Diablo II kolejną grą, w którą może być problem grać offline
Jeszcze trochę a w singla nie będzie można grać bez abonamentów PS+ i Gold...
Do premiery Diablo II Resurrected zostało już mniej niż dzień, ale nawet na ostatnią chwilę zamiast dobrych wiadomości, dostajemy takie których niekoniecznie chcielibyśmy słuchać, chociaż trudno je też zaliczyć do kategorii złych wiadomości.
Pierwsza informacja to taka, że gra na start nie dostanie rankingów online. Takowe mają pojawić się za jakiś czas, ale to nic fajnego słyszeć, że na start dostajemy wybrakowaną grę. Blizzard, słynący z tego, że wydaje swoje gry gdy są gotowe, z jakiegoś dziwnego powodu zupełnie przeciwnie postępuje z remasterami, które dostają datę premiery, a potem wjeżdżają z problemami.
Z kolei inną nieciekawą informacją jest fakt, że nawet grając w tryb single player przy wyłączonym internecie, gra po pewnym czasie (zapewne nie w samej grze, a wg. kalendarza) może wymagać od nas podłączenia się online i sprawdzenia, "czy może czasem nie wyszedł jakiś patch poprawiający grę"... Tak, doczekaliśmy czasów, gdy gra nie tylko będzie wymagać patchy, ale będzie utrudniać grę bez sprawdzenia, czy są one dostępne...
Nieciekawie brzmi też informacja, jakoby gra miała najlepiej prezentować się na next-genach... a mówimy o grze, która w oryginale wymagała raptem 32MB pamięci RAM i Pentium 233, a więc odliczając to, co zużywa w tle system, gra byłaby w stanie pójść na PS2 i pierwszym Xboxie. Informacja o tym, że na PS4 i Xboxie One S nie będzie uzyskiwać tej samej jakości co na kolejnych inkarnacjach sprzętów brzmi więc trochę jak żart, bo nawet te leciwe już dziś konsole powinny nie tylko bez problemu radzić sobie z grą, ale jeszcze mieć zapas mocy. Ba, takowy powinien zostać nawet na Switchu, na którego gra też wychodzi. Obawiam się więc nieco leniwie zrobionego portu, ale na prawdę na temat wydajności nie będziemy musieli czekać długo.
Premiera Diablo II Ressurected już jutro, 23 września o godzinie 17:00 czasu polskiego. Reszta świata zagra o tej samej godzinie (więc u nich będzie to nieco inna pora, zależnie od strefy), także szykujcie się na zapchane serwery - i jeśli będziemy mieli pecha, to być może nawet singla nie odpalimy, bo gra może chcieć sprawdzić wspomniane już "być może dostępne i być może potrzebne" aktualizacje...
Przeczytaj więcej na podobne tematy:
• Diablo 2: Resurrected ze sprzedażą lepszą od oryginału - 18.04.2022 22:39
• Ghost of Tsushima Director's Cut już dostępne. Dziś także beta Diablo II - 20.08.2021 09:38
• Beta Diablo 2 już w ten weekend - 11.08.2021 22:01
• Pracownicy Blizzarda - buntownicy czy hipokryci? - 27.07.2021 23:23
• Diablo II Resurrected w trzecim kwartale 2021 - 14.06.2021 16:16
Komentarze
Coś czuje, że będzie płacz i zgrzytanie zębów przez te uwarunkowania always online. Osobiście hype mi jakoś przeszedł ale kibicuje produkcji i Vicarious Visions.
odpowiedzJa przestałem kibicować po becie, w której modele 3D i całe poruszanie ewidentnie przyklejały się pod wersję 2D, którą można było przełączyć w locie. Wolałbym, gdyby było na odwrót - a tak niestety sporo traciło na płynności.
odpowiedzDodaj nowy komentarz: