DOOM Eternal sprzedaje się znakomicie. Gra ustanowiła nowy rekord marki

Nie minął tydzień od premiery kolejnej iteracji przygód walczącego z demonami Doom Slayera — DOOM Eternal, a zarówno deweloper jak i wydawca mogą już odtrąbić ogromny sukces. Tytuł rozchodzi się wśród klientów jak świeże bułeczki, w sprzedaży bijąc poprzedniczkę aż dwukrotnie i choć konkretnych liczb nie podano, to obserwując popularność tytułu w internecie, można przypuszczać, iż są one pokaźne.

Tytuł, jak wspominaliśmy w zeszłym tygodniu, został bardzo ciepło przyjęty zarówno przez recenzentów jak i graczy — Napływają pierwsze oceny DOOM Eternal. Gra okazuje się hitem. Grający chwalili tytuł za niezwykle wciągający gameplay i bardzo satysfakcjonującą walkę, ganiąc go jednocześnie za nieciekawą fabułę oraz przeciętne elementy platformowe. Fanom spodobały się także zmiany w mechanice rozgrywki takie jak obecność centralnego HUB-a, które to idealnie wkomponowały się w ducha marki, nie wywracając jej niepotrzebnie do góry nogami.

Producent w przeciwieństwie do większości deweloperów przyłożył się także do optymalizacji na PC, dzięki czemu na wysokich ustawieniach mogą zagrać posiadacze nawet leciwych układów graficznych. Oś sprzedaży stanowią jednak konsolowe wersje, które również zostały przygotowane z należytą pieczołowitością.

Nawet leciwy Xbox One, który przez całą generację otrzymywał mniej lub bardziej udane przycięte graficznie porty, w najnowszym tytule ID Software dumnie trzyma poziom 60 FPS, choć oczywiście przy niższej jakości obrazu niż jego japoński odpowiednik — PS4, które to otrzymało tradycyjne Full HD. Posiadacze ulepszonych modeli mogą z kolei liczyć na 1880p oraz 1440p w 60 FPS kolejno na Xbox One X oraz PlayStation 4 Pro.

DOOM Eternal to bezpośredni sequel cenionej strzelaniny DOOM z 2016 roku. W grze po raz kolejny wcielamy się w bezimiennego DOOM Slayera, który podczas jego krucjaty w celu ochrony ludzkości stoczył już niezliczone bitwy hordami piekielnymi. Tym razem nasz bohater będzie musiał uratować od zagłady Ziemię, która, podczas jego pobytu na Marsie, została zaatakowana przez demony w zatrważającej liczbie.