The Last of Us II oraz Ghost of Tsushima opóźnione

O tym, że brak Sony na tegorocznym E3 oznaczał opóźnienia wielu gier i dlatego firma nie zajechała na targi, bo nie miała czego zapowiedzieć pisałem już nie raz. Tak naprawdę w tamtym terminie podano jedynie datę premiery Death Stranding i - o ironio - Kojima jako jedyny dowiózł jeden z ostatnich exów w całości na czas.

Datę premiery The Last of Us II poznaliśmy stosunkowo niedawno, bo równo miesiąc temu ( The Last of Us Part II. Znamy datę premiery!). Dziś wiemy już jednak, że gra nie trafi na rynek 20 lutego jak zapowiadano, a dopiero 29 maja (a więc już po Final Fantasy VII Remake i Cyberpunku 2077). Nie wiem co musiało się stać, że miesiąc temu wszystko było ok, a miesiąc później gra ma obsuwę aż 3 miesiące, ale może ostatnie zwolnienia w Sony mają z tym związek (zwłaszcza odejście Shawna Laydena -  Sony robi czystki w europejskim oddziale. Marketingowcy nie doczekają PS5).

Co gorsza, również Ghost of Tsushima, kolejna gra o której już od dawna nic nie słychać i zapewne jest powodem ominięcia E3, mimo, że nie ma daty premiery, też zdaje się być mocno spóźniona. Jason Schreier, redaktor Kotaku, który dziś pierwszy poinformował o plotce ze spóźnieniem The Last of Us, powiedział także, że podobny lost spotkał właśnie GoT, które planowane było na pierwszą połowę roku. Wygląda więc, że TLoU II albo zabrało datę premiery GoT, albo GoT ma jakiś podobny problem z postępami. Gra ma jednak wyjść jeszcze przed kolejną generacją - zatem to ten tytuł będzie na konsoli PS4 gasił światło jeśli chodzi o exy, a może i nawet duże gry (poza CoD, Fifą itp. które wychodzą co roku).

Na dwa miesiące przed gwiazdką Sony zdecydowanie nie miało dla nas dziś miłych prezentów. Oby nie okazało się, że obie gry trafią jeszcze większe problemy, niż te o których wiemy dzisiaj, bo nawet te dwie informacje mocno nadszarpują wizerunek Sony.