News

Abandoned podobno wciąż powstaje, ale czy ktoś w to wierzy?

Pierwszy kwietnia to dzień żarcików, a w ostatnich dniach znów zrobiło się głośno o grze, która może być jednym wielkim żartem...

Za tydzień mija rok, odkąd na PS Blogu pojawił się pierwszy trailer Abandoned, które dzięki materiałom sprytnie spreparowanym przez stojące za grą osoby (lub osobę), zaczęto po kilku tygodniach (z kulminacją w lipcu i sierpniu), kojarzyć z Hideo Kojimą, Metal Gear Solid i Silent Hills. Wtedy wszystko układało się w nielogiczną, ale całość, dziś wiemy już, że była to jedna wielka ściema. Generalnie temat można by dawno wywalić do kosza gdyby nie fakt, że przecież trailer na kanale Sony nie wziął się znikąd i nie każdemu twórcy udaje się w ten sposób przebić na oficjalnego bloga, a do tego BLUE BOX Game Studios wydało pseudo-demo, więc są też w posiadaniu devkita. Nawet jeśli karmią nas ściemą, zainwestowali w ten "żart" przynajmniej kilka tysięcy euro.

Problem jednak w tym, że mimo wagi aż 5GB, w demie (które dostaliśmy z opóźnieniem) mogliśmy zobaczyć jedynie krótką animację i zapewnienie, że "wkrótce" zobaczymy pozostałe fragmenty zapowiedzi gry, które są już niemal gotowe ale chwilowo zostały zablokowane gdyż czekają tylko na dodatkowy patch - i to stąd wielki rozmiar aplikacji.

Minęło jednak ponad pół roku, a zamiast dema... zaczęły znikać tweety dotyczące gry. Nie wszystkie, ale sporo tych, które opisywały co ma się znaleźć w pełnej produkcji, czy też dotyczących terminów wydania - przestało się dziś pojawiać, jak chociażby ten:

Co więcej, gdy wczoraj rozpoczęła się na twitterze dyskusja, pojawił się nawet muzyk, który stwierdził, że tworzył kawałki do gry - ale też został oszukany i ciągle jest przez BLUE BOX Game Studios zwodzony co do daty premiery trailera i dema z jego muzyką. Jego wpisy jednak zniknęły, a na kanale BBGS pojawiło się sprostowanie informujące, że gra wciąż powstaje. Udostępniony został też rzekomy kawałek muzyki, stworzony na potrzeby dema którego nie dostaliśmy od stycznia:

Pytanie jednak, czy ktoś potrafi jeszcze uwierzyć Blue Boxowi w jego zapowiedzi o tym, że gra powstaje? Firma mimo opóźnień nie potrafi pokazać nawet skrawka gry, ciężko więc nie mieć wrażenia, że jesteśmy dalej nabijani w butelkę, a demo które wcześniej dostaliśmy z pomocą Unity czy Unreala i gotowych zasobów za kilka dolarów, kupionych w internecie - stworzyłby w czasie kilku dni każdy z nas i dał radę wydać to na PlayStation 5 mając dostęp do prawdziwego devkita.

Na dzień dzisiejszy można więc chyba założyć, że Abandoned - jak mówi jego nazwa - pozostaje porzucone...

Tagi:
Platformy:
Czas czytania: 3 minut, 17 sekund

Przeczytaj więcej na podobne tematy:
Kojima w końcu zdementował. Abandoned to nie jego gra - 03.11.2022 22:57
Abandoned to niemal na pewno ściema - 13.08.2021 16:18
Abandoned to jednak Metal Gear Solid 6? - 30.07.2021 23:38
Niedawno pisaliśmy też o...

Return to Monkey Island zapowiedziane

arrow-right
arrow-right

E3 2022 ostatecznie anulowane

Komentarze
Dodaj nowy komentarz:
...
Twój nick:
Twój komentarz:
zaloguj się

Ta strona korzysta z reCAPTCHA od Google - Prywatność, Warunki.


Treści sponsorowane / popularne wpisy: