Grand Valley, wyścigi AI i darmowe VR w update Gran Turismo 7

Polyphony Digital przyzwyczaiło nas już do tego, że wypuszcza niekompletne gry, które aktualizuje co kilka miesięcy aż do czasu wypuszczenia kolejnej, niekompletnej produkcji. Tak jest od czasów GT 5 Prologue na PS3 - każda kolejna gra dostawała update z trasami i samochodami (pomijając te, które były jawnie dodatkami DLC).

Gran Turismo 7 niczym się tutaj nie wyróżnia i czasem ma się wrażenie, że PD wydało grę rok temu tylko po to, żeby PS5 miało jakieś pełnoprawne wyścigi, bo na PS4 firmie nie udało się wypuścić "pełnej" gry (jedynie GT Sport).

Po roku nadal nie powiedziałbym, że dostaliśmy grę kompletną, ale w GT7 w sumie gra się całkiem nieźle. Z początku ma się co prawda wrażenie, że to kolejna część w której wszystkie wyścigi da się zaliczyć kupując najlepszy samochód w klasie, dopakowując go wszelakimi rodzajami tuningu - i trzeba przyznać, że w drugiej połowie gry przestaje to zdawać egzamin. Najciekawiej jest, gdy pojawiają się wyścigi, w których zmienia się pogoda i okazuje się, że nasz super dopakowanych samochód nie może założyć opon na mokrą nawierzchnię, bo przekroczy limity, a zduszenie jego mocy za pomocą ogranicznika sprawi, że będzie za mulasty, żeby wygrać wyścig. W końcu jest więc trochę wyzwania.

Wyścigi AI

Teraz twórcy postanowili podnieść poprzeczkę, oferując wyścigi ze sztuczną inteligencją- Gran Turismo Sophy. Przez 5 tygodni, od 21 lutego do 31 marca, będziemy mogli brać udział w wyścigach z rosnącym poziomem trudności. Na razie jedynie z czterema przeciwnikami - gdyż oficjalnie tryb Race Together jest beta testem systemu GT Sophy. Bardzo jestem go ciekaw, bo nie ukrywajmy, GT wciąż cierpi na to, że przeciwnicy przesadnie jeżdżą po sznurku i o ile potrafią atakować/omijać nas, gdy jedziemy prawidłowo, o tyle zatrzymanie się na trasie czy zderzenie ich powoduje, że zwyczajnie wypadają z trasy tracąc sporo miejsc - co może pozwolić nam wygrać.

Grand Valley Speedway

Fani starszych odsłon ucieszą się z powrotu Grand Valley. Moim zdaniem, spośród wszystkich dawnych tras, których brakowało w tej części, to właśnie Grand Valley było na pierwszym miejscu, więc bardzo dobrze, że wybrano akurat tę trasę. Wciąż jednak czekamy na kolejne, jak Autumn Ring, Twin Ring Motegi, Apricot Hill Raceway, Seattle Circuit oraz Pikes Peak.

Pełne wsparcie PS VR 2

Posiadacze PS5 będą mogli skorzystać z wyścigów w trybie VR. Co jednak ważne, posiadacze PS4 nie dostaną odpowiednika na PS VR 1, mimo, że GT Sport oferowało taki tryb - jego odpowiednik, nawet z ograniczoną liczbą aut czy tras nie zostanie przeniesiony. Tryb będzie dostępny za darmo i co ciekawe - a w porównaniu do poprzedniego VR wręcz niewiarygodne - pozwoli grać we WSZYSTKIE tryby w grze, z wyjątkiem split screena dla dwóch osób. Bardzo jestem ciekaw jak mocno obcięta jest z tego powodu grafika w grze, ale to fajne, że nawet tryb online będzie działać na VR.

Nowe samochody

Na koniec jeszcze lista 5 nowych samochodów, które dostaniemy: Honda RA272 ’65, Italdesign Exeneo Vision Gran Turismo (wersje Street / Off-Road), Citroën DS 21 Pallas ’70, Porsche 911 Carrera RS (901) ’73.

Z mniejszych zmian - tryb Scapes dostanie specjalne wsparcie do tworzenia ujęć drifterskich, wraz z samouczkiem jak z niego korzystać.

Premiera patcha jutro, 21 lutego, o godzinie 7:00 rano.