Final Fantasy XVI na ostatniej prostej
Naoki Yoshida zaskakuje nas dobrymi nowinami. Oby nie były to przedwczesne przechwałki.
Z serią Final Fantasy jest raz na wozie, raz pod wozem - kolejne części w różnym stopniu zadowalają graczy, ale praktycznie co rok wychodzi przynajmniej kilka nowych gier z serii - więc ostatecznie każdy znajduje coś dla siebie. Gracze nieco narzekali na Final Fantasy XIII - a mimo to gra doczekała się aż trzech części, mnie osobiście zraziła piętnastka ze swoimi emo-postaciami, którym wiele już nie brakowało do tego, żeby podcinać sobie z nadmiaru żalu żyły - ale z kolei remake siódemki, chociaż gameplayowo bardzo podobny, miał w sobie to coś, co po 40 godzinach gry pozostawiało niedosyt i chęć ogrania kolejnej części.
Po pierwszych trailerach do FF XVI podchodzimy ostrożnie, wiele osób bało się wręcz, że gra została zapowiedziana za wcześnie - tymczasem Naoki Yoshida, producent i designer szesnastej części gry, po raz drugi w ciągu ostatnich tygodni potwierdza, że "szesnastka" jest już na ostatniej prostej. Ba, gotowy nawet jest najnowszy trailer gry - ale z różnych powodów, jego pokaz został wstrzymany.
Oczywiście można zgadywać, co jest przyczyną - najprostszy powód, to lekki poślizg gry i zmiana terminu jej wydania (być może trailer miał ten termin zdradzać). W ostatnich dniach pojawił się jednak dodatkowy powód - Square sprzedało część swoich firm Embracer i pojawiają się już plotki, że firmę wykupi teraz Sony. Gdyby tak miało być, to oczywistym jest, że firma chciałaby się pochwalić nowym Finalem (zapewne na wyłączność), zaraz po sfinalizowaniu transakcji. Może też być tak, że przez jakikolwiek poślizg Square po prostu czeka na czerwiec, gdy odbędą się pokazy większości gier.
Dla nas jednak najważniejsze jest potwierdzenie, że gra jest w większości gotowa, co oznacza, że trwają nad nią już ostatnie prace dopieszcające i jest szansa na wydanie jej w 2022 roku.
Przyzwyczajeni do długiego czasu pracy nad kolejnymi odsłonami serii bylibyśmy nieco zaskoczeni - ale kto wie, może jest tak, że FF XVI powstaje już od dawna i będzie to kolejna gra "w rozkroku", która pierwotnie miała wyjść na PS4 i mimo premiery na next-genach, zobaczymy ją i na starej generacji.
Pozostaje nam czekać w napięciu - całość powinna się wyjaśnić w ciągu 4-5 tygodni. Nie tylko jeśli chodzi o trailer, ale i o ewentualny zakup Square przez Sony. Szykuje nam się gorący czerwiec.
Dla przypomnienia, pierwszy i jedyny trailer FF XVI, pokazany jeszcze przed premierą PS5. Jeśli pomyśleć, że od jego prezentacji minęło już półtora roku, szanse na wydanie gry pod koniec roku faktycznie są realne...
Przeczytaj więcej na podobne tematy:
• Cenega potwierdza - FF XVI po polsku! - 18.01.2023 23:02
• Final Fantasy XVI dostanie polskie napisy? - 19.12.2022 23:04
• Final Fantasy XVI z bardzo krótką wyłącznością na PlayStation - 08.11.2022 22:58
• Final Fantasy XVI dostało stronę internetową - 29.10.2020 13:58
Komentarze
Dodaj nowy komentarz: