Watch Dogs Legion i dwie inne gry od Ubisoftu opóźnione

Ubisoft, który ostatnio ma całkiem dobrą passę do gier i ciekawych zapowiedzi, w końcu jednak musiał się potknąć i dostało się paru grom. Na pierwszy ogień leci oczywiście bodaj najciekawsza zapowiedź - Watch Dogs Legion, która miała opowiadać o Londynie pogrążonym w chaosie po Brexicie. Gdy pokazano trailer, trochę mnie bawiło, że w założeniu gra pewnie miała ukazać się długo po Brexicie, ale parlament brytyjski skutecznie go opóźnia i za chwilę zdąży przed. Cóż, jak widać gra próbuje dotrzymać tempa, by ukazać się już "po" wyjściu UK z UE i data premiery zostaje odłożona. Na kiedy? Tego nie wie nawet Boris Johnon. Z 6 marca można się jednak pożegnać.

Poza tym, oberwało się też Rainbow Six Quarantine (marzec 2020) i Gods & Monsters (25 luty). Niestety, nowych dat premier nie znamy, wiemy jedynie, że wszystkie gry miały wyjść w obecnym roku fiskalnym firmy (do końca marca), a na pewno wyjdą w kolejnym. Po tym, jak przesunięto premierę The Last of Us II, wątpię, aby Ubi miało odwagę przesunąć Watch Dogsy na maj, wygląda więc, że może będą to pierwsze wakacje bez porządnego sezonu ogórkowego bez gier.

Niepokojące jest to, że jednego dnia tak dużo gier zostało opóźnionych. Czyżby stała za tym jakaś grubsza tajemnica (nowe podatki, nowe przepisy) czy to zwykły przypadek? Nie jestem wielbicielem teorii spiskowych i mam nadzieję, że to jednak zwyczajnie los. Wolałbym nie zaczynać jutrzejszego dnia od kolejnych tak przykrych dla graczy wiadomości.