Sega zapowiedziała gry na olimpiadę w Tokio
3 różne gry na wszystkie możliwe sprzęty. Czy Sega dostanie za ich wykonanie złoty medal, czy będzie to kolejna kaszana?
Olimpiada to temat, który w grach nigdy nie miał łatwo. Praktycznie każda gra o której pomyślę (a widziałem większość od czasu Sydney 2000 na PSX), była "ciekawostką" na kilkanaście minut zabawy i do odstawienia na półkę.
Trochę wiec dziwię się Sedze, która zabrała się za temat, ale widocznie księgowi w firmie obliczyli, że da się tę krowę wydoić na więcej niż wymaga stworzenie gier.
Zapowiedziano 3 wersje gier. Pierwsza, na PC, PlayStation 4 i Xboxa One, będzie tą najbardziej realistyczną (chociaż zawiera sporo "fajerwerków graficznych" wokół postaci gdy wykonamy "perfekcyjne" ruchy). Druga, przeznaczona na Switcha zamiast prawdziwych zawodników zawierać będzie bohaterów Segi, głównie tych z serii Sonic. Co ciekawe, w wersji na Switcha będzie też... Mario, więc Sega kontynuuje współpracę w temacie gier olimpijskich z Nintendo.
Trzecia produkcja jest przeznaczona na komórki i ma być maksymalnie uproszczona, z naciskiem na społecznościowe aspekty.
Poniżej trailer, na którym możemy zobaczyć urywki wszystkich wersji. Premiera oczywiście w 2020, roku olimpijskim.
Przeczytaj więcej na podobne tematy:
• Zamówienia przedpremierowe na Nintendo Switch 2 ruszą już niedługo! Wyciek dokumentów potwierdza datę - 28.03.2025 21:40
• Minecraft w końcu doczeka się poprawy grafiki. Czekaliśmy na to ponad 15 lat - 24.03.2025 08:30
• The Wizards - Dark Times: Brotherhood z aktualizacją na Meta Quest - 22.03.2025 09:50
Komentarze
Dodaj nowy komentarz: