Song of Slavs to prawie jak Kingdom Two Crowns... ale ze słowiańskim zacięciem

Lubicie pomysłowe gry 2D, które nierzadko potrafią przyćmić nawet dużo większe produkcje AAA? Jeśli na to pytanie odpowiedzieliście TAK, to możemy mieć dla Was łakomy kąsek. Chodzi nam o Song of Slavs.

W tym przesiąkniętym słowiańskim klimatem tytule wcielamy się w Cara i czuwamy nad budową swojego miasteczka od zaledwie małej wioski, po prawdziwą fortercę. Naszym zadaniem jest zebrać surowce, nadzorować budowy i oczywiście... bronić naszego oczka w głowie przed hordami krwiożerczych wrogów.

Nie sposób nie dostrzec tutaj inspiracji popularnym Kingdom Two Crowns i rzeczywiście, znajdziemy tutaj wiele punktów wspólnych, ale jednocześnie jest to gra stawiająca na niego inne aspekty, do czego odniósł się też sam jej twórca:

Tytuł uderza też w struny popularnej niegdyś serii Cultures pozwalając zarządzać profesjami naszych obywateli, a nawet organizować wyprawy. Na deser pozostaje kwestia religii, która w grze ma odegrać sporą rolę, a będzie nam ona bardzo bliska — wszak gra będzie odnosić się do naszych słowiańskich dawnych bóstw, które Polacy wyznawali przed przejściem na katolicyzm.

Song of Slavs ukaże się na PC oraz konsolach, projekt nie ma jeszcze konkretnej daty premiery. Na razie na PC dostępne jest demo produkcji , które sprawdzić może każdy zainteresowany (nie jest ograniczone czasowo). Niestety wygląda na to, że nie doczekamy się polskiej wersji językowej.