51:27 pm »
Hurt Locker jest dobry, nie znacie się. Ja mimo iż oglądałem film na ćwiczeniach z angielskiego, to bez problemu wczułem się w klimat. Napięcie też bardzo dobrze pani reżyser buduje.

Wojtq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 01-09-2006
  • Wiadomości: 4 855
  • Reputacja: 42
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4521 dnia: Maja 05, 2010, 13:52:49 pm »
@czokapik |
                > gówno się znacie :angel:
@wojteq   |

Choć do Hurt Lockera masz rację czokapiku.
PSN ID: WojtqGO

Szymku

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-02-2006
  • Wiadomości: 3 754
  • Reputacja: 74
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4522 dnia: Maja 06, 2010, 13:52:49 pm »
Un Prophete - taki kopciuszek w wersji penitencjarnej. Polecam bardzo 9/10

gawi

  • Budowniczy socjalizmu
  • *****
  • Rejestracja: 26-04-2006
  • Wiadomości: 671
  • Reputacja: 3
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4523 dnia: Maja 06, 2010, 15:02:41 pm »
Też ostatnio oglądałem i bardzo mi się podobał.

A wczoraj The Man From Earth. Jest to film można powiedzieć niszowy, popularność zdobył dopiero po opublikowaniu go przez piratów w sieci. Na imdb przy 30000 głosów ma bardzo wysoką ocenę - 8.1 / w pełni się zgadzam. Poniżej opis z filmweb.pl

Cytuj
Po niespodziewanej rezygnacji profesora Oldmana z pracy na uniwersytecie, jego zaszokowani przyjaciele i współpracownicy przychodzą do jego domu żądając wyjaśnień. Są zaszokowani, kiedy podaje powód swojej przedwczesnej rezygnacji: twierdzi, że jest nieśmiertelny i nie może przebywać w jednym miejscu dłużej niż dziesięć lat nie wzbudzając podejrzeń. Uznany pisarz science fiction Jerome Bixby wymyślił tą historię jeszcze w latach 60-tych. Okazała się jednak jego ostatnią powieścią, którą ukończył na łożu śmierci w kwietniu 1998.

Szymku

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-02-2006
  • Wiadomości: 3 754
  • Reputacja: 74
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4524 dnia: Maja 06, 2010, 20:39:10 pm »
Man from Earth widziałem - również bardzo dobry film, pomysłowy scenariusz, chociaż jedno religijne nawiązanie uważam za nieco przesadzone

Straszakq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 06-02-2006
  • Wiadomości: 2 831
  • Reputacja: 111
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4525 dnia: Maja 07, 2010, 03:28:15 am »
Iron Man 2 - byłem wczoraj w kinie i bawiłem się przednio. Film zrobiony jest w takim samym tonie jak część pierwsza, co zaliczam na plus. Robert Downey Jr. jako ekscentryczny milioner sprawdza się wyśmienicie. Co mnie najbardziej zaskoczyło pozywynie, to Sam Rockwell - kiedy pojawia się na ekranie to zabiera całą uwagę, świetna gra. Nie podobało mi się jedynie bardzo szybkie i takie niesatysfakcjonujące rozwiązanie problemu głównego złego. Podsumowując, fajny film.
Byłem na Iron Man 2 na premierze (w piątek, około godziny 22:00, przypomniałem sobie, że mam jeszcze jeden darmowy bilet do kina Helios do wykorzystania do końca kwietnia i IM2 był jedynym filmem, który o tej godzinie grali :lol:) i mam dokładnie takie samo zdanie o tym filmie. Bardzo dobre, luźne kino akcji - kolejna udana ekranizacja komiksu o superbohaterze, przy której można wyłączyć mózg i dobrze się bawić ;).
Robet Downey Jr. i Sam Rockell to dwie niekwestionowane gwiazdy tego filmu. Szkoda jednak, że mieli tak mało wspólnych scen. Jedynie tylko główny zły był taki sobie; i tak samo jak Wojtq uważam, że końcowa walka z nim była po prostu słaba; zbyt krótka, za mało dramatyczna, za mało widowiskowa. Paradoksalnie pierwsze starcie Iron Man'a z nim, które nastąpiło chyba w przeciągu pierwszych 30 minut filmu, było dużo lepsze.
Tak samo przyłączam się do waszych opinii. Watro też zwrócić uwagę na soundtrack, cholernie daję radę  :)

Mejs

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 12-04-2007
  • Wiadomości: 1 882
  • Reputacja: 49
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4526 dnia: Maja 07, 2010, 05:17:15 am »
Też ostatnio oglądałem i bardzo mi się podobał.

A wczoraj The Man From Earth. Jest to film można powiedzieć niszowy, popularność zdobył dopiero po opublikowaniu go przez piratów w sieci. Na imdb przy 30000 głosów ma bardzo wysoką ocenę - 8.1 / w pełni się zgadzam. Poniżej opis z filmweb.pl

Cytuj
Po niespodziewanej rezygnacji profesora Oldmana z pracy na uniwersytecie, jego zaszokowani przyjaciele i współpracownicy przychodzą do jego domu żądając wyjaśnień. Są zaszokowani, kiedy podaje powód swojej przedwczesnej rezygnacji: twierdzi, że jest nieśmiertelny i nie może przebywać w jednym miejscu dłużej niż dziesięć lat nie wzbudzając podejrzeń. Uznany pisarz science fiction Jerome Bixby wymyślił tą historię jeszcze w latach 60-tych. Okazała się jednak jego ostatnią powieścią, którą ukończył na łożu śmierci w kwietniu 1998.
Man from Earth widziałem - również bardzo dobry film, pomysłowy scenariusz, chociaż jedno religijne nawiązanie uważam za nieco przesadzone
Zaciekawiony opisem Gawiego obejrzałem Man from Earth i uważam że film był bardzo dobry. Przyznam też Szymkowi racje że motyw z
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
był przesadzony i taki trochę zbyt oczywisty. Patrząc na tytuł filmu było to jedno z moich skojarzeń które z czasem zrodziło się w przypuszczenie w pełni potwierdzone w filmie. Niezła końcówka a film na tyle dobry że po obejrzeniu chce jeszcze. Zna ktoś filmy o podobnej tematyce wbijające w ten klimat i rozkmine ?

Ostatnio też obejrzałem Easy Rider, fantastyczny film drogi ze świetnym klimatem oraz muzyką. Scena na cmentarzu miażdży, tak samo dyskusje przy ognisku. Mega film, klasyk, kto nie widział ten laps.

Marins

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4527 dnia: Maja 07, 2010, 09:45:10 am »
Man from Earth widziałem - również bardzo dobry film, pomysłowy scenariusz, chociaż jedno religijne nawiązanie uważam za nieco przesadzone

Również widziałem ten film i polecam go jak najbardziej. Akacja toczy się w jednym domku przygnieciona samymi dialogami aktorów.
Dziękówka dla Jay Jay za ten film :)

gawi

  • Budowniczy socjalizmu
  • *****
  • Rejestracja: 26-04-2006
  • Wiadomości: 671
  • Reputacja: 3
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4528 dnia: Maja 09, 2010, 16:34:44 pm »
Kick-Ass - dołączam do grona fanów, this movie kicks ass  8)

Marins

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4529 dnia: Maja 10, 2010, 23:12:09 pm »
Kick-Ass - dołączam do grona fanów, this movie kicks ass  8)

Film jest genialny.
+jeden fan.

Ohtar

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4530 dnia: Maja 14, 2010, 21:40:08 pm »
Ja na kick-assa miałem jednak dziś iść, ale deszcza pada i chętnych do kina nie było - seans odwołany :(

Za to w tygodniu obejrzałem sobie Blood Diamond, który okazał się być świetną pozycją. Za to Miami Vice mnie zawiodło. Po reżyserze się czegoś znacznie lepszego spodziewałem.

Mikes

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2005
  • Wiadomości: 7 687
  • Reputacja: 0
  • Ej.
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4531 dnia: Maja 16, 2010, 00:43:24 am »
Gdzie to takie kino ze seanse odwołują? Przeciez nawet jak jest jedna osoba to nie mogą

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4532 dnia: Maja 16, 2010, 00:46:03 am »
Byłem dzisiaj na Robin Hoodzie Scotta. Zawiodłem sie. Do gladiatora sie nawet nie umywa. Nuda, przewidywalne i z legendy robina tam tak naprawde mało było.

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4533 dnia: Maja 16, 2010, 00:58:57 am »
Za to Miami Vice mnie zawiodło. Po reżyserze się czegoś znacznie lepszego spodziewałem.

Miami Vice jest jedno.



Polecam, nie zawiedziesz się. A za tą profanację z chłopakiem Bachledy-Curuś i nygasem, który chce grać Bonda, powinni kogoś za jaja powiesić.

Byłem dzisiaj na Robin Hoodzie Scotta. Zawiodłem sie. Do gladiatora sie nawet nie umywa. Nuda, przewidywalne i z legendy robina tam tak naprawde mało było.

A to bardzo szkoda.

el becetol

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4534 dnia: Maja 16, 2010, 01:12:30 am »
Gdzie to takie kino ze seanse odwołują? Przecież nawet jak jest jedna osoba to nie mogą

Hehe, pamiętam za starych czasów przed multikinami takie były zasady. Byłem z kolegą na Final Fantasy, oprócz nas jeszcze 2 osoby. Operator/bileter/właściciel w jednej osobie powiedział że seans odpala od 5 osób. Poszliśmy werbować na ulice i jakiś dwóch gówniarzy ściągneliśmy. Myślałem że teraz już nie ma takich kin. 

Ohtar

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4535 dnia: Maja 16, 2010, 01:56:26 am »
Teraz i tak jest spoko, bo ludzie chodzą normalnie na filmy. Pełna sala jest niestety tylko w czasie seansów dla szkół. ;P A mi się przypomniało, że miałem dziś iść na tego Kick-Ass-a :/

Generalnie kino w Nasielsku jest połączone z Nasielskim Ośrodkiem Kultury, kolesie sobie przychodzą pobębnić na perkusji, zespoły robią próby i takie tam.

monio4

  • Nintendofanboj
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 15-05-2004
  • Wiadomości: 2 948
  • Reputacja: 25
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4536 dnia: Maja 17, 2010, 00:35:19 am »
District9. Jeśli jest tu jakiś fan SF który nie oglądał to niech to nadrobi.
Film powstawał w udziałem najzdolniejszych studentów Vancouver Film School i to widać na każdym kroku. Świetny design obcych i ich technologii pokazany w zajebiście plastycznych ujęciach. Moc efektów które przy swoim rozmachu nie są przedobrzone, ani trochę nie czuć tutaj hollywoodzkiej sztampy.
Wyśmienita fabuła z wielopoziomowym przesłaniem jak na prawdziwe kino SF przystało. To nie jest kolejny film i obcych i robotach, to film o ludziach.
Ogólnie jak dla mnie to 11/10.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4537 dnia: Maja 17, 2010, 00:58:55 am »
Jeśli jest tu jakiś fan SF który nie oglądał to niech to nadrobi.
Ja jestem fanem SF, a film średnio mi sie podobał. Chyba nawet kiedyś tu o tym pisałem.

Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 654
  • Reputacja: 253
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4538 dnia: Maja 17, 2010, 21:16:39 pm »

Wręcz majestatycznie. Od "The Fountain" na coś takiego czekałem.  :puppy-eyes:

Wojtq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 01-09-2006
  • Wiadomości: 4 855
  • Reputacja: 42
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4539 dnia: Maja 17, 2010, 21:52:49 pm »
Cuchnie mi to tandetą i amatorszczyzną, ale kilka interesujących patentów może się znajdzie.
PSN ID: WojtqGO

monio4

  • Nintendofanboj
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 15-05-2004
  • Wiadomości: 2 948
  • Reputacja: 25
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4540 dnia: Maja 17, 2010, 23:20:17 pm »
To jest amatorski film, bardzo niski budżet też w to się wlicza. Ogółem jest wyje**ny w kosmos. Efekty, ujęcia stylizacja, bardzo spoko sceny walki też połączone z zajebistym efektem (trzeba zobaczyć). Do paru rzeczy się można przyczepić ale to nie dyskredytuje filmu. Jeden motyw w filmie (z tym kolesiem który ma zalepione oczy) powala na cyce i tylko dla niego warto zobaczyć cały film. Ogólnie trailer totalnie nic nie mówi i fabule, zaskoczycie się jak będziecie oglądać.

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4541 dnia: Maja 17, 2010, 23:51:48 pm »
District9. Jeśli jest tu jakiś fan SF który nie oglądał to niech to nadrobi.
Film powstawał w udziałem najzdolniejszych studentów Vancouver Film School i to widać na każdym kroku. Świetny design obcych i ich technologii pokazany w zajebiście plastycznych ujęciach. Moc efektów które przy swoim rozmachu nie są przedobrzone, ani trochę nie czuć tutaj hollywoodzkiej sztampy.
Wyśmienita fabuła z wielopoziomowym przesłaniem jak na prawdziwe kino SF przystało. To nie jest kolejny film i obcych i robotach, to film o ludziach.
Ogólnie jak dla mnie to 11/10.

Dla mnie hollywoodem wiało na kilometr w dość wielu momentach. A już najbardziej wtedy, gdy się okazało, że te je**ne ufoki, które przybyły z jakiejś kompletnej dupy, też mają coś takiego jak penisy i - o rety rety! - seks sprawia im taką samą przyjemność, jak ludziom. Nie wiem po jaką cholerę wsadzili ten motyw do filmu, dla mnie był żałosny. W kwestii desigu obcych, to w trakcie seansu cały czas miałem wrażenie, że gdzieś już takie stworki widziałem:



Może bezpośredniego podobieństwa nie ma, ale oba projekty tak samo kreatywne i pomysłowe. Generalnie to cały czas czekam na film, w którym obcy byliby przedstawieni naprawdę oryginalnie i z pomysłem, a nie jak połączenie człowieka, aligatora i dinozaura.

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4542 dnia: Maja 18, 2010, 00:31:41 am »
Z tym designem to rzeczywiście nietrafiona nieco uwaga. Mało w tym oryginalności, zamysłem twórców było zapewne, aby różniły się one mocno od ludzi. Skąd w ogóle pomysł, że kosmici mają być humanoidalni - aby widzowie mogli to pojąć? Czekam od lat na swoisty strzał w pysk, jeśli chodzi o pomysł na "przybyszy z innych planet". Wierzę, że ich obraz jest poza ludzkim pojęciem, mogą całkowicie nie przypominać żadnej znanej nam kształtem istoty. Lubię czasem pomyśleć, że ich istnienia moglibyśmy nie zauważyć (podobał mi się początkowo pomysł w filmie "Czerwona Planeta":
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
). Ciężko jednak człowiekowi wyjść poza własną percepcję.
Fabularnie też było kilka wpadek, a główna to taka, że kosmici, ogarnięte technologicznie istoty (przynajmniej niektóre), dały się upodlić za kocie żarcie zamiast złapać za broń, której mieli w opór i byli świadomi jej przeznaczenia. Nie wierzę, że w ramach "telewizyjnej archiwizacji", ktokolwiek spokojnie patrzyłby, jak
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4543 dnia: Maja 18, 2010, 00:40:40 am »
Z tym designem to rzeczywiście nietrafiona nieco uwaga. Mało w tym oryginalności, zamysłem twórców było zapewne, aby różniły się one mocno od ludzi. Skąd w ogóle pomysł, że kosmici mają być humanoidalni - aby widzowie mogli to pojąć? Czekam od lat na swoisty strzał w pysk, jeśli chodzi o pomysł na "przybyszy z innych planet". Wierzę, że ich obraz jest poza ludzkim pojęciem, mogą całkowicie nie przypominać żadnej znanej nam kształtem istoty. Lubię czasem pomyśleć, że ich istnienia moglibyśmy nie zauważyć (podobał mi się początkowo pomysł w filmie "Czerwona Planeta":
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
). Ciężko jednak człowiekowi wyjść poza własną percepcję.
Fabularnie też było kilka wpadek, a główna to taka, że kosmici, ogarnięte technologicznie istoty (przynajmniej niektóre), dały się upodlić za kocie żarcie zamiast złapać za broń, której mieli w opór i byli świadomi jej przeznaczenia. Nie wierzę, że w ramach "telewizyjnej archiwizacji", ktokolwiek spokojnie patrzyłby, jak
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Tak, tak, tak! Dziękuję.

monio4

  • Nintendofanboj
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 15-05-2004
  • Wiadomości: 2 948
  • Reputacja: 25
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4544 dnia: Maja 18, 2010, 01:45:19 am »
Czekam od lat na swoisty strzał w pysk, jeśli chodzi o pomysł na "przybyszy z innych planet". Wierzę, że ich obraz jest poza ludzkim pojęciem, mogą całkowicie nie przypominać żadnej znanej nam kształtem istoty.
Trochę po chuju się minęliście z clue filmu. Te stwory zostały zaprojektowane tak żeby widz mógł w nich dostrzega ludzkie cechy, emocje, zobaczyć w nich człowieka. Nie pierwszy i nie ostatni raz, to jest przecież typowy zabieg SF i tutaj został wykonany zajebiście. To nie problem wymyślić hiper fantastycznego stworka napędzanego nierzeczywistą logiką, tylko ile kwasu musieliby dawać ludziom przed seansem żeby ten wywoływał w nich empatie. Między innymi z tego powodu który napisałeś krewetki wyglądały tak a nie inaczej.

"Unfortunately, they had to be human-esque because our psychology doesn't allow us to really empathize with something unless it has a face and an anthropomorphic shape. Like if you see something that's four-legged, you think it's a dog; that's just how we're wired... If you make a film about an alien force, which is the oppressor or aggressor, and you don't want to empathize with them, you can go to town. So creatively that's what I wanted to do but story-wise, I just couldn't."

Argument z pindolem jest nielogiczny.
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4545 dnia: Maja 18, 2010, 02:37:46 am »
Widz dostrzega, a i owszem.
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Nie zmienia to faktu, że design nie jest genialny, o co głównie nam chodzi. Ludzkie odczucia są takie, że te stwory są tak głupie i postępują tak nielogicznie, że szkoda w ogóle rozpatrywać je jako tożsame ludzkim odruchom, a sympatia wymuszana jest, gdy widz dostrzega, że są bezbronne i niecnie wykorzystywane przez złych, w głębi bojaźliwych i izolujących odmienność ludzi. Pojawiła się nawet teza, że przybysze to ułomni przedstawiciele swojej rasy, którzy zostali wygnani wielką "śmieciarą" poza obszar swego bytowania. Uchodźcy zamykani w przesiedleńczych obozach, którzy służą za porównanie traktowania kosmitów w tym filmie, to nieco chybiony zabieg. To są przecież przedstawiciele innej, inteligentnej rasy z kompletnie nieznanej planety! Rozpalające wyobraźnię i stanowiące źródło największych obaw i nadziei ludzkości, sprowadzone do zbitych naprędce chatek, pod kontrolą kilku karabinów, handlujące z miejscową ludnością własną bronią, którą tylko oni mogą użyć i rozpizgać w mak połowę ludzkiego gatunku, parzące się z kobietami i patrzące na to wszystko spokojnie przez 20 lat narody świata. "Krewetki" powinny, jeśli nie dyktować warunki, to stanowić stronę, a nie przedmiot całkowicie uległy ludzkim machinacjom.
[...]To nie problem wymyślić hiper fantastycznego stworka napędzanego nierzeczywistą logiką, tylko ile kwasu musieliby dawać ludziom przed seansem żeby ten wywoływał w nich empatie.[...]
Chyba jednak problem. Wiadomo, że jakiś pierwiastek czegoś znanego człowiekowi musi być zachowany, aby widz w jakikolwiek sposób mógł chociaż "komunikować się" z filmem. Podać to w sposób dojrzały i miażdżący przekazem czaszkę to nieliche zadanie.
"Typowy zabieg SF" - i spoko. Nie oznacza to, że nie czekam na coś na prawdę oryginalnego w kinie z tego gatunku, jeśli chodzi o bliskie kontakty 3 stopnia. Taka "Kula" początkowo miała potencjał, bo podeszła do tematu nieco odmiennie. Rozjechało się to na holyłódzkiej papce przeładowanej gwiazdorami. Nie twierdzę, że D9 jest filmem słabym, stanowi świeży powiew dzięki kilku patentom, głównie w formie, nie przekazie, gra na uczuciach, ale rozpływać się nad tym obrazem też nie ma co, chociaż jako kino SF - często spłycane, dostało dobrego reprezentanta.
« Ostatnia zmiana: Maja 18, 2010, 02:49:30 am wysłana przez Kert »

gawi

  • Budowniczy socjalizmu
  • *****
  • Rejestracja: 26-04-2006
  • Wiadomości: 671
  • Reputacja: 3
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4546 dnia: Maja 18, 2010, 12:05:33 pm »


Akcja, cycki, komiksowy klimat (film na podstawie komiksu ;)) - może być nieźle.

Szymku

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-02-2006
  • Wiadomości: 3 754
  • Reputacja: 74
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4547 dnia: Maja 18, 2010, 14:50:50 pm »
Jest już w wypożyczalni torrent video - ogólnie bez rewelacji ale i bez tragedii - podobnie jak komiks.

Mikes

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2005
  • Wiadomości: 7 687
  • Reputacja: 0
  • Ej.
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4548 dnia: Maja 18, 2010, 20:26:16 pm »

Wręcz majestatycznie. Od "The Fountain" na coś takiego czekałem.  :puppy-eyes:
Przeciez to jakies amatorskie gowno

el becetol

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4549 dnia: Maja 18, 2010, 20:48:13 pm »
Kawał czasu temu to widziałem.
Słabe.

gawi

  • Budowniczy socjalizmu
  • *****
  • Rejestracja: 26-04-2006
  • Wiadomości: 671
  • Reputacja: 3
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4550 dnia: Maja 19, 2010, 00:56:25 am »
Defendor - jeśli przeczytacie zwykły opis od dystrybutora, to pewnie uznacie, że to kolejna kiepska komedia. Nic bardziej mylnego. Główny bohater ma niski iloraz inteligencji, ale nie jest niedorozwinięty - ot, w stylu foresta gumpa. Ma jednak bardzo silne poczucie rozgraniczenia pomiędzy dobrem a złem; nie mogąc patrzeć obojętnie na otaczające go sukinsyństwo, przeistacza się w Defendora, superbohatera nie mającego żadnych mocy, a kierowanego jedynie ogromną odwagą i alergią na krzywdę ludzką. Cały czas jednak zderza się z brutalną prawdą, że te atrybuty nie wystarczą do rozbicia lokalnego światka oprychów. Ujmujący, świetnie zagrany film, który mimo że w gruncie rzeczy smutny i lekko przygnębiający, dający fajnego, pozytywnego kopa. Tylko końcówka lekko mi nie zagrała. Poprawna, ale w sumie przewidywalna - podczas napisów końcowych człowiek dochodzi do wniosku, że twórcy mogli wysilić się na jakiś oryginalniejszy, odważniejszy finał. Ale całość i tak na bardzo dużym plusie. Warto zobaczyć.

Word!

Obejrzałem dzisiaj i mam podobne zdanie. Zdecydowanie polecam.

Spidey^

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4551 dnia: Maja 19, 2010, 01:32:38 am »
Ink dobra rzecz, mi się podobało.

gawi

  • Budowniczy socjalizmu
  • *****
  • Rejestracja: 26-04-2006
  • Wiadomości: 671
  • Reputacja: 3
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4552 dnia: Maja 20, 2010, 17:47:22 pm »
The Limits Of Control - najnowszy film Jarmusha. Nie wiem, może ja jestem jakiś dziwny, ale ten film mnie tak wynudził, jak żaden inny. Mimo świetnych zdjęć i muzyki, nie mogłem doczekać się końca. Niech się wypowie ktoś obeznany w klimatach nudnych jak flaki z olejem filmów :). Nie polecam, chyba, że na uśpienie :D

Wojtq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 01-09-2006
  • Wiadomości: 4 855
  • Reputacja: 42
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4553 dnia: Maja 20, 2010, 20:08:02 pm »
Filmu nie widziałem, ale pamiętam jak w programie "Kinomaniak" prezenter (lubujący się raczej w produkcjach skupiających się na bohaterach, niż na akcji) zjechał go właśnie za emanującą nudę, także nie jesteś odosobniony w swoich odczuciach. ;)
PSN ID: WojtqGO

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4554 dnia: Maja 20, 2010, 20:27:18 pm »
A to jest może o jakimś murzynie, co jeździ po świecie z jakąś walizką i spotyka się z różnymi ludźmi w jakimś celu? :]

Wojtq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 01-09-2006
  • Wiadomości: 4 855
  • Reputacja: 42
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4555 dnia: Maja 20, 2010, 20:40:34 pm »
Z tego co kojarzę, to tak.
PSN ID: WojtqGO

Szymku

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-02-2006
  • Wiadomości: 3 754
  • Reputacja: 74
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4556 dnia: Maja 20, 2010, 21:31:46 pm »
Spalilibyście lolka przed seansem i od razu odbiór by się polepszył....

blach0r

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-06-2007
  • Wiadomości: 5 558
  • Reputacja: 26
  • PSN id: purePwnerer
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4557 dnia: Maja 20, 2010, 21:45:29 pm »
Prędzej byś się zawiesił.

Ciapkas

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4558 dnia: Maja 20, 2010, 22:12:08 pm »
Obejrzałem wszystkie filmy z serii "Monthy Phyton".
Są wysoko oceniane, ludzie piszą, ze ponadczasowe dzieła, ale kuźwa gdzie? Co? Jak? Gdzie ta ponadczasowość? Gdzie ta zajebistość?
Wynudziłem się jak mops i aż muszę tutaj napisać bo albo jestem głupi i czegoś nie rozumiem albo ten film to gówno jakiego już mam nadzieję nie zobaczę. Jeszcze żeby humor był na wysokim poziomie...:/

el becetol

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4559 dnia: Maja 21, 2010, 01:51:50 am »
Ile masz lat?