Czy Activision robi dwie nowe gry z Crashem Bandicootem?

Na twitterze jedna z osób która czasem trafia z przeciekami dotyczącymi gier, poinformowała właśnie, że dostała cynk o planach Activision na najbliższe miesiące. Niestety, ponieważ informacje o jednej grze wyciekły przed tą listą, podchodzę do tego z rezerwą, z drugiej strony nie wiem czy informator ten chciałby sobie psuć aż tak renomę - ma też kanał na youtube z prawie 300 tysiącami subskrypcji, więc raczej w kolano sobie nie strzela.

Jak można przeczytać, poza kolejnym zwykłym Call of Duty, oraz następnej wersji F2P na rok przyszły, czy nową grą z serii Tony Hawk (ta została już ujawniona z innego źródła dwa dni wcześniej -  Tony Hawk 2020 zapowiedziany), dostaniemy też dwie gry z serii Crash Bandicoot. Jedna z nich to remake Wrath of Cortex a druga to niezapowiedziana gra PVP.

Warto dodać, że wśród gier z Crashem, była już jedna gra pozwalająca grać nawet czterem osobom na jednym ekranie, a ukazała się właśnie pomiędzy zremasterowaną już trylogią i również zremasterowanym wyścigowym Crashem, a w spomianym Wrath of Cortex od Konami. To oczywiście Crash Bash. To byłaby świetna wiadomość, bo po sukcesie Nitro-Fueled z trybem online, to kolejna gra która mogłaby dostać ten tryb jako dodatek względem oryginału, oraz trochę nowych etapów i postaci.

Takich kanapowych gier ostatnimi czasy brakuje, a może warto byłoby wrócić do tej formy rozrywki - Nintendo nieśmiało zasugerowało to nawet budową swojej konsoli, Switcha, pozwalającą odpinać JoyCony i grać na nich dwóm osobom. Ja osobiście tęsknię za czasami gdy takich gier było na pęczki, bo granie po sieci prędzej czy później kończy się nerwami z powodu jakiegoś gimbusa który psuje całą frajdę wszystkim graczom.

Oczywiście jak widzicie wyżej, część zapowiedzi, jak to, że Activision robi kolejne Call of Duty to pewniak taki, że każdy z nas mógłby to przewidzieć. Na pewno też powstaje nowa część Crasha - czekamy zatem na odsłonięcie kart i miejmy nadzieję, że to nie ściema, albo przynajmniej szczęśliwy traf. Większość firm ujawni zapewne karty bliżej czerwca, gdy miały odbyć się odwołane targi E3. Obecna sytuacja na świecie na pewno nie sprzyja zapowiadaniu gier.